Skocz do zawartości

Pierwsze auto


Gość Grzehoo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 133
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

Fele 16 to jak dla mnie za duzo do tego auta, do tego po walbrzychu nie da sie jezdzic golfem z takimi kolami. Ale szyby rzeczywiscie na korby, do tego prawa przednia lekko stuka wiec bedzie trzeba zdjac boczek i albo dokrecic srubke albo pokombinowac z uszczelka. Ksenony a wlasciwie biksenony drogo wyjda bo musze znalezc normalny reflektor z soczewka (zadne endzel ajs - wiocha na maksa w golfie). Marzy mi sie reflektor do golfa jak oryginalny biksenon w skodzie superb. No i nowy lakier chociaz jak teraz patrze to troche przesadzam. To golf 3, takie rzeczy to do golfa 4, ladniejszy jest. Trojka jakas za stara na te bajery :)

 

 

@ Pajda:

 

dzieki za info, moze kiedys sie skusze i zrobie tam wylewke aby to wyrownac, moze jakas pianka przykryta dywanami ;)

Edytowane przez Yacek
Opublikowano (edytowane)

Spoczko, jutro jeszcze sprawdze dla pewności. Co prawda w Vento, ale podloga jest ta sama.

 

16 to zdecydowanie za dużo. Już przy 15 z pasażerami z tylu może wystąpić obcieranie na wybojach o nadkola.

Edytowane przez Pajda
Opublikowano

ehh a ja szukam cos dla siebie i nic nie moge znalezc... Wprawdzie budżet skromny [do 8tys. MAKS], ale znalezc cos wartego uwagi to koszmar. Wiadomo, chcialoby sie Civiczka, ale w regionie nie ma zadnego na moja kieszen, ostatnio znajomy sprawdzal jedna oferte i samochod to w zasadzie byl zlom na kolkach. Ewentualnie zainwestuje w Golfa III, chociaz takiego znalezc w dobrym stanie to juz w ogole.

Opublikowano

nie no 8k to juz konkretna kasa jak na pierwsze auto :)

 

ale lepiej kup cos za 6tys. i zostaw sobie reszte na wszystko co zaraz bedzie wychodzilo do zrobienia ;)

 

 

 

 

Gość jejcuniu
Opublikowano

Tylko nie bierz golfa trójki, kurde no. nie rób scen.

Opublikowano (edytowane)
dzieki za info, moze kiedys sie skusze i zrobie tam wylewke aby to wyrownac, moze jakas pianka przykryta dywanami ;)

 

Zapomniałem napisać, że dla pewności sprawdziłem tą podłogę. Tak, są wytłoczenia, symetrycznie po obu stronach.

 

 

 

ehh a ja szukam cos dla siebie i nic nie moge znalezc... Wprawdzie budżet skromny [do 8tys. MAKS], ale znalezc cos wartego uwagi to koszmar. Wiadomo, chcialoby sie Civiczka, ale w regionie nie ma zadnego na moja kieszen, ostatnio znajomy sprawdzal jedna oferte i samochod to w zasadzie byl zlom na kolkach. Ewentualnie zainwestuje w Golfa III, chociaz takiego znalezc w dobrym stanie to juz w ogole.

 

No niestety Civiki i Golfy to już jakby nie patrzeć kilkunastoletnie samochody. Alec dobrze gada, zakup wozidła to nie koniec wydatków. Wypadałoby po rejestracji wymienić płyny i rozrząd dla świętego spokoju. Popatrz jeszcze za Audi B4, klasa wyżej niż Civik i Golf.

 

 

Edytowane przez Pajda
Opublikowano (edytowane)

6 tys, moim zdaniem nawet 8 tys to de facto malo na samochod. Po kupnie nagle trzeba zrobic to, pozniej tamto. Kupilem golfa za prawie 6 tys i juz mam liste:

 

linka sprzegla z samoregulatorem (zamowiona w sklepie)

lozysko rozrusznika

lozysko sprzegla

zbieznosc

uszczelka prawej szyby z przodu

hamulce tyl

uszczelka pod glowice zaworow (kupiona)

swiece

przewody swiec

filtr przeciwpylkowy (kupiony, zalozony)

opony na zime

listewka nad tablica rejestracyjna - zasilikonowanie srub i swiatelek (sylikon do akwariow powinien dac rade, zrobione wczoraj)

plastiki nadkoli

spoiler lub uszczelki/koreczki na dziury po nim (narazie tasma izolacyjna tuning)

klamka schowka z bebenkiem

oslona pod silnik (tu moze byc zgrzyt)

apteczka/gasnica/trojkat - niby banal ale juz 5 dych nie moje

 

To z tych rzeczy co sam zobaczylem/uslyszalem. Przy hamowaniu sciaga w prawo, mam nadzieje, ze to wina nowych klockow, ktore sie jeszcze nie dotarly.

Edytowane przez Yacek
Opublikowano
6 tys, moim zdaniem nawet 8 tys to de facto malo na samochod. Po kupnie nagle trzeba zrobic to, pozniej tamto. Kupilem golfa za prawie 6 tys i juz mam liste:

Tylko, że generalnie poza oponami zimowymi, wszystko kosztować Cię będzie poniżej 500 zł. Przecież kupując 15. letnie auto raczej każdy się liczy z tym, że trzeba będzie wymienić to i owo.

Opublikowano

Ponizej 500zl ? Na glowe upadles ?

 

Linka - 90zl

Swiece ngk - 70zl

sprzeglo + docisk - 150 + 350

filtr - 20

uszczelka pod zawory - 25

zbieznosc - 50zl

 

Juz mamy ponad 700zl.

Gość jejcarz
Opublikowano
blabla Kupilem golfa za prawie 6 tys blabla

Miej do siebie pretensje.

A jak włączasz długie bez zapłonu, to ci nawiew powinien działać. Czy jakoś tak.

Opublikowano

ja jako pierwsze kupiłem peżota 106 dziesięcioletniego. za 7000zł, i z rzeczy do dopłaty było tylko z przodu zawieszenie kompletne do wymiany bo wybite było (500zł) i guzik od "stopów" bo nie chciały zawsze świecić (15zł). no i oczywiście wszelakie płyny (~100zł), ubezpieczenie (450zł na cały rok) ale to się płaci nawet jak sie kupuje nówkę więc nie ma co marudzić. jak się szuka i znajdzie dobre auto to potem można mieć z nim spokój długo, nie ma reguły na to że czterdziestoletnie golfy są niezniszczalne, a że auta na "F" ("f"iaty i "f"rancuskie) się wcale nie kupuje bo to syf.

Opublikowano
sprzeglo + docisk - 150 + 350

Pisałeś tylko o łożysku sprzęgła. Kupujac samochód chyba wiesz co w nim trzeba zrobić i ile mniej więcej kasy musisz na to przeznaczyć. Nie pasuje Ci cena auta + cena robocizny, to szukasz innego - tańszego lub w lepszym stanie.

Opublikowano

Wracając do tematu to apropos 106 wymienionej wyżej mógłbym polecić peugeota 405, tani i fajny z wyglądu, a wersja na gaźnikach nie awaryjnością dorównuje pancerwagonom. Na początek jak ktoś potrzebuje sedana co by mieć z tyłu miejsce ( ;) ), alternatywnie dla BMW i za mniejszą kase to taki peżocik jest kul.

Gość Grzehoo
Opublikowano

Sąsiad miał, całkiem fajne autko, tylko z tyłu za bardzo gnije.

Opublikowano (edytowane)

no u mnie już 11 lat ma autko (peżo 106) i ni grama rdzy. przedni zderzak wymieniony bo pękł ale to plastiki są więc luz. generalnie jestem z niego mega zadowolony.

Edytowane przez hooki
Opublikowano (edytowane)

Ogólnie ocynk czy nie ocynk, nawet audice rdzewieją - zależy co sie działo z autem, jak ktoś dba to i nawet dużego fiata ma bez grama rdzy, taka jest prawda, a jak sie kupi trupa to sie nie ma co dziwic, ze rudy sie robi.

 

Ogólnie słyszałem taką teorie, że auta po roku 90 produkowane były głównie robione z blachy po recyklingu, czy jak to sie mówi na przetwarzanie stali, przetopione, o jakoś tak. Znaczy chodzi o to, że przetopione miedzy innymi z pordzewiałych elementów itp. Ale to moze pasowac do "najglupsza teoria..." ;]

 

EDIT:

 

Ja pier.dole dwa razy napisałem "ogólnie" i dwa razy na poczatku akapitów... Jak dureń jakiś.

Edytowane przez Oran
Opublikowano

cos moze byc w tej teorii bo aktualnie mam dwa VW w rodzinie jeden 85 drugi 86 i rdzy jest bardzo malo jak na ich wiek; ale z 2 strony ople z tych samych lat juz nie sa takie trwale :D

 

 

Puga mialem 91

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...