Burton

[Grabek 2 780]

Spoko film nawet ta Alicja. Trochę za mało popier.dolony w porównaniu do bajki, ale ogólnie na plus.

Spoko scena, jak Walet Kier karze psu szukać Alicji i nagle koń wyskakuje z tekstem, że psy są naiwne jak cielaki ;] brakowało więcej takich.

 

7.5 daję na 10 <ok>.

[jan95kes 40]

Byłem wczoraj w kinie na tej Alicji i w sumie mam mieszane uczucia. Do tej infantylności dopieprzał się nie będę bo w całym filmie nie ma jej aż tak wiele (pani Helena jako "mała" królowa ze swym okrzykiem "skrócić o głowe" wbrew pozorom nie jest dziecinna tylko PRZERAŻAJĄCA). Dowalał się będe do czego innego. Po Burtonie, człowieku który potrafi "rzeżbić" takie fajne designy postaci, spowiedziałbym się wyeksploatowanie na maxa tego uniwersum, ale niestety nie mamy tego mocnego uderzenia. Za mało Burtona w Burtonie. Poza tym: nierówne potraktowanie postaci! Po Deepie jako Kapeluszniku spowiedziałbym się ciut więcej. Ta Alicja zaś momentami strasznie wkurza,i gra sztucznie, chociaż nie można jej odmówić urody. Za to pani Helena jako Królowa Kier mocno daje do pieca, podobnie zresztą jak te małe łyse dresy.

No i dialogi momentami mi się nie podobały. Być może bym tak nie marudził, gdyby film by mnie naprawde zmiótł pod względem wizualnym, ale się tak nie stało. Za mało w nim naprawde efektownych scen. Fajne jest to jak ten szablozębny potwór goni Alicje (drobinki lecą na nas), dobra jest ostatnia walka ze smokiem, czy lot motyla prosto na nas na samym końcu (PRZEPIĘKNE)

. Podsumowując: według mnie Gnijąca Panna Młoda była lepsza. Tu czegoś zabrakło. 7/10

[Shankor 1 626]

Trzeba od razu powiedzieć, że "Alicja" to film dla... dzieci. Kolorowy, prosty fabularnie, efektowny. Ja się wynudziłem, oczy mnie bolały od ferii barw, efekty 3D zbyt delikatne jak na mój gust. Burton dostał kasę od Disney'a i nie zmarnował okazji na zrobienie filmu z Depp'em. Okazyjny humor trochę ratuje sytuację. Głosy w wersji ang dobrze dobrane (Alan Rickman! oraz ciut słabszy Stephen Fry). Szału nie ma, czegoś zabrakło.

[tk___tk 4 795]

taka nie za specjalna ta alicja niestety. wasikowska super sprawdziła się w głównej roli, kot z cheshire niezły, ale ogólnie film nuży, jest typowo robiony pod dzieciaki i 3D. do tego po paru minutach kiedy akcja przeniosła się do świata fantazji rzygałem już wszechobecnym cgi. czekam na kolejny horror z deppem co go burton zapowiadał jakiś czas temu bo pomimo tego, że lubię jego filmy realizowane techniką animacji poklatkowej to jakoś do frankenweenie mnie nie ciągnie. aha - za mało rickmana zdecydowanie.

 

btw. miałem spier.dolene napisy i nie oddawały zdaje mi się wszystkich tych gierek słownych w scenie przy herbatce chociażby. obadam sobie kiedyś jak wyszedł polski dubbing.

Edytowane 16 maja 2010 przez Walter_Cronkite

[Gość]

A mnie rozwala motyw ile ten klops zarobił w kinach (ok.1mld $). Widać nazwisko Burton nadal ma moc, choć jego posiadacz skończył się daaaaawno temu...

Edytowane 19 maja 2010 przez Gość

[tk___tk 4 795]

troszkę przesadzasz. wg. mnie burtona można podzielić na tego dla dzieci i tego na poważnie. podobna sytuacja jak z rodriquezem.

[gekon 1 787]

Skończył to sie Tarantino po Pulp Fiction. Dla mnie Burton może sobie kręcić te filmy i na pewno będę zachwycony kolejną kolorową, albo i nie produkcją z Deepem w roli głownej i muzyką Elfmana

[Junkhead 33]

I chyba tylko dla Ciebie.

[Hum 3 700]

Wybaczcie odgrzebanie tematu.

Właśnie wróciłem z Mrocznych Cieni... W połowie filmu zacząłem usypiać. Próbowałem być dobrej myśli przed filmem, nie oglądałem wcześniej ŻADNEGO trailera, nie czytałem recenzji, ani jakichkolwiek opini innych osób. Burton po prostu się skończył, nie czuć tej magii. Filmu nie ratują efekty czy aktorstwo. Jest płytki. Więcej emocji wywołał na mnie trailer nowego batmana przed właściwym seansem.

[Mejm 15 336]

No nie byl to dobry film.

[Gość]

No przysięgam, że akurat jego filmów, nie muszę już oglądać, żeby wiedzieć, że to syf. Mało który reżyser tak potrafi.

[Cahir aep Callah 59]

Burton skończył się Kill'em All.

 

A tak serio, to nie mogę się doczekać Frankenweenie. Może to będzie jego taka rehabilitacja po Mrocznych Cieniach i Alicji w Kraina Czarów. A Burtona i tak będę oglądał, nawet zapewne jeśli będzie kręcił filmy coraz gorsze.