Skocz do zawartości

Zdjęcia naszych aut


Lain

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I najprawdopodobniej kupię trzecią bo nie wyobrażam sobie jazdy czymś innym. Jeździłem już wieloma kompaktami i nie widzę na rynku nic lepszego od Alfy.

 

Koreańskie i japońskie wozidełka czyli aurisy, i30 i ceedy są bezpłciowe a w środku tandetne (szczególnie i30).  Z Golfem i Octavią jest już lepiej, nawet nowa Octavia mi się podoba (ten facelifting wyszedł IMO na +), ale mówiłem już że fanem wnętrz w od VW nie jestem. Ostatnio jeździłem też Focusem i jezu jaki to plastik fantastik :/ A kiedyś myślałem o nim na serio, poza tym ford ma słaby automat.

 

Jedyne co biorę aktualnie pod uwagę to Seat Leon, najlepiej 1.8 180KM albo nawet Cupra. Moja mama ma Leona i to bardzo dobre auto, ale trochę się opatrzyło przez te lata.

 

Przyznam że nie jeździłem Mercedesem A, BMW i A3.

 

Giulietta natomiast jest piękna w środku i na zewnątrz, ma znakomity silnik, bardzo dobrze się prowadzi, skrzynia TCT jest w testach lepsza od DSG, ma dobre wyposażenie.

 

@Banny pierwszą, czarną z 1,4tb 170 km, kupiłem za ok 37k. Druga, biała 200km kosztowała mnie gdzieś ok 42k, nie pamiętam dokładnie.

 

Oczywiście jest kapryśna, jak to alfa. Pisałem już że musiałem naprawiać duperele jak antenę, wiązke kabli w bagażniku, linkę do otwierania maski. Ale też nie jest jakoś awaryjna, nie sprawiała mi nigdy wielkich problemów i nie generowała dużych kosztów.

 

Na ten moment jedyne co mnie obecnie irytuje to obsługa multimediów. Jest irytująca, zabugowana i niewygodna. No ale cóż, to auto projektowane jeszcze w epoce przed smartfonami. Dlatego też myślałem że jak już zmiana, to na wersję po FL która ma ten aspekt sporo poprawiony. Marzy mi się szare Quadrifoglio z TCT :wub:

  • Plusik 3
Opublikowano

Jestes chyba pierwszym, ktory pochwalil fejslift octavii. Tzn. drugim, nie licząc mnie xD Robiłem test na kobietach i poliftowe zbieraly lepsze recki :wujaszek:

Opublikowano
14 godzin temu, MaZZeo napisał:

I najprawdopodobniej kupię trzecią bo nie wyobrażam sobie jazdy czymś innym. Jeździłem już wieloma kompaktami i nie widzę na rynku nic lepszego od Alfy.

 

Koreańskie i japońskie wozidełka czyli aurisy, i30 i ceedy są bezpłciowe a w środku tandetne (szczególnie i30).  Z Golfem i Octavią jest już lepiej, nawet nowa Octavia mi się podoba (ten facelifting wyszedł IMO na +), ale mówiłem już że fanem wnętrz w od VW nie jestem. Ostatnio jeździłem też Focusem i jezu jaki to plastik fantastik :/ A kiedyś myślałem o nim na serio, poza tym ford ma słaby automat.

 

Jedyne co biorę aktualnie pod uwagę to Seat Leon, najlepiej 1.8 180KM albo nawet Cupra. Moja mama ma Leona i to bardzo dobre auto, ale trochę się opatrzyło przez te lata.

 

Przyznam że nie jeździłem Mercedesem A, BMW i A3.

 

Giulietta natomiast jest piękna w środku i na zewnątrz, ma znakomity silnik, bardzo dobrze się prowadzi, skrzynia TCT jest w testach lepsza od DSG, ma dobre wyposażenie.

 

@Banny pierwszą, czarną z 1,4tb 170 km, kupiłem za ok 37k. Druga, biała 200km kosztowała mnie gdzieś ok 42k, nie pamiętam dokładnie.

 

Oczywiście jest kapryśna, jak to alfa. Pisałem już że musiałem naprawiać duperele jak antenę, wiązke kabli w bagażniku, linkę do otwierania maski. Ale też nie jest jakoś awaryjna, nie sprawiała mi nigdy wielkich problemów i nie generowała dużych kosztów.

 

Na ten moment jedyne co mnie obecnie irytuje to obsługa multimediów. Jest irytująca, zabugowana i niewygodna. No ale cóż, to auto projektowane jeszcze w epoce przed smartfonami. Dlatego też myślałem że jak już zmiana, to na wersję po FL która ma ten aspekt sporo poprawiony. Marzy mi się szare Quadrifoglio z TCT :wub:

 

 

Dziękuję za wyczerpującą opinię : - )

 

Ta 1,4 tb nie sprawiała problemów? W mieście jakie miałeś spalanie? Właśnie ten silnik mi chodzi po głowie, ponieważ mając budżet powiedzmy 50k nie kupię dobrej sztuki Quadrifoglio Verde  z 1.75, niestety. Z tym wiadomo, że spalanie z 1.75 byłoby większe, ale to już mógłbym wybaczyć. 

Poza tym tego nie dałbym żonie prowadzić : P

Diesel odpada.

 

Ogółem, auto będę zmieniać za 1-2 lata, tak tylko się przymierzam.  Może trochę cena spadnie. Troche oglądałem w sieci i zakres cen jest bardzo rożny, do tego widziałem egzemplarze na forum alfaholicy i pamiętam jedna Julkę brązową za gruby hajs (~50) a była w środku i na zewnątrz po prostu biedna.

 

i tak, te nowe szare Q są nieziemskie. :)

Opublikowano
12 godzin temu, _Red_ napisał:

Jestes chyba pierwszym, ktory pochwalil fejslift octavii. Tzn. drugim, nie licząc mnie xD Robiłem test na kobietach i poliftowe zbieraly lepsze recki :wujaszek:

 

A mi też się podoba, ale zdecydowanie wolałbym kombi. Często potrzebuję przestrzeni użytkowej w aucie no i jest ładniejsza. RS mi się strasznie marzy.

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, krupek napisał:

 

A mi też się podoba, ale zdecydowanie wolałbym kombi. Często potrzebuję przestrzeni użytkowej w aucie no i jest ładniejsza. RS mi się strasznie marzy.

 

Nie wiem dokładnie jaka to Skoda (nie interesuje mnie ta marka) ale ostatnio patrząc na stojącą [octavie?] RS w zielonym kolorze, mój zapał żona ostudziła słowami "czy to samochód przedstawiciela Żabki?" : - D

Edytowane przez Banny
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, Banny napisał:

 

 

Dziękuję za wyczerpującą opinię : - )

 

Ta 1,4 tb nie sprawiała problemów? W mieście jakie miałeś spalanie? Właśnie ten silnik mi chodzi po głowie, ponieważ mając budżet powiedzmy 50k nie kupię dobrej sztuki Quadrifoglio Verde  z 1.75, niestety. Z tym wiadomo, że spalanie z 1.75 byłoby większe, ale to już mógłbym wybaczyć. 

Poza tym tego nie dałbym żonie prowadzić : P

Diesel odpada.

 

Ogółem, auto będę zmieniać za 1-2 lata, tak tylko się przymierzam.  Może trochę cena spadnie. Troche oglądałem w sieci i zakres cen jest bardzo rożny, do tego widziałem egzemplarze na forum alfaholicy i pamiętam jedna Julkę brązową za gruby hajs (~50) a była w środku i na zewnątrz po prostu biedna.

 

i tak, te nowe szare Q są nieziemskie. :)

 

W pierwszej generacji Julki silniki 1.4 tb 170km ma problem z wadliwym modułem multiair - w moich obu alfach poprzedni właściciel to robił. Koszt to Ok 3k :/ ale w wersji po lifcie ponoc jest Ok.

 

silnik jest bardzo fajny, w trybie dynamic super się zbiera, co do spalania to 10-12 w mieście, na trasie 7-9

Edytowane przez MaZZeo
Opublikowano

Też rozważałem ten model, bo to jedna z najciekawszych używek w klasie kompakt. Fajna stylizacja, udane silniki, utrata wartości większa niż w przecenianych niemieckich konkurentach. Ciekawe jak nowy model wypadnie.

Opublikowano (edytowane)

Ja tak samo myślałem o Julce ale u mnie rodzina wzięła górę, miejsce w bagażniku i z tyłu na nogi było dla mnie bardzo ważne, dlatego wybór padł na Leona, również nie trawie klekotania, już elektryka bym wolał.

Edytowane przez eX4cT_PL
Opublikowano (edytowane)

@MaZZeo No niestety, ale za nowe nie jest - 2012. W sumie to nowsza wersja (ale nie ta najnowsza, co ma światła na tylnej klapie). Xenony, automat i navi jest, tyle że brakuje mi względem poprzednika: kamery cofania (niby szczegół, ale się przyzwyczaiłem), no i skóry w środku - jednak czuć zapach skóry i wygląda to bardziej na wypasie - mimo że latem grzeje się du.pa, a zimą, (pipi).

Ogólnie BMki się ładnie cenią - od 120 000 masz najzwyklejszą gołą wersję, najniższego modelu z małym silnikiem, benzyna i manulaka. A byłem dziś w Toyocie, Mazdzie, a tam za 80 000 skóra i automat. A za 100 000 auto na full wypasie. Tyle że przyzwyczajenia do marki robią swoje.

Edytowane przez grzybiarz
Opublikowano

X1?  Te BMKi X bardzo fajne auta, moja matula jeździ 3ką też z 2012 i nie ma się do czego przyczepić, tylko właśnie wyposażenie biedne, bo faktycznie drogie te auta, a jej się nowe (wtedy) uwidziało. Będę się na pewno czaił, żeby wziąć je od niej jak będzie zmieniać na nowszy, bo jeździ się nimi naprawdę fajnie. 

Opublikowano

A dziękuję :) 2.0 165km manual benzyna. Najlepsza wersja SkyPassion, brutto 122.000,00 zł, sporo gratisów, wartości prawie 20.000,00 zł. Oczywiście wiadomo, że leasing.

 

Jestem pewnie wśród motoryzacyjnych purystów w mniejszości, ale mocne przyspieszenie "z dołu" i uturbienie silnika jednak jest dla mnie dobrą opcją, te wolnossące silniki I 9 sekund do setki to jest jednak dla mnie samochód z katalogu zamulacz ;) Jestem przyzwyczajony do mocnego startu z dołu, a tu dziś cisnąłem i nie chciało jechać ;)

Opublikowano

No właśnie niby papierowo 165 kucy ale to na prawde nie jedzie bo nie ma momentu obrotowego. Przy tej masie dopiero 2 litry turbo i ~300 nm robi robote. Szkoda tylko że te diesle mazdy są takie z(pipi)ane bo naprawde fajnie to się zbiera. 

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...