Opublikowano 14 sierpnia 200915 l Dorobiłem się drugiego auta :imprezka: E34 525i 12v 170 kucy W tle moje ukochane małe japońskie czerwone
Opublikowano 14 sierpnia 200915 l Trzy paski były w zestawie? Szykujesz z tego jakiś grubszy projekt czy zwykły dupowóz? Edytowane 14 sierpnia 200915 l przez ProstyHeker
Opublikowano 14 sierpnia 200915 l bmw to auta z klasa, z tym ze nie wszyscy potrafia to docenic, i z tego powstal stereotyp szmaciarzy wazacych sie tymi genialnymi autami. e46 ftw
Opublikowano 14 sierpnia 200915 l stereotypy są fe :wkurzony: :P E34 to klasa sama dla siebie , a dresy już dawno jeżdżą czym innym :P Będzie zwykły dupowozik . Taka miła odskocznia od H , która jest Hardcorem ( ludzie mówią ,że tą Hondą nie powinno się jeździc . Niska , twarda , głośna ... że niby źle na zdrowie wpływa ? :lol3: )
Opublikowano 15 sierpnia 200915 l bmw to auta z klasa, z tym ze nie wszyscy potrafia to docenic, i z tego powstal stereotyp szmaciarzy wazacych sie tymi genialnymi autami. e46 ftw To nie są stereotypy, tak jest. Wystarczy spojrzeć u mnie w sąsiednim mieście, gdzie jest chyba więcej BMW niż zarejestrowanych kierowców. I obowiązkowy każdy próbuje wchodzić bokiem na rondzie/skrzyżowaniu lub wieczorami na parkingach. Trudno zeby nie bylo tego stereotypu.
Opublikowano 15 sierpnia 200915 l No fakt jak kiedys jezdzilem ojca beemka to tez sie tak zachowywalem, a jak jezdze teraz swoim tikusiem to spokoj i ekonomia.
Opublikowano 15 sierpnia 200915 l no dobra, w ju es ej te auta maja kompletnie inna renome. jako ciekawostke dodam, ze bmw serii 3 model e46 w kwestii prowadzenia dystansuje wszystkie auta konkurencji w podobnym przedziale cenowym, z tego samego okresu, chocby audi a4 i lexusy is200. pain in the ass ze w polsce kojarza sie z idiotami w szelestach
Opublikowano 15 sierpnia 200915 l Uważam, iż mj bardzo słusznie postrzega markę BMW. Generalnie polecam obejrzenie jednego z odcinków Top Geara (nie pamiętam teraz, którego) z M3 E30, M5 E34 oraz bonusowo M1. Nie wspominam już o recenzjach M3 CSL (E46) czy najnowszego M5, bo i bez tego każdy wie, że to genialne auta. Edytowane 15 sierpnia 200915 l przez Grzegosz
Opublikowano 21 sierpnia 200915 l Dżeremi Klarkson Ci o tym powiedział? Czy wnioskujesz po zdjęciach i filmikach na jutubie?
Opublikowano 23 września 200915 l moja maszyna to 12 letni ford escort, niezbyt solidny <_< Edytowane 24 września 200915 l przez raven0
Opublikowano 23 września 200915 l to nie kukurydza, tak jakiś HUl Edytowane 24 września 200915 l przez raven0
Opublikowano 24 września 200915 l ale grymasicie <_< wcześniej siene miałem, tak skończyła Edytowane 24 września 200915 l przez raven0
Opublikowano 29 września 200915 l Art57 ładniutka furka, delikatnie przyciemniona w tym kolorze wygląda super i najważniejsze nic na siłe nie było robione. Silniczek 1.7 czy coś mocniejszego z Diesla??
Opublikowano 29 września 200915 l Oznaczenie na klapie mowi jedno: osmiozaworowy silnik X17, 68 koni mechanicznych. Samo autko wyglada bardzo ladnie.
Opublikowano 29 września 200915 l tak słaby 1.7 TDI ale zadowolony jestem bardzo pali max 6 litrow Jest pare planow na przyszly rok, wieksze i ladniejsze alu, inna lotka,inne lampy z tyłu, sprzet grajacy ale zobacze czy cos z tego wyjdzie. Chcialem przyciemnic szyby ale chyba za ciemny by był. Edytowane 29 września 200915 l przez art57
Opublikowano 2 października 200915 l Otusz, Chciałem zrobić jakieś zdjęcia, ale okazało się, że nie mam dobrego aparatu, więc w ruch poszło to, co było pod ręką. Słowem kupa i bynajmniej nie chodzi tu o samochód. Auto już pół roku w moich rękach i do tej pory naprawiona większość usterek. Wizualnie prezentuje się już znacznie lepiej, ale nie cieszcie się tak, bo na zdjęciach tego nie widać. Ukradnę lepszy aparat, to dam znać. No i tak: Tam przy przednim kole to błoto. Poważka! Kadrowanie (pipi), kadrowanie ciota. Jednostką napędowa wykonana w technice kosmicznej, czego dowodem jest ufo na wierzchu. Panie, nadkola jak nówki. Nieco folkloru, a jak. Oponki nówki sztuki. A najśmieszniejsze, że nie mogłem wyjechać z podnośnika na wulkanizacji, bo aparat zapłonowy siadł ;]. Pierwsza usterka za mojej kadencji, nie licząc tych starych. Zdjęcia ch.uj, ostrzegałem. Edytowane 2 października 200915 l przez ojejcu
Opublikowano 2 listopada 200915 l Mój Galantonez, automat, 2.0 108 km - chyba. Nie czuć tych koników wcale, coś przy skrzyni było mącone (te całe cięgno jakoś dziwnie luźno jest) no i nieszczelny wydech + możliwe, że zatkany/skończony kat. Ale ogólnie fajno. Wyprzedzać ciężko tym, z racji, że automat (redukuje jak poj.ebany, a, że na wysokich obrotach nie ma mocy praktycznie wcale to już w ogóle kino [mowa o 5k-6.5k rpm]).
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.