Tu się akurat tak nie zapędzam, podoba mu się MK2 to niech jezdzi ale po co niższy zawias ? Tego nie ogarniam. Stary trabantowóz nie wygląda lepiej przez niższą zawiechę i felgi z beemki. A islandia nie ma tu nic do rzeczy bo większość polaków ma we krwi agropatologię motoryzacyjną i robią z pocziwych emerytowanych samochodzików groźne postrachy ulic.

 

Zresztą auta obniżane są aby nadawać im jakiegoś sportowego charakteru, poprawić zawieszeniem prowadzenie auta ale to rozumiem w przypadku Lancii stratos albo Golfa VR6 a nie autka, ktory seryjnie jest bez wyrazu. To jak ci agromagicy w miastach, ktorzy kupujądo Audi A4 sportowy zderzak na przod - auto zielone a zderzak biały bo za ostatni hajs kupiony i już nie było na malowanie. I tak jeżdżą 3 lata jak takie cwoki.

Edytowane 7 maja 201212 l przez Yacek

Bardziej chodziło mi o to że jednak ze starego trupa jak golf dwa czy kadet '90 nie zrobi subaru imprezy i imo im więcej takiego "tuningu" tym bardziej groteskowo ten wóz wygląda.

mk2 mają swój urok, sam tu mojego wrzucałem jak nim jeszcze jeżdziłem. Poszukajcie jak chcecie, 100% serii i zero wioski. Dlaczego z mojego nie zrobiłem "postrachu szos"? Bo to ponad dwudziestoletni samochód projektowany jako prosty dupowóz, a nie rajdówka. Tuning takich zabytków ma sens tylko wtedy, gdy mamy odpowiedni budżet na to i wyczucie smaku. Mi się grubych tysięcy na profi mody łądować nie chciało (a można podostawać ori graty z gti i zrobić ładny wóz).

 

dlaczego felgi i gwinty? dlatego ze przednie amortyzatory ciekły a 13" opony już były zużyte, wiec czemu nie dołożyć trochę i zamówić gwinty

Chociażby dlatego, że zabrakło ci na wiszący zderzak i rdzawe ślady. Felgi tam ok, ładne i nawet pasują do tych czasów ...w gti.

 

Zgaduję, że masz tam jakieś 1.6 góra najsłabsze 1.8, ale z tym gwintem pozujesz na ściganta z 200km pod maską. Gdybyś po prostu zadbał o lakier, seryjną (czyli tanią) zawiechę i poprawił ten zwisający pług, to może ktoś pokiwałby głową z uznaniem że masz ładnie zadbanego klasyka.

Edytowane 7 maja 201212 l przez qraq_pk

O to chodzi, +100pkt za ten post.

a nuz ktos bedzie zainteresowany, albo znajomy znajomego. do sprzedania golf IV rok 98, 1.9 TDi 110 koni.

 

 

a nuz ktos bedzie zainteresowany, albo znajomy znajomego. do sprzedania golf IV rok 98, 1.9 TDi 110 koni.

 

 

To za niego masz iść siedzieć?

Edytowane 9 maja 201212 l przez canabis

Moze m.in. dzieki niemu nie pojdzie IMO

Edytowane 10 maja 201212 l przez Dave Czezky

 

takie coś dziś kupiłem

 

lancia lybra sw 2.0 20v 154km.

 

zdjęcie nie moje, przez weekend coś ogarnę i pewnie wam wrzucę..

fajne, tylko po co Ci karawana pogrzebowa ?

hooki, otwierasz zaklad pogrzebowy?

rotfl, jak mozna kupic tak paskudny samochod ? ahahahah

 

 

 

 

 

 

 

Kropla w krople

fajne, tylko po co Ci karawana pogrzebowa ?

hooki, otwierasz zaklad pogrzebowy?

 

bo do mazdy coupe nie byłem w stanie włożyć dużego psa zbyt wygodnie, a jak już siedział na tyle to nie było miejsca na drugiego pasażera/fotelik/wózek.

 

rotfl, jak mozna kupic tak paskudny samochod ? ahahahah

 

tak samo jak można jeździć paskudnym i oklepanym golfem/passatem/a3/a4 który mija się 1000x na drodze w drodze do sklepu.

 

jak by każdemu podobały się takie same auta to wszystkie były by takie same.

Lybra ma niezły stosunek ceny do wieku/stanu/mocy/wyposażenia, a czy aż tak brzydka? Jak dla mnie nie jest wcale tak źle. Pomijając kontrowersyjny design świateł, wygląda na samochód droższy niż w rzeczywistości.

 

Chociaż za nazwanie najfajniejszych autek z VAG paskudnymi należało Ci się...

Edytowane 11 maja 201212 l przez Wampis

fajne, tylko po co Ci karawana pogrzebowa ?

hooki, otwierasz zaklad pogrzebowy?

 

bo do mazdy coupe nie byłem w stanie włożyć dużego psa zbyt wygodnie, a jak już siedział na tyle to nie było miejsca na drugiego pasażera/fotelik/wózek.

 

rotfl, jak mozna kupic tak paskudny samochod ? ahahahah

 

tak samo jak można jeździć paskudnym i oklepanym golfem/passatem/a3/a4 który mija się 1000x na drodze w drodze do sklepu.

 

jak by każdemu podobały się takie same auta to wszystkie były by takie same.

 

 

Tak sobie tlumacza to ludzie, ktorzy kupuja fiata multiple albo dacie logan. Lepszy oklepany po milion razy passat lub aczwórka niz cos co jest brzydkie. Zreszta o czym my gadamy:

 

 

 

VS

 

 

Nigga plz, enough of this faggotry.

Edytowane 11 maja 201212 l przez Yacek

Multipla jest brzydka, Logan jest nudny i nijaki, ale nie czyni go to brzydkim.

Brzydka jest poprzednia Micra i Juke. I nowy EcoSport.

Nie zmieniam póki co tych brzydkich kół, bo w sumie chciałem kupić co innego, ale coś mnie trzyma przy tym aucie... sentyment i zaufanie, boję się, że kupię coś innego i niepewnego, a później same problemy...

 

 

Yacek, ale porównuj w tym samym segmencie cenowym - za cenę takiej Lybry masz A4 z rocznika około 1997-1998.

Poza tym - co kto lubi - jak komuś się faktycznie podobają te oklepane Audi, BMW, Merce, czy inne VW, to ok, jeśli chce mieć coś innego - ta Lybra jest świetnym rozwiązaniem - mnie się osobiście bardzo podoba. I nie chodzi tu o kwestię ceny, bo nie mówimy o samochodach nowych.

 

Gdybyś zapytał przechodniów na ulicy, większość powie Ci, że droższa z tych dwóch jest Lancia, a są w rzeczywistości w tej samej cenie.

 

Ja nie chciałbym ani jednego, ani drugiego, bo nie lubię dużych samochodów, ale nie zgadzam się z opiniami, że ta Lancia jest taka tragiczna i gorsza od tych klonowanych Audi.

Edytowane 11 maja 201212 l przez Linek

 

Jutro jade obejżeć. Akurat gościu chce zamiane na małe , auto miejskie, może mu wlepie żółtka

Tak sobie tlumacza to ludzie, ktorzy kupuja fiata multiple albo dacie logan. Lepszy oklepany po milion razy passat lub aczwórka niz cos co jest brzydkie.

 

Yacek - kreator stylu i znawca smaku :)

 

istnieje coś takiego jak własne zdanie i gust, to że Ty powiesz że coś jest brzydkie/ładne mało kogo poza Tobą raczej obchodzi

 

Yacek, ale porównuj w tym samym segmencie cenowym - za cenę takiej Lybry masz A4 z rocznika około 1997-1998.

 

dokładnie.

 

a zupełnie inną kwestią jest, że ten akurat samochód jest 100% pewny i to ważyło o zakupie w dużej mierze, a że dodatkowo fajnie wyposażony, nie plastikowy i ŁADNY

 

Jutro jade obejżeć. Akurat gościu chce zamiane na małe , auto miejskie, może mu wlepie żółtka

Jaki to model? Nigdy sie nie orientowalem w Roverach.

45, na 75 mnie nie stac narazie

Yacek, ale porównuj w tym samym segmencie cenowym - za cenę takiej Lybry masz A4 z rocznika około 1997-1998.

Poza tym - co kto lubi - jak komuś się faktycznie podobają te oklepane Audi, BMW, Merce, czy inne VW, to ok, jeśli chce mieć coś innego - ta Lybra jest świetnym rozwiązaniem - mnie się osobiście bardzo podoba. I nie chodzi tu o kwestię ceny, bo nie mówimy o samochodach nowych.

 

Gdybyś zapytał przechodniów na ulicy, większość powie Ci, że droższa z tych dwóch jest Lancia, a są w rzeczywistości w tej samej cenie.

 

Ja nie chciałbym ani jednego, ani drugiego, bo nie lubię dużych samochodów, ale nie zgadzam się z opiniami, że ta Lancia jest taka tragiczna i gorsza od tych klonowanych Audi.

 

Ale co to za argument, ze wg przechodniow jest drozsza ? Kupujecie auta, zeby wylewalo sie z nich polskie 'bokhatzwo' ? Inna sprawa, ze ja nie porownuje po cenach bo to bezsens tylko po designie konkurencyjnych marek w okresie produkcji. Jak sie okaze, ze kupil tego potworka za 10k to bede mogl go porownywac conajwyzej z jakims wscieklym i pomalowanym na nowo Civiciem V gen ? Cena tutaj nie ma znaczenia, zwlaszcza ze to auto swego czasu rywalizowalo z z A4. I trzeba dodac, ze odnioslo taki sukces, i tak sie podobalo , ze od 2005 juz jej nie produkuja a jej wieksza siostra wyglada jeszcze gorzej:

 

 

 

Kazdy ma swoj gust i wlasne, moze i tak, ale sa rzeczy brzydkie niezaleznie od gustu, tak samo jak kupa zawsze bedzie smierdziec i czyims indywidualnym gustem nie bedzie twierdzenie, ze jednak pachnie i mozna ja zjesc. Bedzie to bzdura. Lancia jest brzydka poprostu. Jest indywidualnie brzydka dla ludzi z guscikiem. I tu skóra i drewno w srodku te nie pomoze bo paskudne guziki rodem z Mondeo MK1 dalej straszą.

Tak, to auto faktycznie jest brzydkie. Swego czasu ulubiony pojazd polskich polityków...

Jeśli o mnie chodzi, to Thesis mi się nawet podoba, na żywo wygląda fajnie. Do przodu Mercedesa W210 z kolei się nie przekonałem nigdy.