Motory i motóry

[Cerb 7]

 

 

[MeL 34]

Cerb uciekło mi to kupno nowego moto. Myślałem, że dalej masz VTR. Do nas na komis koleś ostatnio wstawił GSXR1000 K3. Chce za niego 16,900. 32kkm przejechane. Kupiony w Polsce - 1 właściciel. Ale jak dla mnie za bardzo zmęczony motor. Poobijany taki trochę. Ale cena jest dobra. Jak o nim usłyszałem to przez chwilę był taki pomysł zmiany bo mi się 600 nudzić zaczyna

 

Z 1000 to chciałbym Hondę ale niestety 1000RR średnio mi pasuje. Bardziej mi leży właśnie taki Gixer. a może erłan?

[Silver 167]

Jakiej firmy polecacie akumulatory?

Mój umiera i na wiosnę będę na kupnie..

[Cerb 7]

Na pewno zadnych chinskich wynalazkow, mam to u siebie na magazynie (z tym ze to duze aku do samochodow ciezarowych) i nie ma partii zeby ktoras sztuka nie szla na reklamacje. Osobiscie bralbym Varte.

[Yacek 852]

Kupilem koledze 3 varty do ktma i kazda je bnieta byla 0_o

 

Nie wiem, jakbym sam mial kupic to chyba bym dolozyl do Yuasa bo ja generalnie szczescia do aku to nie mam.

[MeL 34]

MOTOCYKLIŚCI ! - POBUDKA K.U.RWA !!!

Wstajemy panowie Przygotować się trzeba. Ja już filtr K&N zamówiłem. W najbliższym czasie kupuję opony. I tu potrzebuję pomocy.

Opony do mojej F4i. Myślałem nad Dunlop Qualifier II. za ~900zł mam komplet. Jakieś pomysły? Obecnie mam na tyle Dunlop D209 i w sumie jest oka. Ale chciałbym coś dwuskładnikowego. W tym roku mam w planach więcej jeździć na kolanie. Muszę to opanować więc nie chciałbym, żeby mi du.pa uciekła.

W manualu polecają Michelin Pilot Sport jeszcze. Też w sumie mogą być

[Pajda 2 282]

Myślałem, że uda się w styczniu wyjechać, ale od poniedziałku zapowiadają lekki powrót zimy. Powoli szykuje się do nowego sezonu, póki co nabyłem okazyjnie buty, teraz przymierzam się do nowych płynów. Muszę wymienić termostat bo chyba zacina się i motocykl czasami za mocno się gotował na światłach. Co do opon to w zeszłym roku trafiłem na promocje w sklepie i kupiłem Michelin Pilot Road, na dwuskładnikowej gumie jeszcze cbr-ką nie latałem. Koniecznie muszę coś zrobić z fabrycznym tłumikiem. Zdecydowałem,że oddam puchę Edziowi do przeróbki, efekt jego prac można zobaczyc po wpisaniu Edhaust w google. Pasuje mi niska cena, wysoka jakość jego pracy (potwierdzona przez klientów) i to, że zostaje oryginalna puszka.

[MeL 34]

Myślałem, że uda się w styczniu wyjechać, ale od poniedziałku zapowiadają lekki powrót zimy. Powoli szykuje się do nowego sezonu, póki co nabyłem okazyjnie buty, teraz przymierzam się do nowych płynów. Muszę wymienić termostat bo chyba zacina się i motocykl czasami za mocno się gotował na światłach. Co do opon to w zeszłym roku trafiłem na promocje w sklepie i kupiłem Michelin Pilot Road, na dwuskładnikowej gumie jeszcze cbr-ką nie latałem. Koniecznie muszę coś zrobić z fabrycznym tłumikiem. Zdecydowałem,że oddam puchę Edziowi do przeróbki, efekt jego prac można zobaczyc po wpisaniu Edhaust w google. Pasuje mi niska cena, wysoka jakość jego pracy (potwierdzona przez klientów) i to, że zostaje oryginalna puszka.

 

tu masz microna. http://allegro.pl/tlumik-micron-carbon-do-cbr-600-f4i-2001-2006-i1413008228.html

 

ogólnie trzeba non stop siedzieć na allegro. czasem coś wrzucą. tak jak ja kupiłem sobie scorpiona za 5 stówek.

[Silver 167]

Poczytaj recenzje tych gumek:

 

Pirelli Diablo Supercorsa sc2 (the best)

Metzeler RennSport i RaceTec

Dunlop D209GP / GP Racer

Michelin Pilot Power Race - w profilu C

[kubson 3 189]

nigdy jakos nie bylem fanem motorow /skuterow ale ostanio zdecydowalem sie na zakup honda pcx125 miazgaaaaa chociaz pewnie i tak wiekszosc bedzie myslala ze obciach bo skuter hehe ale jak dla mnie smiga sie rewelacyjnie i podejrzewam ze z czasem zainteresuje sie czyms wiekszym

[misika 8]

A więc chciałbym nabyć motor 1, co polecacie? Oczywiście chodzi mi o jakąś honde cbr 125 itp. Może macie coś na zbyciu itd.

[Silver 167]

ee 125?

 

Bierz 500 (Suzuki GS itp.)

 

500 normalnie gada (a nie pierdzi..), nie trzeba ją tak kręcić na trasie (a z drugiej strony nie braknie Ci tak szybko mocy), idealna na początek jeśli masz choć troszkę oleju w głowie (125 to dla tych co nie umieją na rowerze jeździć, a chcieliby pośmigać motorem )

[misika 8]

Silver ale też chodzi o kasę zresztą 125 jest dla mnie tylko zebym pojechal do pracy 4km i do szkoly co 2 tygodnie jakies 8km. Nie licząc że w pl będe do września, więc coś taniego mnie interesuje. + Nie jeździłem dużo.

[teddy 6 881]

Ja mam CBR 125 której pewnie będę się pozbywał w tym sezonie. W weekend będę miał do niej dostęp to Ci mogę podesłać fotki i filmik z brzmieniem. Przejeździłem na niej poprzedni sezon i nie miałem żadnych problemów poza regulacją gaźnika zaraz po zakupie. Bardzo fajny i ekonomiczny motocykl.

[asfalt 439]

Kur.wa ja sobie wymarzyłem er6-n i jak na złość przez cały rok, żadnej rozsądnej oferty ;/

Aż z tego wszystkiego wzięło mnie na zastanawianie czy nie lepiej kupić coś w stylu mniejszego enduro jak jeżdżą w supermoto.

Chyba byłoby lepsze na start + mała waga + możliwość pośmigania w terenie.

 

Jak myślicie?

[Hubi. 39]

jakie jest średnie spalanie motorów szosowych?

[Silver 167]

asfalt, wszystko zależy gdzie będziesz śmigał, jeśli miasto + trochę teren to supermoto będzie idealne, ale na trasie już słabiutko. SM to taka zabawka jak tablet, niby fajny gadżet, ale nie wiadomo za bardzo do czego ;].

No może trochę przesadziłem, ale bardziej praktyczna będzie kawa.

Edytowane 3 lipca 2011 przez Silver

[asfalt 439]

No właśnie. Cały weekend spędziłem na czytaniu i raczej z powrotem skłaniam się ku er-6n. Babki sobie dają radę to i ja dam ;D

 

A na serio. O jeździe w terenie w ogóle nie myślałem, ale wiem, że daje dużo funu i chętnie mógłbym spróbować. Problem w tym, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. A nie widzi mi się jeżdżenie w krosowych oponach po szosie i w szosowych po terenie. Dwa komplety to już trochę wydatek w utrzymaniu (a weź to zmieniaj na bieżąco ). Nie wiem jak ze sprzedaniem, a poza tym supermoto są trochę narowiste, więc i ciężkie do nauki.

 

Dużo się mówi o gs 500, ale mam na moto przeznaczone ok 12 tysi i myślę, że to jest taka suma która pozwoliłaby mi zainwestować w moto nowszej generacji. Łatwiej będzie ze sprzedażą i bezpieczeństwo też gra rolę.

Problem w tym, że praktycznie teraz nie robi się pięćsetek. A z kolei z nakedów XJ6, er6, gladius, cbf600, er6 jest chyba najczęściej polecana na pierwsze moto.

 

Kipisz we łbie ;/

[Cerb 7]

jakie jest średnie spalanie motorów szosowych?

Od 4 litrow (motocykle o mniejszej pojemnosci, np. BMW) do 7-8 z reguly duze pojemnosci w silnikach V2. Mowimy o predkosciach przepisowcych + 20km/h. Wszystko zalezy jak jak odkrecasz, jak rollgaz traktujesz zero-jedynkowo to nawet SV650 spali 10L/100km. Najwieksze spalanie mialem w Z1000, od Mławy do Łomianek zaswiecila sie rezerwa czyli wypil 13 litrow, a GSXR pije mi po maksymalnie 6 litrow, chociaz fakt ze nie paluje juz tak jak kiedys Zetem.

 

Kur.wa ja sobie wymarzyłem er6-n i jak na złość przez cały rok, żadnej rozsądnej oferty ;/

Aż z tego wszystkiego wzięło mnie na zastanawianie czy nie lepiej kupić coś w stylu mniejszego enduro jak jeżdżą w supermoto.

Chyba byłoby lepsze na start + mała waga + możliwość pośmigania w terenie.

 

Jak myślicie?

Przez rok nie kupiles motocykla? o_O Ja jak mam kase to wiekszym problemem jest co kupic (jaki model) niz wybrac konkretny egzemplarz. Nie wiem czego szukasz ale jak bedziesz sie tak czail to sobie nie pojezdzisz, a sezon w pelni!. Co do supermoto to fajna sprawa na miasto i na krotkie trasy i tylko tyle, a moze az, zalezy czego oczekujesz. U nas gosc kupil Yamahe ale modelu nie pamietam, pokrazy po miescie godzinke i dupa peka bo siedzenie waziutkie. To motocykl typowo do zabawy, fajny sprzet ale dla mnie dobry bylby jako drugie ewentualnie trzecie moto w garazu.Gladiusa nie bierz no chyba ze chcesz zeby ludzie z ciebie szydzili, moto typowo dla kobiet.

[asfalt 439]

No nie kupiłem. Sama kupa w Szczecinie. Wszystkie motorki które widziałem, do dzisiaj się pojawiają na allegro więc coś na bank nie halo.

Ja w sumie nie wymagam, odje.banego motoru, no ale praktycznie wszystkie co widziałem zawinięte były na drzewie.

 

Co do opinii to mam wyje.bane. Bo z dzisiejszą mentalnością musiałbym kupić r6/r1 na pierwsze, żeby było "po męsku".

[Cerb 7]

No to ciezko mi cos doradzic. Mieszkasz nad niemiecka granica, miasto duze, w okolicach tez jest sporo wiekszych miejscowosci gdzie mozna cos znalezc. A moze u niemcow cos znajdziesz? Ewentaulnie kup cos po lekkim slizgu i smigaj a przez zime wypicujesz i bedziesz mial fajny sprzet. Czasem dobrze jest wziac kogos kto jezdzi lepiej od ciebie zeby przejechal sie motocyklem ktorych chcesz kupic, niech sprawdzi czy moto jedzie prosto, czy dobrze hamuje i takie tam. Dla mnie moto moze byc po naprawie byle bylo naprawione dobrze, a takie rzeczy da sie sprawdzic. Co do Gladiusa to wierz mi ze wsrod motocyklistow ma opinie motocykla dla kobiet lub metrusow, i nie dlatego ze ma malo mocy (chociaz w porownaniu do SV650 to prawidzwy kastrat) tylko o jego wyglad i połkę w ktora celuje. Kawa ER6 to ZDECYDOWANIE lepszy motocykl, w wielu testach kopie dupe SV650 a przy tym fajnie wyglada (szczegolnie wersja po lifcie), chociaz zegary mi sie nie podobaja:). Kasy na motocykl masz duzo, nawet na jakas R1 by styknelo . Pamietaj o odlozeniu okolo 2000 tys na ubranie i z 500zl na rejestracje/oplaty za moto. No i maly serwis tezz 500zl ale ten akurat mozna rozlozyc w czasie. Co do GS500 czy Kawsaki ER5 to tez fajne motorki ale wierz mi ze na pewno sprzedaz je na koniec sezonu, ten ER6 bedzie lepszym wyborem.

 

Moja kobitka ostatnio poinformowala mnie ze jak w koncu zda prawko na samochod (szykuje sie do drugiego podejscia) to robi kurs na moto, no az sie przeżegnałem:D Widze ze ja ciagnie bo jak pojedziemy gdzies na plac czy pusta droge to zaraz pakuje sie na moto i chce posmigac, w ogole to caly czas tylko mowi "ale bym sobie tak sama posmigala", nawet bym jej dal bo z VTR1000 sobie radzila ale GSXR jest dla niej za szeroki i ledwo nogami do ziemi siega. Dobrym motocyklem dla niej bylby Ducati Monster 620 ie. Niecale 60KM, nizutki, waziutki, kopa ma wystarczajacego tylko te ciezko pracujace sprzeglo, no ale musiala by sie przyzwyczaic. A propo Ducati to jeden gosc od nas kupil 748, leciwy juz sprzet ale to naprawde pieknie wyglada i jezdzi. Motocykl bardzo maly a waski jak GS500, ale jak to ryczy na przelotowych kominach! Przysiegam ze zaden motocykl nie ma takiego dzwieku jak Ducati, no moja VTR pieknie grala, Z1000 tez, wiele innych motocykli ktore slyszalem to byla poezja dla uszu ale jak jedzie ten Duc to czlowiek ma wrazenie ze goni go lawina ktora za chwile rozwalcuje nas na miazge. No filharmonia wysiada! Wiem jaram sie jak dzieciak ale nic na to nie poradze i nie chce poradzic;].

 

A tak w ogole to znow choruje na jakies V2, brakuje mi wlasnie tego grzomtu i niespiesznej jazdy z olbrzymia iloscia momentu obrotowego, bez krecenia pod czerwone. Tylko ze wybor wsrod dostepnych motocykli (w moim zasiegu finansowym) jest bardzo kiepski. Szkoda ze z wielkiej japonskiej czworki nikt juz nie robi fajnych fałek.

 

http://www.youtube.com/watch?v=rC-MbFSzp0s&playnext=1&list=PLAB6680A34FD9C921

 

Fajny test tlumikow Mivv Suono

[teddy 6 881]

 

Co do opinii to mam wyje.bane. Bo z dzisiejszą mentalnością musiałbym kupić r6/r1 na pierwsze, żeby było "po męsku".

 

R6 nie kupuj bo po jednym sezonie będziesz sprzedawał

 

A tak na serio to ja polecam coś z wielkiej trójki CB 500, GS 500, ER-5, z naciskiem na Hondę, najbardziej dynamiczna i niezawodna. Ewentualnie jak chcesz 600 to któryś odpowiednik + XJ 600 N. A co do "braku mocy" i sprzedawania po sezonie to już zależy od charakteru. Ja od zeszłego roku do wczoraj jeździłem na 125 i wcale mi się nie nudziła, a możliwości zabawy praktycznie na każdym motocyklu masz łot chooja (stunty, schodzenie na kolano, gymkhana) i wcale nie potrzeba 3s do 100.

[asfalt 439]

Cerb. Ja jeżdżę po motungi z typem który jeździ na motorach od 10 roku życia. Nie wyobrażam sobie wziąć moto na test drive teraz, bo po prostu bym nie sprawdził wszystkiego.

Ten monster 620 też ciekawy. Będę musiał się zastanowić.

 

Czytam forum kawy i jak na razie coraz bardziej się przekonuje do er6. Sęk tylko czy er6n czy f. Ja skłaniałbym się ku n. Moto pewnie kiedyś położę to i mniej do klejenia będzie i taniej, ale ludziki praktycznie kupują fki i nie chcę mieć problemów przy odsprzedaży

[Cerb 7]

No to jak masz takiego kolesia to spokojna glowa, pozostaje tylko zyczyc zebys w koncu cos dobrego trafil. A co do wersji N czy F...ja bym bral to co ci sie bardziej podoba ewentaulnie co bedzie w lepszym stanie. Co do sprzedazy slabego moto po sezonie to na 99% go sprzedaz, GS, CB i ER5 to fajne motorki ale swoje lata juz maja, technologicznie to juz dinozaury. Celuj w cos nowszego (ER6) i na pewno bedziesz zadowolony, no chyba ze nie czujesz sie na silach podolac tym 70KM ale zapewniam cie ze dasz rade i rogal na gebie murowany. U mnie na forum jest wielu ludzi ktorzy na pierwsze moto kupili Kawasaki Z750 i zyja, chociaz tego bym akurat nie polecal. A co do Duca Monstera to moze kiedys podpowiem go dziewczynie a tak naprawde to sam chetnie bym na niego co jakis czas wskoczyl i polatal po miescie:].

 

Masz sporo kasy wiec celuj w nowsze motocykle, najlepiej cos na wtrysku, masz kase to mozesz powybrzydzac. Staraj sie nie pakowac w nic starego. Co do mocnych motocykli to wierz ze moc przydaje sie wszedzie, lepiej miec jej za duzo niz za malo, oczywiscie jej ilosc powinna isc ze stazem w jedzie.

[Silver 167]

Ja mam trochę inne podejście do tematu - 1 motocykl.

Wg. mnie kupno "drogiego" (względnie i w sensie, że wydajemy wszystko na sprzęt) motocykla na początek to kiepski pomysł, imo lepiej kupić takiego taniego GS (i podobne..), zamontować cashpady i.. trenować dosyć konkretnie wszystko co się da (w sensie operowanie gazem, zmiany biegów, przeciwskręt, zachowanie motocykla w róznych warunkach, pozycja na moto, winkle, hamowanie, wheelie, stopale itp itd) (czyt. w razie gleby nie będziemy płakać, że naprawa wyniesie fortune). Po prostu wiesz, że do tego (aby się uczyć) kupiłeś ten motocykl.

A gdy kupujesz coś za całą kasę to masz w głowie "blokade" ($$$), która nie pozwala Ci przełamać pewnych barier. (IMO)