PRQc 705 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Opublikowano 25 sierpnia 2012 no owiewka obowiązkowo, z tego co czytałem za duży opór powietrza bierze się na siebie bo fabrycznie nie ma owiewki. Cena tego kawasaki dla mnie idealna, można kupić z 2004 nawet za 5tys, będę szukał z 2000-2002 do 4500zł pod koniec października. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Oj tam, nakedami spokojnie,przelotowo lata sie 140 km/h, akcesoryjna owiewka minimalnie pomaga,ale i tak szalu nie ma. Ja na F4i z Poznania do Zielonej Góry jechałem 150-180 na wyprostowanych plecach bo miałem dziewczyne z tylu - tak wiec dla chcacego nic trudnego. Szkoda,ze Hornety sa troche drozsze, fajny motocykl, silnik PC35 nawet w pierwszej generacji na gaznikach fajnie jest zestrojony. 1 Cytuj
teddy 6 900 Opublikowano 30 sierpnia 2012 Opublikowano 30 sierpnia 2012 Mam na sprzedanie swojego Suzuki Gs 500 E 1998 r 38 tys km przebiegu nie wiem czy mogę dać link do aukcji na allegro, więc jak ktoś byłby zainteresowany piszcie na priw. Cena wywoławcza 4000zł, lokalizacja Płock/Warszawa Cytuj
MeL 34 Opublikowano 31 sierpnia 2012 Opublikowano 31 sierpnia 2012 W środę byłem na Slovakia Ring. I polecam każdemu. 80€ za wjazd. Były 3 sesje po 20 min ( wydaję się mało ale jak się na*urwia to wystarczy ) do tego potem kwalifikacje i normalny wyścig. Motocykliści dzieli się do grup: A,B i C no i jakaś D dla chyba uczących się . A dla grubych wymiataczy czyli same przerobione sprzęty. B dla średnio zaawans. i C dla początkujących. Mnie kumpel wrzucił do B. Co chyba było błędem bo pierwszy raz na torze byłem. Z jednej strony nikt mnie nie hamował na treningach ale w kwalifikacjach miałem 40 czas i wyścig ukończyłem na 31 miejscu. Z tym samym czasem w grupie C byłbym w pierwszej dziesiątce.Mój kolega zajął 2gie miejsce w C. A wygrała Monika Jaworska, która ściga się od 8 lat i jest dobrym wymiataczem. Nie rozumiem tylko co ona robiła w tej grupie powinna iść do A. Niby jak ktoś wali kiepskie czasy w jakiejś grupie to go przerzucają do wolniejszej i tak było z kumplem. Niestety nie zrobili tego w przypadku szybszych. Ogólnie polecam. Ok 400 km więc podobnie jak na poznań, a tor super przygotowany z zapleczem itd. Prysznice do tego mały catering w cenie. 4 napoje i burger gratis. Owoce też. Na koniec rozdanie pucharów. Pierwsze 3 miejsca miały swoje pit girls na wyścigu )) Tor ma fajne szybkie łuki i parę nawrotów w tym jeden mega ciasny Nie wyhamowałem na nim i poszedłem w żwir. Ale motocykl się nie przewrócił więc jest ok Do tego 4 wniesienia. Po 3 wniesieniach są zakręty więc trzeba uważać. Zwłaszcza na jednym Jak się zacznie hamować na wzniesieniu to wyrzuca tył do góry. A za ostatnim wzniesieniem jest prosta więc jest gaz na maksa. Przy ok 200 wbijam się na górkę, przednie koło w powietrzu i walisz ogniem Prosta start meta tak do 260-270 potem grube hamowanie Są też 2 długie i bardzo szybkie winkle. Wchodzisz przy 170 a wychodzisz przy 200. Kolano oczywiście jest Drugi podobny i bardzo długi na wzniesienie. BOMBA !!!! Przy okazji dowiedziałem się co są warte moje opony Pilot Road 2CT. I to są dobre opony ale do bike'a typu duży naked albo turystyk. A nie Fajer. Dostałem slicki i na następny raz zakładam A na ulicę kupię Supercorsy. 2 Cytuj
szaden 228 Opublikowano 6 września 2012 Opublikowano 6 września 2012 Panowie nadszedł czas na zmianę mojego Kawasaki KLE500 na coś innego i tutaj rodzą się moje wątpliwości... Chciałbym zainwestować pieniądze w coś mocniejszego, ale równocześnie niezbyt przesadzonego. Obecnie mam na oku Horneta, ale sam nie wiem. Zakup w sumie się nie śpieszy, bo motór ma być docelowo na wiosnę, jednak już teraz wolę zainteresować się sprawą. Cytuj
asfalt 439 Opublikowano 6 września 2012 Opublikowano 6 września 2012 Z tego co mi poleciliście będę szukał Kawasaki ER-5, cena, moc, spalanie, wygląd wszystko ok. Mam pytanie jaka jest pozycja na tym motocyklu? bo to jest sportowo/turystyczny, można jechać w miarę wyprostowanym? czy trzeba być cały czas zgarbiony/pochylony jak na ścigaczach? jest to dla mnie ważne zależy mi aby nie za bardzo musiał być pochylony. proszę o odpowiedź Nie lepiej już kawe er-6? Nowsza konstrukcja, nowsza technologia. Nie przejmuj się pojemnoscią bo tak naprawdę ten motor jest łagodny jak baranek. Wiadomo, że droższy ale problemu ze sprzedaniem nie będzie. Cytuj
teddy 6 900 Opublikowano 6 września 2012 Opublikowano 6 września 2012 (edytowane) Panowie nadszedł czas na zmianę mojego Kawasaki KLE500 na coś innego i tutaj rodzą się moje wątpliwości... Chciałbym zainwestować pieniądze w coś mocniejszego, ale równocześnie niezbyt przesadzonego. Obecnie mam na oku Horneta, ale sam nie wiem. Zakup w sumie się nie śpieszy, bo motór ma być docelowo na wiosnę, jednak już teraz wolę zainteresować się sprawą. Oprócz Horneta poleciłbym poszukać jeszcze w tych modelach: FZ6, XJ6N, GSR600, SV650 Edytowane 6 września 2012 przez teddy Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 6 września 2012 Opublikowano 6 września 2012 SV inaczej jezdzi więc to trochę jak decyzja czy bierzemy benzyne czy diesla do auta. SV ma inną charakterystyke i pomimo małej mocy ma fajny i duży moment obrotowy już w dolnym zakresie obrotów. FZ6 ma już silnik typowo ścigaczowy. Cytuj
szaden 228 Opublikowano 6 września 2012 Opublikowano 6 września 2012 Z podanych przez Ciebie teddy, najbardziej podoba mi się XJ6N i GSR600 Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 6 września 2012 Opublikowano 6 września 2012 Pomyśl nad SV bo to małoawaryjny i przede wszystkim świetnie jeżdzący motorek z niezłym kopnieciem przy ruszaniu jak się ma ochotę, Świetny sprzęcior i kiedyś takiego litrowego sobie sprawie <3 Cytuj
szaden 228 Opublikowano 6 września 2012 Opublikowano 6 września 2012 Na pewno muszę się przejechać najpierw. Szkoda tylko, że ten SV ma wybitnie ścigaczową linię, a ja preferuję motory typu naked albo klasyki. Hmm, a może Honda Shadow? Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 6 września 2012 Opublikowano 6 września 2012 SV jest w wersji bez owiewki i w wersji sport z owiewką gdzie bliżej mu do ścigacza jednak pozycja na nim jest trochę bardziej turystyczna. Do zmiany pozycji w kążdym motorku używa sięteż dystansów i innego kształtu kierownicy. Cytuj
teddy 6 900 Opublikowano 7 września 2012 Opublikowano 7 września 2012 Na pewno muszę się przejechać najpierw. Szkoda tylko, że ten SV ma wybitnie ścigaczową linię, a ja preferuję motory typu naked albo klasyki. Hmm, a może Honda Shadow? Hornet albo Shadow, niezły masz rozrzut xD Poleciłbym jeszcze Triumph Speed Triple, ale to jest chyba nie do dostania w Polszy. Zastanawiałeś się może nad jakimś supermoto? Za(pipi)ista sprawa. Niewielkie pojemności urywają jaja, a moto nie ma praktycznie żadnych ograniczeń. Cytuj
szaden 228 Opublikowano 7 września 2012 Opublikowano 7 września 2012 Hehe, jeździłem kiedyś na Shadow i była to świetna sprawa Do supermoto mnie jakoś nigdy nie ciągnęło, sam nie wiem dlaczego... Ogólnie motor ma mi służyć do poruszania się po mieście, więc nie potrzebuję jakichś ogromnych pojemności. Pewnie będę sobie jeździć też dla przyjemności, ale komunikacja będzie główną funkcją. Cytuj
teddy 6 900 Opublikowano 7 września 2012 Opublikowano 7 września 2012 Jak po mieście to supermoto idealne, albo jakiś naked. Armaturą to się będziesz męczył w korkach Cytuj
szaden 228 Opublikowano 7 września 2012 Opublikowano 7 września 2012 Co byś polecał z supermoto i nakedów do ruchu miejskiego? Cytuj
teddy 6 900 Opublikowano 7 września 2012 Opublikowano 7 września 2012 Nakedy to właściwie wcześniej wymieniłem, do miasta każdy z nich się nadaje. Z supermoto to możesz zerknąć na Yamahe WR250X, ktm lc4 supermoto czy Suzuki DR-Z 400 Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 7 września 2012 Opublikowano 7 września 2012 Ja supermoto bym odradził - mieście komfort gorszy od nakeda lub turystyka, do lasu też niewjedziesz bo zwykle mają gładką oponę. Albo KTM cross lub enduro albo motor do miasta. Kategorię supermoto odradzam bo w sumie to szkoda na nią pieniędzy. Cytuj
MeL 34 Opublikowano 11 września 2012 Opublikowano 11 września 2012 Supermoto to typowa zabawa. nie miasto spoko. jeśli mowa o prawdziwym supermoto. pozycja wygodna bo siedzisz prosto i wysoko. ale przy tych przełożeniach to na gumę rwie z 4ki. ale trasy odpadają bo będą męczące. No i obsługa motocykla. Jak cross który zasuwa to 2 takt. a z nimi jest zabawa. Nakedy to hornety, fz6, z750. Najciekawsze Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 11 września 2012 Opublikowano 11 września 2012 No właśnie o to chodzi, za dużo pier dolenia z takim supermoto i najgorsze jest to, że ten motor nie jest jakoś szczególnie uniwersalny i wygodny tak aby na codzień nim śmigać miasto albo trasę. Jako jedyny motor w rodzinie to on nie zda egzaminu poprostu. Lepiej nie kombinować i kupić moto do miasta. Cytuj
teddy 6 900 Opublikowano 11 września 2012 Opublikowano 11 września 2012 Pochwalę się moją nową zabawką :> Cytuj
szaden 228 Opublikowano 12 września 2012 Opublikowano 12 września 2012 Jeżeli w weekend dopisze pogoda to będę miał przejażdżkę na Hornecie znajomego, znajomego. Jeśli nie to tylko obejrzę maszynkę i posłucham jak pracuje. Cytuj
MeL 34 Opublikowano 12 września 2012 Opublikowano 12 września 2012 (edytowane) Pochwalę się moją nową zabawką :> Dżizas krajst. Fazer po mega bombie? Dużo zapłaciłeś za to? Serio kupiłeś takiego trolla? Bo mi się wierzyć nie chce Edytowane 12 września 2012 przez MeL 1 1 Cytuj
teddy 6 900 Opublikowano 13 września 2012 Opublikowano 13 września 2012 Biorąc pod uwagę, że to moto kumpla, znałem jego historię (włącznie z "mega bombą" xD) i co było w nim robione i jest do zrobienia, że był przeze mnie wielokrotnie objeżdżony i wiem jak był użytkowany to jakoś nie czuje, żebym źle zainwestował. Cena: 50% wartości allegrowych fazerek z tego roku Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 13 września 2012 Opublikowano 13 września 2012 Szkoda, ze jest brzydki w (pipi), takie legendy prl troche. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.