Krzys PL 28 Opublikowano 18 grudnia 2018 Opublikowano 18 grudnia 2018 Jeżdżę na Michelin pilot Road 4. Ładnie trzymają na mokrym, i dobrze nawet jak są zimne. Ale przy mokrym asfalcie i trzech stopniach nie spodziewaj się przyczepności takiej jak w lecie. Jesli chodzi o przebiegi to tył mi starcza na jakieś 10k przód około 20k.Podobno Road 5 trzymają jeszcze lepiej na zimno i mokrym, ale narazie jeszcze za dużo kosztują, więc trzymam się PR4. Ale żeby nie bylo, na śniegu one kompletnie się nie sprawdzają. W zeszłym roku złapał mnie śnieg jak wracałem z roboty, naszczescie już blisko domu, więc wywaliłem się tylko raz. Max jechałem coś około 15kmh, zapomnij o używaniu hamulców, bo tylko jak je lekko dotkniesz go blokują koło, gwałtowne zamknięcie manetki zresztą też. Cytuj
PRQc 705 Opublikowano 15 lutego 2019 Opublikowano 15 lutego 2019 Jeździ ktoś z kamerką na kasku? polecicie jakiś model? Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 17 lutego 2019 Opublikowano 17 lutego 2019 (edytowane) Ja używam sony, ale nie polecam, orginalne uchwyty drogie, malo akcesoriow w porównaniu do systemu znanego z gopro. Dopiero po dokupieniu adaptera na normalna głowicę mogę używać tych tanich uchwytów. Strzelam, że pewnie xiaomi robi za(pipi)iste kamerki w dobrej cenie. Sony bralem tylko ze wzgledu na okazyjna cene i wówczas jedyna opcję na automatyczna stabilizację obrazu. Teraz pewnie każda to ma. Kamęrkę najelpiej montować na szczęce. Dziwię się jak ktoś jeżdzi z kamerka przyklejona na skroni, wyobrażam sobie jak te metalowe uchwyty elegancko wbijają się podczas upadku w skorupę, brrr.... Ogólnie to zrezygnowałem z nagrywaniem jazdy, dodatkowy bodziec do niebezpiecznej jazdy, przynajmniej u mnie. A wrzucając przejazd na Youtube, mega obcinało jakość obrazu. Zostawiam tylko kamerkę pokladową w razie "W". Edytowane 17 lutego 2019 przez Pajda 1 Cytuj
Krzys PL 28 Opublikowano 17 lutego 2019 Opublikowano 17 lutego 2019 Ja używałem gopro na czubku kasku. Masz tu filmik jak to wygląda. Filmik złożyła apka od gopro łącznie z wyborem muzyki więc wygląda jak wygląda. Z tego co kombinowałem to na czubku kasku jest najłatwiej zamontować, ale powyżej stówy kamera stawia dosyć duży opór i ciągnie kask do tyłu.Mocowanie na szczece jakoś to mnie nie przemawia, strasznie dziwnie wygląda przez duże ilości taśmy.A jeśli chodzi samo kamerę to kup sobie coś taniego na początek, albo pożycz od kogoś i zobacz czy w ogóle będzie Ci się chciało bawić z tą kamera. Jak będzie Ci się chciało obrabiac te filmy to możesz sobie wymienić kamerę na lepszą.Ja swojej na motorze nie używam już wcale. Raz, że nie chce mi się nic robić z tymi filmami.Dwa, że w UK policja jak zatrzyma cie policja to może bez twojej zgody przejrzeć ci kamerę. A ja sobie cenię prawko bardziej niż filmy.Chociaż ostatnio chodzi mi po głowie żeby sobie zamontować jakąś małą kamerkę też żeby nie było jej widać, ale żeby była w razie W.BTW. Jeździcie już? W UK powoli zaczyna się wiosna, czekam tylko aż deszcz zmyje cała sol I będzie można normalnie śmigać 1 Cytuj
Ukukuki 7 002 Opublikowano 29 lipca 2019 Opublikowano 29 lipca 2019 (edytowane) Jakiś czas temu kupiłem dosyć zapuszczony motorek rocznik 1996 i powoli go doprowadzam do stanu bardzo dobrego. Została już delikatna kosmetyka plus kilka części które do mnie idą. Zimą zajmę się oryginalnym gaźnikiem Mikuni, części są ciągle do dostania chociaż jest to gaźnik który nie ma nawet normy euro 1. Miałem też pomysł zastąpienia go oryginalnym Mikuni ale bez membrany które do dzisiaj są produkowane w całkiem znośnych cenach. Jednak remont wyjdzie podobnie a będzie lepiej grało z tym silniczkiem. Motorek kupiłem w celu zabawy w garażu na okres zimowy i przerobienia go na cafe racera/scrambrela. Te motorki się świetnie do tego bo są tanie i proste w przeróbce. Jednak zostanę chyba przy oryginalne i zostawię go w domu rodzinnym. Edytowane 29 lipca 2019 przez Ukukuki 3 2 Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 19 sierpnia 2019 Opublikowano 19 sierpnia 2019 W dniu 29.07.2019 o 18:49, Ukukuki napisał: Jakiś czas temu kupiłem dosyć zapuszczony motorek rocznik 1996 i powoli go doprowadzam do stanu bardzo dobrego. Została już delikatna kosmetyka plus kilka części które do mnie idą. Zimą zajmę się oryginalnym gaźnikiem Mikuni, części są ciągle do dostania chociaż jest to gaźnik który nie ma nawet normy euro 1. Miałem też pomysł zastąpienia go oryginalnym Mikuni ale bez membrany które do dzisiaj są produkowane w całkiem znośnych cenach. Jednak remont wyjdzie podobnie a będzie lepiej grało z tym silniczkiem. Motorek kupiłem w celu zabawy w garażu na okres zimowy i przerobienia go na cafe racera/scrambrela. Te motorki się świetnie do tego bo są tanie i proste w przeróbce. Jednak zostanę chyba przy oryginalne i zostawię go w domu rodzinnym. Też mam GN125 Kupiłem już po przeróbkach. 1 Cytuj
Ukukuki 7 002 Opublikowano 20 sierpnia 2019 Opublikowano 20 sierpnia 2019 Fajna przeróbka. Skoro zostawiłeś aku to też filtr z dolotem? Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 20 sierpnia 2019 Opublikowano 20 sierpnia 2019 @Banny Czy to są tablice GSZ? Jesteś ze Sztumu? Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 30 września 2019 Opublikowano 30 września 2019 (edytowane) Na polskim forum R1 okazało się dlaczego tak wyglebiłem. To nie opona, która odzyskała przyczepność po ślizgu, tylko wada fabryczna wiązki sterującej przepustnicami. Cytat Powodem jest problem z rezystancją wiązki APS i TPS. Zmiany są tak małe w trakcie normalnej pracy że kiedy na złączach coś nie styka to komp wariuje widząc nawet minimalne zmiany rezystancji. Zdarza się to po nagłym zamknięciu i otwarciu gazu. Za drugim razem nie dałem się nabrać, dzięki czemu nie wyleciałem z zakrętu. Póki co zaobserwowane jedynie na najmocniejszej mapie A. Moto ma się dobrze, choć teraz rozrząd zaczął hałasować, więc kolejne koszta mnie czekają. A poniżej znajomy, który potrafi i dałem mu polatać w te wakacje jak byłem w PL. Edytowane 30 września 2019 przez kultywator 1 Cytuj
Wooyek 1 130 Opublikowano 30 października 2019 Opublikowano 30 października 2019 Takie tam z traski. 6 2 Cytuj
Krzys PL 28 Opublikowano 27 stycznia 2020 Opublikowano 27 stycznia 2020 Cicho tu ostatnio.Ostatnio chodzi mi po glowie kupno super moto, waham się między ktm 690 a husqvarna 701, więc w sobotę z kumplem wzięliśmy oba na jazdę testowa.Oba motocykle super mi podeszły, do trzeciego biegu włącznie ciężko jest utrzymać moto na dwóch kołach. Pozycja jest wygodna, super mi się prowadzi je w zakrętach. Huska wydaje się być bardziej narwana, lepiej reaguje na gaz. Jedynie co mi się nie podobało to siedzenie, nie trzyma wcale, cały czas jedzilem w przód i tył.Ktm sprawiał wrażenie, że ma ciut więcej mocy, ale była ona oddawana trochę delikatniej w porównaniu do husky. Ktm miał też kontrolę trakcji, która nie pozwalała mi spalić gumy(albo nie ogarnąłem jak ja wyłączyć), dwie mapy zapłonu (IMO zbędny gadżet) i quick shifter, który działał w górę i dół (fajna sprawa).Podsumowując. Rozum mówi ktm, ale serce żeby brać huske.Bardziej podoba mi się ten silnik a jakoś bardzo mi nie zależy na elektronice.Sent from my G8441 using Tapatalk Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 27 stycznia 2020 Opublikowano 27 stycznia 2020 Bier tańszego w exploatacji. W zeszłym roku tyle wydałem na przeglądy, bajery i części do R1, że w h00y żałuję zakupu. No chyba, że jesteś naładowany jak informatyk, to co się będziesz z pieniędzmi liczył. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 27 stycznia 2020 Opublikowano 27 stycznia 2020 Moja Aprilia zjada dwie opony tylne na sezon i napęd w dwa,a jeżdżę wokół komina <łapka> Mapy zapłonu to fajna sprawa, kontrola trakcji na codzien również, a z pewnością idzie ja wyłączyć. Masz okazję protestowac Dorsoduro? Ciekawe jakby wypadło w porównaniu do KTM i Husqvarny Cytuj
Krzys PL 28 Opublikowano 27 stycznia 2020 Opublikowano 27 stycznia 2020 Bier tańszego w exploatacji. W zeszłym roku tyle wydałem na przeglądy, bajery i części do R1, że w h00y żałuję zakupu. No chyba, że jesteś naładowany jak informatyk, to co się będziesz z pieniędzmi liczył.Serwisy (włącznie z zaworami) zrobię sobie sam, nie jest to duży problem a części eksploatacjne kosztują tyle samo. Moja Aprilia zjada dwie opony tylne na sezon i napęd w dwa,a jeżdżę wokół komina Mapy zapłonu to fajna sprawa, kontrola trakcji na codzien również, a z pewnością idzie ja wyłączyć. Masz okazję protestowac Dorsoduro? Ciekawe jakby wypadło w porównaniu do KTM i HusqvarnyNie wiem czy bym wrzucał dorseduro do tego porównania. Jest o 50kg cięższe i jest to V2. Ale jeździłem Aprilia shiver 750. Spodobała mi się, swojego czasu chciałem ja kupić ale mi przeszła.Moto kupuje jako drugie moto, będzie ono na tor i weekendowe wypady. Na codzień mam sv650.Mapy zapłonu masz dwie, pełna moc i dosyć zmulona. Po jakiś 2minutach przełączyłem na pełna i tak już została, IMO zbędny gadżet.Sent from my G8441 using Tapatalk Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 28 stycznia 2020 Opublikowano 28 stycznia 2020 Godzinę temu, Krzys PL napisał: Serwisy (włącznie z zaworami) zrobię sobie sam, nie jest to duży problem a części eksploatacjne kosztują tyle samo. Farciarz. U mnie kosz sprzęgłowy i narzędzia do tego potrzebne. Napinacz łańcucha rozrządu. Napęd i narzędzie do wymiany łańcucha. Simmeringi w teleskopach, płyn, przy okazji 3 różne narzędzia umożliwiające robotę z przednim zawieszeniem. Załatwiłem jedną część przy główce ramy, co normalnie kosztowałaby mnie ponad 2 tys., ale jeden koleżka załatwił za 60% ceny (takie marże mają ASO). Co poczekałem na części ponad 2 miesiące to moje. WkÓrwiał mnie już ten porysowany bok i kolejne 1,5k cebulionów w plecy za kawałek plastiku. Zainwestowałem w porządny wakuometr. Klocki, tarcze, i znalazło by się jeszcze parę rzeczy... Godzinę temu, Krzys PL napisał: Mapy zapłonu masz dwie, pełna moc i dosyć zmulona. Po jakiś 2minutach przełączyłem na pełna i tak już została, IMO zbędny gadżet. W zeszłym roku, u Helmuta na ałtobanie pykło ponad 200 w niezłej ulewie na standardowej mapie (miałem już powoli dość trasy w deszczu i zapomniałem przełączyć na B po tankowaniu). Wystarczy ostrożnie obchodzić się z manetką i można zaiwaniać nawet w burzę. Cytuj
Krzys PL 28 Opublikowano 28 stycznia 2020 Opublikowano 28 stycznia 2020 Ile ty masz zrobione na tej aprili, że wymieniałeś tarcze? Ja w svce wymieniałem jakoś przy 100k km, ale 75% tego to była jazda autostrada.Jeśli chodzi o mapy i kontrolę trakcji to w twoim przypadku ma ona trochę więcej sensu, bo jednak masz litrowe v2, ale tutaj masz motor który ma 70KM. Więc nie jest to jakiś demon mocy, którego jest ciężko ogarnąć nawet w deszczu, wystarczy trochę rozwagi i będzie git.A skoro w temacie kontroli trakcji.Zauważyłem, że od jakiegoś czasu dużo ludzi kupuje na pierwsze moto litrowe motocykle i żeby się nie zabić to za pomocą kontroli trakcji i map zapłonu mula ten motocykl tak, że jest słabszy od 600ccm.Potem umawiasz się z takim kolesiem na latanie, myślisz, że będzie dobrze Ci się latało, a potem się okazuje, że koleś który od trzech lat jeździ na s1000rr nie może nadążyć za svka. Sent from my G8441 using Tapatalk Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 29 stycznia 2020 Opublikowano 29 stycznia 2020 W dniu 28.01.2020 o 10:59, Krzys PL napisał: Ile ty masz zrobione na tej aprili, że wymieniałeś tarcze? Domyślam się, że pytasz o moją R1. Jedna tarcza była krzywa po glebie, co zauważyłem dopiero przy wymianie klocków, stąd wymiana przed 20 tys. km. Cytuj
Krzys PL 28 Opublikowano 16 lutego 2020 Opublikowano 16 lutego 2020 Przepraszam pomyliłem cię z Pajda stąd pytanie o aprille. Pochwalę się nowym nabytkiem.W piątek kupiłem Husqvarne 701 supermoto z 2018r.Narazie zrobiłem na niej 200km głównie autostrada i deszczu, więc ciężko coś powiedzieć poza tym, że max poleci 200km/h a komfort siedzenia jest porównywalny z wąska deska obita kocem. Okazalo się też, że siedzenie w tej co miałem na jeździe testowej musiało być czyś spryskane i dlatego się na nim ślizgałem. W tej trzyma jak należy Teraz tylko czekam na pogodę Sent from my G8441 using Tapatalk 2 1 Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 16 lutego 2020 Opublikowano 16 lutego 2020 @Krzys PL pics or didn't happen ;) 1 Cytuj
Krzys PL 28 Opublikowano 16 lutego 2020 Opublikowano 16 lutego 2020 Zapomniałem dodać zdjęcia Dodałem do poprzedniego posta i masz tu jeszcze kilka Sent from my G8441 using Tapatalk 3 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 16 lutego 2020 Opublikowano 16 lutego 2020 Zawsze chciałem takim się przejechać, propsy. Nie znam się zbytnio na takim rodzaju motocykli, ale wygląda fajowo. Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 17 lutego 2020 Opublikowano 17 lutego 2020 @Krzys PL swoją drogą, to co to za model szoja masz? Miałem NXR i jakość wykonania była najlepsza z kasków jakie posiadałem. Cytuj
Krzys PL 28 Opublikowano 17 lutego 2020 Opublikowano 17 lutego 2020 To właśnie jest nxr.Wcześniej miałem xr-1100 i powiem Ci, że on był wykonany dużo lepiej niż nxr.W poprzednim nxr(ukradli mi go) po roku odpadł mi spoiler. Obsługa wentylacji w grubych rękawicach jest niemożliwa i cały kask trochę skrzypi. Na plus jest to, że jest lekki i ma mała skorupę. Ogólnie wolałbym xr-1100 ale nie ma do niego szyby fotochromatycznej. Sent from my G8441 using Tapatalk Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 17 lutego 2020 Opublikowano 17 lutego 2020 Mam Sharka Spartana i wentylacja jest dużo słabsza niż w NXR. Poza tym górny suwak po kilku miesiącach się tak poluzował, że pęd wiatru sam otwiera wentylację Słabo jak na kask za ponad tys. zł. W PL mam jakiegoś szczękowego Lazera i ten to dopiero skrzypi. Jak się dobrze przyłożę do zdejmowania, to plastikowe elementy wypadają z zapięć. Najlepszy do tej pory był NXR, ale w nim wyglebiłem na R1 i poleciał na śmietnik. Jak na moje spisał się dobrze. Żadnych pęknięć i tylko tylny spoiler odpadł. No i jeszcze wnętrze kasku się sporo odkształciło, ale nic dziwnego, skoro tak przywaliłem, że miałem wstrząśnienie mózgu. Cytuj
Krzys PL 28 Opublikowano 17 lutego 2020 Opublikowano 17 lutego 2020 Nie mówię że jest to zły kask. Poprostu jest gorzej wykonany od poprzedniego modelu który kosztował tyle samo. Sent from my G8441 using Tapatalk Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.