Skocz do zawartości

Motory i motóry


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

warto sie pakowac w enduro.

wez pod uwage drz, albo wrf.

enduro sa za(pipi)iste, lecz do innych zastosowan.(do lasu sa idealne, i w miescie polatasz bez problemu, ale oczywiscie bez szalenstw).

cross natomiast tak sobie sie oplaca, gdyz musisz robic PELNY serwis co 100 mh (nowe ktm'y), czyli wymiana tloka, tulej i tego co przy okazji padnie ;p

aha, no i w crossie musisz co 20-25 mh przeprowadzac regulacje zaworow.

cross jest bardziej do scigania sie po torze ze wzgledu na twarde nastawy zawieszenia, wyczynowe sprzeglo i pare mniej lub bardziej istotnych (pipi).

bierz enduro, zawsze mozesz zamienic go w supermoto (vide drz 400 sm to drz 400 z kolami supermoto i wieksza tarcza ;) )

Opublikowano (edytowane)

To ja sie pochwale swoim zakupem.Wybór padł na Vtx 1300 Retro,byłem troszke sceptycznie nastawiony na ten motocykl,ale gdy tylko wsiadłem odpaliłem i zrobiłem w weekend około 500km,wszelkie wątpliwosci zostały rozwiane.Świetnie sie prowadzi,w zakręty wchodzi niczym rasowy scigacz :D,jest z czego odkręcić manetke,do jednego mozna sie troszke przyczepić,a mianowicie zawieszenie,strasznie miękkie a wiadomo jakie sa nasze drogi,nieraz wylądowałem ze zdziwieniem na tylnej kanapie :D

 

http://img142.imageshack.us/img142/5656/e789bc7ed3.jpg

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez kubanczyk
Opublikowano
warto sie pakowac w enduro.

wez pod uwage drz, albo wrf.

enduro sa za(pipi)iste, lecz do innych zastosowan.(do lasu sa idealne, i w miescie polatasz bez problemu, ale oczywiscie bez szalenstw).

cross natomiast tak sobie sie oplaca, gdyz musisz robic PELNY serwis co 100 mh (nowe ktm'y), czyli wymiana tloka, tulej i tego co przy okazji padnie ;p

aha, no i w crossie musisz co 20-25 mh przeprowadzac regulacje zaworow.

cross jest bardziej do scigania sie po torze ze wzgledu na twarde nastawy zawieszenia, wyczynowe sprzeglo i pare mniej lub bardziej istotnych (pipi).

bierz enduro, zawsze mozesz zamienic go w supermoto (vide drz 400 sm to drz 400 z kolami supermoto i wieksza tarcza ;) )

 

Jak kupi exc400-525 do 2003 roku nie bedzie go dotyczylo to o czym piszesz. Zawias jest regulowany.

Opublikowano (edytowane)
To ja sie pochwale swoim zakupem.Wybór padł na Vtx 1300 Retro,byłem troszke sceptycznie nastawiony na ten motocykl,ale gdy tylko wsiadłem odpaliłem i zrobiłem w weekend około 500km,wszelkie wątpliwosci zostały rozwiane.Świetnie sie prowadzi,w zakręty wchodzi niczym rasowy scigacz :D,jest z czego odkręcić manetke,do jednego mozna sie troszke przyczepić,a mianowicie zawieszenie,strasznie miękkie a wiadomo jakie sa nasze drogi,nieraz wylądowałem ze zdziwieniem na tylnej kanapie :D

 

http://img142.imageshack.us/img142/5656/e789bc7ed3.jpg

 

Pozdrawiam.

 

za(pipi)isty motor. Ojciec miał taki kiedyś ale wersję VTX1300 C. Strasznie mi się podobał. Szkoda, że go sprzedał :/ wylądował u dealer'a Hondy jako ozdoba.

 

 

Dzisiaj byłem oglądać kurtkę Richa Kyalami. Fajna kurtka. Trochę kasy zostawię ale będę miał spokój. Nic innego firmowego nie kupie w tych pieniądzach. Skóra się ceni:/

Edytowane przez MeL
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Ja jezdze ;) , VTR nakrecone do dzis okolo 4 tys km, smigam z dziewczyna i jestem wprost zachwycony jaki ten motocykl ma moment obrotowy. Ale ogolnie do turystyki to raczej srednio sie nadaje.

Opublikowano

Filmik nakrecilem ale gdzies mi wsiakl, niedlugo bedzie drugi to sie pochwale. Co do paskow to zakupione ale nie naklejam tylko chce sprzedac http://www.allegro.pl/item703162503_paski_...ing_piekne.html myslalem ze to bedzie komplet na dwa kola a okazalo sie ze jest tylko na jedno. Jezeli nie sprzedam to w zime dokupie drugi komplet i okleje moto...no chyba ze VTR pojdzie na sprzedaz a ja zakupie Honde CBR 1100XX Super Blackbird :twisted:

Opublikowano
Ja teraz przymiarki robie do Suzuki SV 650 (na poczatek przygoty z motocyklem jak znalazl), ewentualnie do Hondy CBR F4i, chociaz ten motocykl moze odrobine moje mozliwosci przerosnac :)

Jezeli nigdy konkretniej nie pojezdziles to kazdy przerosnie, oczywiscie nie to ze od razu dzwon czy cos. Po prostu nie bedziesz potrafil wykorzystac jego mozliwosci. Lepsze bedzie SV650 tylko ze starszy model (do 2003 roku) bo w cenie nowego kupisz juz tez CBR'ke a to moto o klase lesze (nawet dwie).

Opublikowano

Dzis bylem w Bydgoszczy na STUNT GRAND PRIX - w drodze powrotnej je.blo mi lozysko w przednim kole i 40 km od domu "zarobilem" 300 zl i 8 punktow (91 km/h na ograniczeniu do 50). Dno. Ale trasa warta wszystkiego od Sierpca do samej Bydgoszczy mozna zapinadalac z gazem odkreconym na opor.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Witam. Niedługo mam nadzieję zdać prawko na motor (byłoby zaje.biście jakby to było jeszcze w tym sezonie) i teraz staje(my) przed ważnym pytaniem ;d.

 

Jakie moto na pierwszy raz? Trochę czytałem i wyszło, że GS 500 (f) będzie najlepszy ale mam pewne obawy. Oczywiście stać by mnie było na niego. Problem w tym, że jest to moto do nauki. Na 100% przez kilka dobrych pierwszych sezonów nie będę miał pieniędzy, żeby go ewentualnie zmienić na większy jak już się nauczę jeździć. Generalnie z motorów interesują mnie sporty ew. supersporty. Mam 174 cm wzrostu. Rozważałem też kupienie jakiejś 650 i zablokowanie jej na pierwszy sezon. Niestety na motorach się znam tyle co nic. Jeździłem tylko na skuterze, i dlatego proszę was o pomoc. Do wydania będę miał ok 8 - 9 k.

Edytowane przez asfalt
Opublikowano

Suzuki SV650 jest naprawde fajnym sprzecikiem na pierwszy raz. Nie mam jeszcze moto, ale sam bym go kupil jako pierwszy. Wszyscy moi znajomi wokol ledwo zdali prawko ale pokupywali r szostki, gsxry 1000 lub kawy 1000 i juz dwa dzwony byly. Dla mnie osobiscie, sv650 to takie moto w sam raz. Slabsze od fazera, ale jedzie sie komfortowo i jest poreczny.

Opublikowano

No właśnie nad nim się zastanawiałem. Całkiem ok wygląda (choć oczywiście mógłby lepiej ;d), w dodatku jest dużo ofert więc i z czego wybierać jest. Niepokoi mnie jednak fakt, że jest niepolecany dla początkujących kierowców.

Opublikowano

Zmienilem jednak zdanie co do SV-ki. Mialemm przyjemnosc przejechac sie (nie majac absolutnie zadnego doswiadczenia, nawet nie wiedzialem jak sie biegi zmienia) na CBR 125. Zrobilem 3 kolka i oddalem kolesiowi - motorynka jechac ze mna nie chciala (przy 100kgg wagi jechalem jedynie 100km/h, wiecej sie nie dalo). Nastepnego tygodnia dosiadlem CBR 600 F4 i bezpamietnie zakochalem sie w tym sprzecie. 100KM, zbiera sie cudownie, fantastycznie prowadzi, wiele bledow potrafi wybaczyc. Kupuje na zimie... :)

Opublikowano

Zmienilem jednak zdanie co do SV-ki. Mialemm przyjemnosc przejechac sie (nie majac absolutnie zadnego doswiadczenia, nawet nie wiedzialem jak sie biegi zmienia) na CBR 125. Zrobilem 3 kolka i oddalem kolesiowi - motorynka jechac ze mna nie chciala (przy 100kgg wagi jechalem jedynie 100km/h, wiecej sie nie dalo). Nastepnego tygodnia dosiadlem CBR 600 F4 i bezpamietnie zakochalem sie w tym sprzecie. 100KM, zbiera sie cudownie, fantastycznie prowadzi, wiele bledow potrafi wybaczyc. Kupuje na zimie... :)

 

 

CeBRy F-ki mimo swojej mocy i wyglądu są motocyklami które sporo wybaczają. Przede wszystkim ze względu na charakterystykę silnika. Nie ma w niej nagłego skoku. W sumie w FZ6 był taki skok przy ok ~7 800 obrotów. Czyli przed przekroczeniem tej wartości mulił, a w pewnym momencie JEEEEB nagle ogień. A w Cebrze jest inaczej. Ciągnie od samego dołu. Więc moto niby polecane jako pierwsze dla osób, które mają większe wymagania. Ale też trzeba uważać bo rozpędza się nie miłosiernie. Swoją F4i wytargałem do 267 km/h !!! to jest sporo.

Ale jedno jest pewne - silniki nie do za-ebania :)

Opublikowano (edytowane)
Zmienilem jednak zdanie co do SV-ki. Mialemm przyjemnosc przejechac sie (nie majac absolutnie zadnego doswiadczenia, nawet nie wiedzialem jak sie biegi zmienia) na CBR 125. Zrobilem 3 kolka i oddalem kolesiowi - motorynka jechac ze mna nie chciala (przy 100kgg wagi jechalem jedynie 100km/h, wiecej sie nie dalo). Nastepnego tygodnia dosiadlem CBR 600 F4 i bezpamietnie zakochalem sie w tym sprzecie. 100KM, zbiera sie cudownie, fantastycznie prowadzi, wiele bledow potrafi wybaczyc. Kupuje na zimie... :)

 

Ale co Ty porównujesz...

 

Jakiś paździerz (który wygląda jak kupa, a o odgłosie "silnika" to już nie ma co mówić) do F4...

 

To tak jak ja porównywałbym mojego srada do hajki, (tez pewnie powiedziałbym ze srad nie jedzie.. a jedzie i to całkiem miło :D )

 

Jak zaczynać to min. od 500ccm, szkoda czasu na kosiarki :P

Edytowane przez Silver
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

słabo sie znam na motorach ale marzy mi sie jakis 10-20latek na wiosne, myślalem o suzuki bandicie 600 podoba mi sie wyglad, nie lubi scigaczy tylko raczej takie szosowo-turystyczne bez owiewki z przodu tylko z światłem :)

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1529351

o coś takiego :)

 

polećcie mi jakis fajny motorek taki 10-12 letni do 8-9 tys PLN

 

 

a może Honda Hornet? Kupuj w zimie bo na wiosnę ceny idą do góry.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...