Skocz do zawartości

Motory i motóry


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

i fajnie jeździ. Pytanie czy się nadaję dla początkujących. Ja nie wiem - nie jeździłem. Niby CBR600F się nadaję. Ja mam i nie twierdzę, żeby był on jakiś super fajny na pierwsze moto :P

Opublikowano

dzisiaj nakręciłem ponad 200 kaemów. chłodno się robi. brak pro-spodni się odzywa. ale czekam do listopada jak ceny spadną i zmienię kask i kupię se spodnie :) jak wam idzie jazda? Cerb kręcisz coś?

Opublikowano

Krece non stop, w tym roku rekord bo ponad 12 tys na kolach w tym na VTR 8 tys od czerwca. Byloby wiecej gdyby pogoda dopisala ale i tak jestem zadowolony. VTR latalem typowo turystycznie z dziewczyna, oprocz dwoch samodzielnych wypadow z ktorych jeden zakonczyl sie mandatem a drugi taka naje.bka ze przez dwa dni nie pamietalem jak sie nazywalem (tydzien temu zakonczenie sezonu z forum mojekawasaki.pl) a i mala glebe zaliczylem ale je.blem kaskiem o ziemie dosc konkretnie (znow zero uszkodzen na moim Shoeiu) i żebrami bo do dzis mnie napie.rdala w boku. Ogolnie VTR to zaje.bisty sprzet ale idzie do sprzedania bo chce sie przesiasc na Yamahe Fazer 1000 lub duzego bandziora.

Opublikowano

Krece non stop, w tym roku rekord bo ponad 12 tys na kolach w tym na VTR 8 tys od czerwca. Byloby wiecej gdyby pogoda dopisala ale i tak jestem zadowolony. VTR latalem typowo turystycznie z dziewczyna, oprocz dwoch samodzielnych wypadow z ktorych jeden zakonczyl sie mandatem a drugi taka naje.bka ze przez dwa dni nie pamietalem jak sie nazywalem (tydzien temu zakonczenie sezonu z forum mojekawasaki.pl) a i mala glebe zaliczylem ale je.blem kaskiem o ziemie dosc konkretnie (znow zero uszkodzen na moim Shoeiu) i żebrami bo do dzis mnie napie.rdala w boku. Ogolnie VTR to zaje.bisty sprzet ale idzie do sprzedania bo chce sie przesiasc na Yamahe Fazer 1000 lub duzego bandziora.

 

qrde Ty to masz szczęście :P zaś gleba.

 

ja w tym sezonie myślałem, że nawinę z 9k. Bo początek miałem dobry. Ale brak czasu w wakacje spowodował, że póki co mam 7k. I więcej nie zrobię już raczej :/

 

A pomysł z Fazerem jest dobry. Najlepiej by było jakbyś upolował ale FZ1 Fazer. Czyli od 2006r. w górę. Niestety mało tego jest i trzeba wyłożyć z 20 kafli. Też mi się bardzo podoba ale z drugiej strony przypasowała mi bardzo charakterystyka CBR. Boje się, że na FZ1 będzie mi się za prosto siedziało. Muszę se wziąć jazdę testową jakąś. Chciałbym, żeby była CBR1000 F :P niestety podobny motocykl to CBR XX a to średnio mi się podoba. Albo mogliby wypuścić CBR600F5. Bo nie mam pomysłu na nowy motor.

Opublikowano

Ja to normalnie jestem najezdzony w tym sezonie, jak nigdy :). Co do Fazera to niestety w gre wchodza tylko starsze roczniki (kasa, kasa) chociaz ten nowy bardzo mi sie podoba. Co do pozycji to jest ok do jazdy z pasazerem, na VTR przy 90 km/h mozna doslownie zdechnac z niewygody (bol nadgarstkow). Gdybym jezdzil sam to pewnie Kawasaki Ninja 636 2004 bym kupil, no nie wiem zobacze jeszcze.

Opublikowano

Krece non stop, w tym roku rekord bo ponad 12 tys na kolach w tym na VTR 8 tys od czerwca. Byloby wiecej gdyby pogoda dopisala ale i tak jestem zadowolony. VTR latalem typowo turystycznie z dziewczyna, oprocz dwoch samodzielnych wypadow z ktorych jeden zakonczyl sie mandatem a drugi taka naje.bka ze przez dwa dni nie pamietalem jak sie nazywalem (tydzien temu zakonczenie sezonu z forum mojekawasaki.pl) a i mala glebe zaliczylem ale je.blem kaskiem o ziemie dosc konkretnie (znow zero uszkodzen na moim Shoeiu) i żebrami bo do dzis mnie napie.rdala w boku. Ogolnie VTR to zaje.bisty sprzet ale idzie do sprzedania bo chce sie przesiasc na Yamahe Fazer 1000 lub duzego bandziora.

 

qrde Ty to masz szczęście :P zaś gleba.

 

ja w tym sezonie myślałem, że nawinę z 9k. Bo początek miałem dobry. Ale brak czasu w wakacje spowodował, że póki co mam 7k. I więcej nie zrobię już raczej :/

 

A pomysł z Fazerem jest dobry. Najlepiej by było jakbyś upolował ale FZ1 Fazer. Czyli od 2006r. w górę. Niestety mało tego jest i trzeba wyłożyć z 20 kafli. Też mi się bardzo podoba ale z drugiej strony przypasowała mi bardzo charakterystyka CBR. Boje się, że na FZ1 będzie mi się za prosto siedziało. Muszę se wziąć jazdę testową jakąś. Chciałbym, żeby była CBR1000 F :P niestety podobny motocykl to CBR XX a to średnio mi się podoba. Albo mogliby wypuścić CBR600F5. Bo nie mam pomysłu na nowy motor.

 

Szef kupil sobie fazera 2003r w tym roku, pojechal nim na wakacje do chorwacji przez austrie - natlukl w ch uj kilosow i jest bardzo zadowolony. Najpierw chcial Bandita ale jak sie nim przejechal i fazerem to Bandit jest strasznie niewyrazny. Silnnik z R1 we Fazerze robi jednak swoje i powyzej 6k rpm robi sie diabel. Bandit przy fazerze okazal sie taka troche ci pa.

Opublikowano

A ja wlasnie obawiam sie charakterystyki duzego Fazera, mam kumpla ktory lata na FZ1 i ma mozliwosc jazdy na Z1000 z 2008. Porownujac te dwa motocykle to maks predkosc ta sama ale jezeli idzie o przebieg momentu to Fazer daje dupy. Tam gdzie Z1000 juz grzmi (jakies 7 tys) to Fazer dopiero zaczyna zalapywac ze ktos odkrecil gaz. A jezeli idzie o duzego Bandita to ma on o ile pamietam 108 Nm juz przy 3.700 obrotow i kazdy kto tym jezdzil przyzna ze po prostu wyrywa lapy z barkow. Najlepiej bedzie jak sam potestuje ;). Fazer podoba mi sie o wiele bardziej ale jak slysze te narzekania na silnik to mam mocne watpliwosci czy sprosta moim oczekiwaniom.

 

Nowy Z1000 na 2010 rok :

 

 

http://www.motorcycl...0Z1000%20hr.jpg

 

http://newproductlau...id=432&featured

 

Dla mnie bomba.

Opublikowano

Zaje biście mruczy, na żywo musi budzić niezły respekt. Słowem, świetny sprzęt ;].

Opublikowano

Panie! A gdzie stoppale i wheelie? :P

 

Faktycznie ładnie mruczy..

 

PS. mogłeś przykleić na felgi te paski "RACING" imo ładniej by to wyglądało (na tył racing, a z przodu czyste)

Opublikowano
PS. mogłeś przykleić na felgi te paski "RACING" imo ładniej by to wyglądało (na tył racing, a z przodu czyste)

Jak moto zostawie na nastepny sezon to troche je wyszykuje i moze te paski znajda sie na felgach, chwilowo stoja na allegro i czekaja a klienta. Ale tak ogladalem dzis te VTR to troche bym z nia pocudowal zeby zrobic ją tak jak chce. W ogole mialem w nia nie inwestowac oprocz standardowych rzeczy jak olej, filtry i plyny. Hondziawa swoje wyjezdzila i jezeli zostanie na kolejny sezon to bede musial troche kasy wylozyc. Na razie o tym nie mysle i czekam do grudnia az ja wystawie na sprzedaz, a pozniej sie zobaczy (sprzedam to bedzie dobrze, nie sprzedam tez bedzie dobrze).

 

chodzi elegancko. ja bym chciał zobaczyć jakiś agresywny start :) długą masz 1ynkę?

Dzwiek na filmie jest praktycznie non stop przytlumiony przez palec operatora aparatu ktory po prostu zastawial mikrofon, slychac to zreszta wiele razy na filmie. Co do agresywnego startu to nie mialem do tego glowy, bylo zaj.ebiscie zimno (okolo 6 stopni) i wpadlem tylko walnac kilka kolek. Co do samego dzwieku to na zywo brzmi oczywiscie lepiej, to po prostu grzmi. Jak wracalem ostatnio ze zlotu to przede mna jechal koles na Kawie Z750 z przelotem Arrowa, zaj.ebiscie brzmiacym i glosnym. Ja jechalem za nim a i tak caly czas mowil ze go zagluszalem :D, a przy redukcjach w ogole nie slyszal swojego moto he he he. No i bardzo podoba mi sie jak wpadam na E7, zapinam szosteczke rozkrecam tak miedzy 160-200 km/h i chowam sie za owiewka, bydle warczy jak bombowiec B52, muzyka dla uszu. A co do biegow to na jedynce ciagnie do 120 km/h ale na 100% nie jestem pewien.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam. To znowu ja. W międzyczasie co mnie nie było zdążyłem zdać prawko, ale wątpliwości co na pierwsze moto ciągle duże. Kiedy zdawałem PJ miałem okazję poczytać trochę o kupnie motoru, o kupnie pierwszego motoru, o poszczególnych modelach i to czy są odpowiednie na pierwsze moto i dużo dużo więcej, ale jeśli miałem jakieś wątpliwości to dzięki tej lekturze mam ich przynajmniej 10x więcej.

 

Generalnie zastanawiam się nad dwoma dosyć różnymi motorami. Budżet jakim dysponuje to ok 10k (oczywiście od tego należy odjąć kwotę którą mam zamiar wydać na jakiś ubiór). Nie jest to wiele, ale są to niemal oszczędności mojego życia i więcej raczej nie wysupłam.

 

Mam kilka typów. Na prawku radziłem sobie nie najgorzej, ale jeszcze więcej nauki przede mną. Motorem będę jeździł zarówno w mieście jak i w trasie. Dodatkowym atutem są niemieckie autostrady. Mieszkam w Szczecinie więc na bank będę z nich korzystał. Zaraz w pierwszym sezonie planuje dwie dłuższe wyprawy do Holandii i Czech.

 

Pierwszym typem jest H CBR 600 F3/F4 .

Za plus można uznać to, że [podobno] jest user friendly jak na tak mocny motor. Spotkałem się z wieloma opiniami, że pomimo dużej mocy to jest to całkiem dobry motocykl na pierwszy raz. Oczywiście trzeba będzie do niego podejść z należytym respektem. Druga obawa (oprócz mocy) to oczywiście to czy znajdę w zimie jakiś porządny egzemplarz za tyle pieniędzy.

 

Drugi typ to GS 500 (F)

Z tego co czytałem to chyba nie ma lepszego motoru na pierwszy raz. Nie za słaby, nie za mocny, mało pali, mało awaryjny. Za te pieniądze z pewnością znajdę warty uwagi egzemplarz. Na następny sezon będzie mi łatwo odsprzedać go i to z małą stratą. Ogólnie same plusy. Szkoda tylko, że dużo jest motocyklistów którym GS 500 bardzo szybko się nudzi. Koleżanka która miała styczność pierwszy raz na prawku z motorem kupiła ER - 5 i wymieniła go po dwóch miesiącach na ER - 6. Tego samego się obawiam a, że są to pieniądze które długo zbierałem mam pewne obawy.

 

Nie upieram się przy tej CBRce (BTW. ktoś z forum chyba ją miał. Możesz się wypowiedzieć?), ani w ogóle przy tych dwóch modelach. Jestem otwarty na nowe sugestie (niekoniecznie ścigacz). A w motorach bardziej typuję Aprilię Shiver i Z1000 niż Hayabusy i R1.

 

No po prostu doradźcie mi coś ;d

Opublikowano

Cos naskrobie, tak ja to widze.

 

Masz 10 tys, z tego na ubior powinienes przeznaczyc :

 

1. Buty min 200 zl - jakies Probikery Touring powinny wystarczyc

2. Rekawice - 100 zl - powinny ju zbyc ok, polecam Motobazary gdzie sa wyprzedaze rekawic, wala sie to w kartonach po TV i mozna wybrac ladne sztuki

3. Kurtka - 250 zl - to minimum ile trzeba dac za nowa w miare markowa kurtke (np. Ozone)

4. Spodnie - 200-250 zl - tu podobnie

5. Kask - mozna kupic AGV za 150 zl ale po miesiacu bedziesz jednym z wielu motocyklistow ktorzy beda zadawac pytanie jak domowym sposobem zrobic antigoga, jak go wyciszyc itd. Taki kask wedlug mnie nadaje sie tylko dla pasazera lub na skuter ewentualnie male moto ktorym nie lata sie czesto w trasy. Na kask radze przeznaczyc 500 zl (plus-minus) i masz klopot z glowy na 2-3 lata.

 

Razem daje to jakies 1300-1500 zl - da sie taniej ale to juz polowanie na okazje z allegro (sam tak robilem) zima dopiero sie zaczyna wiec mozesz kombinowac. Do tej sumy dodajemy kase na przerejstrowanie i ubezpieczenie moto czyli 300 - 500 zl, ubezpieczac radze w PZU bo maja najtaniej, oczywiscie zalezy ile masz lat i jakiej mocy i pojemnosci moto kupisz. Do tego dodaj, olej, filtr oleju, swiece itd. To okolo 200 zl tak bardzo optymistycznie. Czyli 10 tys - 2 tys to daje nam 8 tys na motocykl.

 

CBR 600F4 - bardzo fajne moto ale w tej cenie nie kupisz nic wartego uwagi, co innego F3 lub F4 przed liftingiem ale tez rozowo nie bedzie. GS 500F cenowo bys sie zmiescil ale imo jest to nieoplacalny zakup skoro w tej samej cenie masz CBR a to moto kilka klas lepsze. Chociaz na forum motocyklistow jest gosc ktory takim GS jezdzi z pasazerem po europie i daje rade. To czy moto zda egazmin zalezy od wielu rzeczy. Pierwsze moto kupuje sie oczami a wiadomo ze wtedy nie mysli sie zbyt trzezwo. Zadaj sobie kilka pytan :

 

1. Jaka jazde bede preferowal - trasa czy miasto, jezeli trasa to gabaryty nie beda stanowic problemu ale w miescie moze nie byc tak rozowo. Jezeli styl mieszany tak jak piszesz to jakis naked z owiewka moze byc bardzo ok - Yamaha Fazer 600, 100 KM, user friendly, wygoda i zwrotnosc, tania, masa czesci i wyposazenia z drugiej reki. Ewentualnie jakis typowy naked co ma te zalete ze sprawdzi sie wszedzie (w trasie troche gorzej ale ja nakedami robilem po 500 km i bylo ok), nakedy maja jeszcze te zalete ze sa tanie, GENIALNIE oddaja moc (duzo momentu obrotowego przy niskich obrotach), GENIALNIE czuc predkosc co zapewni ci spora dawke adrenaliny przy umiarkowanych predkosciach. Tu bym polecal SV650 lub Horneta, CB750 (glownie do turystyki) no i bedziesz krolem miasta hehe.

 

2. Owiewki czy bez czyli co mi sie podoba - sporty sa ok ale kazda gleba kosztuje wiecej niz przy nakedach, sa drozsze w kupnie i niekiedy w utrzymaniu, moc oddaja tylko w gornych rejestrach czyli po miescie trzeba wachlowac biegami i krecic wyzej. Maja owiewki czyli w trasie leci sie pieknie, sa szybkie, chronia przed deszczem. Srednio wygodna pozycja i uwierz mi ze latanie tym 90-100 km to na dluzsza mete mordega wygodnie jedzie sie od 110 - 120 km na godzine. Z plusow jeszcze to ze sa lepiej wyposazone (90% ma regulowane zawiechy) i czesci z wyzszej polki. POlecam zwrocic uwage na Yamahe Thundercat (w ostatnim numerze motocykla jest opisany jako motocykl uzywany) lub wlasnie CBR.

 

3. Z kim bede jezdzil - sam czy z kumplami ? Sam czy z pasazerem ? Kumple maja scigacze i lubia palowac ? To i tak na poczatku ich nie zlapiesz i nawet sie nie staraj, SZKODA ZDROWIA I ZYCIA. Pojezdzij sobie sezon tak zachowawczo ale caly czas doskonal umiejetnosci i za rok lub dwa nie bedziesz od nich odstawal.

 

Mozna by walnac i kilka stron ale pewnie i tak sie naczytales wiec lepiej zadawaj pytania.

 

Latacie jeszcze chlopaki ? Ja caly czas krece km, w tym sezonie rekordowo bo 12 tys. W ogole duzo, naprawde duzo sie w tym sezonie nauczylem jezeli idzie o radzenie sobie na drodze. Polubilem jazde z pasazerem, polubilem motocykle z owiewkami ale nie lubie juz jezdzic po miescie heh.

 

Ciekawostka, tak prezentuje sie w tej chwili "moje" Kawasaki Z1000 - zostalo jeszcze duzo pracy (monowachacz, lakierowanie i masa innych dupereli) :

 

obraz314u.jpg

 

Jezdzilem nim kilka dni temu, na tych wydechach ryczy jak stado sloni, doslownie :D. Bedzie kozacki sprzet. Czekam az kumpel go ukonczy.

Opublikowano (edytowane)

Dzięki za odpowiedź. Wiadomo, że dobrze byłoby mieć te choć 5 tys więcej. Nie wiem jak do końca będę stał z hajsem bo jest to kwestia cały czas otwarta.

 

Z ciuchami liczyłem nawet więcej. Nie jestem pewien, czy będę wszystko od razu kupował, ale z drugiej strony wiem, że jak już kupie motor to wtedy będą inne wydatki niż 'głupie' ubranie. A to powinien być mus.

 

Myślałem nad tym, żeby się zaopatrzyć w coś takiego:

http://www.moto-akcesoria.pl/kombinezon-skorzany-motocyklowy-probiker-prx-4--dwu-czesciowy,p,22808

+ kask i rękawice jako minimum na początek, ale piszesz, że można te rzeczy taniej znaleźć no i wtedy znalazł by się hajs na buty.

 

W każdym bądź razie liczę na to, że jeszcze po maturze wpadnie mi jakiś dodatkowy hajs i ew braki w ubraniu będzie można uzupełnić.

 

Właśnie także się zastanawiałem nad nakedem, ale zupełnie nie orientuje się w tym segmencie. Najbardziej się jednak skłaniam właśnie w stronę F3/F4 wiem, że F4i jest w tej cenie nieosiągalne.

 

Sprawa z jazdą wygląda tak, że będzie to mój jedyny środek transportu (rezygnuję z kupna samochodu na rzecz motoru) i głównie będę jeździł w mieście. Co prawda poza sezonem będzie to jazda na zasadzie dotrzeć z punktu A do punktu B (szkoła) - komunikacje miejską chcę ograniczyć do niezbędnego minimum czyli te miesiące kiedy jest śnieg. Planuje jeździć do kiedy się da. Fakt, że teraz to już przyjemność prawie żadna, ale traktuje motocykl nie tylko jako zabawkę ale także środek transportu. Trasa to też ważna dla mnie sprawa, bo oprócz tych dwóch wypraw, które są już zaplanowane, prawdopodobnie będę studiował w innym mieście więc podróż rodzinne miasto - miasto w którym studiuję będzie częsta.

Tutaj dlatego będzie ciężko z nakedem. Przyznam, że tyle co jeździłem po autostradach na YBR 250 to do miłego przeżycia raczej nie mogę tego zaliczyć. Do 100 km jeszcze całkiem ok ale potem to już istna walka z wiatrem.

 

Co do SV650 naczytałem się, że to dosyć trudny motor na pierwszy raz a ja szczerze mówiąc mogę sobie nie poradzić.

Natomiast co do Horneta (przeczytałbym jakiś test bo mało o nim wiem a słyszałem, że to jeden z lepszych motorów na pierwszy raz) i Fazera to myślę, że właśnie w coś takiego będę celował. Co prawda Fazer mi się tak sobie podoba (jakiś taki wyciągnięty ;d), no ale wiadomo, że są rzeczy ważniejsze od wyglądu. No ale przyznam, że z tego wszystkiego co wymieniliśmy raczej wolałbym nawet CBR F3. Dałoby radę znaleźć jakąś zadbaną w tym przedziale cenowym czy raczej za ten hajs to prawdziwe szczęście znaleźć jakiś model warty uwagi?

 

Z kim będę jeździł? Głownie sam. Znajomych z motorami mam praktycznie zero. Dlatego jestem nastawiony na samotną jazdę. Zresztą z początku tak jak mówisz wolę się sam poduczyć niż zapier.dalać za kimś więcej niż umiejętności pozwalają. Co do pasażera to też raczej sam - wygoda dla pasażera może być zerowa. A jeśli mi się zdarzy z kimś jeździć to raczej tylko w mieście na niedługie dystansy. Choć na początku planuje wziąć jakąś pannę i się nauczyć jeździć z pasażerem.

Edytowane przez asfalt
Opublikowano

Jezeli idzie o stroj to kupno kombinezonu mija sie z celem. Po pierwsze jest to stroj kompletnie niepraktyczny jezeli dzie o uzytkowanie motocykla na co dzień a tym bardzej do szkoly. Po drugie w lato pot leje sie po jajach a w zime zimno, dobrze spisze sie tylko w czasie jazdy. Wyobrazasz sobie rozbieranie sie w szkole z calego rynsztunku ? Gdzie to schowasz ? :) W dodatku mimo wszystko jest drogi (w porownaniu do tego co proponuje ponizej) no i czy bedziesz jezdzil bez butow motocyklowych w kombinezonie ? Zapewniam ze bardzo szybko z tego zrezygnujesz jak dostaniesz odciskow na palcach i zdarta skore od zmiany biegow, po drugie smiesznie bedziesz wygladal w cywilnych butach a na sobie kombiak. Bedziesz swiecil lydkami bo kombinezony maja nogawki do kostek. Wedlug mnie i tego co napisales jak bedziesz uzytkowal moto kombi nie zda egzaminu, zamiast tego proponuje :

 

1. Kurtka Ozone Speed lub Duke- 200-300 zl

2. Moto jeansy i do tego spodnie przeciwdeszczowe - 300-350 +- 20 zl na przeciwdeszczowe, ewentualnie w ostatecznosci zwykle jeansy do jazdy po miescie (ja tak smigam, w trase zakladam spodnie motocyklowe)

 

Reszta ubioru wedlug moich wczesniejszych rad i masz kompletny stroj, tani, fajnie wygladajacy i co najwazniejsze sprawdzi sie w praktyce. A buty mozesz wziac Probiker All Season (krotkie buty z membrana, mozna w nich spokojnie chodzic jak w cywilnych).

 

To wszystko tylko porady, problem polega na tym ze na poczatku nie wiesz czego bedziesz wymagal od stroju, jak naprawde bedziesz jezdzil i gdzie. Dlatego wolabym kupic tanszy ale kompletny i bardziej praktyczny niz jakies polsrodki.

 

Jezeli bedizesz jezdzil glownie po miescie to od razu mowie - nie polecam plastika, tym bardziej do uzytku na co dzien. Maly promien skretu (zawracasz na 3 razy), pochylona pozycja za fajera gdzie na nakedzie siedzisz wyprostowany i widzisz ponad dachami samochodow na sporcie jest to mocno utrudnione, wiszenie na kierownicy co powoduje SPORY dyskomfort w czasie wolnej jazdy. Na nakedzie miasto obskoczysz z OLBRZYMIA przyjemnoscia a w trasie sprawdzi sie jakas nieduza owiewka mocowana do lampy lub wlasnie Fazer 600, ktory ma genialny silnik z Thundercata, ma 100 KM mocy ktora bardzo ladnie rozwja a i jest czym wygarnac. No i naprawde ladnie wyglada, szczegolnie ta lampa z soczewkami. Nie patrz na zdjecia w necie, przejdz sie po komisach, salonach, gieldach i popatrz na to moto na zywca. Przysiadz sie itd. to na pewno zmienisz zdanie. Zapewniam ze kazdy pierwszy sprzet bedzie Cie cieszyl. Co by nie pisal to kazdy ma swoj gust, moge sobie plodzic a ty i tak kupisz to co bedziesz chcial, tego nikt nie zmieni he he ;).

 

Moesz popatrzec tez za malym Banditem z owiewka. Zreszta pisz to moze jeszcze cos wymodzimy.

Opublikowano

Nie no pisz jak najwięcej przydatne rady.

 

Właśnie te wątpliwości co do plastika się w twoich postach sprawdzają. Zresztą jak uszkodzę owiewki to jest to drogi biznes, żeby je wymienić a nie oszukujmy się pewnie parkingówkę zaliczę i nie tylko parkingówkę.

 

Z tego co poczytałem co do tych modeli które powipysywałeś to najbardziej interesuje mnie Hornet. Za te pieniądze można coś trafić no i ładnie wygląda. Wiesz coś więcej na jego temat? Trochę poczytałem forum honda-hornet.pl i najbardziej się skłaniam ku niemu. + Jakaś szyba którą można przykręcić na trasę.

 

No i oczywiście będę musiał się przysiąść do kilku modeli i zobaczyć jak to wygląda.

Opublikowano (edytowane)

wdupie swoje 3 grosze :P

 

Popieram Cerba. Kupuj ubranie najpierw bo potem nie uzbierasz na ciuchy :) teraz w intermotors są dobre przeceny i dobrego AGV kupisz za 500 zł.

Jako, że budżet ograniczony pakuj się tylko w tekstylia. Modeka ma wyprzedaże i można fajnie coś wyrwać.

 

Co do motorków.

 

CBR F3/F4/F4i. Sam mam F4i i jest to wg mnie mistrzostwo. Niby ścig, a trzaskam z dziewczyną długie trasy i problemu nie ma. Wygodny jak diabli. Ale.... jeżeli idziesz na miasto.... To Cerb pisał. Promień skrętu, pozycja i te twarde zawieszenie. Ścig odpada.

Po za tym F4i nie kupisz, F3 trochę za starę. Polować jak coś to w F4... Ale trzeba wycalować z 10k, a tyle nie będziesz miał. No i weź zachacz gdzieś. Klejenie plastików, naklejki.... a idź pan w ch.... :P

Ja ciągle się zastanawiam czemu luzdie twierdzą, że cebra nadaje się na pierwsze moto. Ja się przesiadłem z Fazerów, które niby nie są na pierwsze moto i różnica mocy jest bardzo odczuwalna na korzyść CBR:) Fakt, że CBR się łatwo prowadzi.

 

Fazer - miałem go chwilę. Potem się zepsuł na Audi 80 :P Miałem pierwszy model z 1998r ( potem ten z 2004 ). I powiem Ci, że motor wypas ! Wygodny i kopa ma też dobrego. Na dodatek nic się w nim nie psuje. Silniki robią po 100 000km. Jedyne co pęka to króćce ssące. Ale to pikuś.

W 2000 roku poszły małe poprawki, większy zbiornik. A w 2002 poszła nowa owiewka "kocie oczy". Można za 8 000 zł coś już wyrwać.

Tu masz Jakiś artykuł :P

I mimo tego, że cały poprzedni sezon przecinałem na FZ6 Fazer czyli modelu od 2004. To czegoś mi w nim brakowało. Ale czego? Wtrysk był....mocniejszy silnik...ładny.....wiem. Brakowało mu duszy. Takie mam dziwne odczucie. Nie wiem czy to dlatego, że byl ostro wyeksploatowany czy co. I mam ogromny sentyment do Starego Fazera. A może dlatego, że to był pierwszy motor po rocznej przerwie? I taki wymarzony? Dobra koniec bo się rozpisuje :)

 

Suzuki Bandit - Całkiem ładne. Troszke mniej mocy ale można w dobrej kasie to coś wyrwać. No i masz wersję z owiewką. Sam odpuściłem sobie bo stare Suzuki do mnie nie przemawia. Jakiś powód niższej ceny niż konkurencja musi być.

 

Honda Hornet - honda jest honda :P Zostawił w tyle konkurencje. Jest wersja z owiewką i nawet daje rade. Nie słyszałem, żeby ktoś narzekał na Horneta :)

 

 

Najlepiej zacząć myśleć o tym już teraz. Bo jest zima i ceny dobre.

 

Ja osobiście łykał bym Fazera :P ale to trzeba czuć. Podskocz se na komis. Usiądź, przymierz się itd. Ale nie kupuj z komisu :)

 

BTW - CERB to jest ten zecior???

Edytowane przez MeL
Opublikowano

Dzięki wielkie, za porady dot. ubrania bo w tych firmach zupełnie się nie orientuje i nie wiem która dobra a która taka se. Będę szukał już powoli i moto i ubrań.

Opublikowano

Tak to TEN Zet, to dopiero poczatek bo zostal zlozony tak tylko zeby mozna bylo posmigac. Bedzie mial a wlasciwie juz ma monowachacz od VFR800, lakierowanie mniej wiecej takie jak widac, kumpel caly czas testuje lakiery. Do tego bedize mial wydech 4w1 i krotka koncowke wydechu. Jakas mala owiewka tez bedzie bo teraz napor powietrza na klate jest po prostu niemozliwy.

 

Widze ze Mel tez poleca Fazera, nie dziwie sie bo to naprawde swietne moto i idealnie odpowiada Twoim zalozeniom. Inne polecane motocykle tez wez pod uwage, wprawdze Bandzior jest troche ciezkawy ale to nic strasznego, znowu Hornet w wersji S wyglada troche szpetnie ale to Hornet czyli silnik z CBR F3 ( o ile pamietam) czyli mialbys praktycznie to co chciales tyle ze bez plastikow.

Opublikowano

No właśnie trochę poczytałem o Fazerze i Hornecie. I raczej skłaniam się ku temu drugiemu. Jest mniejszy (ma to dla mnie znaczenie bo ja sam nie jestem pokaźnych rozmiarów) i lżejszy. Fakt, że w trasie spisuje się gorzej, ale z owiewką sobie spokojnie da radę. Mówię tu o zwykłej wersji + kupionej owiewce którą mógłbym sobie dokręcić jak bym jechał w trasę. Fakt, że fazer poradziłby sobie w trasie lepiej. No i mniej pali. Choć z drugiej strony mam przeczucie, że w przypadku jednego i drugiego będę zadowolony. No cóż nie pozostaje mi chyba nic innego jak poszukać obydwu modeli na otomoto i się nimi po prostu przejechać.

Opublikowano

A jakie są dla Ciebie pokaźne rozmiary? Bo ja mam z 175cm i jakieś ~70 kg ( staram się trzymać poniżej :P )

Siadać próbować. Mam kumpla co ma z 185cm i jak zobaczył Horneta to uciekł bo wydawał się mały. Teraz ma FZ6 :P

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...