Skocz do zawartości

Motory i motóry


Rekomendowane odpowiedzi

ok to super. orientujecie się może czy dobrze sprowadzić taką cb500 lub gs500 z niemiec? mam możliwość bo znajomy jezdzi do niemiec po auta (handlarz), cena będzie pewnie sporo tansza, nie wiem jak tam jezdzą motocyklami, bo auta mają eleganckie w porównaniu do nas (stan)

 

E: wiem ze w moto nie patrzy się na rocznik tak jak w aucie, tylko na przegląd bardziej (sezonowośc moto) ale jak chce do 5tys to niżej niż 2000r nie brać?

Edytowane przez PRQc
Odnośnik do komentarza

Spokojnie można kupować starsze roczniki 97,98 nawet 95 myślę, że ujdzie. Te dwa motocykle są praktycznie nie do za(pipi)ania. Sprawdzić napęd, czy prosto jeździ, czy chodzi równo, czy odpala z zimnego silnika i brać jak te rzeczy grają. Ważne żebyś obejrzał motocykl i się nim przejechał, nie ściągaj tylko po zdjęciach bo możesz trafić na ładnie wyglądającego szrota. No i dobrze mieć kogoś ogarniętego w trakcie oględzin.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Da, mi się niekomfortowo jeździ wyprostowanym przy 140+, ale pamiętam, że ze 2 lata temu już przy 100+ czułem się niepewnie

 

ok dzięki za odp.

 

a co do cytatu, to chodzi o to, że byłeś mało doswiadczony i bałeś sie jechać czy na tej hondzie przy powyzej 100km/h cos jest nie tak ze strach tyle jechac?

Odnośnik do komentarza

@PRQc

Nie przejmuj sie naporem powietrza przy takich predkosciach bo GS czy CB bedziesz raczej smigal do 120 km/h a wtedy jest komfortowo.

 

Mi predkosci 140-160 pasuja bo Duke ma jednak mini owiewke a raczej wyprofilowana lampe ktora troche rozbija napor powietrza, ale powyzej to juz warto sie zlozyc. Ewentualnie jak jest kreta droga lub po prostu duzo sie na niej "dzieje" to jade wolniej a gdzie mozna to odwijam ostrzej. Taka skokowa jazda fajnie nakreca, jest w miare bezpiecznie i sie czlowiek szybko nie meczy naporem powietrza.

 

A teraz o odkrywaniu tras na nakedzie:) Ostatnio poznalem taka kobitkę w Ostrołęce i sobie czasem do niej smigalem. Ode mnie z Mławy to jakies 90 km, w tym tylko 10-15 km ostro styranego asfaltu przed sama Ostrołeką. A tak to fajna trasa, ladny asfalt, fajne zakrety, pare dlugich prostych, tylko jedno wieksze miasto a tak to wioski. Dawno mi sie tak fajnie po takiej drodze nie latalo. Na poczatku robilem ja w prawie godzine a teraz to jak sie dobrze uwinę na przy tankowaniu to 35 minut i to bez jakiegos ostrego palowania. Po prostu jade rownym tempem.

 

A tak w ogole to ja juz sezon zakonczylem, dzis moto zaprowadzilem do garazu i tylko wymyje i idzie lulu do marca/kwietnia. Jezdzilbym dalej ale padl mi aku i nie chce kupowac nowego na te kilka jazd. Kupie cos na wiosne.

 

@Pajda
Łączę sie z toba w zalu. Na zime fajnie jest kupic nowego motonga, ta podjarka jak nadchodzi wiosna jest wtedy najfajniejsza:)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

link do powyzszego.. powiem szczerze jak dla mnie to i tak zachowal sie za grzecznie bo ja jadac z dzieckiem i zona wlaczylbym wycieraczki i lecial od prawej do lewej... http://www.nydailynews.com/new-york/pack-motorcyclists-chase-man-suv-attack-upper-manhattan-street-fender-bender-west-side-highway-article-1.1471585

Odnośnik do komentarza

Ja tez juz zakonczylem sezon, Podczas ostatniej przejazdzki, pomyslalem,ze pechowo by bylo gdybym zaliczyl szlifa, wiedzac,ze Honda ma isc do zyda. Oczywiscie pech chcial,ze juz slyszalem w kasku "Pan Jezus juz sie zbliza...", przed  lukiem,musialem wyhamowac do okolo 80km/h, przed samym zakretem zablokowalo mi kolo, zanim zdazylem pomyslec, wypadlem z drogi. Na szczescie nie bylo po drodze rowu,ani duzego uskoku i skonczylo sie na tym, ze musialem troche sie wysylic przy wypychaniu Hondy z pola na asfalt. 

 

Jednak ABS to nie glupia sprawa.

Odnośnik do komentarza

Pajda weź nie strasz bo ja mam zamiar jeszcze pojeździć :D Wczoraj zmieniłem olej w wysprzegliku i zrobiłem rundkę testowa, wszystko gra. Weekend zapowiadają ładny wiec pewnie jeszcze się parę razy karne.

 

przerażające i definiują dlaczego mam kłótnie w domu. Ale powoli do przodu :)

Trzymam kciuki za powodzenie, wybaczę nawet gdyby okazało się, ze po przekonaniu żony będziesz jeździł jakimś cruiserem czy chopperem;).

 

Wracając jeszcze do tego filmiku od Waldka to w wielu przypadkach nie doszło do nieszczęścia z racji tego, że motocykle to małe i niezwykle zwinne sprzęty. Na pewno każdy z nas jeżdżących miał kilka podobnych sytuacji i może potwierdzić moje słowa.

 

Ostatnimi czasy intensywnie myślę nad Yamaha MT-01.

Edytowane przez Cerb
Odnośnik do komentarza

Tez tak sobie ostatnio myslalem co bym bral jak znudzi mi sie moj toporek :sorcerer: raczej na 90% dalej zostana nakedy..i bardzo chcialem horneta 600,ale jak ostatnio na nim siedzialem wydawal sie strasznie maly w porownaniu z moim toporem (zr7).

Zrywny jest to fakt,i po krotkim zapoznaniu na drodze podpisuje sie pod tym ze to nie moto na pierwszy raz :pinch:

Edytowane przez BieŃ
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...