Skocz do zawartości

Motory i motóry


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lucek, 

 

oglądałem jakieś pół roku temu Ogar caffe - na fotce fajny, na żywo TANDETA chińska, no po prostu masakra. Bałbym sie wsiąść na to ,jakość komponentów odrzuciła mnie po minucie. 4500/4999 zł za chińską zabawkę, stanowczo za duzo. Tak jak krupek polecałbym Ci brać jakaś używkę.

Opublikowano

To ma być 125? Jeżeli tak to ja bym polecił kupić jakiegoś używanego japończyka np. Yamahe YBR125 no chyba, że chcesz wyrywać wszystkie dupeczki to wtedy YZF R125

Opublikowano

Kumpel się rozyebał na motocyklu wczoraj, bo jakiś typ w niego wjechał. 70% ciała unieruchomione jak na razie, więc póki co przeszło mi :D

Opublikowano

Kumpel się rozyebał na motocyklu wczoraj, bo jakiś typ w niego wjechał. 70% ciała unieruchomione jak na razie, więc póki co przeszło mi :D

Ja miałem w liceum duże parcie na motocykle, ale po tym jak mój znajomy zginął, kompletnie mi przeszło.

Opublikowano (edytowane)

Tyle lat zapowiadali, az w koncu to zrobili

 

300HP w motocyklu ważącym mniej niz 190kg :obama:

 

 

 

Boże motoryzacja to coś pięknego...

 

 

 

:konik:

Edytowane przez Pajda
Opublikowano

 

Kumpel się rozyebał na motocyklu wczoraj, bo jakiś typ w niego wjechał. 70% ciała unieruchomione jak na razie, więc póki co przeszło mi :D

Ja miałem w liceum duże parcie na motocykle, ale po tym jak mój znajomy zginął, kompletnie mi przeszło.

 

 

u mnie to standardowe teksty żony. wszyscy znajomi prędzej czy później się rozyebali niestety. Pajda Ty na siebie uważaj bo mówi się że to nie kwesta czy tylko kiedy. zwłaszcza, że często nie z Twojej winy

  • Plusik 1
Opublikowano

Pajda to byłeś ty co ci typ zahamował gwałtownie i nie wyrobiwszy sprawdziłeś twardość szczęki na jego tylnym zderzaku? Jeśli tak przypomnij jakie obrażenia, ile rehabilitacji i ile tytanu nosisz w sobie ;p

Opublikowano (edytowane)

No tak to ja ;) Wypadek był chyba z 6 lat temu, z obrazen to po wypadku czulem sie jak na ostrej bani, mdlalem i wstawalem co chwile. Pozniej obudzilem sie w nocy w szpitalu i juz mi sie pamiec zresetowala bo nawet nie pamietalem, ze mialem motocykl. Po kilku dniach pamiec wrocila, no ale niestety szok minal i zaczely bolec gnaty. Mialem wybity palec u dloni, naderwany miesiec czworoglowy w lewej nodze i mocno stluczone biodro. W domu mialem przez jakis czas problemy z koncentracja (wstrzas mozgu) i nie moglem rozroznic kolorow ( w koncu poczulem sie jak dalton!)

Pamiec wrocila, po kilku dniach, kolorki tez sobie poukladalem, miesnie sie pozsrastaly. Po tych 6 latach najwieksza kicha jest z biodrem - jak chodze to przeskakuje mi cos w panewce, a miesien jakos dziwnie sie zregenerowal i jak szybko obroce sie w bok to sycze z bólu. Ogólnie bieganie jednak sprawia mi ból, co mnie smuci, ale trzeba być twardym, a nie "mientkim". Nasza służba zdrowia działa tak cudownie, że po spłukaniu się około 800zł na wizyty i przeswietlenia, wyszlo, ze nie wiadomo czy cos da sie zrobic :)

 

 

Hardkorem jest moj brat, ktory w 4 wypadkach odniosl m.in kontuzje:

- 2 razy zlamana noga ( raz w biodrze zainstalowano mu gwozdzia)

- 1 raz podwojne otwarte zlamanie reki

- polamane kosci przy nadgarstku

- utrata przednich zebow 

- zlamany obojczyk

- zlamana kosc piety ( ajajaja drutowanko jak w hellraiser)

 

W jego przypadku oprocz szlifa z wlasnej winy to raz uderzyl w pijaka, ktory chciall zlapac motocykl, raz facet postanowil samochodem pojechac na skroty lewym pasem i raz kierowca wypadl z drogi i go "ściął". Braciak juz zrezygnowal z motocykli, ale nie wyklucza powrotu.

 

 

A jesli chodzi o śmierć to w przeciągu 6 lat zgineło moich 2 bliskich kumpli ( jeden tydzien przed ślubem - na łuku kierowca samochodu zasnał i uderzył czołowo) i 2 dalszych. 

 

Edit:

 

Jakby co to mam jeszcze zdjecia Cerba jak swoim Kawasaki Z1000 przyku.rwil w sarne :lapka:

Edytowane przez Pajda
  • Plusik 2
Opublikowano

 

spoko, już mi się odechciało motocykli. 

 

żona pozdrawia. 

 

post-1436-0-28247500-1385605159.jpg

 

 

Ja bardziej myślę o dzieciach. Nie chciałbym żeby musiały ojca na cmentarzu odwiedzać, bo zachciało mu się pojeździć na motorku, a jakiś baran nie popatrzył w lusterko.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Byłem w zeszłym tyg. w polszy. Oczywiście pierwsze co zrobiłem, jak przyjechałem do chałupy, to wniesienie bagaży do domu. Chwilę później kierunek garaż i jazda. 5 dni, które byłem w kraju przeznaczyłem głównie na walkę z cieniem na mojej Suzi. Przez ten czas zrobiłem 1234.4km. Whatever. Ważniejsza sama jazda i frajda z tym związana - i tu pojawia się pytanie - jak zamknąć oponę na winklu? Z tego co patrzyłem na bieżniku brakuje mi do tego wyczynu ok. 2 cm. Jakieś hinty? Anyone?

 

W spiolerze foto z jednej z wycieczek:

 

c40ed9df6453d115gen.jpg

 

  • Plusik 3
Opublikowano (edytowane)

Byłem w zeszłym tyg. w polszy. Oczywiście pierwsze co zrobiłem, jak przyjechałem do chałupy, to wniesienie bagaży do domu. Chwilę później kierunek garaż i jazda. 5 dni, które byłem w kraju przeznaczyłem głównie na walkę z cieniem na mojej Suzi. Przez ten czas zrobiłem 1234.4km. Whatever. Ważniejsza sama jazda i frajda z tym związana - i tu pojawia się pytanie - jak zamknąć oponę na winklu? Z tego co patrzyłem na bieżniku brakuje mi do tego wyczynu ok. 2 cm. Jakieś hinty? Anyone?

 

W spiolerze foto z jednej z wycieczek:

 

c40ed9df6453d115gen.jpg

 

 

 

Kwestia wprawy...tak mi sie wydaje. Po przeczytaniu na sucho setek postów, poradników itp. najwięcej dało pojechanie na wyludniony winkiel, pozamiatanie piachu i przejazdy jeden po drugim. Minusem takiego "pojedynczego" zakrętu jest to, że opona się nie nagrzewa. Co innego na torze/autodromie. Chyba najlepiej się doczepić do popularnych na swiecie gymkhany, albo kursu doszkalającego. RSV-ką jeszcze nie zamykam opony, pierwsza próba skończyła się uślizgiem, bo jednak trochę inaczej wypada moment obrotowy w  porównaniu do rzędówki.

 

Dobranocka:

https://www.youtube.com/watch?v=0nGowM_VjME

 

Strasznie mi się podoba ten Twój gixxer, tylko krótkich klameczek brakuje :)

Edytowane przez Pajda
  • Plusik 1
Opublikowano

TOTW już kiedyś oglądałem, ale teraz to co obejrzałem mogłem przełożyć na praktykę. Wiem, że za mocno próbuję "kierować" motongiem w złożeniu, zamiast dać mu się złożyć. Ciągle za bardzo boję się gleby. No nic. Przy następnym urlopie wpadnę potrenować na ulubione, mało uczęszczane winkle. Dzięki za rady.

Opublikowano

Dobrą opcją jest jeszcze znalezienie pustego (+ czystego, + w miarę równego) placu o nawierzchni betonowej (lepszy współczynnik przyczepności) i kręcenie kółek przy małych prędkościach (rzędu 40 - 60 km/h). Trenujesz w bezpiecznym miejscu przy małych prędkościach i przy lepszej przyczepności (większy margines błędu).

Jedynie problem może być właśnie ze znalezieniem takiego miejsca  :P

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ma ktoś porównanie z kombinezonami ze średniej i wyższej półki? Pytam, bo musze zmienić kombiaka i spodobał mi się Dainese Laguna Seca Evo, wczesniej bylem zdecydowany na RST Tractech. Ten drugi moge sobie spokojnie mierzyc na miejscu, widać że nowa linia, podciągnęła jakość, ale z Dainese mam problem, bo wszedzie musialbym go ściągać na zamówienie. Różnica w cenie to około 1000zł.

 

http://www.extremesupply.com/Merchant2/graphics/00000001/600x600/dainese/dainese-t-laguna-seca-evo-div-leather-suits.jpg

 

 

vs

 

http://www.rst-moto.com/rst-moto/images/uploads/product/full-size/Tractech_Jkt_Jn_013.jpg

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...