antipop 2 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 jak teraz po 2 latach słucham tego kawałka to słysze, że nie dałbym rady go zagrac - tam koleś na drumsach ostro duszki ciśnie kiedyś ich nie słyszałem po prostu ;D Tak w ramach ciekawostek-zwierzeń XD wspieramy Cię xD Cytuj
hdx 86 Opublikowano 1 września 2008 Opublikowano 1 września 2008 Deeeeftones in my head! Przyznam, że to moja ulubiona kapela. Dla mnie nie ma lepszej. Świetny głos Chino, raz spokojny, melodyjny śpiew, a za chwilę ostre wycie. W połączeniu z mocnym brzmieniem Stefa, dudnieniem Chi i pałkowaniem Abe'a sprawia, że nie ma słabych kawałków. Dla mnie to absolutni mocarze. Na uwagę zasługuje także historia zespołu jak np. pisanie piosenek inspirowanych narkotykami [za czasów White Pony]. Niektórzy zapewne chętnie posłuchają także projektu pobocznego wokalisty - Team Sleep. Uwielbiam słuchać zwłaszcza wieczorem kiedy chcę się wyciszyć przed snem. Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 19 września 2012 Opublikowano 19 września 2012 http://soundcloud.com/deftones_official/leathers nowy kawałek, ach <3 Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 19 września 2012 Opublikowano 19 września 2012 bardzo ich lubie ale nie moge powiedziec zeby kawałek był powalający. No ale to deftones, czekam na plyte. Cytuj
puszkin 235 Opublikowano 19 września 2012 Opublikowano 19 września 2012 Nawet bardzo fajne, kurde już z 5 razy przesłuchałem i dalej mi mało. Dobre, stare Deftones Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 9 października 2012 Opublikowano 9 października 2012 (edytowane) nowy album http://speedy.sh/NYDC3/THE-ART-GOSPEL-OF-AGGRAVATED-ASSAULT-by-COMPLETE-FAILURE-1.mp3 Edytowane 9 października 2012 przez _Milan_ 1 Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 11 października 2012 Opublikowano 11 października 2012 (edytowane) Edytowane 11 października 2012 przez Masorz Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 11 października 2012 Opublikowano 11 października 2012 Milan (pipi)o oszukałeś mnie, jak mogłeś tak zagrać na moich uczuciach, przeca nowy album Deftones to yebane święto, to prawie jak oddawanie odchodów do ust naćpanej nastolatce przy akompaniamencie pogańckiego czarnego metalu. Błagam niech ktoś z Was mi znajdzie szybko ten album bo nigdzie nie mają, ani na filestube ani w pirackiej zatoce ani na bunalti ani (pipi)a nigdzie Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 11 października 2012 Opublikowano 11 października 2012 complete failure lepsze niz deftones Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 11 października 2012 Opublikowano 11 października 2012 deftołns taka muzyka dla licealistek w koszulkach linkin park Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 8 listopada 2012 Opublikowano 8 listopada 2012 (edytowane) Deftones Koi No Yokan [2012] 1. Swerve City (2:45) 2. Romantic Dreams (4:38)3. Leathers (4:08)4. Poltergeist (3:31)5. Entombed (4:59)6. Graphic Nature (4:31)7. Tempest (6:05)8. Gauze (4:41)9. Rosemary (6:53)10. Goon Squad (5:40)11. What Happened To You (3:53) 119 mb | mp3, CBR 320 kbps http://www56.zippysh...88920/file.html http://rusfolder.com/33505189 366mb | flac http://rusfolder.com/33514706 Edytowane 8 listopada 2012 przez koval 3 Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 8 listopada 2012 Opublikowano 8 listopada 2012 Ależ PIĘKNY album, o (pipi)a. 1 Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 8 listopada 2012 Opublikowano 8 listopada 2012 Tej, ale nie musisz od razu przeklinać. Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 Tej, ale nie musisz od razu przeklinać. Przepraszam. Nagrali najbardziej zmysłowy i sexowny album, rozpływam się. "Tempest" i "Gauze" najlepsze *_* Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 no fajny album, ale chyba gorszy od tego na którym było "rocket skates". Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 10 listopada 2012 Opublikowano 10 listopada 2012 No może trochę, ale i tak jest prześwietny. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 11 listopada 2012 Opublikowano 11 listopada 2012 supcio płyta, leathers i inne bajerka, zespół ma to coś. Ale drodzy koledzy, nie chcielibyście zeby deftones na chociaz jednej płycie wrocił do klimatów pierwszej? przydałby się taki kombajn jak engine 09 z jakims gosciem, wiadomo, ewolucja, bardzo dobrze, ale ja bym bardzo chciał. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 11 listopada 2012 Opublikowano 11 listopada 2012 na tej z 2006 było wuchte gości i wyszła sraka Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 11 listopada 2012 Opublikowano 11 listopada 2012 (edytowane) No pewnie że bym chciał, ale te czasy oni zostawili już i z każdym albumem jakieś nowości się znajdują, przynajmniej się rozwijają ,jednocześnie słuchając ich nie pomylisz Deftonsów z żadną inną kapelą, oni są nie do podrobienia. Na 'Diamond Eyes' było parę mocniejszych numerów, więc Dino i reszta nie zdziadzieli, może za 2-3 lata powrócą znowu z większym pyerdolnięciem. A tymczasem pozostaje nam delektować się cudnym Koi No Yokan. PS. Jaka sraka, Saturday Night Wrist jest bardzo dobrym albumem, takie wałki jak Hole In The Earth, Rapture, Mein, Beware czy Rats! Rats! Rats! to yebane zwycięstwo. Edytowane 11 listopada 2012 przez Masorz Cytuj
kornixxxx 45 Opublikowano 11 listopada 2012 Opublikowano 11 listopada 2012 wlasnie oslu(pipi)em poki co za(pipi)iscie. a Ci co pier.dola ze Saturday Night Wrist jest do bani to spłoną w piekle, toć to ich najlepszy album, i ogolnie jeden z lepszym z alternatynego piiardolnięcia. propsy masorz Cytuj
Zajcik 64 Opublikowano 11 listopada 2012 Opublikowano 11 listopada 2012 Saturday Night Wrist to moim zdaniem jedna z ich najlepszych plyt, genialne refreny a kazdy kawalek to zupelnie inny klimat. Ta nowa na razie jakos mi nie lezy, sam nie wiem czemu, jakos malo na niej melodii i wydawala mi sie ciezka przy pierwszym przesluchaniu Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.