Kmiot 13 664 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 (edytowane) W sumie trochę się pośpieszyłem z wrzuceniem linka do ogólnego tematu (ale od czego są moderatorzy, c'nie, choć ten pewnie tam nie zawadza), bo kapela na tyle znana, że chyba zasłużyła na osobny temat. Darzę ich ogromnym sentymentem, a kaseta z Amerikaną była pierwszym oryginalnym wydawnictwem jakie kupiłem. Dziwnym trafem podchodzi mi od nich praktycznie wszystko, nawet 'Conspiracy of On'e i 'Splinter', choć na 'Ixnay on a Hombre' i 'Americanę' nie ma penisa. Tak sobie myślę, że chyba jestem fanbojem. Dla porządku cytat: The Offspring - Rise and Fall Rage and Grace (2008) Ukradzione z peb.pl: rok wydania: 2008 gatunek: punk rock długość: 43:42 format: mp3 jakość: 192 kb/s rozmiar: 59,8 MB typ kompresji: .rar tracklista: 01. Half-Truism ( 3:25) 02. Trust In You ( 3:09) 03. You're Gonna Go Far, Kid ( 2:57) 04. Hammerhead ( 4:40) 05. A Lot Like Me ( 4:28) 06. Takes Me Nowhere ( 2:59) 07. Kristy, Are You Doing Okay? ( 3:42) 08. Nothingtown ( 3:29) 09. Stuff Is Messed Up ( 3:32) 10. Fix You ( 4:18) 11. Let's Hear It For Rock Bottom ( 4:04) 12. Rise And Fall ( 2:59) http://rs336.rapidshare.com/files/12126052...vance_-2008.rar Podobno jest nieźle, jeszcze nie słuchałem, ale mam na nich na tyle dużą tolerancję, że nawet Splinter mi się podobał. Zapraszam do dyskusji. Pozdrawiam. Dawniej masło. Edytowane 10 czerwca 2008 przez Kmiot Cytuj
puszkin 235 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 łoo to oni jeszcze płyty wydają Pamietam ze u mnie tak w 5-6 klasie podstawoki to byl najbardziej elo zespol w szkole i na podwórku. Mnie tam srednio podchodził. Ogolnie posluchac lubilem, ale szybko sie nudziło. A ta nowa plytke chetnie obadam z ciekawosci. Cytuj
Kmiot 13 664 Opublikowano 10 czerwca 2008 Autor Opublikowano 10 czerwca 2008 łoo to oni jeszcze płyty wydają No, ja też się zdziwiłem, gdy Ghost wrzucił singiel. Myślałem, że gdzieś zaćpali i umarli, a tu płyta pyk. Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Skończyli się po Americanie. Pierwsze 4 wydawnictwa mam w oryginałach (kaseciaki) i kopią zady - kiedyś byłem niezłym fanbojem. Ba! Z tego co pamiętam, to chciałem wyglądać jak wokalista (tlenione włosy, kolczyk) XD Full gay Generalnie takie wesołe, nastolatkowe napier.dalanie. Do powspominania dzieciństwa. A nowa płytka po 4. kawałkiu wydaje się fporzo, choć do Americany i wcześniejszych oczywiście się nie umywa. Zapewne przesłucham raz, może dwa i odłożę w kąt dysku. Przesłuchałem. Brakuje dwóch ostatnich kawałków (jest 10, powinno być 12). Poza tym drugi raz płyty raczej nie włączę. Tyle :] Cytuj
Totamten 123 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 (edytowane) Jakoś tak do liceum byłem sporym fanem Offspringa Potem uczucie trochę zelżało, ale dalej mam szacunek do tej kapeli, głównie za "energetyczne" granie. Właściwie wszystko do Conspiracy of One mam w oryginale + dwa singielki z Americany. Smasha tak zajechałem, że nie da się go już na wieży odtworzyć . Z debiutu pochodzi genialne Beheaded, czyli pierwszy utwór, którego tekstu nauczyłem się na pamięć. Taaak, mam sentyment do tej grupy. Od Conspiracy... ich styl już mi nie podchodzi, ale najnowszego albumu nie słuchałem. Zobaczymy. Edytowane 10 czerwca 2008 przez totencham Cytuj
RoL 561 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 kaseta z Amerikaną była pierwszym oryginalnym wydawnictwem jakie kupiłem. wpis. Teraz ich juz raczej nie slucham, bo jakos mnie draznia. Poza tym chcieli zaje.bac tytul Chinese Democracy, za co ch.uj im w du.pe. No, ale trzeba przyznac, ze kilka kawalkow im sie udalo (pierwsze, co mi przychodzi do glowy, to No Brakes i The Kids Aren't Alright, no i kilka starszych utworow). Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 nienawidze tej kapeli, nienawidze ich ubiorow, sposobu spiewania dextera, tego ze nie umie spiewac, ich klipow, ich spodni,k ich matek. W sumie lubie tylko te laski w ktore spiewaja" give it to me baby", ponetnie to robia, ale pewnie maja 100 kilo. Cytuj
Manor 645 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 "Ixnay on a Hombre" daje rade, proste, nieskomplikowane granie, a jednak do dziś pamiętam sporo kawałków z tamtej płyty. Raczej już tego nie słucham, no ale to płytkę dobrze wspominam. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 Ja tak samo jak 3/4 wypowiadający się uwielbiałem Offspringa. Teraz to dla mnie kupa,choć nowy singiel był fajny,zaciągam płytke. Cytuj
Kmiot 13 664 Opublikowano 10 czerwca 2008 Autor Opublikowano 10 czerwca 2008 Dyskografia, gdyby ktoś był zainteresowany, albo chciał powspominać http://www.alternative2punk.com/2007/05/of...iscography.html Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 10 czerwca 2008 Opublikowano 10 czerwca 2008 (edytowane) Fajnie się czyta te wszystkie wątki o kapelach które człowiek kiedyś słuchał w młodości (i słucha nadal). Super że na 'młodzieżowym' forum nie tylko hop-hip i tekkno No to tera moje wspomnienia... Dawno, dawno temu, w odległej podstawówce... Pamiętam dokładnie że kumpel słuchał Offspringa i Dog Eat Dog, ja Green Day'a. Każdy wychwalał swój ulubiony band i nie chciał nawet sięgnąć po kasety z inną kapelą. W końcu zmądrzałem i przesłuchałem "Smash". To było to! Kolejne kasety Offspringa lądowały na półce. Pamiętam jak wyszła "Americana" i "Pretty Fly (For a White Guy)" było przebojem w całej Polsce Ostatnią ich płytką którą lubię w całości była "Conspiracy of One". Co z tego że odgrzewany kotlet jak słucha się tego świetnie po dziś dzień. "Splinter" nie przypadł mi do gustu poza arcygenialnym i niszczycielskim "Da Hui" przy którym lubię sobie czasem poskakać po pokoju z rurą od odkurzacza Nowy materiał? Dopiero trzecie odsłuchanie ale generalnie spoko. "A Lot Like Me" kojarzy mi się z Linkin Park, "Fix You" z Green Day'owym "Wake Up When September End". "Hammerhead" słusznie wybrali na pierwszego bo jest fajny i szybki. Otwieracz jest taki sobie, "Trust In You" spodobał mi się z miejsca, "You're Gonna Go Far, Kid" jest jakieś dziwne. Brakuje mi tu jakiegoś wykopa. Idę znowu posłuchać. Fajnie że jeszcze żyją i grają. Edytowane 10 czerwca 2008 przez aux Cytuj
ogqozo 6 549 Opublikowano 11 czerwca 2008 Opublikowano 11 czerwca 2008 Słucham tej płyty no i... straszna. Bez sensu, nikt by na nią nie zwrócił uwagi, gdyby to nagrał jakiś nowy zespół. Dexter powinien zaćpać się na śmierć po 4. płycie, Offspring byłby dziś kultowy. Cytuj
Kmiot 13 664 Opublikowano 12 czerwca 2008 Autor Opublikowano 12 czerwca 2008 (edytowane) Przesłuchałem ze trzy razy (tak spokojnie, raz dziennie). Początek nawet fajny, pierwsze cztery kawałki nawet wchodzą, ale potem robi się jakoś smutno, zbyt bezpłciowo. Ogokozo w sumie dobrze to ujął i w związku z tym płytę tę kupią jedynie starzy fani Ofszpringuf, a nowego nikogo do niej nie przyciągnie. Jest słabo i piszę to ja - fanboj, któremu nawet dwie poprzednie płyty się jako tako podobały. Wracam do Americany/Ixnay/Smash. Nowej płycie zabraknie przede wszystkim sentymentu, dzięki któremu wraca się do poprzednich. Do tej nikt nie wróci [ * ] Edytowane 12 czerwca 2008 przez Kmiot Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 12 czerwca 2008 Opublikowano 12 czerwca 2008 płyty do Americany, powiedzmy włącznie, są słuchalne, kiedyś lubiłem, teraz nie słucham Cytuj
Fab3r 4 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 Całkiem fajna kapelka, taki punk rock dla zbuntowanych gimnazjalistów (oczywiście poza tymi co sluchaja techno i jo man hwdp). Może nie jest tak dobra, jak ich starsze kawałki, ale... wyskoczyli z tą płytą znikąd (żadnych oznak życia?) i to całkiem pozytywnie. Najlepsze You're Gonna Go Far, Kid (szczegolnie wstęp) i Hammerhead. Nie ma za to żadnych porywających songów jak kiedyś... Cytuj
Gość tk Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 (edytowane) zainspirowani tematem na forum podczas obalania kolejnych żuberków ze znajomymi "z reala" postanowiliśmy zarzucić "americane". no i puszeczka za puszeczką, kawłeczek za kawałeczkiem i coraz bardziej dochodziłem do wniosków jakiej miałem zaprezentować pare dni temu. tego się kur.wa nie da słuchać - antyteza panka, kalifornia w najgorszym wydaniu, wnerwiający wokal no i fryz tegowoż (dobrze, że go nie musiałem oglądać). no, ale za dzieciaka się katowało na kaseciaku. tej płyty nie sprawdzam nawet bo singiel co słyszałem jakiś czasu temu na myspace był bezpłciowy do bólu. Edytowane 14 czerwca 2008 przez tk Cytuj
Totamten 123 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 Padaka ta nowa płyta. Cały testosteron im z wiekiem wyparował. Cytuj
zduniacz 123 Opublikowano 14 czerwca 2008 Opublikowano 14 czerwca 2008 plyta ogolnie kiepska ale chyba lepsza od dwoch poprzednich. Cytuj
Mordechay 680 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Opublikowano 9 sierpnia 2008 Wg mnie płyta taka se, tym bardziej, że większość ich utworów jest na jedno kopyto. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 24 stycznia 2009 Opublikowano 24 stycznia 2009 Pickin' On Series - Bluegrass Tribute To Offspring: Americano (2007) Tracklist: 01. All I Want (3:05) 02. Self Esteem (3:42) 03. Want You Bad (3:57) 04. The Kids Aren’t Alright (3:41) 05. Gone Away (3:52) 06. Gotta Get Away (3:59) 07. Jennifer Lost the War (3:10) 08. Can’t Repeat (4:01) 09. Staring at the Sun (3:06) 10. Hit That (3:29) 11. Something to Believe In (3:51) http://depositfiles.com/ru/files/z1keg80o2 podobno covery w stylu country;0 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 25 stycznia 2009 Opublikowano 25 stycznia 2009 Kto idzie na rambo i to sciągnie ? Cytuj
Kmiot 13 664 Opublikowano 25 stycznia 2009 Autor Opublikowano 25 stycznia 2009 Oczywiście, że ja. Jutro sobie posłucham przy leniwej niedzieli. Cytuj
Kmiot 13 664 Opublikowano 25 stycznia 2009 Autor Opublikowano 25 stycznia 2009 http://www.wrzuta.pl/audio/ryarJmtVWO/ ;D Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 25 stycznia 2009 Opublikowano 25 stycznia 2009 Weź wrzuć na "wrzute" The Kids Aren’t Alright i Can’t Repeat ok? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.