Mathiu 180 Opublikowano 27 lipca 2008 Opublikowano 27 lipca 2008 w samochodzie nie mam odtwarzacza CD nie mowiac juz o MP3 wiec jestem ograniczony do kaseciakow :nerd:Kupujesz na Allegro kasetę za 8 zł, podłączasz do przenośnego mp3 playera (w moim przypadku tel. kom.) i się cieszysz dość niezłą jakością, choć całość wygląda jak... sprzęt za 8 zł Cytuj
django 549 Opublikowano 27 lipca 2008 Opublikowano 27 lipca 2008 poka poka jeszcze 8 zlotych moge wydac w sumie;] Cytuj
Blok 6 Opublikowano 27 lipca 2008 Opublikowano 27 lipca 2008 (edytowane) nie polecam tego patentu, jakość jest z pizdy, zapomnij o basie. no chociaż 8zł to można w błoto wyrzucić. z drugiej strony, to 3 dobrej klasy piwka. lepiej już śmigać na zwykłym kaseciaku moim zdaniem. Edytowane 27 lipca 2008 przez Blok Cytuj
mj 13 Opublikowano 27 lipca 2008 Opublikowano 27 lipca 2008 do powozenia sie to tylko rap albo konkretny stoner ( druga plytka raging speedhorn ;o ) pozdro Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 28 lipca 2008 Opublikowano 28 lipca 2008 poka poka jeszcze 8 zlotych moge wydac w sumie;] Wpisz na Allegro: kaseta mp3. Ceny zaczynają się od 1,50 zł nie polecam tego patentu, jakość jest z pizdy, zapomnij o basie. no chociaż 8zł to można w błoto wyrzucić. z drugiej strony, to 3 dobrej klasy piwka. lepiej już śmigać na zwykłym kaseciaku moim zdaniem.Wiadomo... du.p spod klatki na to nie wyrwiesz, na światłach też raczej nie pobaunsujesz z kolesiem obok, ale generalnie dopóki w playerze masz przede wszystkim 320kbps i nie przekraczasz pewnej głośności (później charczy), to jest nieźle. Ja z takim wynalazkiem jeżdżę już ponad rok i uszy mi nie zwiędły. Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 28 lipca 2008 Opublikowano 28 lipca 2008 320kbps na kasecie - lol Chyba kupie kupie ta kasete za 1,50 - bede mogl sluchac Tobina we flacu. Cytuj
wielad 0 Opublikowano 24 października 2008 Opublikowano 24 października 2008 reggae - wycisza mnie i dzieki temu jezdze spokojniej. w sumie jak zawali droga bo sune czasem 50kmh jak sie wsłucham w kawalek Cytuj
jaro 77 Opublikowano 8 listopada 2008 Opublikowano 8 listopada 2008 dokładnie jestem tego samego zdania co poprzednik chillout :] Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 8 listopada 2008 Opublikowano 8 listopada 2008 Nie ma to jak zajechać przed szkołę przy dźwiękach "Scream" Slipknotów . Czasem lubię zapuścić One Minute Silence albo 4ty In Search of Sunrise. Variety is good . Cytuj
genetyk@ 0 Opublikowano 11 listopada 2008 Opublikowano 11 listopada 2008 Trance, Vocal Trance, Boogie House. To lubie posluchać. Cytuj
bartiz 1 619 Opublikowano 14 listopada 2008 Opublikowano 14 listopada 2008 Aktualnie bardzo przyjemnie mi sie jezdzi przy nowej plycie Metallici. Cytuj
szeni 114 Opublikowano 14 listopada 2008 Opublikowano 14 listopada 2008 Właśnie zawsze mnie to zastanawia - jak to się odmienia po polsku? Cytuj
Gość Grzehoo Opublikowano 15 listopada 2008 Opublikowano 15 listopada 2008 Nazwy popularnych zespołów takich jak Metallica odmienia się przez przypadki po polsku, czyli tam gdzie jest to konieczne, literę "C" wymienia się na literę "K". Np. Metalliki, Metallikę, Metalliko. W innych przypadkach trzeba zostawić literę "C". Ten zespół to Metallica. Opowiadam o Metallice. Podobno dopuszczalna jest forma "Metallico!" w wołaczu, ale tego nie jestem pewien. Cytuj
Tołdi 8 Opublikowano 22 grudnia 2008 Opublikowano 22 grudnia 2008 Po pierwsze - "dziĘkuję", a po drugie już w temacie: W aucie, jak i w życiu słucham muzyki różnorodnej, choć faktem jest, że o ile np. debeściaki typu Eldo, Łona do auta specjalnie się nie nadaja, inny klimat po prostu... Oto kilka z wielu kawałków, które katuję w mojej furce najczęściej: Sophie Ellis Bextor - Groovejet Mes- Wjaazd, Widzę szaleństwo Romeo+Juliet soundtrack- O Verona Dropkick Murphys - Shipping up to Boston Manic Street Preachers- Your love is not enough Lisa Miskovsky - Still Alive Nate dog- G-Funk Kid Rock - All summer long Eldo- Noc, rap, samochód DJ twister - Vision Mes/Ciech - Southside flow Just Jack - No time Timberlake- My love Cytuj
mlokon 8 Opublikowano 22 grudnia 2008 Opublikowano 22 grudnia 2008 ja mam w swoim aucie kolekcje 100 płyt cd audio z muzyką electro, fidget house, electro house, trance, bassline. W zależności od nastroju puszczam sobie co chce płytek korzystam tez czasem jak zdarzy mi się zagrać gdzieś na imprezce ;P Cytuj
jakee 29 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 http://www.youtube.com/watch?v=HVXcdE3uup0 Mnie wystarczy jedna piosenka. Cytuj
mlokon 8 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 jak byłem młody i dostałem górala na komunie i walkmana to słuchałem scootera w czasie jazdy na moim góralu który miał 21 przerzutek hihi, ale na szczęście kaseta mi się szybko zje.bała i wymieniłem ją wtedy na prodigy wrażenia z jazdy o wiele lepsze. były ;p Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Jakiś lepszy pop, dance. Ale szczególnie mixy typu "Planeta Super Mix" i "Planeta FM: In the Mix". Przy takich mixach, aż chce się jeździć Cytuj
ojejcu 86 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Nie kapuję ludzi, którzy kupują takie składanki do samochodu, skoro wystarczy włączyć tę stację, która je wypuściła. A teraz wszędzie tego badziewia pełno. Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Tylko wiesz Ejcu, w tych składankach jest muzyka fajnie zmiksowana, bez paplaniny niepotrzebnej tak jak w szajskim Energy 2000. Poza tym kto powiedział, że kupuję? ;P Poza tym radio Planeta nie działa wszędzie (tylko w okolicach niektórych miast) i na dodatek każda stacja tego radia puszcza inną muzykę. Do tego często też wtedy w radiu lubią puścić to, czego nie wmiksują - takie Sugababes, Dodę i inne "nowości", których nie trawię. No i niestety teraz katowicki oddział prowadzi radio jako komercyjne, zanim wykupiono je to radio tworzono z pasji. A szkoda... I czy to jest badziewie (mixy)? To zależy od gustu. Bo np. dla jednej osoby Feel może być najlepszą muzyką na świecie, a z kolei dla mnie jest to totalne dno i mi jest wstyd za to, że ich wokalista urodził się w tyskim szpitalu. Cytuj
mlokon 8 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 ja odciąłem kabel od anteny samochodowej by mi żaden pajac nie ważył się przy mnie włączyć radia jak słucham swojego electro. Cytuj
maciekno 0 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Ty słuchasz wixy, myślałem, że już to uzgodniliśmy -_- Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.