FARMEROS 2 080 Opublikowano 26 czerwca 2008 Opublikowano 26 czerwca 2008 Wrzucalem teledysk do topiu z ulubionymi teledyskami, macie myspace i jarajcie sie nowym wałkiem. Nowa płyta juz niedlugo, zarzuce jak tylko bedzie w zasiegu reki. "The album, entitled “Booze, Broads and Beelzebub”, holds 11 songs of strong Chrome-quality and a cover of ZZ Top’s classic “Sharp Dressed Man”. The material are generally harder and more nasty, yet it’s more focused on choruses that are catchy as hell. Chrome Division’s second album gets unleashed in July ‘08 Unholy Rockers worldwide: Join with the Division and live your life like a Rock ‘n’ Roll Rebel!" http://profile.myspace.com/index.cfm?fusea...iendid=65152680 Pierwsza płytka Chrome Division - Doomsday R'n'R [2006] 1. Doomsday Overture 2. Serial Killer 3 .Hate 4. Trouble With The Law 5. Chrome Division 6. Here Comes Another One 7. 1St Regiment 8 .Breathe Easy 9. The Angel Falls 10.Till The Break Of Dawn 11. We Want More 12. When The Shit Hit's The Fan http://rapidshare.com/files/123989694/CD_DRnR.rar pass: wfh666 Kapela na(pipi)ia fajnego hard rocka, czuc zayebista inspiracje Motorheadem, którego zreszta wielbie. Enjoy ! Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 26 czerwca 2008 Opublikowano 26 czerwca 2008 No to sprawdze, sprawia wrazenie z opisu takiego "whiskey-rocka". Mam nadzieje, ze jest odpowiednio "brudne", bo czysty hard-rock w takiej konwencji jest malo przekonujacy. Cytuj
FARMEROS 2 080 Opublikowano 26 czerwca 2008 Autor Opublikowano 26 czerwca 2008 Brudne jest wystarczajaco, na nowym cedeku bedzie jeszcze brudniej. Czuc tego pałera, ta moc. Nie ma bawienia sie w pedalskie solówy i wokale, jest brudne napier,dalanie, cos co lubie najbardziej w tym gatunku muzyki. Cytuj
Gość tk Opublikowano 26 czerwca 2008 Opublikowano 26 czerwca 2008 jaram się nieprzeku.rwaciętnie, od 2 tyg na mp3 non stop na zmiane z coverem "we are the road crew" motorheadu od naszego polskiego ass to mouth. "hate" i "breath easy" najpotęzniejsze wałki. brudny rok'n'roll w starym dobrym wydaniu, walący z kopyta nie pozostawiając nawet chwili na oddech i dobijający niemiłosiernymi solówkami. coś czuje, że jak tylko wyjdzie nowy album nie zejdzie z głośników aż do września kiedy to lemmy z kolegami zaaatakują kolejnym krażkiem. ogólnie wielkie dzięki za polecenie tego ścierwa. Cytuj
Specu 148 Opublikowano 27 czerwca 2008 Opublikowano 27 czerwca 2008 zacna kapelka, tylko czemu "Shagrath z Ragnaroka" ?? o_O Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 27 czerwca 2008 Opublikowano 27 czerwca 2008 dobre, nawet bardzo. latwiej bedzie wytrzymac do nowego lemmyego ktory i tak zmiecie wszystko dookola i bedzie plyta roku ;] Cytuj
Diabeu 1 Opublikowano 27 czerwca 2008 Opublikowano 27 czerwca 2008 za(pipi)ista muza, co dzień w robocie młócę daje kopa Cytuj
FARMEROS 2 080 Opublikowano 27 czerwca 2008 Autor Opublikowano 27 czerwca 2008 @spec http://www.metal-archives.com/band.php?id=2143 shargrath w ragnarok>shargrath w dimmu Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 28 czerwca 2008 Opublikowano 28 czerwca 2008 Album naprawde niezly, dobrze buja, ale Doomriders, sa milion razy lepsi. Chrome Division nie ma do nich startu;] Do nowej plyty DR i albumu Motorheada, mozna zarzucic. A ostatni album Lemmy'ego byl sredni, wiec raczej w Doomridersach bym upatrywal krolow whiskey metalu 2008. Koles od Converge'a lepszego spin-offa zrobic nie mogl. Ride or dieeeeeeee. Cytuj
Royal 620 Opublikowano 29 czerwca 2008 Opublikowano 29 czerwca 2008 Ogólnie, do tej pory, na taką muzykę zlewałem, zatem CD są dla mnie kurwa przebogami. Polecaną płytę ogarnąłem w ciągu dnia trzy razy, co w moim przypadku jest sukcesem. Instaluje się w mózgu, że japierdole, jak w masło kurwa. Groove do chuja pana. Jak już przejdę mutację, chcę mieć głos jak wokalista. Przepiękne melodie. Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 29 czerwca 2008 Opublikowano 29 czerwca 2008 ku.rwa ale doomriders i motorhead/CD nie sa do siebie podobne. kawalek "black thunde" mozeeee, ale to nadal nie ten sam rock and rollowy feeling co u lemmego chocby. no ku.rwa nie zgadzam sie. a plyta jest po prostu zaje.bista ;] "here comes another one" i "breath easy" to najlepsze kawalki, az ma sie ochote napic ;] Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 29 czerwca 2008 Opublikowano 29 czerwca 2008 No wcale, taka zwrotka "Deathbox" to idealna kopia Motorheada, wszystko jest w niej identyczne. Inne piosenki tez maja takie fragmenty, zreszta mowilem ogolnie o gatunku, a bez watpienia mozna wszystkie zespoly do niego zaliczyc, tak samo jak Sofe King Killer. Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 29 czerwca 2008 Opublikowano 29 czerwca 2008 wiadomka, ze sa fragmenty. mi sie doomriders mega podoba, swietna muza do samochodu, po prostu moze i reprezentuja jeden gatunek, ale mimo wszystko brzmia inaczej takie jest moje zdanie. bo jesli to jest whiskey metal, to lemmy i CD to whiskey rock and roll chyba ;p Cytuj
FARMEROS 2 080 Opublikowano 29 czerwca 2008 Autor Opublikowano 29 czerwca 2008 Swego czasu szukalem rokendrolow, metali i innych hard rockow z 'podobnym' przy(pipi)ieniem i znalazlem ło takie coś: http://www.myspace.com/sahg http://www.myspace.com/hcssgbg http://www.myspace.com/maedermusic http://www.myspace.com/blackstonecherry Z tego przypasil mi tylko sahg i black stone cherry, obczajcie bo tez kopa daje. Na foruming moge zarzucic cedekiem jakims pozniej, hehe. Taki sahg to w zasadzie drugie black sabbath, tylko ze z przypierd,oleniem ;] Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 29 czerwca 2008 Opublikowano 29 czerwca 2008 Dobre to jest (pipi),strasznie inspirowali się Motorhead'em (teledysk,okładka,styl ubierania się). Cytuj
ogqozo 6 576 Opublikowano 30 czerwca 2008 Opublikowano 30 czerwca 2008 Ej... to tak wolno? Gdyby to wydał Lemmy pod szyldem Motorhead, to bym nie zauważył różnicy i pewnie się jarał, a tak... jakiś lekki niesmak. Takie same brzmienie gitar, wokalu, perkusji (nieco gorsze od oryginału). Taka sama konstrukcja piosenek, kilka niezwykle charakterystycznych dla Motorheadu zagrywek. Masakra. Goście powinni nagrywać covery do Guitar Hero, a nie wydawać pod własną nazwą. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 czerwca 2008 Opublikowano 30 czerwca 2008 kompletnie mi sie nie podoba, wywalilem po jednym przesluchaniu, ale to moja wina, nie trawie motorheadowskiego spojrzenia na rocknrolla, no nic mi sie w niej nie podoba ;] Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 30 czerwca 2008 Opublikowano 30 czerwca 2008 kompletnie mi sie nie podoba, wywalilem po jednym przesluchaniu, ale to moja wina, nie trawie motorheadowskiego spojrzenia na rocknrolla, no nic mi sie w niej nie podoba ;] mam to samo, aczkolwiek raz na jakis czas lubię sobie takowej muzyki posłuchać... Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 30 czerwca 2008 Opublikowano 30 czerwca 2008 To idzcie słuchać tych jęków w stylu Titd oraz Converge. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 czerwca 2008 Opublikowano 30 czerwca 2008 (edytowane) w swoim diino masz album podpisany swoim pseudo, nie masz prawa sie odzywac :closedeyes: Edytowane 30 czerwca 2008 przez _Milan_ Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 30 czerwca 2008 Opublikowano 30 czerwca 2008 kur.wa bez kitu smutni jestescie. sluchac tylko wrzaskow i pierd.olenia sie z cymbalkami. motorhead to potezny kop w jaja, czuc duch rock and rolla i za(pipi)ista pozytywna energie. Another town another place, Another girl, another face, Another truce, another race, I'm eating junk, feeling bad, Another night, I'm going mad, My woman's leaving, I feel sad, But I just love the life I lead, Another beer is what I need, Another gig my ears bleed, We Are The Road Crew Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 czerwca 2008 Opublikowano 30 czerwca 2008 (edytowane) wole kyussa daunie. 50 million year trip (downside up) I am drinking I am rolling (you can't stop me) I am hiding I am running (you can't stop me) But I'll never forget you (anyway) But I'll never forget you (anyway) But I'll never forget you (anyway) But I'll never forget you I am drinking I am rolling (you can't stop me) I am running I am rolling (you can't stop me) But I'll never forget you anyway But I'll never forget you anyway But I'll never forget you anyway But I'll never forget you See our family to realize As it's running down today I love the city love the day No fool for you In this I am I'm never gonna run about. Edytowane 30 czerwca 2008 przez _Milan_ Cytuj
Diabeu 1 Opublikowano 30 czerwca 2008 Opublikowano 30 czerwca 2008 Jak już przejdę mutację, chcę mieć głos jak wokalista. Przepiękne melodie. tu nie o mutację biega ale o wódę Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.