Top Speed

[Gość krzychu_419]

160 Fiatem Uno 1.4 na A4

Poszedłby jeszcze więcej ale już się bałem bo to auto nie jest stworzone do takich prędkości

[Desser 35]

Sieną najwięcej pocisnąłem około 165 km/h, przynajmniej tyle było na liczniku pokazane, moim zdaniem niezły wynik, biorąc pod uwagę vmax fabryczne na poziomie 166 km/h Dodam tylko, że silnik tylko 1,2, jak był nowy to miał 75 KM... Jak krzychu_419 napisał, takie auta nie są stworzone do takich prędkośći, aczkolwiek do tej szybkości w dość krótkim czasie się udało rozpędzić, co mnie dość zdziwiło.

 

Clio MKIII Van w 1,2 i też 75 KM - nieco ponad 170 km/h, więcej się nie dało, bo ciężarówka mi zagrodziła drogę

 

Obydwa wyniki na A4 oczywiście, bo nie ma innej drogi w Polsce gdzie możnaby całkiem bezpiecznie takie prędkości rozwijać (no, może poza odcinkami A1 i A2, ale dawno nimi nie jechałem, więc nie wiem jak teraz tam sytuacja wygląda).

[Mustang 1 741]

Chyba najlepsza w tej chwili droga w Polsce, to nowy kawałek A4 za niemiecką granicą (tam gdzie kiedyś się jechało szosą przez Bolesławiec). Prosto, równo, świetna nawierzchnia, mały ruch i normalne dwa pasy z poboczem pozwalają spokojnie na jazdę 200 i więcej.

[POSNANIAK 50]

ja "miszczem autostrady" nie jestem, a po miescie to 215.

Edytowane 5 października 2010 przez POSNANIAK

[Gość krzychu_419]

Chyba najlepsza w tej chwili droga w Polsce, to nowy kawałek A4 za niemiecką granicą (tam gdzie kiedyś się jechało szosą przez Bolesławiec). Prosto, równo, świetna nawierzchnia, mały ruch i normalne dwa pasy z poboczem pozwalają spokojnie na jazdę 200 i więcej.

Na A4 w okolicach Krakowa jest za(pipi)isty nowy odcinek z 3 pasami i poboczem, ruch też nieduży.

[Desser 35]

A1 z Gliwic w kierunku na Rybnik też ma 3 pasy i zero ruchu w zasadzie, więc można cisnąć ile fabryka dała bez żadnych konsekwencji (?). Szkoda tylko, że nawierzchnia momentami nie wyrabia, ale nie można mieć wszystkiego...

[marcin_N 61]

A4 w Katowicach, w kierunku Wrocka też ma 3 pasy, a momentami nawet więcej, więc w godzinach nocnych też się da poszaleć, bo w dzień za duży ruch.

[MeL 34]

wy szukacie wytłumaczenia na te prędkości? Ja leciałem prawie 270 na drodze z Toszka do Strzelec Opolskich

A4 z Gliwic na Kato ma 3 pasy można hulać

[Dud.ek 2 054]

Ford Tesco

 

[Labtec 3 646]

Ford Tesco

 

 

rodzice mieli 1.4 escort rocznik '96

wyciągnięciem ponad 160 i linka od prędkościomierza poszła, ale się przestraszyłem jak kreska zaczęła spadać bo myślałem ze samochód się wyłączył

 

p.s. byś wyczyścił tapicerkę

[Dud.ek 2 054]

Auto służbowe, wiecej nie jechałem bo w polsce nie wolno......i górka się skończyła xD

[winner 183]

Niecałe 150km/h Opel Corsa B '00 1.0 12V (58km) - absolutne maksimum tego pojazdu, osiągnięte na drodze krajowej Limanowa - Nowy Sącz (w książce napisali, że V-Max to jakieś 155km/h, aczkolwiek auto w przedziale 130-150km/h prawie wcale nie przyśpiesza i więcej niż 150 na pewno w normalnych warunkach ujechać się nie da).

 

240km/h VW Passat B5 '98 1.8T 20V (150km) - również osiągnięte top speed na niemieckim autobahnie pod Hannoverem (broszurka podaje 230km/h, lecz w aucie mam lekko zmodyfikowany dolot (K&N) i nową turbinę Garret'a, więc osiągnięcie takiej prędkości jest o wiele mniejszym wyczynem niż to kaskaderskie 150 w 3-cylindrowej Corsie).

 

PS: Jak kiedyś kupię sobie ITR (haha - ta jasne...) to wsadzę jej turbinę i dobiję do 300km/h (oryginalnie 190km z wolnossącego 1.8 w wersji EU, B18C6 z turbinką i ECU spokojnie wyciąga około 260-280km, co przy wadze 1000kg daje porażający efekt i świetne osiągi - wiem bo jechałem taką osobiście) - nie ma bata

Edytowane 30 lipca 2011 przez winner

[marcin_N 61]

Ja w tej chwili dysponuję autem zdolnym przekroczyć barierę 200km/h lecz niestety jeszcze nie miałem okazji jechać niemiecką autobahną. Astra 1,9cdti 120km. Nie wiedzieć czemu w książce pisze vmax 190km/h, a ludzie piszą, że 200 bez problemu da się przekroczyć.

[Mustang 1 741]

Pytanie czy chodzi im o licznikowe 200 czy rzeczywiste (np. z GPS'u). Licznik zawsze zawyża, szczególnie przy wyższych prędkościach.

[Labtec 3 646]

PS: Jak kiedyś kupię sobie ITR (haha - ta jasne...) to wsadzę jej turbinę i dobiję do 300km/h (oryginalnie 190km z wolnossącego 1.8 w wersji EU, B18C6 z turbinką i ECU spokojnie wyciąga około 260-280km, co przy wadze 1000kg daje porażający efekt i świetne osiągi - wiem bo jechałem taką osobiście) - nie ma bata

 

a myślisz ze skrzynia biegów ci tyle pozwoli?

[winner 183]

PS: Jak kiedyś kupię sobie ITR (haha - ta jasne...) to wsadzę jej turbinę i dobiję do 300km/h (oryginalnie 190km z wolnossącego 1.8 w wersji EU, B18C6 z turbinką i ECU spokojnie wyciąga około 260-280km, co przy wadze 1000kg daje porażający efekt i świetne osiągi - wiem bo jechałem taką osobiście) - nie ma bata

a myślisz ze skrzynia biegów ci tyle pozwoli?

 

Myślę, że to byłaby chyba największa bariera, aczkolwiek seryjnie wyciąga do 260km/h przy około 7500rpm (kręci się do ok. 9,5k).

 

Tak czy siak, za niedługo zamierzam zaopatrzyć się w coś z VTEC'iem DOHC.

[Redmitsu 978]

180km/h Honda Civic 1.4 90km. 5 jeszcze nie wrzucalem ale duzo juz by tam pewnie nie zostało. Jakbym jechac na autostradzie to chetnie sprobowalbym sie z predkoscia 200km/h

[MeL 34]

274 ! jednak filtr k&n coś dał

[Pajda 2 282]

Dalej masz f4i? Na zwykłym filtrze ile leciałeś?

[Cerb 7]

A ja ostatnio porownywalem osiagi miedzy posiadanym kiedys Kawasaki Z1000 a aktualnym GSXR1000K2. Kawa ze mna w siodle pod gorke (prosty odcinek za fabryka LG, mozna sobie tam potrenowac bo to droga zamknieta) wyciagala na pierwszym biegu 119km/h GSXR na krotszym odcinku (okolo 50m krotszym) wyciaga 142km/h z tym ze z dziewczyna na tylnym siedzeniu. Na odcinku E7 spod swiatel Zetem w wyciagnalem maks 250km/h do wiaduktu gdzie trzeba juz hamowac bo zaraz kolejne swiatla, a w łuku ktory jest przed wiaduktem mialem maksymalnie 180km/h. GSXrem w luku mialem ostatnio 220km/h a pod wiaduktem 280 z tym ze juz mało sie w zbroje nie zesralem bo heblowanie z takiej predkosci to juz hc na takim krotkim odcinku. Roznice w osiagach bardzo duze, Zet slabszy o 33KM i ciezszy o 35kg, no i przelozenia skrzyni biegow , krotkie w Zecie i bardzo dlugie w GSXR. O roznicy w prowadzeniu nie wzpomne bo Zet po zakretach chodzil o wiele ciezej a GSXr'a przerzuca sie jak piorko.

 

Tu jest ten odcinek http://tnij.org/mu9i

 

A to start, B koniec łuku, C to wiadukt no a D swiatla

[MeL 34]

<br />Dalej masz f4i? Na zwykłym filtrze ile leciałeś?<br />

<br /><br /><br />

 

269. ale to są tak małe różnice, że pewnie wiatr na to wpłynął ogólnie miałem na początku sezonu robiony pełen serwis z regulacją przepustnic, zaworów. zostawiłem trochę sporo kasy.

[Redmitsu 978]

A ja ostatnio porownywalem osiagi miedzy posiadanym kiedys Kawasaki Z1000 a aktualnym GSXR1000K2. Kawa ze mna w siodle pod gorke (prosty odcinek za fabryka LG, mozna sobie tam potrenowac bo to droga zamknieta) wyciagala na pierwszym biegu 119km/h GSXR na krotszym odcinku (okolo 50m krotszym) wyciaga 142km/h z tym ze z dziewczyna na tylnym siedzeniu. Na odcinku E7 spod swiatel Zetem w wyciagnalem maks 250km/h do wiaduktu gdzie trzeba juz hamowac bo zaraz kolejne swiatla, a w łuku ktory jest przed wiaduktem mialem maksymalnie 180km/h. GSXrem w luku mialem ostatnio 220km/h a pod wiaduktem 280 z tym ze juz mało sie w zbroje nie zesralem bo heblowanie z takiej predkosci to juz hc na takim krotkim odcinku. Roznice w osiagach bardzo duze, Zet slabszy o 33KM i ciezszy o 35kg, no i przelozenia skrzyni biegow , krotkie w Zecie i bardzo dlugie w GSXR. O roznicy w prowadzeniu nie wzpomne bo Zet po zakretach chodzil o wiele ciezej a GSXr'a przerzuca sie jak piorko.

 

Tu jest ten odcinek http://tnij.org/mu9i

 

A to start, B koniec łuku, C to wiadukt no a D swiatla

 

Wariat

[hooki 194]

200km/h (zamknięty licznik :)) firmowym fiatem panda VAN 1.2 na LPG przez czechy - wesoły wozik

[Pajda 2 282]

<br />Dalej masz f4i? Na zwykłym filtrze ile leciałeś?<br />

<br /><br /><br />

 

269. ale to są tak małe różnice, że pewnie wiatr na to wpłynął ogólnie miałem na początku sezonu robiony pełen serwis z regulacją przepustnic, zaworów. zostawiłem trochę sporo kasy.

 

 

To i tak szybciej, ja lecialem swoja cebra 267. W tym sezonie raczej nie wkladam kasy, ale na zime chce troche pogrzebac. Napewno bede regenerowal napinacz rozrzadu,sprawdzal luzy zaworow i zmienial termostat. Tobie cos sie dzialo z przepustnicami czy tak profilaktycznie zaprowadziles do mechanika?Ile taka przyjemnosc kosztuje?

[MeL 34]

<br />

<br />

&lt;br /&gt;Dalej masz f4i? Na zwykłym filtrze ile leciałeś?&lt;br /&gt;

&lt;br /&gt;&lt;br /&gt;&lt;br /&gt;<br /><br />269. ale to są tak małe różnice, że pewnie wiatr na to wpłynął <img src='http://www.psxextreme.info/public/style_emoticons/default/biggrin.gif' class='bbc_emoticon' alt='<img src='http://www.psxextreme.info/public/style_emoticons/default/biggrin.gif' class='bbc_emoticon' alt='' />' /> ogólnie miałem na początku sezonu robiony pełen serwis z regulacją przepustnic, zaworów. zostawiłem trochę sporo kasy. <img src='http://www.psxextreme.info/public/style_emoticons/default/smile.gif' class='bbc_emoticon' alt='<img src='http://www.psxextreme.info/public/style_emoticons/default/smile.gif' class='bbc_emoticon' alt='' />' /><br />

<br /><br /><br />To i tak szybciej, ja lecialem swoja cebra 267. W tym sezonie raczej nie wkladam kasy, ale na zime chce troche pogrzebac. Napewno bede regenerowal napinacz rozrzadu,sprawdzal luzy zaworow i zmienial termostat. Tobie cos sie dzialo z przepustnicami czy tak profilaktycznie zaprowadziles do mechanika?Ile taka przyjemnosc kosztuje?<br />

<br /><br />serwisówka mówi, że przy 25k trzeba zrobić parę rzeczy. Sama regulacja przepustnic to jakieś 300-400 zł<br />Tu masz serwisówkę<br /><br /><a href='http://s68.photobucket.com/albums/i32/melr1/?action=view&current=cbrf4iservice.jpg' class='bbc_url' title='Zewnętrzny odnośnik' rel='nofollow external'><img src="http://i68.photobucket.com/albums/i32/melr1/th_cbrf4iservice.jpg" /></a><br /><br />I tak siadło mi parę rzeczy <img src='http://www.psxextreme.info/public/style_emoticons/default/smile.gif' class='bbc_emoticon' alt='' />

 

 

 

 

 

 

 

Właśnie miałem mały pojedynek z Nissanem GTRem. I powiem Wam.... (pipi) ma odejście (pipi)any Szedł równo ze mną. Wydaje mi się, że powyżej 250 by mnie już wyruchał

Edytowane 2 sierpnia 2011 przez MeL