grzes_l 9 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Reka Pique juz dawno byla w tym miejscu gdy pilka byla uderzana. To jest masakryczne xd Jak sie nie znasz to po co piszesz bzdury? Jak najbardziej ma racje, Pique nie wykonal zadnego ruchu reka. No i właśnie w tym problem, że nie zrobił. Bo tak się składa, że zawodnik ma obowiązek unikać za wszelką cenę kontaktu piłki z ręką. A to nie była nabita piłka, żeby nie miał czasu zareagować. Karwa jak czytam takich "fachowcow" od pilki noznej to rece opadaja. Chlopie skad Ty zes wytrzasnal taka piramidalna bzdure? Napewno pokazesz nam gdzies w przepisach prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza
Tokar 8 265 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 No takie mega hiper zapowiadające się finały mają to do siebie, że na ogół później mega chu/jnia z tego wychodzi. Ale mam nadzieje, że tym razem będzie inaczej i że MU zapisze się na stałe w historii tych rozgrywek :> Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 No, ale ty sie na nba nie znasz, co udowadniasz non stop blednie przewidujac wyniki w odpowiednim temacie c'nie. Teraz powiedz, że mecze Chelsea są nudne, bo "się nie znam". To jest argument na poziomie. Nie wiem o co ci chodzi z przewidywaniem wyników. Nie, żeby to coś znaczyło, ale... przejrzałem ostatnie posty na tym forum i pisałem, że Hawks wygrają mecz 7, że Cavs rozjadą Altantę, że Magic przejdą Philadelphię i Celtics (na razie się sprawdza), że w 6. meczu Bulls-Celtics warto stawiać na dogrywkę itd... tak że nie łapię co to ma wspólnego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 571 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Obso: Tylko, że tu Barcelona starała się atakować, co przy taktyce krótkich podań i murowaniu bramki przez Chelsea, było bardzo trudne. Milan grał nudno i na remis przez 80 minut, a potem strzelał w 87 minucie bramkę. To jest zasadnicza różnica. Nie wiem, jakoś na większości serwisów czytam, że faktycznie Chelsea się broniła, choć z drugiej strony przez otwartą grę Barcelony tworzyła groźne kontry, ale tutaj wychodzi że Barcelona grała sra.tanaczio, a Chelsea to tytani futbolu których skrzywdził biednie sędzia, bo nie podyktował 14 karnych i 3 rzutów rożnych, bo nie dopatrzył się, że obrońca Barcelony nie wykorzystał okienka 0.2 milisekundy na to by cofnąć rękę przez nabiciem, oraz że pomylił kartoniki i ta czerwień miała być dla Anelki. Geez. Zwyrodnialec: Ale MU broni się najczęściej 3-4 obrońcami, a nie 11. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Dzięki, ale podskakujących murzynów jest pod dostatkiem na MTV czy Vivie. A, czyli oglądacie Ligę Mistrzów tylko dlatego, że tam wygrywają biali. Jest w tym pewien sens. Powinniście chyba się cieszyć ze zwycięstwa Barcy, tam gra mniej czarnych. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Barcelona grała w 12 cały mecz. Sędzia był jednym z nich, dopiero po jakimś czasie baran skapnął się, że to wygląda zbyt podejrzanie, to wywalił jednego ze swoich. Tak, tak właśnie było. :nerd: :dupa: Cytuj Odnośnik do komentarza
teddy 6 861 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 A, czyli oglądacie Ligę Mistrzów tylko dlatego, że tam wygrywają biali. Jest w tym pewien sens. Powinniście chyba się cieszyć ze zwycięstwa Barcy, tam gra mniej czarnych. Nie no to taki żart był. Jakby tak miało być to chyba bym mógł kibicować tylko niemieckim drużynom z czasów Hitlera. Po prostu Ciebie nudzi piłka nożna, a niektórych rajcuje i dla mnie takie dreszczowce jak ten dzisiaj czy finał ligi mistrzów pomiędzy Bayernem, a Manchesterem czy choćby wspomniany Liverpool - Chelsea są cholernie emocjonujące i ciekawe. Cytuj Odnośnik do komentarza
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 ale była w tym miejscu jush!!!!1111 dobra, zamknąć mordy, najpierw jesteście kibicami pięknej gry, a później jak po jednym dobrym strzale na 180min barcelona awansuje to też jest dobrze. to w końcu o co chodzi? I dalej jestemy.You missed the point.Chelsea dostala to na co zasluzyla juz w pierwszym spotkaniu.Nie kibicujac nawet zadnej druzynie wolalbym final barca men ju.Wlasnie dlatego ze wole ogladac futbool a nie gre jaka prezentuje chelsea.Powiedzmy ze barca musiala znizyc (umownie) sie poziomem by wyjsc na swoje a tylko dodam ze nie mozna wymagac by druzyna grala bajeczne mecze w kazdym spotkaniu. Karny imo powinien byc. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Obso: Tylko, że tu Barcelona starała się atakować, co przy taktyce krótkich podań i murowaniu bramki przez Chelsea, było bardzo trudne. Milan grał nudno i na remis przez 80 minut, a potem strzelał w 87 minucie bramkę. To jest zasadnicza różnica. Co ty w ogole wypisujesz. Milan w tamtych meczach (gdy gral w polfinalach z PSV) stworzyl wiecej sytuacji (mial wiecej okazji na strzelenie gola i wiecej oddanych strzalow na bramke niz 1 w calym meczu...). Poza tym jak niby gral na remis jak musial odrabiac straty? Barcelona zagrala dzis pod wzgledem piekna futbolu gorzej niz drewniaki z Grecji na Euro i taka jest prawda. Jeszcze mi wmow, ze Barca prezentowala sie dzis od nich lepiej, taa;0 W najnowszej historii futbolu (nie chce ryzykowac stwierdzenia, ze w ogole, bo nie mam takich informacji, ale to niewykluczone) na najwyzszym poziomie nie zdarzylo, by jakis zespol przeszedl dalej po golu strzelonym w 93 minucie, ktory bylby jednoczesnie pierwszym celnym strzalem na bramke przeciwnika. To jest najwiekszy poziom farta jaki zostal osiagniety od niepamietnych czasow;] \ Nic to nie zmienia, ale niech mi tu ktory "sympatyk rzoga bonito" w wykonaniu barcy w przyszlosci zapsioczy na "fartowna" wygrana jakiegos zespolu;f Cytuj Odnośnik do komentarza
puszkin 235 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Fart jak fart. Jakby to był 1 strzał w ogóle albo samobój albo błąd bramkarza to moznaby mówić o megaszczęsciu. A tak był ładny strzał no i gol. Lepsze było chealse stwarzało, gorźniejsze akcje, niszczzyla akcje barcy w zarodku, każdy kto twierdzi inaczej ogladał chyba inny mecz. Ale cóż, mówi sie trudno bedzie potrójna korona Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Niektórzy to tutaj chyba wychodzą z żałożenia, że lepszą drużyną jest ta, która utrzymuje się przy piłce przez 65% czasu gry. Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Trudno powiedziec o fartownej wygranej gdy pilke posiada sie przez 63 procent czasu gry i oddalo dwa strzaly wiecej na bramke - co z tego ze tylko jeden celny? Chelsea mialo raptem 4 (jesli nie 3 bo chyba zbyt radosnie doliczono strzal Drogby) Cytuj Odnośnik do komentarza
teddy 6 861 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 W najnowszej historii futbolu (nie chce ryzykowac stwierdzenia, ze w ogole, bo nie mam takich informacji, ale to niewykluczone) na najwyzszym poziomie nie zdarzylo, by jakis zespol przeszedl dalej po golu strzelonym w 93 minucie, ktory bylby jednoczesnie pierwszym celnym strzalem na bramke przeciwnika. To jest najwiekszy poziom farta jaki zostal osiagniety od niepamietnych czasow;] \ Dla Ciebie to fart, dla fana Barcelony będzie to skuteczność. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Żeby tylko MU pozbył się Ronaldo ze składu to miałbym komu w tym finale kibicować, a tak to znowu będę prawie, że neutralny, no bo jednak trochę sentymentu do MU mam. Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 (edytowane) Jeszcze dla tych co pisza jak to Chelsea bylo lepsze w dwumeczu - statystyki pierwszego spotkania: Barca Chelsea 6 Shots on target 1 12 Shots wide 2 2 Shots blocked 0 Chelsea lepsze? yeah right! Edytowane 6 maja 2009 przez grzes_l Cytuj Odnośnik do komentarza
puszkin 235 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 I co z tego. Jestem od dawien dawna fanem Barcy, ale w tym dwumeczu była lepsza Chealse, a przemawia do mnie za tym jeden argument. Barca kompletnie nie miala pomysłu jak ominąć ich obrone. Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Jakos ominela. A Chelsea rozumiem ze mialo na to pomysl? Czy oczywiscie pomysl na obrone starczal by byc "lepszymi"? Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Jeszcze dla tych co pisza jak to Chelsea bylo lepsze w dwumeczu - statystyki pierwszego spotkania: Barca Chelsea 6 Shots on target 1 12 Shots wide 2 2 Shots blocked 0 Chelsea lepsze? yeah right! Co Ty wyjeżdżasz ze statystykami, kiedy sędzia nie nadąża za grą i nie dyktuje przynajmniej jednego karnego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Saunter 3 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Ta, uderzenia Dani Alvesa były zabójczo groźne ... dla przechodniów na londyńskich ulicach. Nie wiem jakim cudem Chelsea nie dostała choć jednego rzutu karnego, sędziemu chyba zabrakło odwagi, której miał aż nadmiar przy czerwonej kartce. Cytuj Odnośnik do komentarza
teddy 6 861 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Barca kompletnie nie miala pomysłu jak ominąć ich obrone. Iniesta jednak coś wymyślił. A co do posiadania piłki to przecież to jest normalne, że drużyna z południa przebija w tej kwestii Wyspiarzy. Taki mają po prostu styl gry. Po jakichś 20 minutach meczu pokazane były statystyki podań Chelsea miała 98, a Barcelona 246. Osobiście bardziej podoba mi się styl brytyjski i długie podania na skrzydła niż granie w dziada usypiające obronę i szybki zryw pod bramkę, ale to kwestia gustu jest. W sumie to o poziomie tego półfinału świadczy ożywienie choćby na tym forum bo wczoraj było "3-1 MU w finale hura" i koniec. Tego typu mecze przechodzą do historii i cieszę się z tego, że widziałem to na żywo. A anglicy mogą się przekonać jak to jest mieć Howarda Webba za sędziego Cytuj Odnośnik do komentarza
puszkin 235 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 No ale dyskutowac tu w sumie nie ma sensu, bo Ty wiesz swoje ja swoje. Chealse takie miala zamierzenia, bronic sie, Barcelona niech sobie gra piłką, ale jak beda sie zblizac do pola karnego to wybijamy/zabieramy. FCB kombinowali, probowali, i mizernie im szlo. No ,ale w koncu w 463 minucie dwumeczu sie im udało xD "futbol na tak" wygrał ;] Nie ma co sie spinac trzeba sie cieszyc Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 No ale dyskutowac tu w sumie nie ma sensu, bo Ty wiesz swoje ja swoje. Chealse takie miala zamierzenia, bronic sie, Barcelona niech sobie gra piłką, ale jak beda sie zblizac do pola karnego to wybijamy/zabieramy. FCB kombinowali, probowali, i mizernie im szlo. No ,ale w koncu w 463 minucie dwumeczu sie im udało xD "futbol na tak" wygrał ;] Nie ma co sie spinac trzeba sie cieszyc Dobra zaczelo mnie to irytowac. WEZ sie naucz pisac nazwe tego klubu, bo zaraz ci doj ebie +60 za celowe obrazania sympatykow the blues c'nie. Wiem, ze robisz to specjalnie! Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Ta, uderzenia Dani Alvesa były zabójczo groźne ... dla przechodniów na londyńskich ulicach. Nie wiem jakim cudem Chelsea nie dostała choć jednego rzutu karnego, sędziemu chyba zabrakło odwagi, której miał aż nadmiar przy czerwonej kartce. Ktorego karnego? Pewnie tego jak Pique specjalnie nie cofnal reki... LOL Co Ty wyjeżdżasz ze statystykami, kiedy sędzia nie nadąża za grą i nie dyktuje przynajmniej jednego karnego. Tak powinien siedem najlepiej w koncu taka jego rola byla. A czerwona kartka jakos uwagi Twej nie przyciagnela co? A statystyki przytaczam bo ktos tu caly czas twierdzi jak to Barca slaba byla bo tylko jeden celny strzal na obcym terenie, nie to co waleczne Chelsea... Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Ta, uderzenia Dani Alvesa były zabójczo groźne ... dla przechodniów na londyńskich ulicach. Nie wiem jakim cudem Chelsea nie dostała choć jednego rzutu karnego, sędziemu chyba zabrakło odwagi, której miał aż nadmiar przy czerwonej kartce. Ktorego karnego? Pewnie tego jak Pique specjalnie nie cofnal reki... LOL Np jak Malouda został sfaulowany w polu karnym, a sędzia owszem dał wolnego, ale przed polem karnym. ŻAL. Cytuj Odnośnik do komentarza
puszkin 235 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 No ale dyskutowac tu w sumie nie ma sensu, bo Ty wiesz swoje ja swoje. Chealse takie miala zamierzenia, bronic sie, Barcelona niech sobie gra piłką, ale jak beda sie zblizac do pola karnego to wybijamy/zabieramy. FCB kombinowali, probowali, i mizernie im szlo. No ,ale w koncu w 463 minucie dwumeczu sie im udało xD "futbol na tak" wygrał ;] Nie ma co sie spinac trzeba sie cieszyc Dobra zaczelo mnie to irytowac. WEZ sie naucz pisac nazwe tego klubu, bo zaraz ci doj ebie +60 za celowe obrazania sympatykow the blues c'nie. Wiem, ze robisz to specjalnie! hehe Cytuj Odnośnik do komentarza
grzes_l 9 Opublikowano 6 maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 maja 2009 Np jak Malouda został sfaulowany w polu karnym, a sędzia owszem dał wolnego, ale przed polem karnym. ŻAL. No ja tam nie widzialem faulu szczerze mowiac. Predzej mogl byc wczesniej jak na Yayach wywrocil sie Drogba, choc tez nie za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.