Obsolete 973 Opublikowano 6 maja 2009 Opublikowano 6 maja 2009 No, ale to ze nie widziales zadnych karnych, bo "reka juz tam byla" itp. to juz zdazylismy ustalic. Tu sie chyba przyda opinia naszego forumowego eksperta od koszykowki, ogokozo. Cytuj
Gość Grzegosz Opublikowano 6 maja 2009 Opublikowano 6 maja 2009 Czerwona kartka dla Abidala była jak najbardziej słuszna. Na miejscu sędziego za(pipi)ałbym mu jeszcze liścia na otrzeźwienie, bo akcja, którą zatrzymał, pewnie zakończyłaby się bramką. Poza tym Chelsea należały się dwa karne (po wiadomych sytuacjach), jednak sędzia dzisiaj wybitnie niedomagał. Na końcu Ballack powinien jeszcze ujrzeć czerwień, zupełnie nie rozumiem dlaczego arbiter go zignorował. Chelsea grało mądrze, ale w końcówce za bardzo się rozluźnili (a może spięli?), czego tak klasowy rywal nie mógł nie wykorzystać. Wydawać by się mogło, że Barcelona wygrała zasłużenie, lecz biorąc pod uwagę pracę sędziego, nie można być pewnym takiego stwierdzenia. P.S. Nie jestem fanem żadnego z tych zespołów, dlatego prawdy zawartej w moim poście nie należy negować. Cytuj
Blok 6 Opublikowano 6 maja 2009 Opublikowano 6 maja 2009 No, ale to ze nie widziales zadnych karnych, bo "reka juz tam byla" itp. to juz zdazylismy ustalic. Tu sie chyba przyda opinia naszego forumowego eksperta od koszykowki, ogokozo. jest to jak najbardziej naturalne ułożenie ręki w takiej sytuacji. Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 6 maja 2009 Opublikowano 6 maja 2009 Chelsea lepsze, sędzia patałach...chwała Barcelonie... Jak piękna i za razem przewrotna potrafi być piłka nikt jeszcze nie dowiódł. Karne powinny być bez dwóch zdań...dobrze, że ich nie było. Czerwonej Kartki dla Abidala nie powinno być...dobrze, że była...końcówka bardziej bolała zawodników The Blues. Wiem, że ManU są potężnym klubem ze znakomitymi piłkarzami, ale teraz może wydarzyć się wszystko...i oby się wydarzyło . Cytuj
Brolly PL 10 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 I tak Barcelona jest cienka w Lidze Mistrzów. Niedość, że do półfinałów mieli samych cieniasów za przeciwników to jeszcze w tym półfinal powinni dostac po (pipi)e a tu taki numer od sędziego. Brak słów. Barcelona = złodzieje Cytuj
Ader 383 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Real za to rządzi..i to we wszystkich rozgrywkach Cytuj
Brolly PL 10 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 (edytowane) Ader boki zrywać... a co może nie prawda taka jest, że mają szczęście w CL ?! Widać, że patrzysz tylko na wyniki i kibicujesz sezonowo tym, którzy wygrywaja Edytowane 7 maja 2009 przez Brolly PL Cytuj
Ader 383 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Ja nie jestem kibicem żadnej z drużyn,które są w finale CL. Ja po prostu lubię oglądać piłkę nożną,a patrzenie na drugi taki sam finał za bardzo by mnie nie interesowało. Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 (edytowane) Ader boki zrywać... a co może nie prawda taka jest, że mają szczęście w CL ?! Widać, że patrzysz tylko na wyniki i kibicujesz sezonowo tym, którzy wygrywaja Tak mieli farta. Tak wygladaly tabele po fazie grupowej.Oby dwie druzyny nie mialy wysoko poprzeczki zawieszonej. W 1/8 barca zalicza z Lyonem 1-1 oraz 5-2 The Blues z Juve 1-0 i 2-2 przechodzac po bramkach strzelonych na wyjezdzie.Juz widzimy jak barca szczesliwie wygrywa gdy Chelsea idzie jak burza... przez podworko.Ok dalej. 1/4 finalow barca z bayernem 4-0 i 1-1 znowu szczescie im dopisalo. Chelsea z Liverpoolem 1-3 oraz 4-4 i to jedyne godne uwagi mecze Chelsea w tym sezonie.Sam ogladalem ten cwiercfinal z otwarta geba.Brawa. Idac jeszcze troszke dalej spojrzmy na sytuacje w ligach i pucharach. Nie chce oczywiscie porwnywac tych dwoch lig ale raczej zwrocic uwage ze i w lidze powiedziec ze barca ma szczescie to co najmniej naduzycie.The Blues juz maja sezon stracony.Maja najmniej strzelonych bramek (z czolowki) co tylko potwierdza ogolna teze o ich defensywno-murarskim zacieciu. W pucharach Chelsea juz nie gra gdy Barcelona jest dalej w rozgrywkach czyli ze musi skupiac sie az na 3 frontach a to kosztuje wiele sil. Podsumowujac ten sezon to sezon druzyny z Kataloni czy sie to komus podoba czy nie.Mozna psioczyc ze wczoraj zagrali beznadziejnie , ze sedzia pomagal i ze nie umieli znalesc sposobu na gre niebieskich i to bedzie prawda.Nie mozna jednak powiedziec ze rozrachunku calego sezonu na to nie zasluzyli (mowa o avansie). Amen. Oczywiscie zawsze bedzie ktos silacy sie na ironie i wytykajacy to i owo.Bywa. Edytowane 7 maja 2009 przez El Loco Chocko Cytuj
Ölschmitz 1 522 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 najgorsze bedzie jak barcelona wygra LM i wtedy sie zacznie. nie dosc, ze nonstop tysiace zapatrzonych w barcelone mlodziencow pisza o kosmicznym futbolu, to jeszcze beda pisali o pucharze. mam nadzieje, ze manchester wygra, chociaz na poczatku sezonu modlilem sie, zeby tak nie bylo. po prostu chyba nie dam rady przezyc tego nalotu gimnazjum na temat o CL "visca el barca! campeon!" itd ;/ a tak w ogole to barcelonie kibicuje mendrek. to prawie jak dowc.ip z serii "twoj stary" Cytuj
Ader 383 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 (edytowane) No tak,bo "glory,glory Man United" to na pewno nigdzie się nie pojawi. Takie pierd.olenie o szopenie,bo kibice barcy to gimnazjum a ManU "rzondzi".Dżizys kur.wa ja pier.dole :baby: Co do samego meczu : No sorry kur.wa,ale jak się gra z kontry kiedy drużyna przeciwna gra w dziesiątkę,do tego zawodnicy nie wykorzystują mnóstwa okazji(w tym sam na sam) no jak Chelsea chce wygrywać?Karnymi?Broniąc się niemal 90 minut?Sorry no bonus,a Hiddink pokazał właśnie po tej czerwonej kartce ,że w du.pie był i gó.wno widział.Zamiast zaatakować i dobić grającą w 10 barcę,to wpuszcza obrońcę i przegrywa mecz. A swoją drogą - Ballack za to machanie łapkami i bieganie za sędzią to tez z boiska winien wylecieć,ale mniejsza z tym.Chelsea była lepsza W DRUGIM MECZU,ale zabrakło skuteczności i pod koniec taktyki.Niestety dla kibiców The Blues.Strzał Essiena też fartowny(chyba strzał życia tego murzyna) .Tak samo fartowny jak zdobycie bramki przez Barce w 93 minucie. Ja się tylko cieszę,że nie będzie drugiego angielskiego finału. Edytowane 7 maja 2009 przez Ader Cytuj
Gość Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 I tak Barcelona jest cienka w Lidze Mistrzów. Niedość, że do półfinałów mieli samych cieniasów za przeciwników to jeszcze w tym półfinal powinni dostac po (pipi)e a tu taki numer od sędziego. Brak słów. Barcelona = złodzieje Tak gwoli ścisłości to farta w LM Barca miała w tym sezonie jeden raz. Wczoraj. Trochę to zabawne, gdy wypowiada takie słowa kibic klubu, który niejednokrotnie w tym sezonie wygrane zawdzięczał głównie sędziom. Trochę powściągliwości w języku młody człowieku. Trochę mi od wczoraj przeszło. Teraz będę pisał tylko o wielkiej Barcelonie i tragicznie słabej Chelsea. Czy Wam się nie znudzi jechanie jeden po drugim, bo: a) Barca to klub dla dzieciaków i nie chcę żeby wygrali, bo gimnazjum przyjedzie do mojego domu i postawi mi w salonie pomnik Messiego b) Barca jest za(pipi)ista, wczoraj zagrali za(pipi)iście, i sędzia był za(pipi)isty. Chyba każdy wczoraj oglądał mecz i widział tragedię Chelsea i MEGA farta Barcy. Tu nie ma o czym pisać i wykłócać. Jestem zawiedziony, bo wiedziałem, że w takim wypadku anty-fani(przecież nie dzieciaki, bo Milanowi, Chelsea, Man Utd i każdemu innemu klubowi z wyjątkiem Barcy, kibicują wierni od lat, dorośli ludzie, którzy nigdy się wygraną swojego zespołu nie chełpią) będą pisać"gdzie ta kosmiczna gra itd". No ślepy nawet widział, że jej wczoraj nie było! Tylko tak na sucho oceniając, to praktycznie każdy w Barcelonie z wyjątkiem 2-3 piłkarzy grał jakby pierwszy raz walczył o coś więcej jak tylko o złote gacie. Xavi na 10 metrach nie umiał celnie odegrać, Alves biegał na drugą stronę boiska by posłać piłkę prosto w trybuny, Pique nie umiał powstrzymać się od zaczepiania rękawem to przeciwników, to piłki, "biały człowiek" chciał się zakiwać na śmierć itd. itp. Można psioczyć na Messiego, ale on akurat wczoraj nie powodował wycieku piany z moich ust, bo nie tracił głupio piłki, nie strzelał na pałę i potrafił coś tam powalczyć. Tylko w ofensywie był sam i śmieszne by było, gdyby był w stanie przekiwać 6-7 the blues i strzelić bramkę, C.Ronaldo, przy takiej taktyce obu zespołów, nie zagrałby lepiej, więc bez napinki. Wczoraj na boisku nie było Barcy, tylko banda dzieciaków, bez pomysłu na grę, bez formy, bo wszystko zainwestowali w farta. Przegrali kilka razy w tym roku, ale nie wyglądało to tak źle jak ten remis. Tylko do 100 dukatów, to był jeden tak tragiczny mecz w całym sezonie! Cytuj
ogqozo 6 559 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 najgorsze bedzie jak barcelona wygra LM i wtedy sie zacznie. nie dosc, ze nonstop tysiace zapatrzonych w barcelone mlodziencow pisza o kosmicznym futbolu, to jeszcze beda pisali o pucharze. mam nadzieje, ze manchester wygra, chociaz na poczatku sezonu modlilem sie, zeby tak nie bylo. po prostu chyba nie dam rady przezyc tego nalotu gimnazjum na temat o CL "visca el barca! campeon!" itd ;/ Kibice wszystkich piłkarskich drużyn są beznadziejni. W przypadku Barcy ma to przynajmniej jakiś sens, bo większość ich meczów da się oglądać bez skrzywienia. W twym rozumieniu to dobrze byłoby tylko wtedy, jakby wygrał jakiś Werder Brema, bo jemu nikt nie kibicuje. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Barca to klub dla dzieciaków i nie chcę żeby wygrali, bo gimnazjum przyjedzie do mojego domu i postawi mi w salonie pomnik Messiego Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 (edytowane) Barca to klub dla dzieciaków i nie chcę żeby wygrali, bo gimnazjum przyjedzie do mojego domu i postawi mi w salonie pomnik Messiego aha Analogicznie nie chcę by wygrał Man U bo przylecą mi gimbery i postawią pomnik Cristiano. Tak samo można było by mówić o Live (Gerrad/Torres), Arsenalu (Cesc) czy milionie innych klubów. Podpisuje się pod tym co mówi ogqozo. Edytowane 7 maja 2009 przez Musiol Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Nie analogicznie, bo to kibice Barcelony od zawsze byli kojarzeni z czytelnikami Bravo Sport. Przykro mi hehe. Cytuj
Cris 120 Opublikowano 7 maja 2009 Autor Opublikowano 7 maja 2009 Możecie już zamknąć du.py i trzymać się tematu ?! Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Nie analogicznie, bo to kibice Barcelony od zawsze byli kojarzeni z czytelnikami Bravo Sport. Przykro mi hehe. Nie wiem, nigdy gazety nie miałem w rękach. Kończąc ten offtop, ciekawi mnie jaki skład wystawi Pep, szczególnie obrona. Ja bym wystawił Puyola na prawej, w środku Pique i Caceresa, na lewej Sylvinho. Pique dobrze gra głową, a Martin jest szybkm zawodnikiem i ma świetne wślizgi, Yaya jest niestety ciut za wolny na stopera. Cytuj
Gość Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Obsolete- podaj klub, któremu nie kibicują same dzieciaki? Tylmanowice FC? Co czyni ten klub, zespołem dla dzieciaków? Jak zacząłeś kibicować Milanowi, to ile miałeś lat na koncie? 67? A dlaczego im zacząłeś kibicować? Mieszkasz obok San Siro? Bo Berlusconi był na Twoich imieninach? Z Bravo Sport kojarzy mi się każdy duży klub piłkarski, który w danym momencie daje radę. Był czas Milanu, Realu, Man Utd, Juventusu, Ajaxu, teraz jest Barca. W temacie. Musiol, nikogo innego w obwodzie nie ma, chyba, że Rafa wróci do składu, wtedy wypada Caceres. Nie wiem, czego dokładnie spodziewać się po grze Man Utd, ale nie wydaje mi się by Diabły, były na tyle głupie, żeby wdawać się otwartą wojnę. Wizja C.Ronaldo biegającego za piłką jakoś do mnie, też do mnie nie przemawia, ale to może dlatego, że go tradycyjnie nie doceniam. Drugiej Chelsea na 100% nie będzie, bo mimo wszystko, to jednak team grający całkiem ofensywnie. Jak to widzą fani Man Utd? Cytuj
Gość Grzegosz Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Klubem, któremu nie kibicują hordy gimnazjalistów, jest niewątpliwie Inter Mediolan. Przyczyna takiego stanu rzeczy jest prosta: Inter nie wygrywa w LM ;/. Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 (edytowane) ja jako kibic United od 7 roku życia wypowiem się jak będzie wyglądał finał: tak samo jak oba półfinały z Barceloną w zeszłym roku(0:0,1:0)-czyli nastawienie się na grę z kontry na Rooneya i Ronaldo ,a wg mnie w kontratakach United jest najlepsze na świecie.Do tego szanowanie piłki w myśl zasady-im więcej my jesteśmy przy piłce tym mniej oni. Zresztą tak samo Ferguson ustawił drużynę na mecze z Interem czy rewanż z Porto w tej edycji. Na wielkie widowisko można liczyć jedynie gdy ktoś pierwszy strzeli bramkę.United umie grać niesamowite efektywnie ale trzeba ich do tego zmusić w przeciwieństwie do Barcy Edytowane 7 maja 2009 przez Ficuś Cytuj
mashter 54 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 (edytowane) Chu'j mnie ogólnie obchodzi, kto gdzie wygrał w piłce nożnej, ale czy nikt nie zauważył, że były dwa remisy i awansowała Barcelona? Bo co? Bo bramki na innym boisku są droższe, a na innym tańsze? To jest coś na poziomie, że jak laska ci nie daje du'py, to możesz ją głodzić (tak jest w Afganistanie jakby ktoś nie wiedział). A wspaniała Barcelona była w tym dwumeczu bardziej zagubiona niż bohaterowie Lostów, oni kompletnie nie wiedzieli co mają na tym boisku robić. Jedni piszą, że murzyn miał jana życia, drudzy że Iniesta miała jana życia, jeszcze inni że sędzia to, że sędzia tamto. Ok, nie twierdzę że nie. No ale jest remis , wcześniej też był remis, więc powinna być dogrywka - ja nie wiem jak można w ogóle w takiej sytuacji pomyśleć o innym rozwiązaniu. No ale jaki sport takie zasady. Jakby nie było totalnej randomowości, to nie umiałoby tyle osób w to grać i nie oglądałoby tego tyle szarej masy (nie piszę tego do nikogo z forum - tak ogólnie). I niech mi ktoś powie, co robił do końca meczu na boisku Alves, po czterdziestu balonach w trybuny podczas jakichkolwiek zagrań? Przynajmniej dzięki niemu każdy fan z trybun ma swoją piłkę z półfinalu ligi mistrzów. Pomijając już wszystkie farty i błędy sędziego ten mecz pokazał przede wszystkim jak słabym trenerem jest Guardiola. Nie że Hiddink jest genialny, a że właśnie Guardiola jest słabiutki. Edytowane 7 maja 2009 przez mashter Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 7 maja 2009 Opublikowano 7 maja 2009 Masher to nie Guardiola jest słaby tylko Barcie ewidentnie nie odpowiada taki styl gry jakim zagrała Chelsea w dwumeczu.W zeszłym roku identycznie zagrało Manu w półfinale z Barcą i po remisie 0-0 na Nou Camp u siebie wygrali 1-0 też praktycznie zatrzymując Barcelonę.W tym roku ten sam wariant powtórzyło Chelsea,do pełni szczęścia zabrakło 2min... Na piękny finał wg mnie nie ma co liczyć chyba ,że ktoś szybko strzeli bramkę.Ferguson raczej na99% nastawi drużynę defensywnie.Nie opłaca się iść na otwartą wojnę z Barcą bo wtedy oni czują się najlepiej. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.