Yap 2 788 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Mimo iż uwielbiam football Barcelony to stawiałem na wynik 2:1 dla Interu. Trzecia bramka mnie przybiła, przyznaję. Wiedziałem dokładnie jak Murinio potrafi ustawić i zmotywować zespół by taka Barca padła na kolana. Po pierwsze presja Interu. Piłkarze Guardioli byli zmuszeni grać nie raz długimi podaniami, nierzadko tracąc futbolówkę, i cofać się szybko do obrony. Po drugie, skoro nie można zatrzymać Messiego (a jak wczoraj było widać jednak można) to należy go odciąć od podań. I to się wczoraj Interowi udało znakomicie. Po trzecie, dynamika Mediolańczyków i ich determinacja były o klasę wyżej niż zawodników ze stolicy Katalonii. Ibra bardzo marnie, Messi coś tam próbował, Xavi miał problemy ze znalezieniem partnerów...to nie był ich dzień. Teraz pojadę tekstem po %$uju, ale co tam. Wierzę w Barcelonę...ale nie bardzo w ich awans do finału. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Barca spotkala w polfinale pierwszy w miare trudny zespol w tej edycji LM i od razu dostala baty. To bylo do przewidzenia. Tylko sedziowie moga ich uratowac, jak rok temu. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Przypominam, że Milito strzelił ze spalonego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Nie ogladalem meczu, ale fakt ze Inter znowu oszukal tez nie jest niczym nowym. Z tym, ze teraz niech bedzie tak, ze to Barca dostaje w pape za zeszly rok juz w polfinale, a Inter w finale od Lyonu. Tylko taki scenariusz ratuje swiatowy futbol od upadku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Wiolku 1 592 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Tylko Milan nie drukuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Junkhead 33 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Nie ogladalem meczu, ale fakt ze Inter znowu oszukal tez nie jest niczym nowym. Z tym, ze teraz niech bedzie tak, ze to Barca dostaje w pape za zeszly rok juz w polfinale, a Inter w finale od Lyonu. Tylko taki scenariusz ratuje swiatowy futbol od upadku. Jakiego upadku, światowy futbol ożył po tym jak odpadły wszystkie "angielskie" kluby z LM. Cytuj Odnośnik do komentarza
sir_ryszard 80 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 (edytowane) Nie ma co spekulować. Wiele było kontrowersyjnych decyzji sędziów w historii futbolu. To jest niestety nieodłączna część i nie ma co płakać nad jakimś golem ze spalonego w przypadku napastnika Interu - Milito. Ostatnia kontrowersja jaka wzbudzała się we mnie, to drugi faul Rafaela w meczu przeciwko Bayernowi Monachium. Sędzia zareagował chyba trochę nad wyraz. Często takie lekkie trzymania od tyłu nie są traktowane żadnymi kartkami, lecz nic nie poradzimy na decyzje ludzkie i musimy je akceptować. Wracając do wczorajszego wieczora, Nerrazzuri byli lepsi od Blaugrany i pogódźmy się z tym faktem. Zespół hiszpański nie poza Arsenalem i właśnie Interem nie miał jakichś szczególnie wymagających rywali. Katalonia po prostu była słabsza i pragnę ich odpadnięcia. Edytowane 21 kwietnia 2010 przez sir_ryszard Cytuj Odnośnik do komentarza
golab 1 670 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Przypominam, że Milito strzelił ze spalonego. niestety zapomniało Ci się o wyimaginowanym spalonym Milito z początku meczu, toteż w wałkach, póki co, jest 1:1 na Camp Nou to dopiero będą cuda niewidy Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 No, UEFA już na pewno myśli jak tu wyruchać Inter, bo "najpiękniej grająca drużyna" sama nie da rady. Pewnie Ovrebo będzie sędziował. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Bartg 5 446 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Ta bramka ze spalonego w ta czy w ta co za roznica, co nie kibice Bayernu ? Teraz tylko czekac na final Bayern-Inter i pojednanie wlosko-niemieckie jak za nazistow Cytuj Odnośnik do komentarza
Toshirou 0 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Zagra zapewne w Obronie z Abidalem Milito Pique i Alvesem. Milito wwiadomo za Puyola pauzujacego za kartki a abidal do jednak duzo lepsza jakosc gry niz Maxwell. A czemu nie wspominasz o Dmytro "25 mln euro" Chygrynskij ? Cytuj Odnośnik do komentarza
MYSZa7 8 920 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 (edytowane) ciekawe gdzie byli rok temu gdy sędzia "wygrał" Barcelonie dwumecz z Chelsea :] LOL DWUmecz? No i czym to sedzia wygral niby? Chlopie znasz troche przepisy gry w pilke nozna? No co nieco się orientuje...wiem np. że jak ktoś dotknie piłki reką w polu karnym to jest karny ...we wspomnianym spotkaniu były dwie na korzyść Chelsea...szkoda,że ich pan sędzia nie odgwizdał,chyba nie znał przepisów. Zagra zapewne w Obronie z Abidalem Milito Pique i Alvesem. Milito wwiadomo za Puyola pauzujacego za kartki a abidal do jednak duzo lepsza jakosc gry niz Maxwell. A czemu nie wspominasz o Dmytro "25 mln euro" Chygrynskij ? Grał w eliminacjach jakiegoś europejskiego pucharu co automatycznie go wyklucza. Edytowane 21 kwietnia 2010 przez MYSZa7 Cytuj Odnośnik do komentarza
Welna 1 094 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Ta bramka ze spalonego w ta czy w ta co za roznica, co nie kibice Bayernu ? Teraz tylko czekac na final Bayern-Inter i pojednanie wlosko-niemieckie jak za nazistow Bayern mysle ze spokojnie przejdzie Lyon. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 517 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 dzisiaj typuje 3:0 dla bawarczykow. bramki: olic, robben i muller. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Banny 2 656 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 3:1 dla Bayern Robben, 2x Olić - Lisandro i wale konia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Pelipe 236 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 (edytowane) To jeszcze wytypujcie ile wolnych i autów będzie. Edytowane 21 kwietnia 2010 przez Pelipe Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Pawlo_PL Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Wygrana Lyonu - nieważne jaka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Figlarz 1 272 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 3:1 dla Bayern Robben, 2x Olić - Lisandro i wale konia Oj jak bardzo bym chciał taki wynik :potter: 10zł po kursie 10.00 postawiłem. Mam nadzieje, że będzie 3-1. Rzadko się z bannym zgadzam, ale tutaj muszę Cytuj Odnośnik do komentarza
Odin91 5 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Nie ogladalem meczu, ale fakt ze Inter znowu oszukal tez nie jest niczym nowym. Z tym, ze teraz niech bedzie tak, ze to Barca dostaje w pape za zeszly rok juz w polfinale, a Inter w finale od Lyonu. Tylko taki scenariusz ratuje swiatowy futbol od upadku. spalony był przecież minimalny.. wcześniej był odgwizdany też offside gdy go nie było, więc nie płakać mi tutaj. Poprzednią zapowiedź UEFA mi usunęła, więc jakby ktoś chciał ją jeszcze raz obejrzeć: Zapowiedź dwumeczu Inter - Barca Cytuj Odnośnik do komentarza
Figlarz 1 272 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 This is a private video Jakieś inne linki? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Po wtorkowym meczu Ligi Mistrzów Gerard Pique apeluje do UEFA, by wyznaczyła na mecz rewanżowy z Interem bezstronnego sędziego. Z kolei Jose Mourinho przypomina sytuację sprzed roku, gdy Tom Henning Ovrebo pomógł Katalończykom w awansie do finału. - Widziałem powtórki. Bramka Milito została zdobyta ze spalonego, a Maicon trafił po faulu na Messim - powiedział Pique z rozmowie z hiszpańskim "Sportem". - Rewanż musi poprowadzić bezstronny sędzia - dodał piłkarz Barcelony. Według hiszpańskich zawodników arbiter nie powinien uznać drugiej i trzeciej bramki dla Interu. Portugalski sędzia Olegario Benquerenca pomógł drużynie prowadzonej przez swojego rodaka - uważają piłkarze Barcelony, która przegrała w Mediolanie 1:3. Zupełnie innego zdania jest Jose Mourinho. Portugalski szkoleniowiec przypomniał, jak w ubiegłym sezonie Tom Henning Ovrebo pomógł Barcelonie w wygraniu rywalizacji z Chelsea. - To naprawdę przykre, że mają tak krótką pamięć - powiedział po meczu trener Interu. - Rok temu chłopcy z Chelsea płakali, a piłkarze Barcelony śmiali się z arbitrem. Na Stamford Bridge sędzia pozbawił Chelsea awansu, na który zasługiwali. Mourinho uważa, że sędzia nie pomógł jego drużynie. Co więcej, według niego to Inter stracił na decyzjach arbitra. - Szkoda, że sędzia pokazał spalonego Milito z początku meczu. Pozycji spalonej nie było. Według "Przeglądu Sportowego" sędzia Olegario Benquerenca to dobry znajomy Jose Mourinho. Osiem lat temu podyktował dla Uniao Leiria, którą wtedy prowadził "The Special One", aż trzy rzuty karne w jednym meczu. Dwie najbardziej drukujace druzyny w Europie kloca sie o zle decyzje sedziego, przesmieszne (postawa Pique wyjatkowa zalosna;]). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Odin91 5 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Jakieś inne linki? Już śmiga, check it Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 (edytowane) Być może Francuzi to najbardziej tchórzliwy naród w historii (co pokazuje przeszłość), ale tym razem muszą dać radę Niemcom. Edytowane 21 kwietnia 2010 przez Zwyrodnialec 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 Nie ogladalem meczu, ale fakt ze Inter znowu oszukal tez nie jest niczym nowym. Z tym, ze teraz niech bedzie tak, ze to Barca dostaje w pape za zeszly rok juz w polfinale, a Inter w finale od Lyonu. Tylko taki scenariusz ratuje swiatowy futbol od upadku. Jakiego upadku, światowy futbol ożył po tym jak odpadły wszystkie "angielskie" kluby z LM. juz o tym pisalem, ale streszcze jeszcze raz Barcelona i Inter to dwie najmniej szanowane druzyny wsrod znawcow futbolu. Barca to oczywiscie legendarna reprezentacja bravo sportu, wydmuszka-sezonowka, ot taki letni hit "Lata z radiem". Ostatnio zaslynela z walkow w polfinale z Chelsea, co sprawilo ze juz absolutnie nikt kto zna sie na futbolu nie traktuje tego teamu powaznie. Tak jak kolejnych piosenek Mandaryny. Inter to Inter, co tu duzo tlumaczyc. Nikt tej druzyny nie lubi, nawet we Wloszech, co zreszta ostatnio przyznal sam Mourinho oraz Moratti. Kupili po okazyjnej cenie wszystkie ostatnie mistrzostwa Wloch, a ewentualne porazki oznaczaja chwilowe braki w klubowej kasie. Bayern to druzyna niemiecka. Zasadniczo ktokolwiek z tej ligi, by nie wystapil w polfinale, bylby to policzek dla futbolu. Bayern od innych niemieckich druzyn odroznia dodatkowo to, ze graja tam pedofile. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Junkhead 33 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 kwietnia 2010 (edytowane) To bardzo ciekawe co piszesz. Mógłbyś to jakoś rozwinąć? Edytowane 21 kwietnia 2010 przez Junkhead Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.