Skocz do zawartości

Champions League


Rekomendowane odpowiedzi

Mimo iż uwielbiam football Barcelony to stawiałem na wynik 2:1 dla Interu. Trzecia bramka mnie przybiła, przyznaję. Wiedziałem dokładnie jak Murinio potrafi ustawić i zmotywować zespół by taka Barca padła na kolana.

Po pierwsze presja Interu. Piłkarze Guardioli byli zmuszeni grać nie raz długimi podaniami, nierzadko tracąc futbolówkę, i cofać się szybko do obrony. Po drugie, skoro nie można zatrzymać Messiego (a jak wczoraj było widać jednak można) to należy go odciąć od podań. I to się wczoraj Interowi udało znakomicie. Po trzecie, dynamika Mediolańczyków i ich determinacja były o klasę wyżej niż zawodników ze stolicy Katalonii. Ibra bardzo marnie, Messi coś tam próbował, Xavi miał problemy ze znalezieniem partnerów...to nie był ich dzień.

 

Teraz pojadę tekstem po %$uju, ale co tam. Wierzę w Barcelonę...ale nie bardzo w ich awans do finału.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 22,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Nie ogladalem meczu, ale fakt ze Inter znowu oszukal tez nie jest niczym nowym. Z tym, ze teraz niech bedzie tak, ze to Barca dostaje w pape za zeszly rok juz w polfinale, a Inter w finale od Lyonu. Tylko taki scenariusz ratuje swiatowy futbol od upadku.

Jakiego upadku, światowy futbol ożył po tym jak odpadły wszystkie "angielskie" kluby z LM.

Odnośnik do komentarza

Nie ma co spekulować. Wiele było kontrowersyjnych decyzji sędziów w historii futbolu. To jest niestety nieodłączna część i nie ma co płakać nad jakimś golem ze spalonego w przypadku napastnika Interu - Milito. Ostatnia kontrowersja jaka wzbudzała się we mnie, to drugi faul Rafaela w meczu przeciwko Bayernowi Monachium. Sędzia zareagował chyba trochę nad wyraz. Często takie lekkie trzymania od tyłu nie są traktowane żadnymi kartkami, lecz nic nie poradzimy na decyzje ludzkie i musimy je akceptować. Wracając do wczorajszego wieczora, Nerrazzuri byli lepsi od Blaugrany i pogódźmy się z tym faktem. Zespół hiszpański nie poza Arsenalem i właśnie Interem nie miał jakichś szczególnie wymagających rywali. Katalonia po prostu była słabsza i pragnę ich odpadnięcia.

Edytowane przez sir_ryszard
Odnośnik do komentarza

ciekawe gdzie byli rok temu gdy sędzia "wygrał" Barcelonie dwumecz z Chelsea :]

 

LOL

 

DWUmecz? No i czym to sedzia wygral niby? Chlopie znasz troche przepisy gry w pilke nozna?

 

 

 

No co nieco się orientuje...wiem np. że jak ktoś dotknie piłki reką w polu karnym to jest karny ...we wspomnianym spotkaniu były dwie na korzyść Chelsea...szkoda,że ich pan sędzia nie odgwizdał,chyba nie znał przepisów.

 

 

Zagra zapewne w Obronie z Abidalem Milito Pique i Alvesem. Milito wwiadomo za Puyola pauzujacego za kartki a abidal do jednak duzo lepsza jakosc gry niz Maxwell.

 

 

A czemu nie wspominasz o Dmytro "25 mln euro" Chygrynskij ?

Grał w eliminacjach jakiegoś europejskiego pucharu co automatycznie go wyklucza.

Edytowane przez MYSZa7
Odnośnik do komentarza

Nie ogladalem meczu, ale fakt ze Inter znowu oszukal tez nie jest niczym nowym. Z tym, ze teraz niech bedzie tak, ze to Barca dostaje w pape za zeszly rok juz w polfinale, a Inter w finale od Lyonu. Tylko taki scenariusz ratuje swiatowy futbol od upadku.

 

spalony był przecież minimalny.. wcześniej był odgwizdany też offside gdy go nie było, więc nie płakać mi tutaj.

 

Poprzednią zapowiedź UEFA mi usunęła, więc jakby ktoś chciał ją jeszcze raz obejrzeć:

Zapowiedź dwumeczu Inter - Barca

Odnośnik do komentarza
Po wtorkowym meczu Ligi Mistrzów Gerard Pique apeluje do UEFA, by wyznaczyła na mecz rewanżowy z Interem bezstronnego sędziego. Z kolei Jose Mourinho przypomina sytuację sprzed roku, gdy Tom Henning Ovrebo pomógł Katalończykom w awansie do finału.

 

- Widziałem powtórki. Bramka Milito została zdobyta ze spalonego, a Maicon trafił po faulu na Messim - powiedział Pique z rozmowie z hiszpańskim "Sportem". - Rewanż musi poprowadzić bezstronny sędzia - dodał piłkarz Barcelony.

 

Według hiszpańskich zawodników arbiter nie powinien uznać drugiej i trzeciej bramki dla Interu. Portugalski sędzia Olegario Benquerenca pomógł drużynie prowadzonej przez swojego rodaka - uważają piłkarze Barcelony, która przegrała w Mediolanie 1:3.

 

Zupełnie innego zdania jest Jose Mourinho. Portugalski szkoleniowiec przypomniał, jak w ubiegłym sezonie Tom Henning Ovrebo pomógł Barcelonie w wygraniu rywalizacji z Chelsea. - To naprawdę przykre, że mają tak krótką pamięć - powiedział po meczu trener Interu. - Rok temu chłopcy z Chelsea płakali, a piłkarze Barcelony śmiali się z arbitrem. Na Stamford Bridge sędzia pozbawił Chelsea awansu, na który zasługiwali.

 

Mourinho uważa, że sędzia nie pomógł jego drużynie. Co więcej, według niego to Inter stracił na decyzjach arbitra. - Szkoda, że sędzia pokazał spalonego Milito z początku meczu. Pozycji spalonej nie było.

 

Według "Przeglądu Sportowego" sędzia Olegario Benquerenca to dobry znajomy Jose Mourinho. Osiem lat temu podyktował dla Uniao Leiria, którą wtedy prowadził "The Special One", aż trzy rzuty karne w jednym meczu.

 

 

 

Dwie najbardziej drukujace druzyny w Europie kloca sie o zle decyzje sedziego, przesmieszne (postawa Pique wyjatkowa zalosna;]).

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie ogladalem meczu, ale fakt ze Inter znowu oszukal tez nie jest niczym nowym. Z tym, ze teraz niech bedzie tak, ze to Barca dostaje w pape za zeszly rok juz w polfinale, a Inter w finale od Lyonu. Tylko taki scenariusz ratuje swiatowy futbol od upadku.

Jakiego upadku, światowy futbol ożył po tym jak odpadły wszystkie "angielskie" kluby z LM.

 

 

juz o tym pisalem, ale streszcze jeszcze raz

 

 

Barcelona i Inter to dwie najmniej szanowane druzyny wsrod znawcow futbolu. Barca to oczywiscie legendarna reprezentacja bravo sportu, wydmuszka-sezonowka, ot taki letni hit "Lata z radiem". Ostatnio zaslynela z walkow w polfinale z Chelsea, co sprawilo ze juz absolutnie nikt kto zna sie na futbolu nie traktuje tego teamu powaznie. Tak jak kolejnych piosenek Mandaryny.

 

Inter to Inter, co tu duzo tlumaczyc. Nikt tej druzyny nie lubi, nawet we Wloszech, co zreszta ostatnio przyznal sam Mourinho oraz Moratti. Kupili po okazyjnej cenie wszystkie ostatnie mistrzostwa Wloch, a ewentualne porazki oznaczaja chwilowe braki w klubowej kasie.

 

Bayern to druzyna niemiecka. Zasadniczo ktokolwiek z tej ligi, by nie wystapil w polfinale, bylby to policzek dla futbolu. Bayern od innych niemieckich druzyn odroznia dodatkowo to, ze graja tam pedofile.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...