No (pipi), z czym do unii (pipi)ane pepiki? :potter:

 

Z wygraną 1-0?

 

 

To 1-0 im nie wystarczy. Gra się dwa mecze, nie jeden.

Ajax miał nie zlekceważyć przeciwnika tym razem, no i chyba zlekceważył jednak 1:1 z PAOKiem. Celtica jak zwykle błyszczy na wyjeździe.

jesli dzisiaj na Lecha nie podziala magia swojego stadionu, no to nie wiem... chyba tylko cud pomoze :]

mam nadzieję, że awansują, ale na moje mają marne 20% szans na awans

Gdzies tam wyczytalem, ze podwoili im premie za ewentualny awans (ze 150 tys. na 300). Ciekawe jak to na nich podziala. Ja osobiscie bym zagrozil obcieciem zarobkow, a nie zwiekszal nagrode. I tak im sie juz w du.pach poprzewracalo od tej forsy i grac sie juz nie chce, a moga miec jeszcze wiecej.

PS. I tak mam nadzieje, ze wieczorem beda mogli sie cieszyc z awansu

No i standardowo;D

Jeszcze tylko jutro Europa League i polskie druzyny moga skupic sie na lidze polskiej =)

Nie do końca bo Lech zagra w LE.

W eliminacji do LE, w ktorych rowniez odpadnie moim zdaniem. Zeby nie bylo, jestem z Poznania i kibicuje Lechowi od wielu lat, ale to co sie stalo z ta druzyna to dramat.

 

Slabe transfery, brak formy, brak koncepcji gry, woli walki. Zero sensownych akcji w 4 ostatnich meczach sprawia, ze czuje dramat w tym sezonie.

ała

rutynowo, teraz krótka przygoda z ligą europejską i ekscytująca walka o obronę tytułu mistrza midget ekstraklasy

 

Kołtoń z Borkiem:

"to był taki sposób na ominięcie muru"

"Sparta w ostatnich minutach straciła koncept na grę, w tym upatrywałbym szansy Lecha" - Sparta już sobie odpoczywa przy stanie 0:1 po prezencie od "najlepszego obecnie polskiego obrońcy"

 

najgroźniejsze uderzenie na bramkę Sparty oddał obrońca przyjezdnych - to chyba najlepsze podsumowanie widowiska

Żenująca żenada, najgroźniejszy był strzal Injaca z jakis 50 metrow w 94 minucie :potter: Bosacki chyba uslyszal to, co Kolton powiedzial i ze wstydu podarowal Sparcie bramke Wichniarek dno, prawie sie polamal probujac zrobic pietke a'la Del Piero, Gancarczyk i Wojtkowiak jak zawsze wsławili sie wyrzuceniem 30 autów, Kriwiec nie umial przyjac pilki, Peszko jak zwykle duzo wiatru i czerwona kartka, ktora jakims cudem sedzia pokazal Bosackiemu. Teraz chyba nawet losowanie LE w piatek nie jest w stanie pomoc.

Sprzedawajcie dalej truskawki i patrzcie jak inni grają w europejskich pucharach. Dziękuję , dobranoc :*

 

 

Lepiej nie, ogladanie tego pseudo futbolu grozi slepota. I nie jestem z Warszawy

Edytowane 4 sierpnia 201014 l przez Bartg

Ja to się dziwię, że kogoś cała ta sytuacja dziwi Szkoda, że nie postawiłem większej sumy.

Kumpel postawil 50zł na Spartę :potter: Szkoda, ze nie bylo dogrywki, moze by sie Sparta wykartkowala sama. Ciekawe, czy UEFA zweryfikuje czerwona z Bosackiego dla Peszki

Ja tam mówię , że to nie jest wina Lecha (ani żadnej z naszych drużyn w pucharach) .

 

Oni są świeżo po przygotowaniach , sezon dopiero co ruszy ,a to jest właśnie przyczyna słabej gry.

Brawo pZPN (ciekawe kiedy się obudzą bo Europa już na ucieka).

Brawo pZPN (ciekawe kiedy się obudzą bo Europa już na ucieka).

Uciekła to z 14 lat temu już

Ja tam mówię , że to nie jest wina Lecha (ani żadnej z naszych drużyn w pucharach) .

 

Oni są świeżo po przygotowaniach , sezon dopiero co ruszy ,a to jest właśnie przyczyna słabej gry.

Brawo pZPN (ciekawe kiedy się obudzą bo Europa już na ucieka).

Sezon w innych ligach rusza jeszcze później, ale drużyny nie mają problemu, żeby przejść przez eliminacje. Przecież właśnie po to przygotowują się wszystkie kluby, obozy przygowawcze, sparingi itd, żeby mieć formę w nowym sezonie, który zaczynają kwalifikacjami do pucharów. Można by wprowadzić system wiosna-jesień jak we wschodnich ligach, ale przy tych upałach to raczej nie dałoby się grać w lecie.

Jakoś przy takich upałach grają m.in. we Włoszech czy Hiszpanii.

Musi byc wiosna-jesien, przyjda mrozy w listopadzie i beda grali przy -10.

Ładny ten stadion Lecha.

Przecież u naszych kopaczy zawsze występuje jedna z dwóch faz:

- Chłopcy jeszcze nie wdrożyli się w nowy sezon

- Chłopcy są zmęczeni sezonem

 

Nie ma niczego pośredniego

Jakoś przy takich upałach grają m.in. we Włoszech czy Hiszpanii.

No grają, wczoraj był hit Real- Sevilla, spoko mecz. W sobotę polecam wręcz megahit Inter-Juve. Upały to są w lipcu, nie w maju. A właśnie wtedy kończą we Włoszech i Hiszpanii, a np. w Rosji grają dalej.

Musi byc wiosna-jesien, przyjda mrozy w listopadzie i beda grali przy -10.

Teraz też grają w listopadzie i na początku grudnia. W systemie wiosna-jesień chodzi o to by robić przerwę tylko w zimie, a nie w zimie i lecie. W sumie na te upały wystarczy, żeby mecze były grane o 20:45, kiedy już jest w miarę przyjemnie.

Przecież u naszych kopaczy zawsze występuje jedna z dwóch faz:

- Chłopcy jeszcze nie wdrożyli się w nowy sezon

- Chłopcy są zmęczeni sezonem

 

Nie ma niczego pośredniego

Dokładnie, a nie dość, że treningi mają ze 3 razy lżejsze niż w ligach z prawdziwego zdarzenie to grają mniej spotkań i nie co trzy dni. Taki Lampard to gra ponad 60 meczów w sezonie i nie narzeka. U nas jak zagrają 40 to już sensacja.

 

 

 

EDIT: Pary 4 rundy eliminacji:

 

Red Bull Salzburg (Austria) - Hapoel Tel Awiw (Izrael)

Rosenborg Trondheim (Norwegia) - FC Kopenhaga (Dania)

FC Basel (Szwajcaria) - Sheriff Tyraspol (Mołdawia)

Sparta Praga (Czechy) - MKS Żylina (Słowacja)

Partizan Belgrad (Serbia) - Anderlecht (Belgia)

Young Boys Berno (Szwajcaria) - Tottenham Hotspur (Anglia)

SC Braga (Portugalia) - Sevilla FC (Hiszpania)

Werder Brema (Niemcy) - Sampdoria (Włochy)

Zenit Sankt Petersburg (Rosja) - AJ Auxerre (Francja)

Dynamo Kijów (Ukraina) - Ajax Amsterdam (Holandia)

Edytowane 6 sierpnia 201014 l przez Junkhead

Ładny ten stadion Lecha.

 

Jedyny pozytywny aspekt tego meczu Brawo dla Kołtonia który dostrzegł gdzieś tam ... kolejArza , ma chłopak dobry wzrok

 

A wielbłądy popełniał Wojtkowiak, nie Bosy. Kartka dla Bosego mnie roz(pipi)ała i podsumowała całokształt pracy sędziego [nie żeby to przez niego Lech przegrał, aż tak zaślepiony nie jestem ]. Była tak zajebista szansa na LM..

Granie sposobem jesień-wiosna jest suabe. Wystarczy skrócić wakacje, rozwalić pZPN i wybatorzyć kilku gwiazdorów

Co sie dzialo dzisiaj w meczach eliminacyjnych to szok - Braga wygrywa w Sevilii 4:3, Werderowi uratował skórę Rosenberg bramką na 3:1 w ostatniej minucie, Anderlecht sam sie wyeliminowal nie trafiajac w bramke 3 z 5 karnych

Nie lekceważcie Sportingu Braga, mówiłem. Werder wszedł bardzo szczęśliwie, ale to dobrze, bo generalnie grali ładnie w zeszłym sezonie, a Sampdoria chyba nie ma ani jednego kibica na świecie i generalnie nikogo nie obchodzi. Belgrad w LM to w sumie miłe, chociaż szkoda, że nie zobaczymy Lukaku w akcji.

 

Jutro Auxerre i Tottenham muszą odrabiać straty. Trzymam kciuki za Young Boys z Berna, ale chyba są skazani na porażkę. No i Ajax. Wszyscy lubią Ajax.