Ore 188 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 (edytowane) http://www.soccer-live.pl/transmisje.php?id=pon-pia i drhtv spoko jest Naprawdę? Na razie Chelsea na najlepszej drodze do odrobienia strat Ku.rwa Edytowane 12 kwietnia 2011 przez Ore Cytuj
Gość Ofsajd Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 (edytowane) Hernandezzzz !!! i Messi obie bramki w 43 minucie Edytowane 12 kwietnia 2011 przez Ofsajd Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Bez sensu. Niech Chelsea strzeli tego kontaktowego gola, bo te cwiercfinaly sa katastrofalne. Nuda panie. Cytuj
Gość Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 (edytowane) Czyli wszystko według planu. Nudy w Doniecku, a jak w Manchesterze, oprócz tego, że wygrywa ten sam team co zawsze? Ćwierćfinały bez Milanu nigdy nie są nudne Edytowane 12 kwietnia 2011 przez Gość Cytuj
Gość Orson Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 (edytowane) ha! teaz bedzie ciekawie, mamy 1-1!!!!!!!!!!!!!!!! :potter: :potter: :potter: edit- o kur.wa mac Edytowane 12 kwietnia 2011 przez Orson Cytuj
Buła1988 6 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Biedna Chelsea wszystko przez ten nie odgwizdany karny z pierwszego meczu :angry2: Cytuj
Timmy 1 799 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Naturalnie tak sobie to tłumacz... 1 1 Cytuj
Gość Orson Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 (edytowane) dobra, no nic, po meczu. Pożegnamy Ancelottiego , Mourinho dojdzie do wniosku, ze Ligi Hiszpanskiej nie wygra, wróci do Chelsea i za rok wygramy LM. hehe <wqurwiony> Edytowane 12 kwietnia 2011 przez Orson Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 (edytowane) Ależ Park pokarał xD Nawet nie zdążyłem zacząć kląć po bramce Drogby. Poza tym Roman zrozumiał swój błąd z pierwszego meczu i liniowy ewidentnie miał na oczach banknot przy nieuznanej bramce. Także kibice Chelsea powinni się cieszyć, że The Blues nie dostali tyle, co West Ham. PS: Torres xD xD xD Oglądałem mecz w pubie i nie mogę zrozumieć jak kibice Chelsea wytrzymali oglądanie pierwszej połowy. Aha, już mi się przypomniało - po prostu żadnych nie było. Edytowane 12 kwietnia 2011 przez Khadgar Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Ależ Park pokarał xD Nawet nie zdążyłem zacząć kląć po bramce Drogby. Poza tym Roman zrozumiał swój błąd z pierwszego meczu i liniowy ewidentnie miał na oczach banknot przy nieuznanej bramce. Także kibice Chelsea powinni się cieszyć, że The Blues nie dostali tyle, co West Ham. PS: Torres xD xD xD Oglądałem mecz w pubie i nie mogę zrozumieć jak kibice Chelsea wytrzymali oglądanie pierwszej połowy. Aha, już mi się przypomniało - po prostu żadnych nie było. Sugerujesz,że nie było tam spalonego? ................................ Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 A nie wiem w sumie, akurat piłem browara, ale jak zobaczyłem chorągiewkę w górze, to od razu założyłem, że Romek posmarował. Cytuj
michal 558 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 od bodaj 2007 te rozgrywki coraz bardziej monotonne(mimo, że coraz bardziej kosmiczne wyniki się zdarzają). Liczy się Barcelona,ManU,Arsenal,Chelsea i Liverpool z przerwami. Dalej........ dystans już chyba nie do starcia,ale Uefie to chyba na ręke. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 od bodaj 2007 te rozgrywki coraz bardziej monotonne Liczy się Barcelona,ManU,Arsenal,Chelsea i Liverpool z przerwami. Dalej........ dystans już chyba nie do starcia No tak, zeszłoroczna edycja, kiedy do top 4 doszła aż jedna ekipa z wymienionych (a w finale walczyły dwie spoza nich) udowadnia, że faktycznie tylko one się liczą. Zdemaskowałeś system. UEFA pewnie ci skasuje tego posta, a ciebie zlikwiduje, bo ten sekret miał nigdy nie wyjść na jaw. Cytuj
michal 558 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 nie pisz takich rzeczy bo jak GW mogą Tobie ludzie jeszcze uwierzyć. Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Liverpool (pipi) się liczy w LM. :potter: Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Nie kminie tego jak drużyna tak cienka jak United w tym sezonie zabrnęła tak daleko. :confused: Ba nawet ma duże szanse wejść do finału Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Nie kminie tego jak drużyna tak cienka jak United w tym sezonie zabrnęła tak daleko. :confused: Ba nawet ma duże szanse wejść do finału O ile pamiętam jesteś kibicem Realu. W związku z tym komentarze na temat tego jak daleko zabrnęła jakaś drużyna w LM są z Twojej strony wysoce niestosowne. Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Liverpool (pipi) się liczy w LM. :potter: Nigga please... Real w bezpośrednim meczu nie istniał. Koniec tematu. Manchester już wygrał LM, zostały same pionki, w dodatku nad United nie ciąży tym razem klątwa obrony tytułu. Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 (edytowane) Nie dziw się mu Khadgar...Real przez 6 lat grał "podobnie" jak teraz Manu,ale aż tak wysoko nie zachodził Liverpool (pipi) się liczy w LM. :potter: Nigga please... Real w bezpośrednim meczu nie istniał. Koniec tematu. Co mnie obchodzi mecz,który odbył się 2 lata temu? Miejsce The Reds jest obecnie w LE, Realu od kilkunastu lat w LM czy to w 1/8 czy teraz w ćwierćfinale Edytowane 12 kwietnia 2011 przez MYSZa7 Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Udział Realu kończy się jutro w meczu z Tottenhamem. Hodgson zepsuł sezon, za rok się uda. Muszą tylko zacząć wygrywać z leszczami, bo z dobrymi radzą sobie świetnie :potter: Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Udział Realu kończy się jutro w meczu z Tottenhamem. Hodgson zepsuł sezon, za rok się uda. Muszą tylko zacząć wygrywać z leszczami, bo z dobrymi radzą sobie świetnie :potter: No wielka szkoda,że Real jutro zakończy swoją przygodę z LM. Ważne,że 1/8 pokonana Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Udział Realu kończy się jutro w meczu z Tottenhamem. Hodgson zepsuł sezon, za rok się uda. Muszą tylko zacząć wygrywać z leszczami, bo z dobrymi radzą sobie świetnie :potter: No wielka szkoda,że Real jutro zakończy swoją przygodę z LM. Ważne,że 1/8 pokonana No, udało się! Miliardy wydane, żeby przejść 1/8, bo w niczym innym już się nie liczą. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Opublikowano 12 kwietnia 2011 Ku wielkiemu zaskoczeniu trenera Chelsea, Fernando Torres zagrał beznadziejnie. Szok. Oba mecze były w gruncie rzeczy wyrównane i może gdyby nie forsować takich pomyłek jak Żirkow na lewej (Malouda był zawodnikiem mającym największą przewagę 1-na-1 w drugim meczu), Torres na ataku (gol Drogby, niezłe podania i okazje Anelki) to może Chelsea miałaby jakieś szanse. No ale Roman pewnie powiedział, że Fernando jest dla niego jak syn i ma grać non stop, aż się biedaczek przełamie. No to Manchester wykorzystał prezent. Trudno sobie wyobrazić łatwiejszą drabinkę, niż ta podopiecznych Fergusona. Niby uznane marki, ale każda w kryzysie (powiedzmy w uproszczeniu, że Schalke to wynik Bayernu w kryzysie). Komentator na nSporcie zachwycał się, że MU straciło dopiero 3 gole w tej edycji LM (gdyby sędziowie umieli sędziować, straciłby pewnie więcej - z kolei Real Madryt mniej, bo max. 2). A ja powiem inną statystykę - w tej edycji United wygrali tylko jeden mecz różnicą większą, niż jeden gol. Był to mecz z Bursasporem. Poza tym same 1-0 i 2-1. Wydaje się, że finał LM w tym roku będzie bliźniaczo podobny do tego sprzed dwóch lat, totalna dominacja Barcy. Cóż... chyba, że po raz kolejny uratuje nas przed tym De Speszyl Łan, Boski Żoze. Real-Barca to będzie przedwczesny finał. Rok temu pisałem tutaj to samo o parze Inter-Chelsea, tak że możecie mi ufać. 1 1 Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 13 kwietnia 2011 Opublikowano 13 kwietnia 2011 No i co z tego, że tylko jeden mecz wygrali większą różnicą niż jeden gol? Ważne, że grają bardzo skutecznie, a chyba oto chodzi by wygrać. "Przedwczesny finał" o ile do niego dojdzie znowu zakończy się przybiciem piątki Mourinho. To będzie genialne widowisko. Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 13 kwietnia 2011 Opublikowano 13 kwietnia 2011 No i co z tego, że tylko jeden mecz wygrali większą różnicą niż jeden gol? Ważne, że grają bardzo skutecznie, a chyba oto chodzi by wygrać. "Przedwczesny finał" o ile do niego dojdzie znowu zakończy się przybiciem piątki Mourinho. To będzie genialne widowisko. I zakończy się tak samo jak "pogrom" Interu w zeszłym roku. Niech lepiej zraszacze szykują. 1 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.