KOŁD 1 097 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 (edytowane) Bo Ronaldo wpadł na Pique, próbując wymusić faul? Ot, walka bark w bark, jak przy walce Diarry z Messim w pierwszej połowie No i Di Marii z Puyolem jak odgwizdano faul na korzyść Barcy Edytowane 4 maja 2011 przez Codename 3 2 Cytuj
Gość Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 (edytowane) Codename- wygrałeś temat niech ogorek coś napisze, albo ktoś kto nie prowadzi monologu :confused: Edytowane 4 maja 2011 przez Gość Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 A co on ma napisać? Nic już do dodania nie ma w sumie Cytuj
Gość Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 No tak w sumie ja już wszystko napisałem, ale jeszcze nikt nie odpowiedział <_< Cytuj
Mati 6 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 wybiorcza pamiec ludzi jest tak w(pipi)iająca ze to głowa mała jak mi jakis cieciu wyskakuje z meczem chelsea to mu moge odpowiedziec karny po henrym w pierwszym meczu czerwona dla ballacka w pierwszym meczu 3-5 minuta drugiego meczu ręka w polu karnym anelka (pipi)ący sie o własne nogi i czerwona dla abidala 3 bramka millito ze spalonego (pipi) wie czemu nie uznana bramka bojana bra karnego po faulu na alvesu no ale (pipi) przeciez motta czerwona dostal wiec skandal jeszcze lepiej jest z arsenalem pierwszy meczu prawidlowa bramka messiego sedzia gwizdze spalonego brak karnego po faulu na messim a to ze van zydersi wyleciał tak pozno to tez blad siedziego bo juz wczesniej po faulu na messim powinna byc zolta a za alvesa druga czyli razem czerwona no ale oczywiscie arsenal skrzywodzny bo powinien wygrac nic ze strzalu na bramke nie oddali ramos wchodzi reka w messiego i cholera nikt w madrycie nie rozumie czemu faul male glupie, sfrustrowane madrile potrafia tylko wymyslac nowe teorie spiskowe dlaczego przegrali a przegrali dlatego, ze sa max slabi !! Oczekujecie pieknej gry? Po trenerze, ktory nigdy w pilke nie gral rotfl Szukajcie i robcie nowe smieszne obrazki, skoro wam to ma ulzyc %-) 1 Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 (edytowane) a przegrali dlatego, ze sa max slabi !! To jaka jest barca jak nie wygrała z Realem grającym w 11 ani razu ??? (chwilowo olejmy słuszność tych czerwieni) Edytowane 4 maja 2011 przez Codename Cytuj
MaZZeo 14 186 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Miejmy tylko nadzieję, że na Wembley wygra prawdziwy angielski futbol, a nie drużyna pełna oszustów bez honoru. Cytuj
Gość Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 (edytowane) Codename-znowu wygrałeś temat, Mati sypie faktami, a tu znowu wycięta osobista opinia co do zespołu RM i stosowny komentarz, nie to żeby była potrzeba odpowiadać na pozostałą część posta(czyli obalamy fakty), możesz jeszcze wstawić gifa z alvesem, żeby dobitnie uwiarygodnić swoją wypowiedź Edytowane 4 maja 2011 przez Gość Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Codename-znowu wygrałeś temat, Mati sypie faktami, a tu znowu wycięta osobista opinia co do zespołu RM i stosowny komentarz, nie to żeby była potrzeba odpowiadać na pozostałą część posta(czyli obalamy fakty), możesz jeszcze wstawić gifa z alvesem, żeby dobitnie uwiarygodnić swoją wypowiedź Chyba to takie fakty z FAKTU bo to co czytałem to taka sama opinia jak moja Cytuj
Mati 6 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 a przegrali dlatego, ze sa max slabi !! To jaka jest barca jak nie wygrała z Realem grającym w 11 ani razu ??? (chwilowo olejmy słuszność tych czerwieni) nie wygrala bo zadnego z tych meczow wygrac nie musiala ? 1;1 w lidze ? 8 pkt przewagi - zero stresu mecz rewanzowy LM 1;1 - zapas 2;0 z pierwszego meczu BEZ STRESU ! po co gonic wynik ? to smietankowy team mial to robic, chlopczyku. Najwazniesze meczwe wygrali. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Ja mam tyle do powiedzenia: Ku,rwa skończcie pier.dolić, Ronaldo wyje.bał się jak baletnica w sytuacji BEZ FAULU, i nieprzyjemnie zahaczył nogę Mascherano NIE WIADOMO, jaki byłby wynik, gdyby te mecze były w miarę sprawiedliwie sędziowane. Nigdy nie wiadomo. Zwłaszcza że według niektórych, np. czerwona kartka Pepe nie była błędem. Ale czy sami by ją wystawili za takie wejście, gdyby Alves nie zaczął umierać? Mecze zostały wypaczone, i to nie dlatego (albo nie tylko dlatego), że sędzia sobie myślał tak a tak. Zostały wypaczone, bo kilku zawodników Barcelony nieustannie na chama aktorzyło. Co innego, jak sfaulujesz i nie dostaniesz żółtej - walczyłeś, kartka to tylko decyzja sędziego. Co innego jak "nieprzyjemnie zahaczony" (przez powietrze) wywracasz 14 koziołków, żeby mieć lepszy wynik niż ten, na który zasłużyłeś. Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 (edytowane) Pique fauluje Ronaldo,a Ronaldo upada (przypadkiem) na Mascherano i zahacza jego nogę. Edytowane 4 maja 2011 przez MYSZa7 Cytuj
Mati 6 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Oczywiscie, nikt nie pamieta zdarzen z GD i PK. Milosne przechodzki po nogach graczy, hokejowe miny jeszcze tylko palcz w (pipi)e brakowalo. Grac ostro nie znaczy grac chamsko, real gral chamsko,cwaniacko przynioslo to efekt w PK. Barcelona znalazla sposob na chamska gre Madrytu, w "symulowaniu" skoro Ci ich kopali, Ci sie przwewracali. Real mieczem wojowal i od miecza zginal. Taka a nie inna taktyke wymyslil guru madrilow same The nothing Special. Teraz placzcie, bo nie wyszlo. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Jestem fanem futbolu i uwielbiam patrzec jak Barca gra. Aktualnie zadna druzyna na globie nie gra tak przyjemnej pilki dla oka. Jednak nie jest to druzyna z ktora nie da sie wygrac, napewno Mourinho wie jak to zrobic. Problem polega na tym, ze z Barcelona nie da sie grac ofensywnej otwartej pilki, tylko trzeba grac defensywnie, z duza iloscia pressingu w srodku pola i grac przede wszystkim w 11. Mecz na Stamford 2 lata temu zniesmaczyl mnie ogromnie, bo Barcelona wygrala LM po wielkim skandalu, po ktorym nie powinna sie znalezc w finale. Teraz rowniez zostalem zniesmaczony, bo z calym szacunkiem do tego klubu, jest w nim wiele pilkarzy, ktorych uwielbiam, ale sa tez w nim tacy, obok ktorych przejsc obojetnie bez rzucenia sie z piesciami, bym nie potrafil. W tym dwumeczu, Barcelona zagrala skutecznie, z akcjami w swoim stylu i przede wszystkim dzieki Messiemu, ale nie obylo sie bez okropnej gry aktorskiej i stronniczemu sedziowaniu. Niestety, ale prawda jest taka, ze Barcelona ma przychylnosc sedziow i to strasznie razi po oczach, kiedy sa na nia taktyki, kiedy nie potrafi sie przebic, to trzeba dolozyc do tego skandalicznej gry aktorskiej. Cytuj
Gość Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Codename- czyli, że m.in. nieuznanie bramki Messiego w meczu z Arsenalem było prawidłową decyzją sędziego?http://www.youtube.com/watch?v=_Mvj7qVqgXw karny dla barcelony w pierwszym meczu z Chelsea się nie należał?http://www.youtube.com/watch?v=gvY3RyO9D5o 1:18 Cytuj
Mati 6 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 A ja Ci znowu odpowiem tak: " Jak Ci ich kopali to tamcie sie przewracali" Moze gdyby real zaczynal gre z oltymi kartkami wtedy by grali normalnie. Ale za chamskie faule nalezy sie chamskie symulowanie. Kto na tym wiecej traci ? No przeciez dobrze wiemy %-) Cytuj
QBH 246 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 wczoraj po prostu dwa najlepsze kluby piłkarskie na Świecie - Lech Poznań i Real Madryt miały pecha. taka jest piłka, trudno. :sad: Cytuj
Mati 6 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Caly czas maja pecha, ze pod takimi pieknymi nazwami kryja sie tak marne kluby :x Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-hiszpanska/xabi-alonso-relacje-z-niektorymi-pilkarzami-barcy-,1,4261131,wiadomosc.html Del Bosque ma się czego obawiać Cytuj
Gość Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 (edytowane) NIE WIADOMO, jaki byłby wynik, gdyby te mecze były w miarę sprawiedliwie sędziowane. Nigdy nie wiadomo. Zwłaszcza że według niektórych, np. czerwona kartka Pepe nie była błędem. Ale czy sami by ją wystawili za takie wejście, gdyby Alves nie zaczął umierać? Mecze zostały wypaczone, i to nie dlatego (albo nie tylko dlatego), że sędzia sobie myślał tak a tak. Zostały wypaczone, bo kilku zawodników Barcelony nieustannie na chama aktorzyło. Co innego, jak sfaulujesz i nie dostaniesz żółtej - walczyłeś, kartka to tylko decyzja sędziego. Co innego jak "nieprzyjemnie zahaczony" (przez powietrze) wywracasz 14 koziołków, żeby mieć lepszy wynik niż ten, na który zasłużyłeś. Czyli ważniejsze w łącznym rozrachunku jest to, że w tym dwumeczu było kilka baletnic, kilka ładnych upadków, z czego jeden(JEDEN!) pomógł podjąć kontrowersyjną(KONTROWERSYJNĄ) decyzję, niż to, że na boisku było kilku kopaczy zainteresowanych głównie nogami rywali, z czego kilka ładnych razy nie zostali ukarani kartkami na które zasługiwali, a które by spowodowały, że ta kontrowersyjna decyzja nie miałaby prawa się wydarzyć? Zgadzam się, kartka to decyzja sędziego, ale za co ją dostajesz, za honorową walkę? Przypadkiem, nie jest to kara za grę wykraczającą poza przepisy, brutalną, bezmyślną lub co gorsze właśnie rozmyślną? Zwykły faul i owszem, norma, twarda walka, ale nie przekraczasz granicy, którą jest zatrzymanie piłki, a nie piłkarza ją prowadzącego. Co jest gorszego w teatralnych upadkach, które mimo wszystko spowodowane są faktycznymi faulami(ile było takich, gdzie faul nie powinien zostać odgwizdany?), od praktycznie bezkarnych chamskich wjazdów w nogi rywala? Jose jest ok., bo każe swoim kopać rywali, a Guardiola jest be, bo każe im przy tym efektownie upadać? Edytowane 4 maja 2011 przez Gość Cytuj
schabek 5 334 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 'Kibice' Realu muszą wreszcie pogodzić się że Prima Aprilis już był, i nikt wam nie wierzy w te teksty. Z resztą, tylko niedorozwinięci oraz niewidomi chwalą Real. Zdrowy człowiek woli Barce grającą galaktyczny futbol i mającą kilku aktorów niż żałosny w dzisiejszych czasach Real, z żałosnymi kibicami żyjącymi historią, których cały czas rozpiera duma przez wygrywanie w ubiegłym WIEKU. Wiem, przed wojną i kilka lat po, Real miażdżył A no, zapomniałbym najważniejszego. Barca jak zwykle przegrała przez sędziów. Ostatnio pisałem że fajnie by było jakby Realowi dwóch bramek w rewanżu nie uznali. Teraz nie uznali jednej, i poziom wkur.wienia 'kibiców' Królewskich(?) osiąga maksimum. Więc chyba dobrze że tylko jednej nie uznali. Cytuj
MaZZeo 14 186 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Wow. Nie jestem kompletnie kibicem Realu (i nigdy nie byłem), ale pojechałeś po bandzie grubo. Proponuje zapoznanie się z wikipedią i pozyskać wiedzę kiedy się ten wiek zaczął. Cytuj
Ore 188 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 (edytowane) Mnie się wydaje, że rok 2000 i 2002 był w tym wieku a nie w poprzednim. 2007, 2008 również. Ale możliwe, że się nie znam. Edytowane 4 maja 2011 przez Ore Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 Czyli ważniejsze w łącznym rozrachunku jest to, że w tym dwumeczu było kilka baletnic, kilka ładnych upadków, z czego jeden(JEDEN!) pomógł podjąć kontrowersyjną(KONTROWERSYJNĄ) decyzję Ale ciśniesz. Żółta dla Arbeloi za to, że Pedro aktorzył. Czerwona dla Pepe za to, że Alves aktorzył (sam Pepe "zasłużył" na czerwoną? MOŻE, ale wiemy obaj, że gdyby nie zachowanie Alvesa, nie było by tej kartki, zresztą już to pisałem). Nieuznany gol na 1-0 za to, że Mascherano aktorzył. Cytuj
kilix 128 Opublikowano 4 maja 2011 Opublikowano 4 maja 2011 akurat rok 2000 był w poprzednim wieku ktoś tam wspomin ał o niepokonanej barcelonie - chyba zapomniał o 0:1 z Wisłą ;] Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.