Gość Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Ore- to tak metafora, że Lyon awansował a Ajax nie, w tym samym czasie rozgrywali swoje mecze i w takich samych dziwnych okolicznościach się one zakończyły, więc de facto tak jakby grały ze sobą. No nie ważne :ph34r: Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Bezpośrednie starcie to taka metafora pośredniego starcia, no wiadomo. Cytuj
Zwyrodnialec 1 723 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 UEFA: Nie będzie dochodzenia Europejska federacja piłkarska wydała już oświadczenie, w którym stwierdza że w meczu Dinama z Lyonem nie doszło jej zdaniem do żadnych nieprawidłowości na tle nielegalnych zakładów bukmacherskich. W związku z tym nie zostanie wszczęte dochodzenie, które miałoby wyjaśnić czy wszystko odbyło się zgodnie z zasadami fair-play. http://www.sport.pl/pilka/1,65041,10782524,Liga_Mistrzow__Francuskie_dochodzenie_w_sprawie_meczu.html I wszystko jasne. Cytuj
MaZZeo 14 239 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 "Szukam kobiety, który daje jak Dinamo. Siedem razy na 90 minut" - ogłosił na forum jeden z chorwackich kibiców. :rofl2: Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 (edytowane) to jest podobno ten koleś co puszczał oko do Gomisa Dobrze wiedzieć. Ktoś już zrobił CSI-analizę kuponu i udowodnił, że na pewno jest tam porażka Dynama? Wbrew pozorom UEFA naprawdę ma dość spory system do sprawdzania nieregularności i działa on dość intensywnie. Niby mogą kłamać, no ale skoro nie było wielkiego stawiania na Dynamo, to co mogą w świetle prawa zrobić? A też wątpię, żeby zaowdnicy Dynama postawili jakieś grosze "dla jaj", przecież ryzyko nie warte zysku. Firma bukmacherska sama by się zgłosiła do UEFA i mediów, gdyby miała wypłacić piłkarzowi dużą kwotę w takiej sprawie. Czemu mieliby zatajać coś nielegalnego ORAZ tracić na tym pieniądze? Dlatego za bardzo teraz nie wierzę w tę tezę o stawianiu Dynama na swoją porażkę. A że stali jak kołki... cóż, to Dynamo Zagrzeb. No dziwne, dziwne, ale ze strony prawnej stanie jak kołki w starciu z walczącym o życie Lyonem, czy też puszczanie oka na boisku, to chyba trochę mało. Edytowane 8 grudnia 2011 przez ogqozo Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Pewnie nic z tego nie bedzie, ale argument o zglaszaniu sie bukmacherow, czy kontroli UEFA jest o tyle nietrafiony, ze to nigdy nie dziala przed rozegraniem spotkania ani zaraz po. Jezeli juz maja dojsc do sladow korupcji to jakis czas to potrwa. Wiadomo, ze kazdy podchodzi do tej sprawy "z przymruzeniem oka", ze niby to niemozliwe, by doszlo do takiego walku, ale poczekajmy;] Wystarczy sobie przypomniec chociazby casus O.M., gdzie tez kazdy tak mowil a koniec koncow zakonczylo sie wielkim skandalem i wypie,rdoleniem Marsylii z europejskich pucharow. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 UEFA: Nie będzie dochodzenia Europejska federacja piłkarska wydała już oświadczenie, w którym stwierdza że w meczu Dinama z Lyonem nie doszło jej zdaniem do żadnych nieprawidłowości na tle nielegalnych zakładów bukmacherskich. W związku z tym nie zostanie wszczęte dochodzenie, które miałoby wyjaśnić czy wszystko odbyło się zgodnie z zasadami fair-play. http://www.sport.pl/...awie_meczu.html I wszystko jasne. Nie ma to jak tlumaczenie polskich "dziennikarzy" "Uefa is aware of, and has taken note, of the press coverage surrounding yesterday's games and the various allegations made by the media. Uefa also considers the integrity of its own competitions, including the Uefa Champions League, as an absolute priority and pays extra attention to all games. We have also implemented a Betting Fraud Detections System (BFDS) as a tool against match-fixing – a system which monitors 29,000 games a season including all Uefa matches, and utilises data from more than 400 betting companies. For the time being this system has not shown any irregular betting patterns around yesterday's games or their outcome that would justify any inquiry on that front." Uefa also pays a lot of attention to the sporting behaviour on the pitch and we are currently waiting to receive the reports of the referee, referee observer and match delegate to see if, in their opinion, something suspicious might have happened. If there is anything in these reports that could raise a doubt, Uefa may then charge a dis(pipi)linary inspector to investigate the matter. But there is nothing at this stage that would justify doing so." Jest pewna roznica miedzy "nie bedzie sledztwa" a "nie bedzie sledztwa na obecna chwile, ale nie mamy jeszcze wszystkich danych" (pewnie koniec bedzie taki sam, ale jakas rzetelnosc dziennikarska by sie przydala, no nie wiem, na przyklad warto przeczytac cos o czym sie pisze na portalu i dostaje sie za to kase). Cytuj
MYSZa7 8 956 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 (edytowane) Wszyscy już wiedzą,że spalonych nie było ile można to wałkować. Ajax został oje.bany niesamowicie i autentycznie mi ich żal. Edytowane 8 grudnia 2011 przez MYSZa7 Cytuj
Stona 569 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Jest pewna roznica miedzy "nie bedzie sledztwa" a "nie bedzie sledztwa na obecna chwile, ale nie mamy jeszcze wszystkich danych" (pewnie koniec bedzie taki sam, ale jakas rzetelnosc dziennikarska by sie przydala, no nie wiem, na przyklad warto przeczytac cos o czym sie pisze na portalu i dostaje sie za to kase). Wybacz Obso ale teraz chyba kpisz. Jaka rzetelność? XD Portal przepisuje za portalem niusa nie sprawdzając nawet źródła. Z tego co czytałem to UEFA najpierw chce pogadać z obserwatorem który był na tym meczu, dopiero później podejmie decyzję [o nie podejmowaniu śledztwa ]. Na razie śledztwo wszczęło jakieś frąsuskie ministerstwo[?] ds. bukmacherki czy cuś w ten deseń. Cytuj
Bartg 5 524 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 A zdjęcie tego typa wchodzącego do Bukmachera jest w 2010 roku http://www.dalmacijanews.com/Sport/View/tabid/72/ID/25074/Kapetan-Osijeka-Domagoj-Vida-se-kladio-uoci-utakmice.aspx Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 (edytowane) Spryciarz. Postawić w kwietniu 2010, jeszcze jako gracz Leverkusen, że Dynamo przegra z Lyonem 1-7, po czym przejść do Dynama i własnoręcznie to spowodować... musiał być na to niezły kurs. Francuskie "ministerstwo" żadnego śledztwa nie wszczęło. Lyon chciał badania, to coś tam badają. Raczej nic specjalnego nie wybadali. Edytowane 8 grudnia 2011 przez ogqozo 1 Cytuj
Stona 569 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 O to to, ciężko mi było dobrać słowa, bo nie znam frąsuskiego Cytuj
luk_ash 88 Opublikowano 9 grudnia 2011 Opublikowano 9 grudnia 2011 A zdjęcie tego typa wchodzącego do Bukmachera jest w 2010 roku http://www.dalmacija...i-utakmice.aspx dlatego zdjęcie wywaliłem. zresztą spawa jest prosta - w meczu Dinama z Lyonem jeżeli wałek był to tylko taki, że zapłacili im żeby się podłożyli, nikt tu żadnych dowodów nie znajdzie. inną sprawą są zakłady. co do meczu Ajaxu z Realem - wystarczyło by wprowadzić coś w stylu powtórek i problemu by nie było... a tak nadal leśne dziadki rządzą! Cytuj
kilix 128 Opublikowano 9 grudnia 2011 Opublikowano 9 grudnia 2011 Sepp Blatter podobno ostatnio dał zielone światło wprowadzeniu powtórek pomagających sędziom podejmować decyzje. Cytuj
Gość Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 Tak się ostatnio zastanawiałem nad tymi powtórkami i mam pewne uwagi. Pierwsza dotyczy, najbardziej błachej sprawy jaką jest strona techniczna systemu. Nie orientuję się, jak wygląda sytuacja w innych sportach, gdzie z powtórek korzysta się od lat, ale czy w np. koszykówce sędziowie mają dostęp do podglądu z kamer zainstalowanych tylko w tym celu czy z telewizyjnych? Jeżeli stadionu nie będzie obejmowała sieć strategicznie umieszczonych kamer (czyli bardzo gesto), to jak wiemy z 2-3 takich urządzeń często trudno ustalić czy faktycznie gol był, czy też nie (to samo spalone, faule itd). Kolejna wątpliwość wynika z poprzedniej, a więc, o ile system monitoringu nie będzie odpowiednio szczelny i zunifikowany dla wszystkich klubów, to sędziowie korzystający z takich mało wyraźnych powtórek, będą poddawani jeszcze większej presji niż teraz. Na tą chwilę ślepota sędziów w jakiś sposób łagodzi krytyczne opinie odnośnie ich pracy (chociaż często są besztani za decyzje, których nawet telewizyjne powtórki nie rozwiewają). Nawet przy założeniu, że będziemy mieć 360 stopniowy podgląd na upadającego Sergio B. po tym jak został "tyknięty" w ramię, to sedzia będzie musiał i tak interpretować przepisy, zastanawiać się czy (pomijając teatralne umiejętności) zawodnik faktycznie był faulowany, czy też nie, no bo jednak kontakt był. Nie wiem, czy za powtórkami nie powinna iść również zmiana przepisów, bez tego będziemy tutaj mieć jeszcze więcej wojen niż teraz. Cytuj
Bartg 5 524 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 W NBA korzystają sędziowie z powtórek z kamer telewizyjnych, ale tam akurat jest łatwiej, bo boisko mniejsze, a kamer jest tyle, że można zrobić zbliżenie na mały palec każdego zawodnika. Ale i tak nie mogą tego robić za każdym razem, jedynie w akcjach kończących kwartę ( tu też dokładnie nie pamiętam, dawno NBA nie było, ale pewnie ogqozo wie )i w końcowkach meczów. Tutaj tak jak mówisz system pozwalający ocenić czy był faul czy nie też nie wiem czy do końca ma sens, wiadomo że tak jak mówisz wchodzi tutaj też interpretacja sędziego. Dobrze, że taki system ma być przy ocenianiu czy piłka przekroczyła linię czy nie, przydałoby się też możliwość oceniania, czy był spalony czy nie jeśli padła bramka. Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 (edytowane) Tak się ostatnio zastanawiałem nad tymi powtórkami i mam pewne uwagi. Pierwsza dotyczy, najbardziej błachej sprawy jaką jest strona techniczna systemu. Nie orientuję się, jak wygląda sytuacja w innych sportach, gdzie z powtórek korzysta się od lat, ale czy w np. koszykówce sędziowie mają dostęp do podglądu z kamer zainstalowanych tylko w tym celu czy z telewizyjnych? Jest osobny sędzia do tego. Ostatnio była kontrowersja w polskiej lidze, bo sędziowie podjęli decyzję na podstawie TV (w sensie patrzyli dziennikarzom na biurko, a nie sędziemu), czego nie wolno im. Nie śledziłem, jak to się skończyło. W NBA podobnie. Konkretnie można to zrobić w kilku przypadkach: można sprawdzić, czy rzut/faul nie był po czasie (wręcz trzeba), czy rzut był za 2 czy za 3, kto ostatni dotknął piłki przed autem, a także czy flagrant (łokieć w brzuch itp.) zasługuje na wyrzucenie z boiska. Nie wiem, czy za powtórkami nie powinna iść również zmiana przepisów, bez tego będziemy tutaj mieć jeszcze więcej wojen niż teraz. W meczach Real-Barca - na pewno. Ale generalnie lepsze to, niż nic. Na pewno lepsze. Do dziś pamiętam, co się działo po meczu Polska-Austria (w którym sędzia pomógł Polsce). Nie sądzę, by Howard Webb usłyszał choć jednego "chu'ja" więcej, gdyby podejmował decyzje na podstawie TV. Niektórych rzeczy się nie da ocenić, ale niektóre da - sporo naprawdę wyraźnych (nie)spalonych, jak te, które rok temu przepchnęły do fazy grupowej Milan, a w tym roku Lyon. Edytowane 10 grudnia 2011 przez ogqozo Cytuj
luk_ash 88 Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 przecież nikt nie twierdzi, że taki system musi być w każdym meczu na każdym poziomie... na początek wystarczyły by najważniejsze turnieje i puchary gdzie nie ma problemów z powtórkami czy dodatkową kasą na kilka kamer. wszystkie mecze z najważniejszych lig są pokazywane w TV, nawet u nas, więc pomoc sędziom w postaci powtórek to nie jest problem. Cytuj
Gość Opublikowano 10 grudnia 2011 Opublikowano 10 grudnia 2011 luk_ash- Tak, ale - o czym pisał już Bartq- ja bym postawił w chwili obecnej tylko na korzystanie z systemu kamer w przypadku spalonych i goli. W sumie wystarczyłyby 2 zsynchronizowane( 1 ustawiona na szynach wzdłóż boiska, jedna z podglądem na całe boisko) do wyłapywania spalonych i po 2 na każdą bramkę. Tą z podglądem na całe boisko można by ew. wykorzystać do wyłapywania bardzo niesportowych zagrań, np. plucie, cios w nos itd. Byłby to jakiś koszt, ale żadne zaporowe ceny. Poleganie na kamerach TV jest często baaaardzo niedokładne i mylące, więc raczej bym je wykluczył Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 15 grudnia 2011 Opublikowano 15 grudnia 2011 Kapitan Bayernu Monachium Philipp Lahm powiedział dla Goal.com, że najbardziej obawia się Milanu. "AC Milan to najtrudniejszy przeciwnik". Niemiaszki juz pekaja przed potega poteznego Milanu Cytuj
kidnappa 269 Opublikowano 15 grudnia 2011 Opublikowano 15 grudnia 2011 Koleś jak widać ma poczucie humoru. Cytuj
Zwyrodnialec 1 723 Opublikowano 15 grudnia 2011 Opublikowano 15 grudnia 2011 Ale to prawda, przynajmniej z drużyn, które wyszły z drugiego miejsca. Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 15 grudnia 2011 Opublikowano 15 grudnia 2011 (edytowane) Są silniejsze ekipy, jak Marsylia czy Basel. Ale Mediolan powoli staje się miastem przeklętym Bayernu, wiecznie z nimi odpadają. Od czasu triumfu w LM Bayern już trzykrotnie odpadał z Milanem i dwukrotnie z Interem. Poza tym Bayern przegrywał tylko z europejską czołówką: Realem, Barcą i Chelsea (tą starą, silną). Oczywiście te silne kluby wygrały swoje grupy, więc wiadomo, że Bawarczycy boją się Milanu. Edytowane 15 grudnia 2011 przez ogqozo Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.