Skocz do zawartości

Champions League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 22,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Ale jak Real rozpierdalał słaby Bayern, to się spuszczałeś jak z kranu, no cudowne spotkanie XDD

 

Gdzie się spuszczałem? Gdzie napisałem że to było cudowne spotkanie? No ale dopowiadaj sobie dalej. Real zrobił po prostu swoje, a nawet lepiej i nic więcej. Tobie by chyba tłuszcz wyebało z cyców gdyby "twoje" Atleti zrobiło to samo z Chelsea.

 

 

 XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

 

 

 

 

 

Edytowane przez MYSZa7
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

Ale jak Real rozpierdalał słaby Bayern, to się spuszczałeś jak z kranu, no cudowne spotkanie XDD

 

Gdzie się spuszczałem? Gdzie napisałem że to było cudowne spotkanie? No ale dopowiadaj sobie dalej. Real zrobił po prostu swoje, a nawet lepiej i nic więcej. Tobie by chyba tłuszcz wyebało z cyców gdyby "twoje" Atleti zrobiło to samo z Chelsea.

 

 

 XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

 

 

 

 

 

 

 

 

Czyli w tym sezoniie  Rozi wierny i oddany kibic Atletico?

Edytowane przez kanabis
Odnośnik do komentarza

Dyskutowałbym z tym finałem. Ludzie się za bardzo podniecili tą wygraną Realu z Bayernem i mało kto zwraca uwagę w jakiej formie jest obecnie zespół z Niemiec (to nie jest tak, że jadą wszystkich równo i tylko Real ich zatrzymał). Wcześniej była Borussia i Schalke, obie w dołku formy w owym czasie/rozbebeszone przez kontuzje. Teraz trafią na Atletico, które ma być "spokojnie pynknięte", bo tak. Oni pokonali niby słabą Barcelonę (która w lidze dwa razy pyknęła Real) i Chelsea będące w dobrej dyspozycji. Jedyne co przemawia w tym finale za Królewskimi na ich korzyść, to ich doskonały występ w Pucharze Króla, ale później była liga i mimo remisu, to Real mógł mówić o sporym szczęściu.

Jeszcze jakiś czas temu sam wątpiłem w Atletico, ale dlaczego niby mają być pyknięci w finale skoro w tej kwestii obecny Real ma tyle samo doświadczenia co Atletico.

Odnośnik do komentarza

Wygra Real, ale napewno nie będzie to łatwe i o "pyknięciu" nie ma mowy, szczególnie druga połowa pokazała że atleti jest mocne. Bo pierwsza to pokaz antyfutbolu z obu stron. I wierz mi pajgi 4:0 z bayernem w monachium robi wrażenie i to nieziemskie czy tego chcesz czy nie. Ale z drugiej strony 3:1 w londynie też świadczy o tym że real musi spiąc poślady, w finale spotkają sie IMo bezapelacyjnie dwie najmocniejsze na obecny czas ekipy w europie, i czuje że mecz będzie naprawde niezły, i pełen walki. Kto wie, moze dogrywka? zobaczymy, tylko dlaczego ten costa jest tak wkur.wiający swoim stylem bycia na boisku, to juz pepe jest bardziej spoko. On jest nawet chu.jowszy od busquetsa

Odnośnik do komentarza

znowu jakieś dopowiadanie że Real pyknie Atletico. Wolałem Chelsea niż Atletico w finale, ale jest inaczej. Może i w Chelsea byłby Mou który zna Real, ale Atletico ma coś więcej. Ambicję i  pasję w grze, która w wielu przypadkach odgrywa znacznie większą rolę niż dobrze przygotowana taktyka. Finał powinien być mega wyrównany, a kto wyjdzie z tego zwycięsko się zobaczy.

Edytowane przez MYSZa7
Odnośnik do komentarza

Po raz pierwszy od wielu lat jest mi naprawdę obojętne, kto wygra finał. Obie drużyny najzwyczajniej w świecie lubię oglądać i tak samo jak będzie mnie cieszyć wygrana jednej, tak będzie smucić przegrana drugiej. Mam nadzieję, że będzie iskrzyło i nie zabraknie widowiska! Żeby końcowy wynik brzmiał 8:7, albo coś koło tego!

Odnośnik do komentarza

bajern rok temu miazdzyl wszystkich a z borussia bramke na 2:1 zdobyl w 90 minucie. wiec nie ma co teraz sie zastanawiac. oczywiscie latwo napisac sobie "wygra real." a potem "ha, mialem racje" i wrzucic sto cytatow tych ktorzy uwazali inaczej.

 

spodziewam sie 0:1 w finale dla atletico.

 

Nie lepiej być tak bardzo alternatywnym i wiedząc że wygra real napisac że wygra atletico.

Odnośnik do komentarza
Gość osiol

bajern rok temu miazdzyl wszystkich a z borussia bramke na 2:1 zdobyl w 90 minucie. wiec nie ma co teraz sie zastanawiac. oczywiscie latwo napisac sobie "wygra real." a potem "ha, mialem racje" i wrzucic sto cytatow tych ktorzy uwazali inaczej.

 

spodziewam sie 0:1 w finale dla atletico.

 

Witam.

 

0:1 dla Atletico to 1:0 dla Realu.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...