Opublikowano 22 maja 201410 l przej,ebana musi byc ta znachorka do ktorej tyle gwiazd swiatowej pilki jezdzi (van persie zdajsie tez z jej specyfikow korzysta)
Opublikowano 22 maja 201410 l lekarz bajernu muller wohlfahrt tez znany jest z tego typu akcji. no, ale skoro dziala...
Opublikowano 24 maja 201410 l Ok, dzisiaj wszyscy kibice Barcelony są za Atletico, więc należy trzymać kciuki za Real.
Opublikowano 24 maja 201410 l O kurde, już dzisiaj finał. Zadziwia mnie kurs, chociaż i tak nieco się wyrównał. Nadal nikt nie wierzy w Atletico, mimo lat rozwoju i całego sezonu świetnej gry, zwłaszcza z "faworytami". Kurs na Real 1,55, na Atleti 2,40. A więc ogół stawiających wydaje się jednak dość pewien, że to Real ma to w kieszeni. Patrząc na wszystkie czynniki, oceniłbym szanse w okolicach 50-50. Myślę, że Ancelotti jest na tyle sprytny i ma tak dobrych wykonawców, że może zaskoczyć Atletico, jak paru innych rywali wcześniej w LM. Będzie moment, albo na początku meczu, albo w trakcie, gdy się nagle rzucą i pogubią rywali. Z drugiej strony równie dobrze można sobie wyobrazić Kontuzje - ostatecznie wygląda na to, że faworyzują Atleti. Costa i Turan nie są co prawda "zdrowi", jak ja bym chciał być, ale myślę, że zagrają w tym ostatnim meczu sezonu. Dla Costy może być ostatnim w klubie, który podniósł jego wartość rynkową z 1 mln do 42 mln euro, a jego zarobki w Chelsea mają wzrosnąć do prawie 10 mln euro rocznie. Z kolei w Realu nie zagrają Pepe i Alonso, którzy w tym sezonie stali się bardzo ważni. Jeśli Ancelotti zagra swoim "4-3-3", nie mając ani Khediry, ani Alonso, to łatwo sobie wyobrazić, że da się stłamsić. Modrić i Di Maria to gracze nie dający wielkiej solidności w destrukcji, a Illarramendi - chociaż ostatnio z Espanyolem był świetny - to w starciach z czołowymi ekipami zazwyczaj prezentował się fatalnie. Pepe także był jednym z kluczowych zawodników w meczach LM, a Varane, choć rok temu wszyscy się nim jarali, wypadł ze składu i chyba się cofnął w rozwoju. Był słaby przeciwko Valencii, gdy Real stracił dwa gole... i realne szanse na mistrzostwo. Był też słaby przeciwko Sevilli.
Opublikowano 24 maja 201410 l Kurs na Atletico ciągle spada,albo mi się wydawało ale parę dni temu kurs na Atletico był 6.00 .Do dzisiaj spadł o polowe teraz jest 3,5.Jednak buki widza szansę na wygrana.
Opublikowano 24 maja 201410 l Jakby ktoś chciał sobie przypomnieć/sprawdzić jak to dawniej bywało: http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_European_Cup_and_UEFA_Champions_League_finals 5ty finał z klubami z jednego kraju, 2gi finał z klubami z Hiszpanii, 1szy finał z klubami z jednego miasta
Opublikowano 24 maja 201410 l Kurs na Atletico ciągle spada,albo mi się wydawało ale parę dni temu kurs na Atletico był 6.00 .Do dzisiaj spadł o polowe teraz jest 3,5.Jednak buki widza szansę na wygrana. Dokładnie tak to wyglądało na Bet365 jak poniżej. Kurs na zdobycie tytułu LM, nie standardowe 1X2.
Opublikowano 24 maja 201410 l No i mamy dokładnie to, czego się spodziewano. Po 10 minutach, zanim cokolwiek bardziej ofensywnego się wydarzyło, Diego Costa schodzi. Atletico wygląda dobrze, błyskotliwie, świeżo, w formie - widać, że kurs był sporo przegięty, bo na pewno nie są słabsi, raczej lepsi, ale Real czeka na kontry. Edytowane 24 maja 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 24 maja 201410 l Mogła spokojnie być czerwona. Real będzie płakał na pewno po meczu i myślę, że nieco słusznie. Ale to już bez znaczenia. Gol jak cały mecz na razie. Zaważyło fatalne nieporozumienie w obronie. Zdarza się źle kopnąć, potknąć itp., ale taki błąd, tak amatorski, na tym poziomie to rzadkość niesamowita. Edytowane 24 maja 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 24 maja 201410 l Niewykorzystane sytuacje lubia sie mscic Stara pilkaraska prawda hehe Edytowane 24 maja 201410 l przez KarolFanbojSony
Opublikowano 24 maja 201410 l Cassilówna pokazuje w pełni swoją osobowość. Niezdecydowanie życiowe na poziomie Philip Seymoura Hoffmana z ''Happiness''.
Opublikowano 24 maja 201410 l SANTO SUBITO IKER znow wpuszcza szmate Marka dalej bedzie sie nim jarac.
Opublikowano 24 maja 201410 l Dominująca przewaga Atletico w pierwszej połowie. Tercet ofensywny BBC praktycznie nie istnieje, a Raul Garcia robi co chce na prawej flance (na drugiej Koke kompletnie stłamszony przez Carvajala). Tradycyjnie mieli spory problem z robieniem z tego konkretnych sytuacji, ale Real im pomógł i muszą tylko grać tak dalej i dublet jest ich. Jestem bardzo ciekaw, co spróbuje Real, żeby zacząć coś stwarzać, znaleźć jakieś miejsca. Raczej za późno, żeby Carlo zmieniał taktykę, nie może też wstawić więcej graczy ofensywnych niż czwórka. Musi jakoś wzmocnić pomoc, spodziewam się czegoś w stylu Isco za Bale'a. Nie sądzę, żeby Illarra wszedł, więc Isco to raczej jedyny zawodnik, który może coś zmienić. Poza nim zostaje wymiana Benzemy na Moratę, która pewnie nastąpi pod koniec. Edytowane 24 maja 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 24 maja 201410 l Dominująca przewaga? Ty wiesz co piszesz czy chciałeś użyć fajnych słów i znowu Tobie nie wyszło? Atletico zero składnych akcji w pierwszej połowie miało. Real jedyne sensownej akcje stworzył po błędach zawodników Atletico. Khedira kompletnie nie jest gotowy do gry a Iker to chyba drugiego takiego błędu w karierze nie popełnił. Dramat.
Opublikowano 24 maja 201410 l Real grał nędze w pierwszej połowie, jak tak zagra w drugiej to Atletico spokojnie ten wynik utrzyma.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.