Champions League

[Moldar 2 249]

1. Przy założeniu, że Legia weszłaby do LM. Ile zarobi Legia jeżeli wygra Ligę Europy?

2. Gdyby Ivica strzelił pierwszego karnego, to mecz mógłby potoczyć się inaczej.

 

 

 

Wątpię, nawet jakby było 6:1 w pierwszym meczu i tak pewnie skończyło by się tak samo.

[Sep 1 624]

A może Uefa spojrzała: " Legia? To ci co ich ciągle każemy za wybryki kibiców? Dla nich nie ma taryfy ulgowej"

[ogqozo 6 553]

ja czekam na jakas rzetelna opinie osoby, ktora w polsce zna na pamiec regulamin uefa - bo pojawiaja sie glosy ze w przypadku gry w meczu zawodnika, ktory mial odbywac kare jedyna kara jaka mozna dac jest walkower, a w przypadku gry zawodnika nieuprawnionego (przyklad z debreczyna) juz mozna nalozyc kare finansowa

 

jestem ciekaw czy to prawda czy mit ktory zostal stworzony dzis by jednak postawic uefe w pozytywnym swietle, ze miala dzis zwiazane rece

 

 

Ludzie to miętolą w internecie do znudzenia. Jest napisane dość jasno, że występ gracza zawieszonego to walkower. W innym miejscu jest o tym, że walkower to 3-0. Nie ma tu wielkiej elastyczności.

 

 

Czemu Debreczyn w 2010 r. nie dostał kary? A co to tak naprawdę za różnica? Co to zmienia na świecie? Czemu ludzie tak się tym przejmują?

 

http://www.ecaeurope.com/Legal/UEFA%20Documents/2013_0241_Dis(nene)linary%20Regulations%202013.pdf

 

Nie trzeba znać na pamięć, tutaj jest artykuł 21, Legia to ustęp 2, Debreczyn to ustęp 3. W jednym wypadku - "walkower", w drugim - "może być walkower".

 

 

Były podobne przypadki parę razy i wiecie co? Klub dostawał walkower 3-0. Tyle. Nie ma co roztrząsać. Tak jak pisały media, także Weszło, dzisiejszy poranek wyglądał tak, że radni radzili, co by tu zrobić, żeby nie skreślać ekipy, która wygrała dwumecz 6-1, bo to śmiesznie będzie wyglądać, ale nie bardzo to było w przepisach. Czy gdyby Real tak miał to by przepchnęli i tak, że odstępujemy od karu bo to zła kara? Może i tak, ale jaki jest sens wchodzić w takie rozkminy. Jak ktoś wyrzuci forsę do ścieku to nie ma sensu żeby żałował "ech, a mogło spaść na głowę pracownikowi ścieków i by mi oddał".

 

 

Ale to niesprawiedliwe! No tak, wiele rzeczy jest "niesprawiedliwe" w tym sensie, że drobny błąd może kogoś dużo kosztować. W ogóle wszystko jest niesprawiedliwe. Jakiś piłkarz może być nazistą i UEFA da mu pieniądze tylko za to, że lepszym ludziom strzelił gola. Albo że nie był zawieszony na mecz, w którym grał. To gra i ma ustalone zasady, bawisz się według nich albo w ogóle.

Edytowane 8 sierpnia 2014 przez ogqozo

[El Loco Chocko 2 029]

Czy gdyby strzelili tego karnego to by przeszli czy nie? Serio pytam bo każdy coś innego pisze.

[ogqozo 6 553]

No piszą, bo sobie piszą. To wynika z tego samego zwięzłego artykułu. Tak, gdyby w pierwszym meczu było 5-1, to by Legia przeszła w takiej sytuacji. No i jaki z tego wniosek?

Edytowane 8 sierpnia 2014 przez ogqozo

[Gość Darude]

Vrdoljak nie powinien strzelać tych karnych ,a zaplecze Legii nie zna regulaminów ?

Edytowane 8 sierpnia 2014 przez Darude

[ścierpła mi noga 75]

żaden bo jakby strzelili karnego, to być może odpuścili by strzelanie goli na 5:1 nie Vrdoljak jest winien, tylko kierownik drużyny, prezes drużyny, oraz osoby wyznaczone przez tych dwoje ludzi do pilnowania tego. A jedynym piłkarzem którego może ruszać sumienie po tym meczu jest Bereszyński, który mając tyle wolnego czasu, mógłby się zainteresować, wedle jakich reguł wykonuje swój zawód. Ja tyram w fabryce po 8 h za marny grosz i jakoś lubię sobie czasem sprawdzić co się dzieje, kiedy ktoś czegoś ode mnie wymaga, lub gdy zajdzie jakaś dziwna sytuacja, nawet nie związana ze mną, tak dla świętego spokoju

[Gość Maiden]

Idzćta z tym weszło podmywać dupsko gdzie indziej bo to żałosny chwytliwy  portalik  dla gimbazy jest .

Obiektywnie pisząc to była nadzieja po grze Legii że jest szansa w końcu dostać się do tej fazy grupowej LM.No niestety jak piłkarsko dobrze to musiał dzwon "zabić" gdzieś indziej.Jestem ciekaw tylko gdyby ta sama  sytuacja  była po stronie Celticu (lub bardziej znaczącego coś w europie klubu) to czy jednak UEFA nie zachowała by się  bardziej pobłażliwie.

 

Ciekawe, po meczu z Patrykami co innego wypisywano w tym temacie. 

[Grzegorzo 1 411]

Jeżeli kogoś interesuje opinia z Wysp

"It is very strange, I have to say that," said Celtic manager Ronny Deila, whose Norwegian countryman Henning Berg is in charge of Legia.

"First of all I feel very sorry for Legia, and my friends from Norway there. It is tough to think of that and now we are in the Champions League.

"Legia played well against us, they put in good performances but this is nothing to do with Celtic. It is about UEFA."

Więcej: m.bbc.com/sport/football/28701951

[Gość Darude]

 

Idzćta z tym weszło podmywać dupsko gdzie indziej bo to żałosny chwytliwy  portalik  dla gimbazy jest .

Obiektywnie pisząc to była nadzieja po grze Legii że jest szansa w końcu dostać się do tej fazy grupowej LM.No niestety jak piłkarsko dobrze to musiał dzwon "zabić" gdzieś indziej.Jestem ciekaw tylko gdyby ta sama  sytuacja  była po stronie Celticu (lub bardziej znaczącego coś w europie klubu) to czy jednak UEFA nie zachowała by się  bardziej pobłażliwie.

 

Ciekawe, po meczu z Patrykami co innego wypisywano w tym temacie. 

 

Liczysz, że ktoś przeprosi za ten słaby występ w pierwszym meczu?

Edytowane 8 sierpnia 2014 przez Darude

[vip77 237]

podliczac straty jak jeszcze nawet nie weszli do fazy grupowej, dobre i chyba tylko u nas

[Zeratul 415]

 

ja czekam na jakas rzetelna opinie osoby, ktora w polsce zna na pamiec regulamin uefa - bo pojawiaja sie glosy ze w przypadku gry w meczu zawodnika, ktory mial odbywac kare jedyna kara jaka mozna dac jest walkower, a w przypadku gry zawodnika nieuprawnionego (przyklad z debreczyna) juz mozna nalozyc kare finansowa

 

jestem ciekaw czy to prawda czy mit ktory zostal stworzony dzis by jednak postawic uefe w pozytywnym swietle, ze miala dzis zwiazane rece

 

 

Ludzie to miętolą w internecie do złudzenia. Jest napisane dość jasno, że występ gracza zawieszonego to walkower. W innym miejscu jest o tym, że walkower to 3-0. Nie ma tu wielkiej elastyczności.

 

 

Czemu Debreczyn w 2010 r. nie dostał kary? A co to tak naprawdę za różnica? Co to zmienia na świecie? Czemu ludzie tak się tym przejmują?

 

http://www.ecaeurope.com/Legal/UEFA%20Documents/2013_0241_Dis(nene)linary%20Regulations%202013.pdf

 

Nie trzeba znać na pamięć, tutaj jest artykuł 21, Legia to ustęp 2, Debreczyn to ustęp 3. W jednym wypadku - "walkower", w drugim - "może być walkower".

 

 

Były podobne przypadki parę razy i wiecie co? Klub dostawał walkower 3-0. Tyle. Nie ma co roztrząsać. Tak jak pisały media, także Weszło, dzisiejszy poranek wyglądał tak, że radni radzili, co by tu zrobić, żeby nie skreślać ekipy, która wygrała dwumecz 6-1, bo to śmiesznie będzie wyglądać, ale nie bardzo to było w przepisach. Czy gdyby Real tak miał to by przepchnęli i tak, że odstępujemy od karu bo to zła kara? Może i tak, ale jaki jest sens wchodzić w takie rozkminy. Jak ktoś wyrzuci forsę do ścieku to nie ma sensu żeby żałował "ech, a mogło spaść na głowę pracownikowi ścieków i by mi oddał".

 

 

Ale to niesprawiedliwe! No tak, wiele rzeczy jest "niesprawiedliwe" w tym sensie, że drobny błąd może kogoś dużo kosztować. W ogóle wszystko jest niesprawiedliwe. Jakiś piłkarz może być nazistą i UEFA da mu pieniądze tylko za to, że lepszym ludziom strzelił gola. Albo że nie był zawieszony na mecz, w którym grał. To gra i ma ustalone zasady, bawisz się według nich albo w ogóle.

 

 

Trzeba przede wszystkim pamietac, ze na pierwszym miejscu, pilka nozna to jest sport w ktorym rywalizuja ze soba sportowcy. To nie sa konta w banku i to nie sa przepisy i regulaminy. Trzeba sprawe rozpatrywac od strony sportowej. Jezeli w meczu gral zawodnik nieuprawniony do gry, ale ktory nie mial najmniejszego wplywu na wynik sportowy pojedynku to nie nalezy karac ani druzyny, ani klubu walkowerem. Zgadzam sie z nagana czy kara finansowa, ale to wynik sportowy powinien brac gore. Nie mamy sytuacji w ktorej mozemy debatowac czy gdyby ten zawodnik nie gral to wynik bylby zmieniony. Wszyscy dokladnie wiedza, ze ta zmiana w 87 minucie nie miala wplywu na wydarzenie sportowe. Jezeli patrzymy na pilke nozna z perspektywy finansowej i biznesowej to walkower Legii sie jak najbardziej nalezal. Przepis zlamany, koniec kropka. Pytaniem pozostaje czym dzisiaj jest pika nozna.

[ścierpła mi noga 75]

ale jak stworzyć przepisy, w których rozgraniczymy, czy wprowadzenie zawodnika zawieszonego ma już wpływ czy nie. Nie róbmy z jasnych przepisów burdelu. Po to w klubach kierownictwo zarabia pierdyliardy zielonych, żeby tak błahych i oczywistych spraw jak zgłaszanie czy nie zgłaszanie zawieszonych zawodników, pilnować.

[MaZZeo 14 186]

Trzeba przede wszystkim pamietac, ze na pierwszym miejscu, pilka nozna to jest sport w ktorym rywalizuja ze soba sportowcy. To nie sa konta w banku i to nie sa przepisy i regulaminy. Trzeba sprawe rozpatrywac od strony sportowej. Jezeli w meczu gral zawodnik nieuprawniony do gry, ale ktory nie mial najmniejszego wplywu na wynik sportowy pojedynku to nie nalezy karac ani druzyny, ani klubu walkowerem. Zgadzam sie z nagana czy kara finansowa, ale to wynik sportowy powinien brac gore. Nie mamy sytuacji w ktorej mozemy debatowac czy gdyby ten zawodnik nie gral to wynik bylby zmieniony. Wszyscy dokladnie wiedza, ze ta zmiana w 87 minucie nie miala wplywu na wydarzenie sportowe. Jezeli patrzymy na pilke nozna z perspektywy finansowej i biznesowej to walkower Legii sie jak najbardziej nalezal. Przepis zlamany, koniec kropka. Pytaniem pozostaje czym dzisiaj jest pika nozna.

 

 

zeratul widzę że chcesz żyć w świecie gdzie każdy przepis będzie rozpatrywany subiektywnie.

[Zeratul 415]

Chce zyc w swiecie gdzie przede wszystkim gore bierze zdrowy rozsadek.

 

Co chwile czytamy o jakis kretynizmach prawnych gdzie ludzie traca lokum bo zabraklo im 5zl na czynsz, gdzie ktos zaplacil mandat o 2 grosze za malo i teraz ma wyrok na 270zl z sadu, gdzie koles wchodzi na boisko na 3 minuty przez co jego klub wylatuje z rozgrywek. Wszyscy nasmiewaja sie z precedensowego prawa USA gdzie raz na iles lat slyszy sie o kretynskich wyrokach, ale nikt nie patrzy na to jakie bzdury prawo kodeksowe wytwarza.

Chce zyc w swiecie gdzie przede wszystkim gore bierze zdrowy rozsadek.

 

Co chwile czytamy o jakis kretynizmach prawnych gdzie ludzie traca lokum bo zabraklo im 5zl na czynsz, gdzie ktos zaplacil mandat o 2 grosze za malo i teraz ma wyrok na 270zl z sadu, gdzie koles wchodzi na boisko na 3 minuty przez co jego klub wylatuje z rozgrywek. Wszyscy nasmiewaja sie z precedensowego prawa USA gdzie raz na iles lat slyszy sie o kretynskich wyrokach, ale nikt nie patrzy na to jakie bzdury prawo kodeksowe wytwarza.

 

 

ale jak stworzyć przepisy, w których rozgraniczymy, czy wprowadzenie zawodnika zawieszonego ma już wpływ czy nie. Nie róbmy z jasnych przepisów burdelu. Po to w klubach kierownictwo zarabia pierdyliardy zielonych, żeby tak błahych i oczywistych spraw jak zgłaszanie czy nie zgłaszanie zawieszonych zawodników, pilnować.

 

Nie wprowadzajmy odpowiedzialnosci zbiorowej za ludzki blad.

Edytowane 8 sierpnia 2014 przez Zeratul

[MaZZeo 14 186]

no rozumiem ale myślisz że jakby prawo i przepisy miały się kierować tylko zdrowym rozsądkiem to świat by lepiej funkcjonował?

[szejdj 2 804]

ale ktoś kurwa wziął gruby hajs za ten przekręt i wyeliminowanie Legii z LM. Nie wierzę, że to przypadek, to musiało być ukartowane i tylko czekać aż wyciekną kasety z nagraniami.

[KarolJanuszGejmingu 476]

Piłka to jest jedna wielka korupcja.

Po tym jak wycieklo,ze wyniki ligi mistrzów ustawiala azjatycka mafia to nic mnie nie zdziwi.

[Moldar 2 249]

Z jednej strony przepisy mówią jasno, ale z drugiej, Legia doskonale wiedziała o jego 3 zawieszeniach, dlatego nie pojawiał się w poprzednich meczach. Niby karę swoją odbył, ale brakowało go w szerokiej kadrze na poprzednich meczach. Według mnie, naprawdę mogli wycofać się od tej kary.

 

Generalnie głupotą jest trochę to, że w UEFA nie ma nikogo, kto informował by klub, że ów zawodnik jest jeszcze zawieszony i nie może brać udziału w meczu, to by rozwiązało takie głupie sytuacje.

[schabek 5 334]

Generalnie głupotą jest trochę to, że w UEFA nie ma nikogo, kto informował by klub, że ów zawodnik jest jeszcze zawieszony i nie może brać udziału w meczu, to by rozwiązało takie głupie sytuacje.

A to lezy w interesie uefy czy klubu?

 

Legia sfrajerzyla sie doszczetnie. Lenistwo, glupota albo niewiedza troche ich bedzie kosztowala. Zlamali regulamin i teraz pretensje ze klubik z warszawy nie jest ponad prawem? Oburzenie takie wielkie to by moglobyc gdyny uefa w ogole od razu wy(pipi)la legie z tych eliminacji, ale prawda jest taka ze dostali walkower za mecz gdzie zlamali przepisy. Poza tym teraz wychodzi ze beresia nie powinno byc nawet na lawce xD smieszniej juz chyba nie bedzie.

 

 

A, i do wszystkich co cos tam mrucza o wygraniu ligi europy przez legie czy ustawianiu lm przez skosnooka mafie czy inne fantazje: znalezc sciane, wziac rozbieg i lbem mocno za(pipi)c polecam bo wyobraznia was ponosi :*

 

Podnosicie poprzeczke w beczce wyzej niz legia XD

[ogqozo 6 553]

Generalnie głupotą jest trochę to, że w UEFA nie ma nikogo, kto informował by klub, że ów zawodnik jest jeszcze zawieszony i nie może brać udziału w meczu, to by rozwiązało takie głupie sytuacje.

 

Z tego co wiem, do każdego klubu przychodzi list z taką informacją. Nie znam jednak szczegółów.

Edytowane 8 sierpnia 2014 przez ogqozo

[Gość Darude]

W F1 np . Bernie Ecclestone wręczył łapówke raz i za druga odkupił swoje winy jako ugoda .Dzis sport nie jest czysty.

Edytowane 8 sierpnia 2014 przez Darude

[Moldar 2 249]

 

Generalnie głupotą jest trochę to, że w UEFA nie ma nikogo, kto informował by klub, że ów zawodnik jest jeszcze zawieszony i nie może brać udziału w meczu, to by rozwiązało takie głupie sytuacje.

Z tego co wiem, do każdego klubu przychodzi list z taką informacją. Nie znam jednak szczegółów.

To w takim razie nie ogarniam ludzi, którzy w legii pracują

[ogqozo 6 553]

Sprawa jest oczywista, założyli, że jak Bereszyński miał te dwa mecze odbyte kary. Tak jak pewnie uznałoby 99,9% ludzi zapytanych o to jeszcze wczoraj. Okazało się, że nie. Pewnie ogólnie wśród pracowników klubów piłkarskich na świecie część to wie, ale możemy zgadywać, jaka, czy na pewno każdy. Bereszyński był zgłoszony w poprzedniej rundzie wstępnie, ale potem go wykreślili, ewidentnie przekonani, że nie ma po co, bo i tak zawieszony.

 

Oczywiście to błąd, bo łatwo sobie wyobrazić, że jeśli administrujecie rozgrywki wielu zespołów, coś takiego jak lista zgłoszonych od każdego piłkarzy jest dość przydatne do ogarnięcia wszystkiego. UEFA nie będzie sprawdzać każdego gracza na świecie w jakim jest teraz klubie. Ale na tym polega czarny humor tej sytuacji, wychodzi na jaw najmniej oczekiwana sprawa.

 

Tak, ktoś nie doczytał regulaminu. Nie pierwszy raz na świecie się to zdarzyło. I nie drugi. I nie... czaicie.

 

 

Oczywiście, to jest amatorka. Z tego co słyszę, takie sprawy zazwyczaj dzieją się często gdzieś w niższych ligach - nie raz ostatecznie o awansie i spadku decydują tam walkowery przyznane za brak tego, owego, za wystawienie zawieszonego gracza itp.

Edytowane 8 sierpnia 2014 przez ogqozo

[ścierpła mi noga 75]

no ale jak go tak zgłaszali i wykreślali, to żaden dureń nie mógł iść dać 100 zł jakiemuś radcy prawnemu, albo jakiemuś tłumaczowi z angielskiego i się spytać: słuchaj, bo jestem kręconą lalą, pod stołem mlaskałam, żeby dostać fuchę i nie wiem jak zinterpretować ten przepis, czy mam go wpisać na listę i on ma siedzieć na ławce, nie siedzieć, być w protokole nie być, bo tu po anglieskiemu nabazgrali i nie wiem a się nie znam, bo do tej pory to parzyłam tylko kawę Walterowi