Yakubu 3 047 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Noga Umtiti już tam była Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 ramsey jak zwykle padaka na skrzydle, nie wiem co w tym klubie robi Jenkinson, Giroud zamiast zamykać to jeszcze otwiera mordy hejterom typowy miesiąc listopad w wykonaniu Arsenalu, współczuję fanom Cytuj
Koleś88 335 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Co dzis robi Roberto to nie wiem... Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 ale timing z tym Żiru odje'bałem Fajnie Gundogan, da się strzelić wielkiej Barsie Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 (edytowane) Remis po 45 minutach, mając przewagę w grze, w meczu praktycznie bez stawki - oj współczuję fanom, ja bym się już wieszał, sezon przegrany. Te mecze to już trochę dożynki, dobre żeby sobie zobaczyć akrobatyczny gol Griezmanna albo posłuchać "i goooajezus, Robert!", gdy Lewandowski był blisko ale nie strzelił i w sumie tyle, przejmowanie się wynikiem to jakieś żarty. Celtic na razie nie istnieje, co każe podejrzewać, że jeszcze coś strzeli w Gladbach. City raczej będzie zadowolone z remisu, na razie mecz chyba wyrównany. Kijów też grał ok do momentu, aż Vida zrobił chyba najnędzniejsze, co można, żeby zarobić karnego, czyli przepychanie przy rożnym. I 1-0, co znaczy tyle, że Benfica jest znowu blisko Napoli i Besiktasu. Edytowane 1 listopada 2016 przez ogqozo Cytuj
Gość Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Co dzis robi Roberto to nie wiem... Akurat do tamtego momentu grał dobrze, potem już tylko źle. Sędzia z dwóch metrów nie widział ewidentnego karnego dla City (ta osrana mina Umtitiego sporo mówiła o tej sytuacji), dobrze, że Barca oddała im tego gola, chociaż trzeba przyznać, że Anglicy znowu nie chcieli przeszkadzać Leo w strzeleniu im gola. Mecz przyjaźni. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 wspólczuję fanom bardziej tego co prawdopodobnie nadejdzie w tym miesiącu, nawet nie chodzi o ten mecz który Arsenal i tak zaczął z grubej rury http://www.telegraph.co.uk/football/2016/11/01/why-are-arsenal-always-so-bad-in-november/ choć oczywiście to tylko statystyka, może przełamią tą listopadową klątwę Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 busquets chyba po wylewie Cytuj
Koleś88 335 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Jak juz widze w tym sezonie Busquetsa biegnacego do odbioru to wiem, ze na 99% bedzie faul. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 (edytowane) Lubię jak Barcelona przegrywa, od razu mecz jest ciekawy jak się muszą wreszcie otworzyć. De Bruyne jakby miał trochę szczęścia, mógł dziś mieć pięć-tricka. Edytowane 1 listopada 2016 przez ogqozo Cytuj
Koleś88 335 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Gomes... Tak dzis fajnie gra, mogl to ladnie wszystko zwieńczyć. Cytuj
KOŁD 1 097 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Ale ładnie te kontry wchodzą w Barce Cytuj
Koleś88 335 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 No, dobry ten Ikay do dobitek. Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Zaliczenie bramki PSV to większy skandal niż dzisiejsza gra Roberto i Busquetsa. Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Mi sie wydaje ze City to wygra, a w najgorszym razie zremisuje Moim zdaniem wygrają u siebie z Barcelona No i tak sie stało jak sie stac musiało. City teraz będzie walić w lidze wszystkich i na 100% będą liderem na koniec roku. A ten wynik jest dobry własciwie dla obu stron. City aby złapac pewnosc siebie, Barca bo jak jesien maja ciezka to na wiosne napierdalaja wszystkich. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Mi sie wydaje ze City to wygra, a w najgorszym razie zremisuje Moim zdaniem wygrają u siebie z Barcelona No i tak sie stało jak sie stac musiało. City teraz będzie walić w lidze wszystkich i na 100% będą liderem na koniec roku. A ten wynik jest dobry własciwie dla obu stron. City aby złapac pewnosc siebie, Barca bo jak jesien maja ciezka to na wiosne napierdalaja wszystkich. Tak będzie XDDDDD Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 W ogóle widzę, że już po kryzysie Griezmanna, hehe. Cytuj
Gość Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 Świetny mecz City, jakoś przyzwyczajam, że w tym sezonie dosyć często Barca gra bez ikry, bez środka, bez pomysłu, a klepanie piłki pod własną bramką i tak kończy się długą lagą. Ter Stegen znowu dał popis, boczni obrońcy tragedia, Sergio... tak, to jest podsumowanie jego gry w tym sezonie, szkoda, że od paru lat nikt nawet nie próbuje poszukać alternatywy na jego pozycję, no ale tak (pipi)owo to on nigdy wcześniej nie grał. Mecz o tyle ciekawy, że wyjątkowo chciało się dzisiaj Leo, to było wręcz dziwne. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 1 listopada 2016 Opublikowano 1 listopada 2016 (edytowane) Oficjalnie pewny awans, prowadzenie w grupie, w której jest PSG - współczuję. Ostatecznie wszystkie 4 ekipy wygrały (PSG dzięki rozbrajającej bramce Meuniera, Atletico dzięki kolejnej akrobatyce Griezmanna) i mają awans, koniec pieśni. Gladbach oczywiście skrewiło i Dembele strzelił z karnego na 1-1. W ten sposób Manchester City jest już blisko awansu. Benfica opowiedziała Dynamu własnym absurdalnie niepotrzebnym karnym, ale bramkarz obronił i w sumie tyle, Kijów odpada a pozostałe ekipy będą walczyć o awans w ostatnich kolejkach. Śergio... tak, to jest podsumowanie jego gry w tym sezonie, szkoda, że od paru lat nikt nawet nie próbuje poszukać alternatywy na jego pozycję, no ale tak c(pipi) to on nigdy wcześniej nie grał Po prostu Barca uwierzyła FM-owi, że Sergi Samper będzie niedługo najlepszym defensywnym pomocnikiem Edytowane 1 listopada 2016 przez ogqozo Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 2 listopada 2016 Opublikowano 2 listopada 2016 (edytowane) Że nikt tutaj się nie podnieca golem Ozila z Ludogorcem. http://www.dailymotion.com/video/x506r3b_la-chef-d-oeuvre-d-ozil-contre-ludogorets-en-ligue-des-champions_sport Edytowane 2 listopada 2016 przez MYSZa7 Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 2 listopada 2016 Opublikowano 2 listopada 2016 No taki Zidane w okresie jego prime troche Gorzej jednak jakby mu cos nie wyszlo i nie strzelil tego, no ale strzelil wiec daje mocne 9 Mam pytanie do uzytkownika oggozo. Jak to jest ze wyciagasz wnioski z kazdego meczu, masz kilka monitorow w domu, masz ludzi ktorzy cie o tym informuja (mame,kota), wyciagasz wnioski po obejrzeniu 7 minut danego meczu i orzerzucasz na drugi, livescore, highlist na koniec pierwszej polowy z wszystkich spotkan. Interesujace, opowiedz Pablo Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 2 listopada 2016 Opublikowano 2 listopada 2016 Dwa tygodnie temu taką na orliku strzeliłem. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 2 listopada 2016 Opublikowano 2 listopada 2016 No ale on strzelil doroslym osobom Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 2 listopada 2016 Opublikowano 2 listopada 2016 Na orliku też tylko dorosli graja, mlodziez siedzi na inście popijając kawęze starbucksa. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 2 listopada 2016 Opublikowano 2 listopada 2016 Widziałem sporo głosów, że to jedna z najpiękniejszych bramek. Kwestia gustu. Jak dla mnie zręczny lob, ale ogólnie, ja wiem czy taki wyjątkowy ruch? Oezil nabił sobie na Bułgarach goli, ile nie miał w karierze. Dziś mecz, na który wszyscy czekamy. Jak żartuje niejeden na Twitterze, trybuny już są gotowe. Spodziewam się kolejnego meczu typu "no przynajmniej walczyli". W końcu Real ma jeszcze mniej powodów, by się starać, niż ostatnio. Cóż dodać... zagrać ma Pazdan, Real z racji kontuzji nie ma dużego wyboru - pojawi się Nacho, pewnie Danilo, może Asensio. Poza tym jednak zwracają uwagę mecze Dortmund-Sporting oraz Juventus-Lyon. W obu przypadkach goście mają ostatnią szansę: w razie porażki oficjalnie odpadają, remis zostawia im iluzoryczne szanse. Dlatego powinni walczyć o zwycięstwo, a coś tam umieją, mecze przegrywali dość pechowo. Może być ciekawie. W Dortmundzie wraca powoli część kluczowych graczy, pojawić się mogą np. Guerreiro, Schuerrle i Castro. Lyon będzie liczyć na potężny talent Alexandre'a Lacazetta, który w lidze zdobył w ciągu 500 minut gry aż 9 goli - ale w LM zagrał tylko jeden, słaby mecz. Nie strzelił karnego, a Juve wygrało 1-0. Najciekawsze grupy, które nikogo nie obchodzą. W grupie E ostatnio same remisy i nadal różnice w całej grupie są minimalne. Zwłaszcza Leverkusen zanotowało 3 remisy mimo dużego potencjału. Myślę, że dziś Niemcy jak zawsze spaszczą, za to w meczu Monaco-CSKA Rosjanie muszą zaatakować, dlatego typuję wygraną Monaco 6-2. Leicester mimo średniej grupy zaliczył ewenement, czyli 9 punktów i 0 straconych goli na półmetku. Dziś dobry moment, by wiatr zawiał w drugą stronę. Chociaż zapewne Kopenhaga walczy o tyle, żeby być tą ekipą w 1/8, na którą każdy chce trafić i tyle. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.