Bartg 5 446 Opublikowano 20 września Udostępnij Opublikowano 20 września 8 hours ago, Butt said: Kibice Barcelony mają chyba inne zdanie na temat winnego porażki. Ter Stegen jest nieźle jechany w social mediach. Idealnie podsumował grę Ter Stegena Janusz Wójcik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
sprite 1 784 Opublikowano 20 września Udostępnij Opublikowano 20 września Ter Stegen to w ostatnim czasie praktycznie w każdym meczu robi takiego babola. Chłop do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 256 Opublikowano 20 września Udostępnij Opublikowano 20 września Michael Jordan płakał wczoraj, jak oglądał tą farsę Ter Stegena. Barca, jak w sezonie 2022/2023 z Lidze top, w LM klops. Ale akurat w tym sezonie, żeby nie wejść do top 24 to trzebaby przegrać z Young Boys Berno, więc pewnie akurat ten mecz nic nie znaczył. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczi 821 Opublikowano 20 września Udostępnij Opublikowano 20 września Arsenal…. Wpisujcie miasta. No z taką grą to oni nie mają czego szukać w CL. Ewidentnie widać brak Odegarda albo cała drużyna po prostu cieniuje…. Strasznie słabo się to oglądało 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 20 września Udostępnij Opublikowano 20 września Nie no, w sensie WINY to ja rozumiem fanów, że obwiniają Ter Stegena. Ter Stegen zwalił znacznie prostsze zadanie (kopnij piłkę nie prosto do napastnika rywali), niż Garcia. Ten zawalił coś trudniejszego, bo nagle został postawiony w sytuacji bardzo trudnej. Garcia zwalił mecz jako wydarzenie - nie wiemy, jak Barca by grała w jedenastu. W dziesięciu było kiepsko. Akurat Ter Stegen to musiał się potem napracować, żeby tylko 2-1 przegrali. W pierwszych minutach nie było jakiejś nawałnicy jednej ani drugiej strony, nie ma co przesądzać że by wygrali, ale Barcelona grała piłką, jak to ma w zwyczaju, było zupełnie inaczej - a tak to trudno powiedzieć, jak mecz mógł wyglądać, kartka Garcii nam to zabrała. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczi 821 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października dzisiejszy mecz Arsenalu jest też dostępny do obejrzenia na Amazon Prime Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października Arsenal-PSG, ciekawe co z tego wyjdzie. Arsenal w końcu zagrał ofensywny mecz, i to jak. Bramkarz rywali zaliczył najwięcej obronionych strzałów w Premier League od wielu lat (de Gea chyba w 2016 czy '17). ALE rywal był cienki. I tak fajnie było zobaczyć. PSG dzisiaj niestety bez swojego motoru napędowego, bo Ousmane Dembele został zostawiony w domu przez trenera za bliżej nieokreślony brak dyscypliny. Leverkusen-Milan też ciekawe. Leverkusen odwrotnie - zagrało w weekend pierwszy ZŁY mecz, odstawili Częstochowę że jestem w szoku. Milan jest dużo lepszy niż fani mówią. Do tego Celtic próbuje iść za ciosem, Szczęsny na trybunach i Lewandowski na boisku z idealnym rywalem by wysępić gole, Haaland u bukmahcherów pewnie o/u na 6 goli, a w Eindhoven - niesamowity Gyokeres. I to wszystko naraz. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października Tak sobie musiał wyobrażać Lewandowski granie w Barcelonie. Piłka jak po sznurku od bramkarza, 8-9 piłkarzy Barcy dotyka szybko piłki z paroma trikulcami, aż ta ląduje wystawiona na czysto metr od bramki do naszego goleadora. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bartg 5 446 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października Celtic 20:0 w lidze, a w pierwszej połowie w Dortmundzie 1:5 Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 256 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października Coś te 36 drużyn na razie nie wpływa jakoś zajebiscie na poziom tej LM. Cytuj Odnośnik do komentarza
Czoperrr 5 063 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października Nie wiem co oglądać, ostrzał Celticu przez Adeyemiego czy ostrzał Izraela przez Iran. Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 256 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października 50 minut temu, ogqozo napisał(a): Tak sobie musiał wyobrażać Lewandowski granie w Barcelonie. Piłka jak po sznurku od bramkarza, 8-9 piłkarzy Barcy dotyka szybko piłki z paroma trikulcami, aż ta ląduje wystawiona na czysto metr od bramki do naszego goleadora. Lewy Fifka na amatorze dzisiaj. 4 gole* do klubu 100 w LM. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bartg 5 446 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października 7:1 Rekord Bayernu sprzed tygodnia zagrożony Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 256 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października 5:0, 4:0, 4:0, 4:0, 7:1 wtorkowa kolejka LM 2024... Cytuj Odnośnik do komentarza
ginn 769 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października 2 godziny temu, Kaczi napisał(a): dzisiejszy mecz Arsenalu jest też dostępny do obejrzenia na Amazon Prime A dlaczego tak? To jakiś wyjątek był? Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 541 Opublikowano 1 października Udostępnij Opublikowano 1 października 96 goli w 122 meczach to niewiarygodny wynik. Stosunek goli do rozegranych meczów ten sam co Messi i Cristiano Ronaldo. Tylko że Cristiano zaczął grać w LM 8 lat wcześniej, Messi 6 lat wcześniej. Lewandowski potrzebował rozwoju - pierwszy rok w LM miał nieudany, podobnie jak całe BVB. Może tylko gdybać, czy nie byłby jakimś rekordzistą, gdyby urodził się w bardziej futbolowym kraju i zaczął obcować z wielką piłką te przynajmniej kilka lat wcześniej. Trzecie miejsce za Cristiano i Messim to i tak jakaś abstrakcja, kurde trzecie miejsce za dwoma bogolami. Kiedyś może przegonią go Haaland i Mbappe, o ile dożyjemy, bo to już pewnie będą lata trzydzieste. Haaland niby kosmita, ale nie strzela dosłownie w każdym meczu. Na ostatnie 15 meczów Man City, strzelił gola w pięciu. Cztery gole z Young Boys, których każdy leje. Jeden z Bratysławą, jeden z Kopenhagą. Tylko jeden w meczu, który można określić jako bardziej wymagający - z Lipskiem. Jeśli zachowa takie tempo, to dogoni Lewandowskiego może za 10 lat, więc nie jest to takie pewne znowu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Czoperrr 5 063 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października 6 hours ago, ogqozo said: 96 goli w 122 meczach to niewiarygodny wynik. Stosunek goli do rozegranych meczów ten sam co Messi i Cristiano Ronaldo. Tylko że Cristiano zaczął grać w LM 8 lat wcześniej, Messi 6 lat wcześniej. Lewandowski potrzebował rozwoju - pierwszy rok w LM miał nieudany, podobnie jak całe BVB. Może tylko gdybać, czy nie byłby jakimś rekordzistą, gdyby urodził się w bardziej futbolowym kraju i zaczął obcować z wielką piłką te przynajmniej kilka lat wcześniej. Trzecie miejsce za Cristiano i Messim to i tak jakaś abstrakcja, kurde trzecie miejsce za dwoma bogolami. Kiedyś może przegonią go Haaland i Mbappe, o ile dożyjemy, bo to już pewnie będą lata trzydzieste. Haaland niby kosmita, ale nie strzela dosłownie w każdym meczu. Na ostatnie 15 meczów Man City, strzelił gola w pięciu. Cztery gole z Young Boys, których każdy leje. Jeden z Bratysławą, jeden z Kopenhagą. Tylko jeden w meczu, który można określić jako bardziej wymagający - z Lipskiem. Jeśli zachowa takie tempo, to dogoni Lewandowskiego może za 10 lat, więc nie jest to takie pewne znowu. Mbappe za cienki w uszach Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczi 821 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października 8 hours ago, ginn said: A dlaczego tak? To jakiś wyjątek był? Raz na jakiś czas Amazon kupuje prawa do kilku meczy LM i udostępnia na swojej platformie. Można się załapać na 30 dniowego triala za darmo. Więc dobry deal 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 256 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października Btw, czy Szczęsny zagra z Bayernem 23.10? Od razu miałby mocne przetarcie :). ---- Wczoraj też 90 minut rozegrał Zielu, nie zaprezentował podobno nic wielkiego, ale super, że wreszcie cały mecz w Interze i to w LM. Co do Lewego i bramek, jeszcze w jednej statystyce może skończyć karierę trzeci, bo szczególnie jak będzie kończył gdzieś w Emiratach, ma szansę leciutko te 120 brakujących do Pelego strzelić. Miałby już prawie 700, ale zaczynał karierę seniorską w niższych klasach rozgrywkowych, które do niżej wymienionego rankingu nie są zaliczane, więc tak naprawdę dopiero 2008 od Lecha Poznań są mu liczone. Cytuj Odnośnik do komentarza
ginn 769 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października (edytowane) Tak w ogóle fajne 45 minut Kiwiora, pewnie w rozegraniu i obronie. To już kolejny raz gdzie wchodzi z ławki i dojeżdża. Wcale się nie zdziwię, jeżeli Arteta zacznie go stawiać w hierarchi nad Zinchenką i Tomiyasu, bo w przeciwieństwie do nich w ogóle się nie łamie i zawsze jest gotowy do gry. No i Havertz - gość już się w zasadzie spłacił. Niesamowita przemiana pod okiem Artety. Wiemy też, że jego ostateczna pozycja to 9tka. Edytowane 2 października przez ginn Cytuj Odnośnik do komentarza
Bartg 5 446 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października Nie rozumiem do końca Kiwiora, to chyba taki przypadek jak Zieliński, czyli piłkarz który w otoczeniu światowej klasy piłkarzy gra 4 poziomy wyżej, niż w reprezentacji. Cytuj Odnośnik do komentarza
ginn 769 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października (edytowane) No myślę, że to jest właśnie to. W Arsenalu jest otoczony jakościowymi zawodnikami i dzięki temu moze grać z większą pewnością siebie, posyłać trudniejsze piłki, wchodzić odważniej w pojedynki, czy ustawiać się inaczej. Gra się po prostu łatwiej. Edytowane 2 października przez ginn Cytuj Odnośnik do komentarza
krzysiek923 1 615 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października 7 minut temu, ginn napisał(a): No myślę, że to jest właśnie to. W Arsenalu jest otoczony jakościowymi zawodnikami i dzięki temu moze grać z większą pewnością siebie, posyłać trudniejsze piłki, wchodzić odważniej w pojedynki, czy ustawiać się inaczej. Gra się po prostu łatwiej. takie usprawiedliwanie na siłę, piszczek dawał radę w klubie i reprze Cytuj Odnośnik do komentarza
KrYcHu_89 2 256 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października Mimo wszystko na kadrę go potrzebujemy w formie i grającego jakieś minuty, więc dobrze, że w Arsenalu jakieś kontuzje i coś chyba pogra więcej? Oby. Cytuj Odnośnik do komentarza
Szermac 2 670 Opublikowano 2 października Udostępnij Opublikowano 2 października To tu rzecz w której Roberdzig może przegonić dwóch bogoli Robercik przeciwko BSC Young Boys w Lidze Mistrzów zagrał pierwszy raz w swojej karierze. Polak trafiał wczoraj do siatki rywala i szwajcarski klub był jego 35 ofiarą w rozgrywkach Champions League. Wyprzedził tym samym Karima Benzemę. Bramka strzelona przeciwko największej liczbie klubów w Lidze Mistrzów/Pucharze Europy: Lionel Messi ---> 40 klubów Cristiano Ronaldo ---> 38 klubów Robert Lewandowski ---> 35 klubów Karim Benzema ---> 34 kluby Raúl González ---> 33 kluby Poniżej pełna lista i nie ma na niej Bayernu, Stade Brestois, Borussi oraz Atalanty, więc może wyprzedzić Ronaldo jeszcze w fazie ligowej Olympiakos Pireus Ajax Amsterdam Real Madryt Szachtar Donieck Málaga CF Olympique Marseille FC Arsenal Zenit Petersburg AS Roma Manchester City FC Porto FC Barcelona GNK Dinamo Zagrzeb Juventus Turyn Atlético Madryt FK Rostov PSV Eindhoven RSC Anderlecht FC Paris Saint-Germain Besiktas JK Benfika Lizbona AEK Ateny Crvena Zvezda Belgrad Tottenham Hotspur Chelsea FC Olympique Lyon Red Bull Salzburg Lazio Rzym Dynamo Kijów Villarreal CF FC Viktoria Pilzno Inter Mediolan Royal Antwerpia FC SSC Napoli BSC Young Boys Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.