Skocz do zawartości

Champions League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 22,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

Raphinia kontuzja pleców. Nosi na swoich barkach ten zespół.

Edit: @KrYcHu_89 no ale defensywa barcy jest dziurawa jak ser szwajcarski kataloński, słabo to wygląda i jak Bayern idzie do ataku do klepią ich na luzie, tylko brakuje wykończenia, już raz ich VAR ocalił.

Edytowane przez Shankor
Opublikowano
22 minuty temu, Shankor napisał(a):

Raphinia kontuzja pleców. Nosi na swoich barkach ten zespół.

Edit: @KrYcHu_89 no ale defensywa barcy jest dziurawa jak ser szwajcarski kataloński, słabo to wygląda i jak Bayern idzie do ataku do klepią ich na luzie, tylko brakuje wykończenia, już raz ich VAR ocalił.

Polacy na Varze to jakoś dowiozą :).

 

Czo ten Raphinhia xD.

Opublikowano

Flick przejdzie tym meczem do historii. Typ co ograł w jednomeczu najpierw Barcę 8:2, a teraz Bayern być może 4:1 i tym razem też nie będzie rewanżu :). Ale poczekajmy bo zmiany mocne, tutaj jeszcze można nadrobić. 

Opublikowano
2 minuty temu, Shankor napisał(a):

Lewy co się minął z piłką... :ragus:

97 na liczniku w LM, no dzisiaj powinno być min. 98. 

 

Bayern 2ga połowa strasznie słabo, nawet mimo Peni na bramce xD.

Opublikowano

No powiem szczerze, że w życiu bym nie zgadnął tego rezultatu w Barcelonie. Wiadomo, że są w gazie, Robercik strzela, Raphinia robi dosłownie wszystko i jakoś im się kręci. No ale przerżnęli z Monaco, a Bayern to nie był chłopiec do bicia. W pierwszej połowie defensywa Barcy pozostawiała dużo do życzenia, a ofensywa nie była jakaś porywająca. Fartowny gol Lewego na 2:1 nie wlał pewności w moje serce. NO ALE! Potem uruchomił się Raphinia, a szwaby jakby pogodziły się z przegraną. No chylę czoła, bo tego się nie spodziewałem. Mieli dużo szczęścia w pierwszej połowie, a potem indywidualny błysk Brazylijczyka - wystarczyło.

  • This 1
Opublikowano

Najdziwniejsze że to wszystko prawda, nie był to jakiś wielce przekonujący mecz Barcy, ale kurde pokonali Bayern 4-1. Prawie wszystko im wychodzi w tym sezonie.

 

Ale kurde, to był trochę mecz na może 1-1, Bayern zwalił sporo, a do tego Raphina wyrasta na najlepszego piłkarza w tym momencie. Jest kilku, w tym Yamal i może mimo wszystko Kane, ale Raphinha o dziwo jest w tym gronie. Muszę przyznać, że nigdy nie spodziewałem się napisać tego zdania, gdy przychodził do Barcy, a nawet parę miesięcy temu... Kurde, może tym bardziej parę miesięcy temu, bo koleś ma za sobą dwa ŚREDNIE sezony, w kadrze Brazylii też jakoś nie rozwalał precyzją raczej chyba, a w wieku 27 lat już rzadko się zalicza jakiś skok. Ale jeśli ten Raphinha przestanie jechać na koksie, to Barca może nie wyciągać już takich wyników.

Opublikowano

Bayern miał bardzo dobre pierwsze 20 minut, gdzie ciągle przerzucali sobie piłkę z jednego skrzydła na drugie i zaczynało to wyglądać dla Barcelony nie najlepiej, delikatnie mówiąc, ale po tym wyrównującym golu Bayern siadł, tak jakby musieli złapać oddech po tym ciągłym napieraniu. Barca przejęła wtedy kontrolę i to Bayern zaczynał mieć spore problemu z wyjściem z własnej połowy. Oczywiście ja jestem za Barca i może dla neutralnego widza to wyglądało trochę inaczej, ale ja wtedy stałem się dużo spokojniejszy. Na przestrzeni całego meczu Barcelona nie stworzyła może 20 sytuacji, bo tam w pewnym momencie po trzech celnych strzałach mieli trzy bramki na koncie, ale na pewno stworzyli ich więcej niż Bayern i szczerze mówiąc czuje niedosyt, bo mogli im wjebać jeszcze więcej. 

 

Pedri absolutnie kapitalny, gość nigdy nie daje sobie zabrać piłki choćby był pressowany przez dwóch przeciwników (Yamal też ma tę mityczną 'pauze' i wczoraj mógł to pokazać wiele razy - jego boiskowa inteligencja w wieku 17 lat jest absurdalna), a to ile on biega to jest niepojęte. Casado to ja z jakiegoś powodu traktowałem jako gościa, który jest solidny, ale gra do momentu aż wrócą Gavi czy De Jong, ale on jest po prostu... dobry. W sensie na tyle dobry, żeby grać w pierwszym składzie. Na Lewego tu swego czasu bardzo narzekałem, ale ile on wczoraj przytrzymał długich piłek, szczególnie w pierwszej połowie, to nie zlicze

 

No ogólnie Flick mi przywrócił radość z oglądania tej drużyny, c'nie. Teraz wróciło jeszcze kilku konkretnych zawodników po kontuzji, a w kolejce czekają przecież jeszcze Araujo i Christensen, więc Hansi będzie mógł częściej rotować. 

Opublikowano

Jakby to powiedzieć, wszystko się kiedyś kończy 

 

hq720.jpg?sqp=-oaymwE7CK4FEIIDSFryq4qpAy

 

 

Niemniej Muller zawsze będzie się światu kojarzył z tymi największymi w ostatnich latach upokorzeniami 

 

SPORT-PREVIEW-Thomas-Muller-Barcelona-an

42 minuty temu, Ludwes napisał(a):

Bayern miał bardzo dobre pierwsze 20 minut, gdzie ciągle przerzucali sobie piłkę z jednego skrzydła na drugie i zaczynało to wyglądać dla Barcelony nie najlepiej, delikatnie mówiąc, ale po tym wyrównującym golu Bayern siadł, tak jakby musieli złapać oddech po tym ciągłym napieraniu. Barca przejęła wtedy kontrolę i to Bayern zaczynał mieć spore problemu z wyjściem z własnej połowy. Oczywiście ja jestem za Barca i może dla neutralnego widza to wyglądało trochę inaczej, ale ja wtedy stałem się dużo spokojniejszy. Na przestrzeni całego meczu Barcelona nie stworzyła może 20 sytuacji, bo tam w pewnym momencie po trzech celnych strzałach mieli trzy bramki na koncie, ale na pewno stworzyli ich więcej niż Bayern i szczerze mówiąc czuje niedosyt, bo mogli im wjebać jeszcze więcej. 

 

Pedri absolutnie kapitalny, gość nigdy nie daje sobie zabrać piłki choćby był pressowany przez dwóch przeciwników (Yamal też ma tę mityczną 'pauze' i wczoraj mógł to pokazać wiele razy - jego boiskowa inteligencja w wieku 17 lat jest absurdalna), a to ile on biega to jest niepojęte. Casado to ja z jakiegoś powodu traktowałem jako gościa, który jest solidny, ale gra do momentu aż wrócą Gavi czy De Jong, ale on jest po prostu... dobry. W sensie na tyle dobry, żeby grać w pierwszym składzie. Na Lewego tu swego czasu bardzo narzekałem, ale ile on wczoraj przytrzymał długich piłek, szczególnie w pierwszej połowie, to nie zlicze

 

No ogólnie Flick mi przywrócił radość z oglądania tej drużyny, c'nie. Teraz wróciło jeszcze kilku konkretnych zawodników po kontuzji, a w kolejce czekają przecież jeszcze Araujo i Christensen, więc Hansi będzie mógł częściej rotować. 

Yamal trzeba przyznać był wczoraj pięknie przykryty i naprawdę dali z nim sobie radę, natomiast zapomnieli o Raphinhy:). No ale Bayern jeszcze ma spory potencjał, być może jeszcze w dalszej fazie sobie razem pograją. Na razie Bayern to musi walczyć, żeby w ogóle wejść do fazy barażowej, bo słabo to wygląda.

 

Lider tabeli Aston Villa :notbad:

Opublikowano
1 godzinę temu, krzysiek923 napisał(a):

fabrizio podrzucił info, że lewandowski jest obok krisztianu jedynym piłkarzem, który strzelił ponad 10 goli dla trzech różnych klubów w LM, nice

Wczorajszy gol był też jego 700 w karierze uwzględniając niższe ligi w PL. 

https://www.google.com/amp/s/sport.tvp.pl/83115065/robert-lewandowski-w-meczu-barcelony-z-bayernem-monachium-strzelil-700-gola-w-karierze/amp

Opublikowano
Agüero: “Robert Lewandowski could play until he’s 42 or 43”.
“He might not have the agility he once did, but he’s smart enough to keep scoring”.
no nie mam nic przeciwko, im więcej brameczek w zawodowej karierze i bliżej Ronaldo w LM tym lepiej :boomer:
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

To się dzieje. Sporting gniecie Man City (no..... Sporting gra z kontry i jakoś mu się udało strzelić gole), fani Man United nie mogą pewnie ukryć erekcji. 

 

Gyokeres chyba ma ten moment, że wskoczy z wymiatacza w Portugalii na kogoś, kogo zna każdy na świecie. Absolutnie niesamowity poziom od czasu przejścia do Sportingu. Gromi ligę portugalską, wymiata w kadrze Szwecji, błyszczy w LM.

 

 

 

Real znowu chyba nie przekonuje, ot taki sobie mecz. Jeszcze Morata górą nad Mbappe, gorzej być nie może.

Opublikowano

Real obecnie jest w rozsypce. Nic tam nie działa, ani obrona, pomoc prawie nie istnieje, a atak zawodzi. Jeden gol z karnego wiosny nie czyni. Leao wygląda jak zawodnik o 2 klasy lepszy niż Vini (który swoją drogą zaczyna wyglądać jak ktoś niestabilny emocjonalnie) lub Mbappe. No słabo.

Liverpool zaskakująco wysoko rozbił Bayer, takiego wyniku się nie spodziewałem.

Opublikowano

Mbappe to wielki finiszer, potrzebuje po prostu czasu, by całkowicie wykończyć Real Madryt xD.

8 godzin temu, Shankor napisał(a):

Real obecnie jest w rozsypce. Nic tam nie działa, ani obrona, pomoc prawie nie istnieje, a atak zawodzi. Jeden gol z karnego wiosny nie czyni. Leao wygląda jak zawodnik o 2 klasy lepszy niż Vini (który swoją drogą zaczyna wyglądać jak ktoś niestabilny emocjonalnie) lub Mbappe. No słabo.

Liverpool zaskakująco wysoko rozbił Bayer, takiego wyniku się nie spodziewałem.

Vini typowa brazyliana, coś mu w życiu nie wyszło (klasyk i ZP) i już stabilność zaburzona. 

Opublikowano

Mam wrażenie, że to nowe LM zaskoczyło wielkie drużyny, mamy blisko półmetek, a takie drużyny jak Real, Juve, PSG, Bayern i Atletico w powijakach. Zaskoczeniem jest też genialna postawa Aston Villi, Monaco, Sportingu, czy Brest. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...