Opublikowano 27 września 201014 l No to można stawiać u buka, że Arsenal nie skończy meczu z czystym kontem
Opublikowano 28 września 201014 l Jak nie? http://www.atdhe.net/24938/watch-auxerre-vs-real-madrid pierwszy z brzegu.
Opublikowano 28 września 201014 l Real dalej bije rekordy nieskutecznosci, zwlaszcza Krysia. Co ciekawe gra Dudka i nawet oddał dobry strzał na koniec pierwszej połowy :potter:
Opublikowano 28 września 201014 l O, Schweinsteiger strzelił z karniaka, mam go w składzie fantasy football, punkciki wpadną.
Opublikowano 28 września 201014 l Wszedł od 46. Z tego co czytam to w drugiej polowie real nie gra za wiele, Jelen mial szanse, wyszedl 1 na 1 z Ikerem ale zje.bal
Opublikowano 28 września 201014 l Tak, wszedł w drugiej połowie. Ładny gol Boriello, strzelił lewą z pierwszej z woleja, jak ten łysiejący Francuz.
Opublikowano 28 września 201014 l (pipi)a Santa (di) Maria bramka dla Realu :< A minute wczesniej Pepe trafil w slupek wlasnej bramki. Łukaszek karnego wyciągnął :potter: :potter: :potter: :potter: Edytowane 28 września 201014 l przez Bartg
Opublikowano 28 września 201014 l Auxerre 0-1 Real Madryt Mecz o dziwo w miarę wyrównany. Obie drużyny mogły spokojnie kilka bramek zainkasować nawet z pomocą przeciwnika(patrz. Pepe ) No ale jednak to Real rozstrzygnął to spotkanie na swoją korzyść po golu Angelka xD Lider w Madrycie po tym jak Milan zremisował z Ajaxem
Opublikowano 28 września 201014 l Na szczęście ostatecznie udało sie, ale tyle nerwów Real swoją grą nie napsuł mi od dwumeczu z Lyon'em rok temu... Poza tym niezrozumiałe jest dla mnie to że Mou wystawił nam trzech def. pomocników (Lass, Alonso, Khedira) a od początku zabrakło Ozila czy strzelca bramki Di Marii. Nie wiem czy obawiał sie tego że Auxerre może stanowić jakieś realne zagrożenie i wyjściowa jedenastka miała być taka bardziej defensywnie ustawiona czy co. Ronaldo kolejny mecz bez formy... Higuain hmm, w jego przypadku wogóle nie można użyć słowa forma... Benzema coś kombinował, wracał, biegał, ale nic wielkiego nie pokazał. Bierzcie sie chłopaki do roboty bo znowu na 1/8 skończymy...
Opublikowano 29 września 201014 l Ciekawe jak sobie dzisiaj poradzi Valencia z ManU. Może być ciekawy meczyk.
Opublikowano 29 września 201014 l Za(pipi)iście wyszedł ten strzał Borriello. No i oczywiście podanie przez pół boiska De Rossiego. hehehe Edytowane 29 września 201014 l przez Junkhead
Opublikowano 29 września 201014 l No ta bramka Romy rzeczywiście godna uznania. Zobaczymy co dzisiaj ciekawego sie wydarzy na boiskach. Jak napisał Sprite ciekawie może być Valencia - Man Utd, gra jeszcze Inter z Werderem który w pierwszym meczu tylko remis z Twente i ciekawe jak w tym roku Barca z Rubinem sobie poradzi bo rok temu z biedą jeden remis. Będzie co oglądać.
Opublikowano 29 września 201014 l Ładny gol Boriello, strzelił lewą z pierwszej z woleja, jak ten łysiejący Francuz. Nie widzę tu żadnego podobieństwa do gola Zizou ale i tak trzeba przyznać że chłop ma skilla Edytowane 29 września 201014 l przez zajman
Opublikowano 29 września 201014 l Ciekawe jak sobie dzisiaj poradzi Valencia z ManU. Może być ciekawy meczyk. Oczywiście, że faworytem jest tylko jeden zespól i innego wyniku niż zwycięstwo nie dopuszczam do swojej myśli.
Opublikowano 29 września 201014 l Ciekawe jak sobie dzisiaj poradzi Valencia z ManU. Może być ciekawy meczyk. Oczywiście, że faworytem jest tylko jeden zespól i innego wyniku niż zwycięstwo nie dopuszczam do swojej myśli. Ciekawe jak sobie dzisiaj poradzi Valencia z ManU. Może być ciekawy meczyk. Oczywiście, że faworytem jest tylko jeden zespól i innego wyniku niż zwycięstwo nie dopuszczam do swojej myśli.
Opublikowano 29 września 201014 l No jak Ferguson znowu wystawi rezerwy, to pobije jakieś rekordy. Może jednak Szkot uzna, że mimo wszystko warto było by wyjść z grupy, zwłaszcza takiej słabej.
Opublikowano 29 września 201014 l Manchester nie radzi sobie w Hiszpanii, chyba tylko raz wygrali na wyjeździe z hiszpańską drużyną (na kilkanaście meczów). Wątpię, żeby dzisiaj było inaczej.
Opublikowano 29 września 201014 l Rubin Kazań 1-1 Barcelona Czyli Ruscy ustawili autobus,a Barcelona starała się jakoś ich sklepać. Kilka okazji Katalończycy mieli,najlepszą bodaj Pedro gdy trafił w poprzeczkę. Piłkarze Rubina wyczekiwali tylko na kontrę. Po jednej z nich udało się wywalczyć karnego,którego wykorzystał Noboa Druga połowa była bardziej otwarta i Rubinowi udało się nawet kilka podań wymienić w jednej akcji,a raz spokojnie mogli to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść. Bramkę wyrównującą dla Barcelony zdobył Villa...z rzutu karnego. Messi wszedł ale nie wiele pomógł ekipie z Blaugrany. Edytowane 29 września 201014 l przez MYSZa7
Opublikowano 29 września 201014 l To se Kuszczak pobronił, nie rozumiem szczerze mówiąc nieskończonego przedłużania kontraktu z VdS, okej poprzednie sezony miał genialne, ale ten ma co najwyżej średni.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.