Ader 383 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Wygrała drużyna lepsza,dużo lepsza,ManU do 65 minuty chyba albo dłużej oddało może ze 2 strzały.Messi w ważnych spotkaniach jak zwykle nie zawodzi.Chyba wynik nikogo nie zaskoczył ? Jak sobie przypomnę te wpisy "Manchester jest lepszy niż 2 lata temu" to mnie śmiech ogarnia. Izi win. Cytuj
asfalt 439 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Ferguson chyba nie powiedział swoim wychowankom, że żeby wygrać muszą strzelać na bramkę. Cytuj
bartiz 1 621 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Male podsumowanie: je.bac pilke nozna bravo sport ! 1 2 Cytuj
schabek 5 346 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Ale Ferguson z ryjem roześmianym, zawodnicy nie wyglądają na szczególnie załamanych, to chyba nic się nie stało. Eeee a co się miało stać? Sianko dostaną to co mają być smutni? Cytuj
MaZZeo 14 255 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 To już Real w 10 lepiej radził sobie z Barceloną niż Manchester w 11. Przynajmniej muły nie walnęły busa i gola strzeliły. Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Hjehe, obstawiłem 3:1 na bwin. ;D Teraz trochę żałuję, że tylko 10 złotych. Cytuj
MYSZa7 8 964 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 To już Real w 10 lepiej radził sobie z Barceloną niż Manchester w 11. Przynajmniej muły nie walnęły busa i gola strzeliły. No przecież...zmiażdżyli Barcelonę posiadaniem piłki (67 % do 37% dla Barcelony) i zdobyli prawidłową bramkę A tak na serio to Real chociaż ten autobus potrafił ustawić w przeciwieństwie do Man Utd Cytuj
ogqozo 6 585 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 To już Real w 10 lepiej radził sobie z Barceloną niż Manchester w 11. Przynajmniej muły nie walnęły busa i gola strzeliły. Real praktycznie strzelił dwa, no ale może jednego jest lepiej. Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 (edytowane) To już Real w 10 lepiej radził sobie z Barceloną niż Manchester w 11. Przynajmniej muły nie walnęły busa i gola strzeliły. Real praktycznie strzelił dwa, no ale może jednego jest lepiej. PRO TIP Real to nawet wygrał z Barcą. PRO TIP 2 w 10 Edytowane 28 maja 2011 przez Codename Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Ale Ferguson z ryjem roześmianym, zawodnicy nie wyglądają na szczególnie załamanych, to chyba nic się nie stało. Eeee a co się miało stać? Sianko dostaną to co mają być smutni? Myślę, że oni już sianka w chu.j zarobili. W takich meczach kasa to pewnie ostatnia rzecz o jakiej myślą. Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Z tego co czytałem Przegrany dostaje 73 melony ojro a zwycięzca coś koło 130 więc powody do radości są. Cytuj
MaZZeo 14 255 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Mysza, nie mam zamiaru się licytować kto lepsze autobusy robi i kto mniej przegrał mecz z Barcą, ty też nie powinieneś. Cytuj
MYSZa7 8 964 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Mysza, nie mam zamiaru się licytować kto lepsze autobusy robi i kto mniej przegrał mecz z Barcą, ty też nie powinieneś. Więc po co twoja odpowiedź na mojego pierwsze posta? Sam zacząłeś Cytuj
ogqozo 6 585 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Messi strzelił 12. gola w tej edycji, wyrównując rekord LM Ruuda. W całej historii Pucharu Mistrzów tylko Jose Altafini strzelił więcej (14 goli w sezonie 62-63), ale to się nie liczy, bo 8 z nich wbił Unionowi Luksemburg. Trzy razy z rzędu będąc samodzielnym królem strzelców LM, Messi ustanawia już rekord absolutny (Papin i Gerd Mueller byli niesamodzielnie). Zdobywając też trzecią z rzędu Złotą Piłkę (co jest już raczej przesądzone), dołączy do klubu, w którym jest tylko Michel Platini. Mamy przyjemność oglądać na żywo człowieka, który w wieku 24 lat stanie się najbardziej utytułowanym zawodnikiem w historii europejskiej piłki nożnej. 1 Cytuj
MaZZeo 14 255 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Po prostu zdziwiło mnie, że fan Realu, drużyny która w LM w meczu z Barcą (bierzmy pod uwagę pierwszy, ważniejszy) od początku walnęła busa, grała mocno nieczysto i nie strzeliła bramki zarzuca coś ManU. Ale nie chcę tego ciągnąć. 1 1 Cytuj
Hal Emmerich 281 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 W całej relacji z finałowego spotkanie LM zabrakło mi jedynie jednej rzeczy - ujęcia realizatora na twarz Mourinho, który gdzieś tam, przyczajony w trybunach nowego Wembley, ze sceptyczną miną przyglądał się realizacji barcelońsko-uefowskiego Spisku stulecia. Może portugalczyk zwołoła po meczu nadzwyczajną konferencję prasową, wszak zwycięstwo Blaugrany potwierdza jedynie jego wnikliwą teorię. Cytuj
Zwyrodnialec 1 733 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Manchester zamiast nabrać wiatru w żagle po tym wyrównującym golu, nie grał nic, na dodatek stracili 2 śmieszne gole, które drużynie tej klasy wpaść nie powinny. Messi strzela w środek bramki, a Villa technicznie celuje w okienko. Gdzie w tym momencie była obrona, by to blokować? Pierwsza połowa była niezła, Barcelona przeważała, ale niezły był ten pressing przez pierwsze minuty. Szkoda, że nie mieli sił, by tak dłużej cisnąć, bo hiszpanie byli bezradni. Szkoda Rooneya, bo jako jedyny coś próbował robić, ale nie miał wsparcia. Ferguson był bezsilny co widać było po tych trzęsących się łapach, ale jego wina też tutaj jest, bo Giggs, czy Valencia (obaj najsłabsi w MU) powinni już zejść na początku drugiej połowy. Manchester pierwszą połowę grał lepiej niż 2 lata temu, ale druga była jeszcze gorsza. Zerowa aktywność ofensywna. Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 W całej relacji z finałowego spotkanie LM zabrakło mi jedynie jednej rzeczy - ujęcia realizatora na twarz Mourinho, który gdzieś tam, przyczajony w trybunach nowego Wembley, ze sceptyczną miną przyglądał się realizacji barcelońsko-uefowskiego Spisku stulecia. Może portugalczyk zwołoła po meczu nadzwyczajną konferencję prasową, wszak zwycięstwo Blaugrany potwierdza jedynie jego wnikliwą teorię. Typowy putek Zamiast się cieszyć z pucharu się czai na takie okazje lepiej poświętuj puchar króla gdzie bez sędziów było jak było Cytuj
bartiz 1 621 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Messi strzelił 12. gola w tej edycji, wyrównując rekord LM Ruuda. W całej historii Pucharu Mistrzów tylko Jose Altafini strzelił więcej (14 goli w sezonie 62-63), ale to się nie liczy, bo 8 z nich wbił Unionowi Luksemburg. Trzy razy z rzędu będąc samodzielnym królem strzelców LM, Messi ustanawia już rekord absolutny (Papin i Gerd Mueller byli niesamodzielnie). Zdobywając też trzecią z rzędu Złotą Piłkę (co jest już raczej przesądzone), dołączy do klubu, w którym jest tylko Michel Platini. Mamy przyjemność oglądać na żywo człowieka, który w wieku 24 lat stanie się najbardziej utytułowanym zawodnikiem w historii europejskiej piłki nożnej. Ty masz wikipedie z kazdej dziedziny sportu w glowie czy czyms sie wspomagasz ? Cytuj
golab 1 672 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 tak jak nie trawię cyniarskiej gry w dziada barcelonki i wymęczania przeciwnika, tak trzeba przyznać, że zdominowali manchester bezdyskusyjnie, do tego świetna bramka Villi - zupełnie nie w stylu katalońskich karłów;], zasłużone zwycięstwo a manchester? znowu rzucenie się jak szczerbaci na suchary przez 10 minut, potem oddychanie uszami, a karły grają na stojąco w dziada, przyspieszając dopiero gdzieś koło 30.-25 metra od bramki diabołów, do tego druga bramka to prezent od van der Sara, trzecia to popis Naniego zaraz po wejściu na boisko zdaję się, że na grę w dziada poradzić może coś tylko chelsea albo zespoły z Włoch - jakiś dobrze ułożony Inter albo przewietrzony i odmłodzony Milan, reszta nie daje rady zwyczajnie pomyśleć i zaczekać na barcelonkę na swojej połowie, zagęszczając pole gry oraz czaić się na szybką kontrę, za to chętnie biegają za piłką i marnują energię Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Manchester ma lepszą drużynę niż 2 lata temu. I chu.jowy finał tego nie zmienia. Polecam pooglądać więcej niż 5 meczów w sezonie. Tylko co z tego, skoro podobnie jak w 09 czuję się jakbym oglądał futbol kobiet. Akcja po której wpadła bramka Pedro zostałaby przerwana nawet przez drużynę z Pierdziszewa Dolnego. Dwie pierwsze bramki obroniłby du.pą nawet Tomek Kuszczak. Jedynie bramka Villi rzeczywiście wyborna. W ataku grał jedynie Wayne Rooney, Chicharito piach. Carrick chyba za bardzo zasugerował się oglądaniem finału Ligi Mistrzów sprzed dwóch lat i zagrał jeszcze gorzej. Valencia dno. Vidic zawalił drugi finał. I nie, wcale nie jest tak, że gra się tak jak przeciwnik pozwala. No chyba że ktoś mi powie, że Pedro nie pozwolił obronić Edwinowi piłki, która leciała prosto w niego. Ale wtedy będę musiał uznać taką osobę za debila. Prawda jest taka, że SAF źle dobrał skład, bo i Scholes i Nani dali z przodu więcej świeżości niż cała reszta zespołu razem wzięta poza Wazzą. Nie ma czego gratulować w tym meczu United, wolałbym dobrze postawiony autobus, niż grę do przodu w stylu Stoke City. Barcelona była do ogrania, co pokazała brama Wayne'a Rooneya. Tylko na Barcę trzeba zostawić na boisku serce i grać w ten sposób 90 minut, a nie 3. Każdego, kto uważa, że United zostawiło dziś na boisku płuca i serce odsyłam do nauki i telewizorów. 3 lata LM i 3 lata odpadanie na własne życzenie. No nic, gratulacje dla Barcelony, zagrała swoje i każdy z jej piłkarzy podołał presji. Nie ma co mówić o symulacjach, kto to będzie pamiętał za parę lat. 1 1 Cytuj
ogqozo 6 585 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 No tak, zupełnie przypadkowo Manchester jak trafi wreszcie na jakiegoś mocnego rywala, to gra wyjątkowo słabo. Gdybyśmy oglądali mecze z Blackpool i Wigan, wiedzielibyśmy, jaki zrobili postęp! Może wyniki gorsze (10 pkt. w lidze mniej), ale... drużynę mają lepszą! Pomijając taki detal, jak kolejna porażka po totalnie jednostronnym meczu, United i tak jest zespołem mogącym spoko ograć Barcę. Dowodem na to jest ta jedna sensowna akcja ofensywna, jeden celny strzał przez 90 minut. Na tej zasadzie to i FC Kopenhagę można uznać za zespół równy Barsie, który tylko w skutek złego dnia nie wygrał LM. 8 1 Cytuj
Ader 383 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 No tak, zupełnie przypadkowo Manchester jak trafi wreszcie na jakiegoś mocnego rywala, to gra wyjątkowo słabo. Gdybyśmy oglądali mecze z Blackpool i Wigan, wiedzielibyśmy, jaki zrobili postęp! Może wyniki gorsze, ale... grają lepiej! Pomijając taki detal, jak kolejna porażka po totalnie jednostronnym meczu, United i tak jest zespołem mogącym spoko ograć Barcę. Dowodem na to jest ta jedna sensowna akcja ofensywna, jeden celny strzał przez 90 minut. Na tej zasadzie to i FC Kopenhaga można uznać za zespół równy Barsie, który tylko w skutek złego dnia nie wygrał LM. Dałbym plusa,ale już się skończyły Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Ale znów najmocniejsza liga swiata wydymana Arsenal United Tottenham przegrały z ogórami z hiszpanii nie oddając nawet 4 strzałów Cytuj
ogqozo 6 585 Opublikowano 28 maja 2011 Opublikowano 28 maja 2011 Tottenham akurat oddawał całkiem dużo strzałów. Ogólnie Barca, Real i Porto to najlepsze drużyny w Europie, cieszmy się chociaż, że dzięki Villasowi-Boasowi są teraz aż trzy. Angielska liga może być najlepsza, ale w bezpośrednich starciach jakoś tego nie pokazuje. Przez ostatnie 10 lat tylko 2 triumfy w LM, w latach 70. byli dużo bardziej dominujący. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.