Champions League

[Stona 569]

No Mazzeo ma rację, chuj po milionie podań Barcy, skoro pierwszy zawodnik Czelsi stał dopiero 25m przed bramką

W(pipi)iałem się że robią taką obronę Częstochowy, ale jak widać była to zabójczo skuteczna taktyka na gwiazdy teatru z katalonii.

[El Loco Chocko 2 029]

To czy barsa jest/miala byc ambasadorem pilki to troche malo istotne (w tym przypadku). Oceniam to co widzialem. A az dwa razy widzialem przez 90min jak jedna druzyna stoi na swojej polowie a druga przez 90min na nich napiera. I jesli mialbym ogladac taki final LM czy inne spotkania "na szczycie" to w sumie wali mnie postepowanie sedziow czy kogo tam jeszcze kto przyczynia sie do tego, ze barcelona (czy jakikolwiek inny klub) wygrywa. Skoro druzyna, ktora jest wynoszona (na forum) na oltarze musi stosowac tak perfidnie ch.ujowa i zabijajaca piekno futbolu taktyke to jednak cos w tej barsie musi byc (a nie tylko pomoc od sedziow). A, ze przegrala na wlasne zyczenie to zupelnie inny temat.

Valdes to lamus 3 z ostatnich 4 goli Barcy zje.bał osobiscie.

 

Dwa komentarze, które opisują co się stało. Reszta to jak syk spuszczonego powietrza, które jak frustracja, o mały włos Wam dupska nie rozsadziło.

Barca odpadła przez swoje błędy i tego szkoda. Teraz mam nadzieje że jednak Real przejdzie dalej, bo inaczej finał będzie guzik wart.

[Mendrek 571]

Ta taktyka jest skuteczna na każdego, kto ma zamiar atakować. Zastanawiam się co by zrobili, gdyby przeciwna drużyna zaczęła tak grać nagle. By ku.rwa środek boiska był pusty, a piłkarze nie wiedzieliby co robić.

 

Znowu hipokryzja. Jak Grecja tym sposobem wygrywała z Portugalią na ME w finale, to wszyscy rzygali i byli wku.rwieni. A dziś to samo w wykonaniu Chelsea nazywają "pięknem futbolu". Ja pie.rdole, hejterstwo barcy przesłania wszystko co logiczne :confused: Ale rozumiem, najlepsza drużyna dominująca na globie ma prawo być nielubiana przez fanów innych drużyn. Mieszkańcy podbitych krajów też pewnie nie przepadały za Imperium Rzymskim.

 

Ta porażka Barcy mimo wszystko powinna przyniesć korzyści - sezonowi kibice sobie pójdą, w zawodnikach pojawi się motywacja i głód zwycięstw (obecnie presja + sytość była nie do zniesienia). Pozwoli to wyeliminować błędy, mam nadzieję zrobią coś z obroną tak jak zrobił dziurawy niedawno w tej kwestii rywal z Madrytu (chociaż i tak bywa różnie). Pyuola lata robią swoje, widać że nie nadąża za młodzikami i z tego wynikają jego błędy... No nic, od dziś do końca tej LM kibicuję... Bayernowi. Ku.rwa, nigdy nie myślałem że będę mu kibicował, zawsze w Bundeslidze kibicowałem albo Eintrachtowi albo Werderowi, a Bayern mnie jakoś wku.rwiał. W sumie nadal to robi, ale chcę by pyknął białych i dokopał w finale wicemistrzowi antyfutbolu (mistrzem nadal pozostaje Milan). Ot, takie pozytywnie nastrajające wydarzenie przed Euro 2012. Heil Bayern, scheissewurst mit uns!

[Gość szpic]

Barcelona jest sama sobie winna, Majac tyle osob co potrafia uderzyc zza pola karnego nie wykorzystac sytuacji, ze cala druzyna Chelsea stala na 25 metrze? Zamiast tego starali sie dogrywac wysokie pilki wiedzac ze maja samych niskich zawodników w polu karnym ? ( dlaczego wysoki Keita wszedl tak daleko?) Pep troche sam sobie zawalil to.

[Ölschmitz 1 521]

polowa kuponu weszla, dzisiaj awansuja bawarczycy i beka bedzie z tych co sie spuszczaja od miesiac nad hiszpanskim finalem LM.

 

ladnie czelsi pocisnela barce w dwumeczu. czekam na wpis kowalczyka na weszlo.

[szejdj 2 804]

polowa kuponu weszla, dzisiaj awansuja bawarczycy i beka bedzie z tych co sie spuszczaja od miesiac nad hiszpanskim finalem LM.

 

Real to nie Barca żeby przegrać dwa mecze z rzędu na swoim stadionie :rofl2:

[Ölschmitz 1 521]

twoj post jest tak glupi, ze az szkoda odpisywac, no ale sprobuje.

 

real nie przegral ostatnio u siebie, wiec nawet gdyby przegral z bajernem to nie bedzie to dwa razy pod rzad. po drugie bajern nie musi wcale tam wygrac.

 

barcelona przegrala u siebie z realem, a potem zremisowala z chelsea, wiec rowniez nie zanotowala dwoch porazek z rzedu.

[bartiz 1 615]

polowa kuponu weszla, dzisiaj awansuja bawarczycy i beka bedzie z tych co sie spuszczaja od miesiac nad hiszpanskim finalem LM.

 

ladnie czelsi pocisnela barce w dwumeczu. czekam na wpis kowalczyka na weszlo.

 

Ja tam czekam na dzisiejsze studio Polshitu i mine Kowalczyka

[Gość szpic]

[Gość]

polowa kuponu weszla, dzisiaj awansuja bawarczycy i beka bedzie z tych co sie spuszczaja od miesiac nad hiszpanskim finalem LM.

 

Real to nie Barca żeby przegrać dwa mecze z rzędu na swoim stadionie :rofl2:

To jest akurat dosyć odważne stwierdzenie w kontekście ostatnich kliku sezonów

 

Zaczynam powoli wierzyć, że trenerzy grający w total war opracowali taktykę pozwalającą na wykorzystywanie wszystkich swoich sytuacji w meczu. Teraz tylko czekać, aż włodarze Barcy pójdą po rozum do głowy, a w przyszłym sezonie takie dwumecze jak z Chelsea będą się kończyć wynikami 10-3.

 

W przeciwieństwie do meczu z Realem, Barca z Chelsea przegrała z własnej winy (ba nawet Niebiescy chcieli pomóc im awansować), nieskuteczności, zwyczajnie słabej formy strzeleckiej nawet takiego Leo, który miał problem z umieszczeniem piłki w prawie pustej bramce. Karny z dupy nic by nie zmienił, gdyby Blaugrana miała swój dzień, no ale teraz to można sobie gdybać.

Jedno jest jednak piękne w tym całej porażce, że czekał na nią tylko cały świat i tak do 70 minuty, cały świat był zesrany, czy przypadkiem ta beznadziejna taktyka "miliona podań z których nic nie wynika" jednak nie wygra. Tak zupełnie bez powodu.

[jakee 29]

Ta taktyka jest skuteczna na każdego, kto ma zamiar atakować. Zastanawiam się co by zrobili, gdyby przeciwna drużyna zaczęła tak grać nagle. By ku.rwa środek boiska był pusty, a piłkarze nie wiedzieliby co robić.

No nie za bardzo.

 

Gdzie sie podzialy strzaly z dystansu? Momentami az sie prosilo o soczysty strzal z 20 - 25 metra.

Gdzie ostre wrzutki w pole karne na dobrze grajacego glowa i silnego napastnika (nie moja wina, ze Barca takiego nie ma)? Alvez nawet nie potrafil w tym meczu prosto dosrodkowac.

No i przede wszystkim, gdzie rozum pilkarzy Barcelony i trenera? Jak Chelsea sie zabunkrowala, to mogli oddac pole gry, zluzowac pressing, zrobiloby sie duzooo wolnej przestrzeni. Ale nie, oni dalej chcieli wejsc z pilka do bramki.

 

Pressing i posiadanie pilki zamordowaly Barcelone w tym meczu. Zgineli od wlasnej broni.

[Mordechay 680]

Wiecie dlaczego ludzie nie lubią Barcy? A czy wy w szkole lubiliście pupili nauczycieli, którzy mimo gaf często nadal byli faworyzowani?

 

1. Grają efektownie, jednoczesnie graja jak cioty. Nie raz kilka niezłych podań z klepki może zrobić wrażenie, ale co za dużo, to nie zdrowo, a chęć wepchnięcia futbolówki do siatki z jak najmniejszej odleglości to lamerstwo.

2. Etiudy teatralne. Terry to imbecyl, to chyba każdy potwierdzi, ale bardziej niż imbecyli nienawidzę panienek, którę jęczą jak po złamaniu paznokcia. Sanchez otrzymał niegroźnego kopniaka w zad i na filmie od razu widać, że mógł ustać, ale szybko zmienił plan i położył się, co zaskutkowało czerwoną, a nie zółtą kartką dla Terry'ego. Najgorsze, że za te male etiudy, oprócz ostracyzmu społecznego nie spotykają ich żadne kary.

3. Ilość sezonowych fanów, nawet głupie laski kibicują barcelonie, choć znają tylko Messiego, a mecze oglądają w hajlajtach na tvp.

[Stona 569]

Jak Grecja tym sposobem wygrywała z Portugalią na ME w finale, to wszyscy rzygali i byli wku.rwieni. A dziś to samo w wykonaniu Chelsea nazywają "pięknem futbolu".

 

Grecy grali 10 vs 12? Jakoś sobie takiego meczu nie przypominam

[Zwyrodnialec 1 715]

polowa kuponu weszla, dzisiaj awansuja bawarczycy i beka bedzie z tych co sie spuszczaja od miesiac nad hiszpanskim finalem LM.

 

Real to nie Barca żeby przegrać dwa mecze z rzędu na swoim stadionie :rofl2:

To jest akurat dosyć odważne stwierdzenie w kontekście ostatnich kliku sezonów

 

Zaczynam powoli wierzyć, że trenerzy grający w total war opracowali taktykę pozwalającą na wykorzystywanie wszystkich swoich sytuacji w meczu. Teraz tylko czekać, aż włodarze Barcy pójdą po rozum do głowy, a w przyszłym sezonie takie dwumecze jak z Chelsea będą się kończyć wynikami 10-3.

 

W przeciwieństwie do meczu z Realem, Barca z Chelsea przegrała z własnej winy (ba nawet Niebiescy chcieli pomóc im awansować), nieskuteczności, zwyczajnie słabej formy strzeleckiej nawet takiego Leo, który miał problem z umieszczeniem piłki w prawie pustej bramce. Karny z dupy nic by nie zmienił, gdyby Blaugrana miała swój dzień, no ale teraz to można sobie gdybać.

Jedno jest jednak piękne w tym całej porażce, że czekał na nią tylko cały świat i tak do 70 minuty, cały świat był zesrany, czy przypadkiem ta beznadziejna taktyka "miliona podań z których nic nie wynika" jednak nie wygra. Tak zupełnie bez powodu.

 

Barcelona w tym dwumeczu miała awans przez całe 2-3 minuty.

[Ma_niek 860]

Wiecie dlaczego ludzie nie lubią Barcy? A czy wy w szkole lubiliście pupili nauczycieli, którzy mimo gaf często nadal byli faworyzowani?

 

1. Grają efektownie, jednoczesnie graja jak cioty. Nie raz kilka niezłych podań z klepki może zrobić wrażenie, ale co za dużo, to nie zdrowo, a chęć wepchnięcia futbolówki do siatki z jak najmniejszej odleglości to lamerstwo.

2. Etiudy teatralne. Terry to imbecyl, to chyba każdy potwierdzi, ale bardziej niż imbecyli nienawidzę panienek, którę jęczą jak po złamaniu paznokcia. Sanchez otrzymał niegroźnego kopniaka w zad i na filmie od razu widać, że mógł ustać, ale szybko zmienił plan i położył się, co zaskutkowało czerwoną, a nie zółtą kartką dla Terry'ego. Najgorsze, że za te male etiudy, oprócz ostracyzmu społecznego nie spotykają ich żadne kary.

3. Ilość sezonowych fanów, nawet głupie laski kibicują barcelonie, choć znają tylko Messiego, a mecze oglądają w hajlajtach na tvp.

 

Znam takich co jeszcze kilka lat temu chodzili w koszulce Raula lub Morientesa a teraz kochaja Barcelone. O laskach co kochaja ciacha z Barcelony nie wspomne. Ogolnie teraz jest moda na Barcelone,ale mysle ze to minie jak przytrafi sie im slabszy sezon. Nawet ta niby atmosfera Nou Camp to jest jeden wielki piknik, co pokazali np. kibice Wisly na wyjezdzie z Barca.

[Gość Orson]

Jak Grecja tym sposobem wygrywała z Portugalią na ME w finale, to wszyscy rzygali i byli wku.rwieni. A dziś to samo w wykonaniu Chelsea nazywają "pięknem futbolu".

 

Grecy grali 10 vs 12? Jakoś sobie takiego meczu nie przypominam

 

 

ja tam Grekówm nie hejtowałem. Bo niby czemu? Piłka ma dwie strony, defensywe i ofensywę, można wygrać jednym jak i drugim. Jestem wychowany na piłce Juventusu i dawneeej Chelsea (gdzie grali tylko z szybkich kontr...chociaż ostatnio tez tak ttylko graja ) i widziałem wiele wiele razy gdy te drużyny prowadziły jedną bramką by przegrać albo zremisować bo tylko sie broniły- a to się zemściło

 

 

Są dwie strony, nalezy umieć wykorzystać to, co się stosuje.

 

 

 

 

 

________________________________________________

 

 

dwumecz przegrał Pepe Guardiola. Z jednej strony sę mu nie dziwię, wygrywał wszystko wiec nie musiał wachlować taktykami. Wczoraj musiał i nie miał nic.

 

Bez kitu- Iniesta czy Messi są niscy i słabi fizycznie. ale jest kilku ludzi potrafiących uderzyć w Barcy z powiedzmy 26-27 metrów. Wystarczyło obstrzlelać bramkę Cecha, Chelsea musiałoby podejść wyżej , zagrac agresywniej- no i możeby wjechali. ale jak mówię- Guardiola nie wydał takiego rozkazu....

 

 

Messi- słupki i poprzeczki są strzałami niecelnymi. Zawiódł. ale jest nadal geniuszem piłki, zdarzyły mu się słabsze dwa mecze od ...dwóch sezonów

 

 

 

sędziowanie- znów sęzdzia zje.bał mecz (prawie ) bo Terry mógł dostac spokoknie żółtko i napomnienie surowe- jego zachowanie choć DURNE i BEZMÓZGIE to nie było groźne dla piłkarza barcelony a mecz miał dużą stawkę wiec się unika takich decyzji

 

 

Tym niemnej sznuję Terrego. To legenda Chelsea , gdyby nie min on to wczoraj Chelsea grałaby o zielona nać pietrzuszki - wszystko czyśił na środku wraz z Meirelesem.

 

 

 

 

ale i tak

 

 

he he

Edytowane 25 kwietnia 2012 przez Orson

[kilix 128]

Dla Terry'ego czerwona bez dyskusji, ale karny z dupy.

 

Barcelona przegrała na własne życzenie. Za mała skuteczność w całym dwumeczu się na nich zemściła.

[ogqozo 6 549]

Znam takich co jeszcze kilka lat temu chodzili w koszulce Raula lub Morientesa a teraz kochaja Barcelone.

 

 

Więc widocznie jest to klub lubiany przez ludzi, których bardziej obchodzi granie w piłkę niż nazwy. No jak tu nie hejtować.

 

 

O samym meczu wiele nie napiszę, bo cóż tu dodać. Barca była nieskuteczna. Messi zawiódł i już chyba niemal pewne, że Złotą Piłkę w tym roku odzyska Krisztiano. Barca odpadła jak dwa lata temu - w półfinale, a nie w fazie grupowej po porażce 0-7 z Termalicą, jak by można sądzić po komentarzach.

 

Wielki sukces Chelsea, imponująco odbudowanej mentalnie i fizycznie przez Di Matteo (i porady Mourinho - chyba jednak dobrze być jego kumplem), która w lidze jest cieniem takiego Newcastle i już raczej tylko wygrywając finał może kontynuować trwającą od ośmiu sezonów serię gry w Lidze Mistrzów.

Edytowane 25 kwietnia 2012 przez ogqozo

[wet_willy 2 163]

Akurat używanie nazwisk Raula i Morientesa w kontekście tego ze powinno się być lojalnym wobec Realu Madryt jest trochę słabe xD Jak bym był fanem tych kopaczy to na koszulkę Realu mogl bym co najwyżej splunąć

[Yap 2 794]

Po 20 letnim kibicowaniu Barcelonie nic się u mnie nie zmieniło w sympatii do nich. Pamiętam również Real DelBosque, pamiętam ten świetny finał z podaniem Redondo do Raula. Uwielbiałem tą drużynę za jej finezję i balans stylu jaki prezentowała. Teraz jest to Real mocny, skuteczny, ale jakoś tak...nie wiem. Do du.py. Szkoda chłopaków z Barcy. Zobaczymy jak będzie ze wzmocnieniami na przyszły sezon i trzymam kciuki za Messi'ego i spółkę. A do tego czasu pozostaje:

 

Edytowane 25 kwietnia 2012 przez Yap

[MYSZa7 8 920]

Barcelona jest sama sobie winna, Majac tyle osob co potrafia uderzyc zza pola karnego nie wykorzystac sytuacji, ze cala druzyna Chelsea stala na 25 metrze? Zamiast tego starali sie dogrywac wysokie pilki wiedzac ze maja samych niskich zawodników w polu karnym ? ( dlaczego wysoki Keita wszedl tak daleko?) Pep troche sam sobie zawalil to.

 

Kto tam potrafi uderzyć z dystansu? Chyba tylko Thiago,ale jemu to wychodziło w meczach sparingowych przed tym sezonem.

[KOŁD 1 093]

Akurat używanie nazwisk Raula i Morientesa w kontekście tego ze powinno się być lojalnym wobec Realu Madryt jest trochę słabe xD Jak bym był fanem tych kopaczy to na koszulkę Realu mogl bym co najwyżej splunąć

 

xD jeżeli chcesz porównywać ich do Teveza to na serio ten bling ci się na mózg rzucił.

[kilix 128]

Sugerujesz, że priorytetem Barcelony powinno być zatem sprowadzenie dobrego strzelca? Przykładowo Marka Zieńczuka czy Ariela Borysiuka.

[froncz piotrewski 1 732]

Akurat używanie nazwisk Raula i Morientesa w kontekście tego ze powinno się być lojalnym wobec Realu Madryt jest trochę słabe xD Jak bym był fanem tych kopaczy to na koszulkę Realu mogl bym co najwyżej splunąć

 

xD jeżeli chcesz porównywać ich do Teveza to na serio ten bling ci się na mózg rzucił.

W przypadku Raula to Ukyo chciał chyba raczej porównać zachowanie Realu do Teveza.

[KOŁD 1 093]

Akurat używanie nazwisk Raula i Morientesa w kontekście tego ze powinno się być lojalnym wobec Realu Madryt jest trochę słabe xD Jak bym był fanem tych kopaczy to na koszulkę Realu mogl bym co najwyżej splunąć

 

xD jeżeli chcesz porównywać ich do Teveza to na serio ten bling ci się na mózg rzucił.

W przypadku Raula to Ukyo chciał chyba raczej porównać zachowanie Realu do Teveza.

No Raul nie chciał być 3 napastnikiem to odszedł :F