Skocz do zawartości

Champions League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 22,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

 

Szkoda, że nikt nie zauważa jeden rzeczy. Jeżeli zamiast Arbeloi byłby tam niższy zawodnik to cios karate w głowę murowany. Wtedy jak rozumiem też żółta, bo nie widział? Bez żartów. Kartki wg przepisów UEFA przyznaje się za czyn a nie za intencje. Nie jest ważne czy chciał czy nie, ale to co ten atak spowodował.

Czyn niczego nie spowodował , atak nie był zamierzony . Za to normalny sędzia daje żółtą kartkę a fan realu dał czerwoną :)

Parę zdań napisałem a widzę, że nic nie zrozumiałeś. Po avatarze nie dziwię się ani trochę.

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/559880_10151450772834178_142691965_n.jpg

Czyn niczego nie spowodował.

Odnośnik do komentarza

No i co z tego, że chłopek jest lekko draśnięty? Rozbite głowy, czy inne rozlewy krwi zdarzają się praktycznie co mecz w przypadkowych starciach..

Żałosny jest fakt, jak fani realu (a także fani hiszpańskiej piłki) starają się usprawiedliwić decyzję arbitra żeby tylko awans realu wyglądał na jak najbardziej czysty, bez skazy xd (bo my to nie przechodzimy jak Barca etc.). A teksty, że Roy Keane powiedział, że się należało bla bla bla - Keano właśnie został guru fanów realu... lol10 "Tato, a Marcin powiedział, że jego tata powiedział, że czerwona się należała!"

 

bk z realu.

Odnośnik do komentarza

Beka z ludzi Twojego pokroju.
Dla przypomnienia.
Pierwszy mecz: nieodgwizdany karny na Di Marii, gol dla MU po rzucie rożnym, którego nie było.
Drugi mecz: gol dla MU ze spalonego, brak czerwonej kartki i karnego po siatkarskiej obronie strzału Higuaina przez Rafaela.
No, ale oczywiście gdyby nie czerwona kartka dla debila Naniego to MU miało pewny awans. Pewny awans dzięki dwóm bramkom zdobytym po błędach sędziów.
To ja się pytam kto jest bardziej pokrzywdzony w dwumeczu? Żałośni są fani Premierczips i ich co mecz rozbite głowy na boisku.
A już najbardziej bawią mnie wielcy twardziele forumowi co codziennie dostają w żebra i nie krzyczą, że boli. Dobrze, że wy jestescie jak Nani, który jeszcze po faulu teatralnie udawał przewinienie Arbeloi :D

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Sporo sędziów też powiedziało, że to była spoko czerwień. No ale who cares.

 

Sytuacja jest moim zdaniem dość zabawna. Powoli się okazuje, że faul można uznać za brutalny tylko wtedy, gdy rywal od 20 sekund krzyczy "uwaga, biegnę w twoim kierunku, mam zamiar walczyć o piłkę, jak machniesz nogą na wysokości 1,5 metra w moim kierunku nie trafiając w piłkę, to możesz mnie kopnąć!", a zawodnik odkrzyknie wyraźnie "rozumiem i świadomie przyjmuję plan, że zamiast w piłkę mam zamiar kopnąć ciebie!". Logika niektórych osób wskazuje na coś takiego. Jak oni oglądali mecze do tej pory?

 

O tyle dziwniej, że w tym meczu było trochę - na pewno 5, może i 15 - bardziej kontrowersyjnych decyzji sędziego, o których bojownicy o honor angielskiej piłki milczą. Zresztą głównie na korzyść United, ale też parę w drugą stronę. Zdominowanie mediów przez gadki o tej jednej sytuacji mówi samo przez siebie o gadających.

 

 

A osobiście na to patrząc - żałuję już w ogóle całego meczu, bo zabrał okazję do radości z utarcia nosa sympatykom United. Rok temu jeszcze mogłem się cieszyć, bo odpadli z Basel i nikt raczej nie oskarżał sędziego. Teraz radość została mi odebrana, bo sympatycy United wcale nie czują tego utarcia nosa, są przekonani o tym, że Anglicy odpadli przez złą decyzję sędziego. No to ja bym wolał, żeby awansowali i odpadli w 1/4 już w niekwestionowany sposób. Teraz muszę czekać kolejny rok. Do tego czasu mogę tylko liczyć na to, że porażkę poniesie Legia...

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj słyszałem teorię, że faul popełnił Arbeloa, bo to on nadbiegał, a Nani go nie widział (w ogóle to go nawet nie dotknął). Potem było jeszcze wymachiwanie rękami i stwierdzenie, że nie ma sensu oglądać piłki nożnej. Ach Ci fani ManU

Odnośnik do komentarza

 Moim zdaniem to nie było przewinienie na czerwoną. Przepisy pewnie mówią inaczej, ale przepisy wiele mówią też o zagraniach ręką w polu karnych, a boiskowa rzeczywistość jaka jest, wie każdy kto chociażby kilka meczy w swojej karierze kibica obejrzał. Nic nie jest idealne, a już na pewno nic stworzonego przez człowieka czego świetnym przykładem jest futbol i jego zasady, które często są naginane z tak zwanym "duchem gry". Trochę się zagalopowałem, a miało być o faulu. Przede wszystkim Nani nie kierował w pierwszym ruchu swojej nogi w twarz, rękę, żebro czy co tam jeszcze ten Hiszpan posiada, tylko w piłkę, pewnie go nawet nie widział.

 

Czyli generalnie mówisz to samo co inni:

 

1. Ciul z jakimiś przepisami, duch gry każe nie dawać United kartek gdy walczą o awans.

 

2. Ciul z faulem, Nani przecież chciał walczyć o piłkę - czerwoną kartkę za brutalny faul można dać tylko wtedy, gdy piłka jest na drugim końcu boiska i koleś tylko dla zabawy kopie cię w klatę.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

ciwa22 protip na dziś.

 

Meczów, nie meczy.

Zizou, otworzyłeś mi oczy, serio. Każdego dnia człowiek uczy się czegoś nowego.

 

Ogqozo, powiedz mi, jak ty się zapatrujesz np na wspomnianą wcześniej przez mnie tendencję do nieodgwizdywania przez sędziów rąk w polu karnym. Nie powiedziałem, że decyzja sędziego była nieprawidłowa biorąc pod uwagę przepisy gry, dlatego Colina czy inny Keane twierdzą, że tam była czerwona. Jeśli każdy sędzia twardo egzekwowałby przepisy bez względu na realną sytuacje na boisku to bym nawet w kwestii tego faulu nie polemizował.

Edytowane przez ciwa22
Odnośnik do komentarza

Ogqozo, powiedz mi, jak ty się zapatrujesz np na wspomnianą wcześniej przez mnie tendencję do nieodgwizdywania przez sędziów rąk w polu karnym. Nie powiedziałem, że decyzja sędziego była nieprawidłowa biorąc pod uwagę przepisy gry, dlatego Colina czy inny Keane twierdzą, że tam była czerwona. Jeśli każdy sędzia twardo egzekwowałby przepisy bez względu na realną sytuacje na boisku to bym nawet w kwestii tego faulu nie polemizował.

 

 

Jak mam się zapatrywać? Jeśli decyzja jest błędna to jest błędna. Jak chyba każdy fan piłki, wolałbym popularne w innych sportach na najwyższym szczeblu powtórki wideo, które pozwalają uniknąć sędziom ewidentnych błędów. Np. jeśli ręka jest ewidentnie wyciągnięta poza powierzchnię ciała i zatrzymuje piłkę, to jest karny i tyle, jak piłka przekroczy linię albo nie przekroczy, niektóre faule też na powtórce widać ewidentnie -  jeśli nie gwizdną tego to mówię wprost, że to błąd i wypaczenie meczu.

 

A tutaj mamy tak, że decyzja nie jest ewidentnie błędna, jest raczej poprawna, a pół świata z przyzwyczajenia i tak krzyczy o skandalu i okradzeniu United. Nie wiem, co ty chcesz powiedzieć - że skoro często popełnia się błędy, to trzeba było popełnić błąd w tej sytuacji? Niby czemu akurat tu? Bo United? Ja jestem zwolennikiem sytuacji, w której sędziowie decydują jak najbardziej poprawnie bez patrzenia, czy United straci, czy Real, czy Barca czy jakiś inny klub (w którego wypadku nie byłoby w mediach i internetach żadnej sprawy).

 

 

Tłumaczenie niektórych jest komiczne, jakby nie oglądali piłki. Tak to zazwyczaj bywa w faulu, że ktoś chce kopnąć piłkę, ale czasami jest głupi i za bardzo ryzykuje (np. unosi nogę na 1,5 metra jak rywal biegnie), i jak nie trafi w piłkę to wychodzi brutalny faul. Czerwone kartki można nawet dać jak koleś trafi czysto w piłkę, ale wejdzie z dużym ryzykiem uszkodzenia rywala (np. Kompany w meczu z United rok temu, idealnie trafił stopami tylko w piłkę, nawet Nani nie wpadł na to, żeby upaść i płakać, ale uznano to za stwarzanie ryzyka i dano czerwień, a Ferguson się dąsał, że Belga nie zawieszono).

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

no niestety ogqozo ma rację. tak jak pisałem sporo wyżej, decyzja jest do obrony. Być może 7/10 sędziów czerwonej by nie dało, być może żółta by spokojnie wystaczyła, ale jest do obrony, a w świetle przepisów jest poprawna. no i faktem jest, że Nani miał jeden ze swoich przebłysków debilizmu i machał przeszczepem na wysokości 1,5 metra. Dobrze powiedział Roy Keane, że nawet jeśli nie było intencji faulu, to Portugalczyk raczej nie mógł oczekiwać, że będzie miał dookoła siebie 25 metrów wolnego miejsca. Nie wiem skąd tyle hejtu ze strony niektórych, bo w ostanich dajmy na to pięciu latach United raczej nie wiozło się w LM na decyzjach sędziów, a już na pewno nie było tyle kontrowersji, co np. z meczami Barcelony. Poza tym, dyskutowana decyzja była jednak kontrowersyjna i zdarzyła się na takim szczeblu rozgrywek, że lawina dyskusji nie jest niczym dziwnym. gdybanie, ale stawiam orzechy przeciw kasztanom, że takie samo larum byłoby, gdyby podobna decyzja 'poszła' w drugą stronę. no, ale co kto lubi. <insert długa laga joke here>. zresztą, jestem ostatnią obiektywną osobą. 

 

Niesmak pewnie pozostaje, bo nikt raczej nie chce, żeby jego drużyna wiozła się na kontrowersyjnych decyzjach (a o tej będzie się mówiło jeszcze długo długo), ale póki główny sędzia jest bogiem, to nic się nie zmieni. Potrzeba by jakiegoś mechanizmu flag/powtórek wideo, ale na to chwilowo nie ma co liczyć. 

 

Mnie jest szkoda, bo do kartki wszystko szło po myśli United, Ferguson genialnie wykombinował taktykę na mecz i chciałem zobaczyć jak wydyma Mourinho na mientko. No ale mówię - za niepowodzenie trzeba winić debilizm Naniego (a jego do składu też wystawił Fergie).

Edytowane przez Khadgar
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Fakt jest taki, że z czasem się zapomina. Im mniej ważny klub, tym szybciej. Akurat chciałem przypomnieć sobie nieuznaną bramkę Scholesa z 2004 roku z Porto (niekoniecznie dałaby awans, ale z tego co pamiętam, to był ewidentnie poprawny gol) i kurde, nie umiem znaleźć w necie, wszędzie pousuwane. Kontrowersji w Lidze Mistrzów z udziałem United od tego czasu nie pamiętam, co nie znaczy, że na pewno nie było. Ale nie pamiętam. Co innego na polu krajowym...

 

Za prawie na pewno błędne można uznać np. uznanie gola Moutinho w meczu z Malagą. Porto i tak dominowało w tym meczu, ale tylko 1-0... czy ten błąd sędziego przesądzi o awansie? Nigdy się nie dowiemy. Ale z tego co widać w TV, wygląda to na błędną decyzję (spalony o jedną nogę). Moim zdaniem, w takim wypadku można coś krzyczeć i wstawiać przypisy do wyniku. A tutaj to nie jest sytuacja tego typu. Paradoksalnie, sądząc po krzyku niektórych, akurat ona może zostać zapamiętana jako taka.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

 

Ogqozo, powiedz mi, jak ty się zapatrujesz np na wspomnianą wcześniej przez mnie tendencję do nieodgwizdywania przez sędziów rąk w polu karnym. Nie powiedziałem, że decyzja sędziego była nieprawidłowa biorąc pod uwagę przepisy gry, dlatego Colina czy inny Keane twierdzą, że tam była czerwona. Jeśli każdy sędzia twardo egzekwowałby przepisy bez względu na realną sytuacje na boisku to bym nawet w kwestii tego faulu nie polemizował.

 

 

Jak mam się zapatrywać? Jeśli decyzja jest błędna to jest błędna. Jak chyba każdy fan piłki, wolałbym popularne w innych sportach na najwyższym szczeblu powtórki wideo, które pozwalają uniknąć sędziom ewidentnych błędów. Np. jeśli ręka jest ewidentnie wyciągnięta poza powierzchnię ciała i zatrzymuje piłkę, to jest karny i tyle, jak piłka przekroczy linię albo nie przekroczy, niektóre faule też na powtórce widać ewidentnie -  jeśli nie gwizdną tego to mówię wprost, że to błąd i wypaczenie meczu.

 

A tutaj mamy tak, że decyzja nie jest ewidentnie błędna, jest raczej poprawna, a pół świata z przyzwyczajenia i tak krzyczy o skandalu i okradzeniu United. Nie wiem, co ty chcesz powiedzieć - że skoro często popełnia się błędy, to trzeba było popełnić błąd w tej sytuacji? Niby czemu akurat tu? Bo United? Ja jestem zwolennikiem sytuacji, w której sędziowie decydują jak najbardziej poprawnie bez patrzenia, czy United straci, czy Real, czy Barca czy jakiś inny klub (w którego wypadku nie byłoby w mediach i internetach żadnej sprawy.

Dla mnie stwierdzenie "ewidentnie" niewiele mówi w przypadku tego czy ręka była może bliżej ciała czy dalej. Może w grę wchodzą centymetry?Chodzi mi o to, że w takich sprawach łatwo się tylko teoretyzuje, ale boiskowa rzeczywistość jak zwykle ma niewiele wspólnego z mnóstwem suchych zasad spisanych na papierze.

 

Po drugie. Nie chcę powiedzieć, że skoro popełnia się błędy, to trzeba było popełnić błąd w tej sytuacji. Chodzi o to, że niektóre zagrania dzisiaj nie są traktowane jako faula na czerwoną właśnie przez to, że często w meczach istnieje tendencja do karania ich tylko żółtą kartką. To jest właśnie owa tendencja, która ma się nijak do papierowych przepisów. Idąc dalej, jeśli fan MU widzi w kilku meczach innych drużyn podobne zjawisko ukarane tylko żółtą, to czuje się oszukany i w pełni go w tej sytuacji rozumiem. Zasady gry mówią: Nani powinien wylecieć, sytuacja na boisku plus podobne sytuacje z innych spotkań: sędzia woli Real...

 

Moim zdaniem jak ktoś chce oceniać poprawność sędziowskich decyzji według spisanych zasad gry w piłkę kopaną to powinien zmienić dyscyplinę na coś zdecydowanie mniej stresującego, bo w tym sporcie jego ideały wielokrotnie sięgną bruku. Piłka nożna to w kwestii egzekwowania przepisów jedno wielkie bagno i podejrzewam, że nic się w tej kwestii nie zmieni przez wiele lat.

Odnośnik do komentarza

Trudno egzekwować przepisy, skoro są niesjasne. Są fora, gdzie o takich sytuacjach się rozpisują na wiele stron, a przecież uczestnicy takich rozmów mają podgląd wideo, stop klatki i duuuuużo czasu. Zgadzam się, że dostep sędziów do zapisów video wiele razy mógłby ocalić skórę niejednej drużynie z tym, że należałoby wprowadzić również zmiany w przepisach. Zagrania ręką, faule, a czasami nawet spalone pomimo powtórek często ciężko jednoznacznie uznać za łatwe do interpretacji. Do tego dochodzi rozbudowa sytemu monitorowania spotkań, bo i ten bywa nieprecyzyjny. Wydaje mi, że to nie chodzi o samą złą wolę władz piłkarskich, co o problematyczność całego przedsięwzięcia. Pamiętajmy, że futbol to jest moloch, a nie np. koszykówka, gdzie jest jedna poważna liga, którą interesuje się cały świat, a cała reszta mało kogo obchodzi. Nawet w takiej Polsce, z naszym poziomem piłkarskim, ilość ładowanej kasy w futbol na tle innych sportów jest gigantyczna. No i teraz wsadźmy w to mrowisko kij. Oczywiście można takie zmiany wprowadzać stopniowo, zaczynając np. od LM, międzynarodowych turniejów, później co bogatsze ligi itd. W teorii prosta sprawa.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...