orion50 632 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Niezły mecz, myślałem, że Mu będzie lepszy, a tu się okazuje, że milej dla oka gra Milan. Ronaldinho parę razy pokazał co potrafi, niestety nie widziałem bramki. Beckham mało widoczny, może w IIgiej połowie coś się poprawi. Ja niestety muszę się uczyć fizyki, także nie obejrzę, wpadnę za 2 godzinki i zobaczę jak się sprawy mają. Miłego oglądania panowie i panie Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Gol Scholesa to chyba najwiekszy haxor w historii LMxD Ku rwa tak czulem, ze po piatej zmarnowanej "setce" cos sie zemsci. Z samej gry to MIlan doslownie miazdzy Man U, no ale to gole decyduja, wiec trzeba w 2 polowie bardziej przycisnac. Ronaldinho gra zaje biste zawody, ale najwiekszym zaskoczeniem jest poki co zmartwychwstanie Bonery. Trzecim najlepszym zawodniekiem Milanu jest zdecydowanie Nani. Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Ojezu, jak ta bramka na 1-1 wpadla to ja nie wiem jakiego farta trzeba miec. Koniu niezle tam pomyka. Dobry mecz. Cytuj
ogqozo 6 549 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Dida jak zwykle błysnął refleksem przy golu. No ale trzeba przyznać, że pewnie nawet Scholes był zaskoczony tym, gdzie poleciała piłka. Cytuj
ogqozo 6 549 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Higuain gra fatalnie, a Real jest zdecydowanie gorszy od Lyonu. W sumie każdy poza Ronaldo gra u nich fatalnie. Oni jednak SĄ w stanie kolejny raz odpaść w 1/8. Niesamowity zespół. W sumie to kijowo, bo mam Higuaina i Ronaldo w sładzie na Wygraj Ligę Mistrzów. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 no i ch uj [*] wystarczyly 2 minuty po zejsciu naniego, a taki byl dobry;/ Lyon walczy o honor europejskiej pilki Cytuj
Blaise 3 603 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Zabawnie brzmią moje przewidywania w kontekście gry Realu. Cytuj
Ölschmitz 1 521 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 wielki czerwony penis wyladowal w pasiastym du.psku, skonczy sie na 5:1 Cytuj
ogqozo 6 549 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Wiedziałem, że trzeba było do składu wsadzić Rooneya. Real, jak to ma w zwyczaju, wkroczył w tryb "ci kolesie się bronią! Co my teraz mamy zrobić?". Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Miałem rację, że Rooney strzeli. :] Jak na razie mój typ Lyon - Real również się sprawdza. Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Real nawet jakby na Sttugart trafił nie przeszedłby tej (pipi)anej 1/8 Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Dobry mecz. Warto bylo obejrzec. Ladna bramka Seedorfa i emocje na koniec.Mi pasuje. Real zgodnie z przewidywaniami i dobrze. Cytuj
Ölschmitz 1 521 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 mam nadzieje, ze te 1:0 wystarczy ;/ Cytuj
Gość Oran Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 JA PI.ER.DO.LE! Co za kino, na bernabeu MOŻE jedną bramkę Real strzeli... A co zrobi Lyon? Cytuj
Zwyrodnialec 1 715 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Jak Lyon strzeli teraz na wyjeździe, to Real musi 3... Milan ma gorzej, musieliby wygrać 0:2 minimum. Cytuj
.:marioo:. 104 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 wielki czerwony penis wyladowal w pasiastym du.psku, skonczy sie na 5:1 Masz jakieś złe wspomnienia z dzieciństwa Meczyk dobry, wynik już nie. Milan do 60 minuty grał lepiej, poźniej dwie bramki rudego i prawie po meczu. Ale spokojnie jest rewanż. 0:2 na Old Trafford nie jest niemożliwe, więc pożyjemy, zobaczymy. Co do Realu... Tego Lyonu chyba nigdy nie dosięgną. Ktos wie czy Krystyna po meczu płakał? Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Nie dość,że Real wciąż nie może się przełamać w 1/8 to jeszcze zawsze musi tracić gola po strzale życia Jest jeszcze szansa na Bernabeu ,ale trzeba wygrać aż 2-0...wierzę ,że im się to uda . Higuain musi wrócić do formy,a VdV i Lass powrócić do pierwszego składu. No i Kaka z Ronaldo niech zmienią się pozycjami Cytuj
ogqozo 6 549 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 Meczyk dobry, wynik już nie. Milan do 60 minuty grał lepiej, poźniej dwie bramki rudego i prawie po meczu. Ale spokojnie jest rewanż. 0:2 na Old Trafford nie jest niemożliwe Uhaha. Generalnie to Milan mnie pozytywnie zaskoczył. Spodziewałem się ich wysokiej porażki, tymczasem udało im się wyszarpać w końcówce niską porażkę. Jak zwykle liderem drużyny był Ronaldinho. Bechham i Pato nadal grają kiepsko. Rewanż powinien być równie dobrym widowiskiem, co pierwsze spotkanie. W Lyonie mecz zdecydowanie mniej ciekawy. Ładny gol Makoun. Real Madryt mógłby dziś zmienić nazwę na Cristiano Ronaldo and the Bad Seeds, albo coś w tym stylu. Tak jak zwykle w ważnych meczach - Real gra słabo i kiedy już, już ma się rozkręcić, to rywal strzela gola, co powoduje, że Królewscy stają. Naprawdę nie mogę sobie przypomnieć meczu, w którym Real odrobiłby straty. W tym sezonie ani razu nie zdarzyło się, by stracili gola jako pierwsi i takiego meczu nie przegrali. Czyli co, Real ZNOWU za burtę w 1/8? Hie hie, tak to wygląda. Cytuj
Toshirou 0 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 (edytowane) Real Madryt - Jedna wiara, jeden klub, 1/8 aż po grób ? :potter: Edytowane 16 lutego 2010 przez Toshirou Cytuj
Ore 188 Opublikowano 16 lutego 2010 Opublikowano 16 lutego 2010 (pipi)ie żarem jakbyście nie wiedzieli że Real w tym sezonie dużo lepiej spisuje się u siebie. 3:0 i na lajcie awans. Cytuj
Gość Pawlo_PL Opublikowano 17 lutego 2010 Opublikowano 17 lutego 2010 Pamiętacie jeszcze ten mecz Lyon - Milan sprzed kilku sezonów w półfinale, kiedy to Lyon przy 3:0 do przodu wtopił? A prowadzili te 3:0 dośc długo z tego co pamiętam. Cytuj
Gość Oran Opublikowano 17 lutego 2010 Opublikowano 17 lutego 2010 Tak tylko aggregate było we ch.uj dobre dla Milanu. A teraz Real strzela 1 i jest dogrywka przecież (chyba, że się zasady zmieniły? Bo tak pie.r.dol.icie, że musi 2 bramki strzelić Real) i karne, a w karnych to jednak gwiazdki Realu mogą przeważyć szale zwycięstwa, poza tym w extra time młody Real z gwiazdorską obsadą mógł by się rozstrzelać. Ale pewnie Lyon strzeli bramkę na początku spotkania a Real będzie gonił - a ja będę płakał. Cytuj
Gość Pawlo_PL Opublikowano 17 lutego 2010 Opublikowano 17 lutego 2010 Tak tylko aggregate było we ch.uj dobre dla Milanu. A teraz Real strzela 1 i jest dogrywka przecież (chyba, że się zasady zmieniły? Bo tak pie.r.dol.icie, że musi 2 bramki strzelić Real) i karne, a w karnych to jednak gwiazdki Realu mogą przeważyć szale zwycięstwa, poza tym w extra time młody Real z gwiazdorską obsadą mógł by się rozstrzelać. Ale pewnie Lyon strzeli bramkę na początku spotkania a Real będzie gonił - a ja będę płakał. No tak, ale mam na myśli ten jeden mecz, w którym wygraywali 3:0 przez 3/4 meczu, a dali sobie wbić tyle samo w kilka minut.Nie ma pewniaków, zwłaszcza po pierwszym meczu.To samo było zresztą w finale z 2005r. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.