Skocz do zawartości

Europa League


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ej to wy tak serio? Jaga przegrała i odpadła? :(

Też się nie mogę z tym pogodzić a me serce jeszcze krwawi :(:(

 

 

:teehee: :teehee: :teehee:

A jak pomyślisz że zabrali dla Lecha miejsce w pucharach :diablo:

 

Kto co zabrał Lechowi :mellow: ? MI się wydaję, że Lech miał do dupy sezon i tylko dlatego nie awansował do LE. A to że Jaga im miejsce zabrała :ninja:?!

Opublikowano
' timestamp='1310069357' post='2430466']

Teraz w Polsce grają jakieś bałkańskie noł nejmy, czy jakieś staruchy (piłkarze ok. 35 lat) z Zachodu, tudzież inne wynalazki.

 

Za to akurat możemy podziękować Wojciechowskiemu i jemu podobnym debilom, którzy są chętni do płacenia przeciętnym, żeby nie powiedzieć słabym, polskim kopaczom chore pieniądze. W ostatnich latach polski rynek transferowy został już tak zepsuty, że byle gnój szesnastoletni ma agenta, który nie usiądzie nawet do rozmów, jeżeli dzieciak nie będzie zarabiał na dobry początek nastu tysiaków, a on nie będzie miał jakiegoś byczego procentu od kwoty transferu.

 

W tej sytuacji nie dziwię się polskim klubom, że wolę ściągać nołnejmów z bałkanów i Brazylii. Szansa na powodzenie podobna jak w przypadku polskich "gwiazd" - albo wypali, albo nie wypali, a wariant dużo tańszy.

Opublikowano

Myślę, że Jagiellonia specjalnie przegrała, żeby nie wydawać pieniędzy (i zużywać potrzebnych do walki w Ekstraklasie sił) na podróż do Gruzji w drugiej rundzie. Nie oglądałem meczu, ale jeśli w drugiej połowie piłkarze sprawiali wrażenie, jakby w ogóle nie zależało im na strzeleniu tego jednego gola dającego awans, to by potwierdzało ową teorię.

Opublikowano

Japjerdole, pomyśleć, że jeszcze parę lat temu w pierwszych rundach eliminacyjnych polskie zespoły jeździły do różnych dziwnych krajów, żeby się przespacerować po jakichś ogórkach z kilkubramkową przewagą, a teraz Kazachstany i inne Estonię to najczęściej zbyt wysokie progi...

kiedyś w odległych czasach UEFA rozmieszczając poszczególne koszyki robiła w to sposób strefowy. W owym czasie na początku lat zerowych(chyba tak się nazywa ubiegłą dekadę) Polska była przydzielona do strefy północnej dlatego za rywali mieliśmy Norwegów, Luksemburczyków czy jakichś amatorów z Liechtensteinu.Nieciekawie zaczęło się robić gdy UEFie się odmieniło i zaczęła nas traktować bardziej jako niedalekich braci z Kaukazu niż aspirujących o średni poziom sportowy Europejczyków. Nędza ma swoje zródło nie tylko w wykolejonym wzgardliwym umyśle polskich grajkow, ale i też dosyć niewdzięcznym rozmieszczaniu polskich pionków przez włodarzy z Nyonu.(chodzą ploty o tym jakoby możliwie jak najbardziej utrudnić drogę do LM polskim klubom,ale to raczej bym traktował jako kolejne wymiganie się od odpowiedzialności za własną (nie)grę).

 

 

Co do wczorajszego meczu to trudno oczekiwać dobrego wyniku skoro

dostosowaliśmy się do kartoflanego poziomu Kazachów. Widać gra ''na aferę'' to stosunkowo łatwy sposób oklepania drużyny z prawie 40milionowego kraju.

Opublikowano

Echh, kilka/kilkanascie lat temu byly druzyny, a nie bylo stadionow. Teraz beda za(pipi)iste stadiony, a po druzynach sladow brak :whistling: . Niech Wisla, Legia i Slask nie zawioda :potter:

Gość Orson
Opublikowano

Myślę, że Jagiellonia specjalnie przegrała, żeby nie wydawać pieniędzy (i zużywać potrzebnych do walki w Ekstraklasie sił) na podróż do Gruzji w drugiej rundzie. Nie oglądałem meczu, ale jeśli w drugiej połowie piłkarze sprawiali wrażenie, jakby w ogóle nie zależało im na strzeleniu tego jednego gola dającego awans, to by potwierdzało ową teorię.

 

 

nie no, coś tam ustrzeli próbowali , ba mieli nawet ze 4 setki ale katastrofalnie je zmarnowali

Opublikowano (edytowane)

Następny w kolejce do golenia Śląsk ;] Cudu się nie spodziewam, choć Pan Orest niejeden cud już zdziałał, choćby w dwumeczu Wisła Kraków - Real Saragossa. Ale nieeee... nie z tym składem.

Edytowane przez [InSaNe]
Opublikowano (edytowane)

To z Saragossą to nie był przypadkiem Heniek? Zawsze mi się wydawało, że to było w tym sezonie co chyba z Lazio odpadli w 1/8 czy czymśtam.

 

edit: dobra, znalazłem w necie. to było trzy lata przed popisami Heńka. Dziwne, bo myślałem, że to było w tym samym sezonie.

Edytowane przez Yakubu
Opublikowano (edytowane)

Nie :) Heniek był potem ;] Na Youtube jest prawie wszystko, także dla przypomnienia zarzucam ;] Jedno z największych i najbardziej efektownych zwycięstw w historii polskiej piłki klubowej ;)

 

 

Ps. To były jeszcze czasy braku jupiterów na stadionie Wisły, więc mecz grano chyba o godzinie 14 jak większość ludzi była w robocie/szkole i mało kto widział ten triumf ;)

Edytowane przez [InSaNe]
Opublikowano

Śląsk podobno ma najtrudniejszego rywala spośród wszystkich polskich drużyn. Podsumujmy, co zrobiły nasze inne ekipy. Otóż Jagiellonia już się skupiła na walce o Scudetto, natomiast Wisła wymęczyła 1-0, choć być może trafniej było by powiedzieć, że Skonto samo siebie pokonało przy niewielkim akompaniamencie Wisły.

 

A to byli ci łatwiejsi rywale. Gulp.

 

Nie zagrają podstawowi zawodnicy, czyli Kaźmierczak i Fojut, ale Śląsk grał zdziesiątkowany w zasadzie całą rundę wiosenną, więc nie widać różnicy. Sprowadzony tydzień temu Johan Voskamp też na pewno w obu meczach nie wystąpi. Prawdopodobnie Fojuta tradycyjnie zastąpi defensywny pomocnik Amir Spahić, a Kaźmierczaka weteran Darek Sztylka.

 

Śląsk ciągle gra na starym stadionie, tym cztery razy mniejszym od nowego, tak że wolnych miejsc bez wątpienia nie doświadczymy, a Solorzowa telewizja podobno puści mecz w głównym kanale, żeby cała Polska mogła podziwiać, jak pięknie grają jego pupilki.

 

Strach się bać.

Opublikowano

Właśnie przeczytałem, że Christian Diaz, z okazji tego meczu, postanowił sobie wytatuować ukrzyżowanego Chrystusa, więc można się bać już troszkę mniej, bo boską przychylność Ślunsk ma już raczej zapewnioną.

Gość Ofsajd
Opublikowano

Właśnie przeczytałem, że Christian Diaz, z okazji tego meczu, postanowił sobie wytatuować ukrzyżowanego Chrystusa, więc można się bać już troszkę mniej, bo boską przychylność Ślunsk ma już raczej zapewnioną.

offtop:

Małecki ma JPII i różaniec... może w tym szaleństwie jest jakaś metoda ;)

 

Co do Sląska to myślę że Szkoci są do ogrania, dobrze by było gdyby WKS nie stracił bramki i strzelił ze dwie ;)

Opublikowano (edytowane)

offtop:

Małecki ma JPII i różaniec... może w tym szaleństwie jest jakaś metoda ;)

 

Do Cracovii go!

 

 

 

 

 

Co do meczu, to Śląsk ma szczęście, że Dundee nie skarciło ich, bo wielokrotnie mieli ku temu okazje ;]

Edytowane przez [InSaNe]
Opublikowano

No Dundee ma jeszcze większe szczęście, że Śląsk ich nie skarcił. Zdecydowana przewaga wrocławskiego zespołu, niestety gorzej z przełożeniem na wynik.

Gość Ofsajd
Opublikowano

łooo kuźwa... zapomniałem sobie polsat włączyć ;D

Opublikowano

No cisną, ale strzelić jakoś nie mogą. Dundee miało parę groźnych kontr, przy których wykazał się Kelemen.

Gość Ofsajd
Opublikowano (edytowane)

gol :D

Voskamp(?) dostał w głowę po kilku minutach na boisku i wpadło. Ładny debiut.

Edytowane przez Ofsajd
Opublikowano

Oj, z takimi opiniami to uważaj, bo jeszcze płemieł Cię usłyszy i Ci rano kominiarze na chatę wjadą, za propagowanie kibolstwa ;)

 

Jak tam Dundee? Cisną teraz, czy się poddali?

Opublikowano

Żeby cisnąć, to trzeba umieć. Powiedzmy, że próbują coś robić, ale są jeszcze bardziej zmęczeni, niż Śląsk.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...