Skocz do zawartości

Europa League


Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że zrobili to specjalnie, żeby fanów na koniec bardziej bolało. Ale fajna końcówka. Spowolnione ujęcie na twarz Dżeko, który właśnie o sekundy minął się z piłką przed pustą bramką w momencie, gdy rozlega się ostatni gwizdek - wzruszające.

 

 

Udany comeback zaliczył za to Metalist Charków: jeszcze 10 minut przed końcem potrzebowali dwóch bramek, a 5 minut przed końcem... już je strzelili. Olympiakos odpada w chyba dość frajerski sposób. Nie wiem, wyłączyłem wcześniej.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza
Gość slavssn

Fenomenalny mecz, nie kibicuję żadnej z tych drużyn, a serducho waliło jak szalone. Mimo wszystko uważam, że Sporting awansował zasłużenie (niesmak tylko pozostał przez chamską grę na czas), bo City przycisnęło tylko w ostatnich trzydziestu minutach. Dlaczego nie ruszyli od początku jak Arsenal? Chyba do końca nie wierzyli, że są w stanie coś zdziałać po stracie gola, a szkoda, bo końcówka mogła być jeszcze bardziej pasjonująca.

Odnośnik do komentarza
Gość Orson

City może sobie wydawac miliony ale...nie dla nich puchary :)

 

 

zaskakująco tanio sprzedał skurę MU, szkoda. Liczylem, ze wrzucą swój 6 biegi i Hiszpanie nie wydolą. Dziwne- zeszłoroczny finalista LM, brak powaznych ubytków kadrowych nawet wzmocnienie Youngiem a tu zawód...w takim stylu

Odnośnik do komentarza

MU dzień wcześniej sobie grało w pingla dzieciakami

 

http://www.dailymail.co.uk/sport/football/article-2114933/Wayne-Rooney-Rio-Ferdinand-play-ping-pong-Sport-Relief-2012.html

 

Zakończmy dywagacje na temat tego, jak poważnie traktują piłkarze MU przygotowania do LE.

Odnośnik do komentarza

Uwielbiam takie tłumaczenie. Wiadomo, Liga Europy to coś jak Puchar Sołtysa, nic takiego.

 

Pary ćwierćfinałowe:

 

AZ - Valencia

Schalke - Athletic

Sporting - Metalist

Atletico - Hanover

 

Liczę, że LE wygra Atletico.

Edytowane przez Rozi
Odnośnik do komentarza

Tak więc Hiszpanie mogą powtórzyć "wyczyn" Portugalii z zeszłego roku czy samych siebie z sezonu 2006-07 i obsadzić trzy miejsca w półfinale. Hitem rundy bez wątpienia starcie AZ-Valencia. Może z powodu najtrudniejszego (pozornie?) losowania, trzeci zespół La Liga jest u bukmacherów notowany niżej na zwycięstwo w EL, niż siódmy i ósmy.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

W sumie to jednak najciekawiej zapowiada się obecnie mecz będącego w formie Schalke z Bilbao. Athletic co prawda sprawił "niespodziankę" gładko eliminując Manchester United, ale ich taktyka nie jest dobra na każdego, co powoduje nierówną grę. Schalke teoretycznie stoi wyżej w europejskiej hierarchi, aczkolwiek z mocnymi ekipami idzie im... różnie (tylko 3 pkt. w pięciu meczach z Bayernem i Borussiami w lidze). Jednak 4-1 nad Twente musi robić wrażenie.

 

Niemcy raczej powinni mieć ochotę zaatakować u siebie, a także możliwości by im to wychodziło, dlatego zapowiada się ciekawy mecz. Gdyby jednak coś nie wyszło, AZ-Valencia też wygląda na opcję otwartej i kompetentnej piłki, może nawet ładnej technicznie.

 

Co do Metalista to cholera wie. Nikt nie ogląda ligi ukraińskiej i nie wie, jak oni grają. Wyniki mają wyraźnie gorsze od Dynama Kijów i Szachtara, tak że niby nic specjalnego nie można po nich oczekiwać. Nie będę zdziwiony, jeśli półfinały rozegrają się tylko na Półwyspie Iberyjskim, ale w Europa League nigdy nie wiadomo.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Oba hiciory faktycznie udane, co chwila akcje od bramki do bramki. AZ-Valencia faktycznie jak się ogląda, to żal, że jedna z tych ekip odpadnie.

 

Kolejną młodość przeżywa Raul. W wieku 34 lat koleś gra równiej, niż w zeszłym sezonie, będącym czołowym graczem Bundesligi, a teraz taki występ w EL. Za rok będzie na pewno starał się śrubować swój i tak odległy rekord goli Ligi Mistrzów. Być może odbierze Seedorfowi rekord występów. Piłkarzy zazwyczaj wspomina się za pojedyncze mistrzostwa czy parę wybitnych sezonów, ale gdyby oceniać sumowo całą karierę, Raul z piętnastoma sezonami w czołówce musiałby być postawiony wśród największych.

 

 

Co od rekordów to Radamel Falcao jest już w piątce najlepszych strzelców w historii Europa League/Pucharu UEFA. Nie jest to wielkie wyróżnienie, ale patrząc na obecną tabelę La Liga być może to jedyny międzynarodowy wyścig, w którym na razie może startować Kolumbijczyk.

Odnośnik do komentarza

No i tak się gra. Schalke nie chce osiągnąć złego wyniku to atakuje, mecz się otwiera, co chwila okazja, kolejne gole.

 

Podobnie AZ z Valencią, choć jednobramkowe prowadzenie zdaje się zadowalać Holendrów i mecz zwolnił tempo. Valencię jednak na pewno stać na jedną bramkę u siebie, toteż w rewanżu nie będzie nudno. Co do Bilbao... cóż, w rewanżu muszą już jedynie być ostrożni.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...