Butt 3 435 Opublikowano 7 marca Opublikowano 7 marca Za to Roma przejechała się po Brighton 4:0. Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 14 marca Opublikowano 14 marca No i chyba się w końcu stanie, Leverkusen przegra mecz w tym sezonie... i będzie to z grającym w dziesiątkę Karabachem. Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 14 marca Opublikowano 14 marca Oczywiście nawet bez dogrywki, bo nic nie może być tylko normalnie dobre dla nich w tym sezonie. Cytuj
Daffy 10 614 Opublikowano 14 marca Opublikowano 14 marca Mental ekipy Alonso to jest jakiś abstrakcyjny poziom, ten sezon na razie wygląda dla nich jak z jakiegoś Tsubasy. Cytuj
Rash 243 Opublikowano 11 kwietnia Opublikowano 11 kwietnia Aua.Atalanta na Anfield gasi jak peta Lvpool 3-0.Tragiczny mecz w wykonaniu the Reds...Oj widziałem już wieeele comebacków w ich wykonaniu ale jak pomyślę o rewanżu z tak ustawionym wynikiem catenaccio no to sry... Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 11 kwietnia Opublikowano 11 kwietnia Leverkusen do tej pory skupiało się na lidze i grało raczej zmiennikó w EL. Dziś wystawiło pierwszą jedenastkę (ile się dało) na West Ham i absolutnie ich zdominowało, to cud że było tylko 2-0. Po części może plan był taki i dla WHU, żeby nie szaleć, przetrwać 0-0 i ewentualnie się otworzyć u siebie, i długo się udawało (kolejny świetny występ Fabiańskiego). Ale kurde, nikt z Anglii ich tak nie zdominował. Potencjał Leverkusen wydaje się nieziemski. Cytuj
Zwyrodnialec 1 723 Opublikowano 11 kwietnia Opublikowano 11 kwietnia 12 minut temu, Rash napisał: Aua.Atalanta na Anfield gasi jak peta Lvpool 3-0.Tragiczny mecz w wykonaniu the Reds...Oj widziałem już wieeele comebacków w ich wykonaniu ale jak pomyślę o rewanżu z tak ustawionym wynikiem catenaccio no to sry... To już nie pierwsza włoska drużyna z którą Klopp ma ogromne problemy Cytuj
krzysiek923 1 711 Opublikowano 18 kwietnia Opublikowano 18 kwietnia Leverkusen tradycyjnie gol w 89 minucie żeby tylko serii nie przerwać xd Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 18 kwietnia Opublikowano 18 kwietnia Ich zimna krew, ogranie są naprawdę imponujące. Chwila potem była taka kontra, że mieli strzał z pola karnego, Boniface spudłował, ale niesamowite to było, że w takim momencie tak tę kontrę wyprowadzili do momentu strzału, podawali sobie tak sensownie pod bramką w otoczeniu wielu obrońców, prawie każdy zespół by to zwalił pośpiechem. Leverkusen jest świetne w wykorzystywaniu atutów każdego gracza, jak ktoś szybko biega to od razu i sensownie biorą pożytek właśnie z tego, by jak najszybciej mieć z tego korzyść i nie narazić się na wykorzystanie wad danego gracza, i od razu dojść do momentu, gdy z kolei można wykorzystać atut następnego zawodnika itd. Ogólnie jednak dość cienki mecz, może nawet najsłabszy Leverkusen w tym sezonie (relatywnie do wystawionej jedenastki), widać było że trochę chcą tylko wycisnąć wynik i niech mecz się skończy, może jednak ciśnienie mocno poszło po zdobyciu mistrzostwa. Roma nie będzie raczej łatwym rywalem. Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 2 maja Opublikowano 2 maja M A S Z Y N A ruszyła Mają farta, że to nie przyszły sezon i półfinał z Wisłą. Cytuj
krzysiek923 1 711 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja ehhh na chwile sie podjarałem że dzisiaj też półfinały, ale tylko na moment, emocje jak na grzybach, nie wiem co musiałoby się stać żeby to nie było leverkusen Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja Możesz emocjonować się starciem kandydatów na statystę w finale. 1 Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja Mimo wszystko napięcie jak zazwyczaj wysokie, Leverkusen atakuje srogo ale wynik ciągle "do tyłu". Rzadki przypadek meczu, w którym obie strony mają zły wynik naraz. Cytuj
Butt 3 435 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja 3 godziny temu, krzysiek923 napisał: nie wiem co musiałoby się stać żeby to nie było leverkusen Np. dwa karne. Cytuj
krzysiek923 1 711 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja przerwanie passy bez porażki i odpadnięcie z pucharu za jednym razem? proszę, bądźmy poważni Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja Przy tym drugim var był jak challenge w siatkówce Cytuj
Butt 3 435 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja Pierwszy poważny rywal od czasu.. no meczu z Romą rok temu i Bayer znowu nie daje rady. Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja Atak Hoffmann-Adli-Hlozek to jest taka paraolimpiada lol. Gdybym miał zostać rozstrzelany, to chciałbym żeby oni byli w plutonie egzekucyjnym. Alonso trochę poddał ten rekord, wystawiając całą trójkę marnowaczy naraz w takim niełatwym jednak meczu. Nie wiem, czy Boniface i Wirtz są tacy kontuzjowani, że mało ostatnio grają, w sumie Europa League to tak naprawdę rzecz bez znaczenia, ale jakiś tam rekord meczów bez porażki byłby powodem do dumy. Cytuj
krzysiek923 1 711 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja to teraz kwestią czasu drugi gol na 2:2 i można się rozejść Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 9 maja Opublikowano 9 maja Svilar wyrównał tym golem pozostałe 80 obron w tym meczu. Roma na spokoju, przerwanie im passy to też jakieś trofeum. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.