Opublikowano 15 marca 201213 l Myślę, że zrobili to specjalnie, żeby fanów na koniec bardziej bolało. Ale fajna końcówka. Spowolnione ujęcie na twarz Dżeko, który właśnie o sekundy minął się z piłką przed pustą bramką w momencie, gdy rozlega się ostatni gwizdek - wzruszające. Udany comeback zaliczył za to Metalist Charków: jeszcze 10 minut przed końcem potrzebowali dwóch bramek, a 5 minut przed końcem... już je strzelili. Olympiakos odpada w chyba dość frajerski sposób. Nie wiem, wyłączyłem wcześniej. Edytowane 15 marca 201213 l przez ogqozo
Opublikowano 15 marca 201213 l LOOOOOL Hart powinien strzelić bramkę na 4:2, fenomenalna parada Patricio w 96 minucie :o
Opublikowano 15 marca 201213 l Szkoda, że Hart tego nie wcisnął. By było niezłe jaranko, bo lubię typa. Dobrze, że chociaż Athletic odwaliło MU.
Opublikowano 15 marca 201213 l Fenomenalny mecz, nie kibicuję żadnej z tych drużyn, a serducho waliło jak szalone. Mimo wszystko uważam, że Sporting awansował zasłużenie (niesmak tylko pozostał przez chamską grę na czas), bo City przycisnęło tylko w ostatnich trzydziestu minutach. Dlaczego nie ruszyli od początku jak Arsenal? Chyba do końca nie wierzyli, że są w stanie coś zdziałać po stracie gola, a szkoda, bo końcówka mogła być jeszcze bardziej pasjonująca.
Opublikowano 16 marca 201213 l City może sobie wydawac miliony ale...nie dla nich puchary zaskakująco tanio sprzedał skurę MU, szkoda. Liczylem, ze wrzucą swój 6 biegi i Hiszpanie nie wydolą. Dziwne- zeszłoroczny finalista LM, brak powaznych ubytków kadrowych nawet wzmocnienie Youngiem a tu zawód...w takim stylu
Opublikowano 16 marca 201213 l MU dzień wcześniej sobie grało w pingla dzieciakami http://www.dailymail.co.uk/sport/football/article-2114933/Wayne-Rooney-Rio-Ferdinand-play-ping-pong-Sport-Relief-2012.html Zakończmy dywagacje na temat tego, jak poważnie traktują piłkarze MU przygotowania do LE.
Opublikowano 16 marca 201213 l Uwielbiam takie tłumaczenie. Wiadomo, Liga Europy to coś jak Puchar Sołtysa, nic takiego. Pary ćwierćfinałowe: AZ - Valencia Schalke - Athletic Sporting - Metalist Atletico - Hanover Liczę, że LE wygra Atletico. Edytowane 16 marca 201213 l przez Rozi
Opublikowano 16 marca 201213 l Tak więc Hiszpanie mogą powtórzyć "wyczyn" Portugalii z zeszłego roku czy samych siebie z sezonu 2006-07 i obsadzić trzy miejsca w półfinale. Hitem rundy bez wątpienia starcie AZ-Valencia. Może z powodu najtrudniejszego (pozornie?) losowania, trzeci zespół La Liga jest u bukmacherów notowany niżej na zwycięstwo w EL, niż siódmy i ósmy. Edytowane 16 marca 201213 l przez ogqozo
Opublikowano 16 marca 201213 l Uwielbiam takie tłumaczenie. Wiadomo, Liga Europy to coś jak Puchar Sołtysa, nic takiego. Sam takiego tłumaczenia używałeś jak Lech rozjebywał ManCity :potter:
Opublikowano 29 marca 201213 l W sumie to jednak najciekawiej zapowiada się obecnie mecz będącego w formie Schalke z Bilbao. Athletic co prawda sprawił "niespodziankę" gładko eliminując Manchester United, ale ich taktyka nie jest dobra na każdego, co powoduje nierówną grę. Schalke teoretycznie stoi wyżej w europejskiej hierarchi, aczkolwiek z mocnymi ekipami idzie im... różnie (tylko 3 pkt. w pięciu meczach z Bayernem i Borussiami w lidze). Jednak 4-1 nad Twente musi robić wrażenie. Niemcy raczej powinni mieć ochotę zaatakować u siebie, a także możliwości by im to wychodziło, dlatego zapowiada się ciekawy mecz. Gdyby jednak coś nie wyszło, AZ-Valencia też wygląda na opcję otwartej i kompetentnej piłki, może nawet ładnej technicznie. Co do Metalista to cholera wie. Nikt nie ogląda ligi ukraińskiej i nie wie, jak oni grają. Wyniki mają wyraźnie gorsze od Dynama Kijów i Szachtara, tak że niby nic specjalnego nie można po nich oczekiwać. Nie będę zdziwiony, jeśli półfinały rozegrają się tylko na Półwyspie Iberyjskim, ale w Europa League nigdy nie wiadomo. Edytowane 29 marca 201213 l przez ogqozo
Opublikowano 29 marca 201213 l Brawo Hildebrand o po 60 sekundach 1:1 Edytowane 29 marca 201213 l przez Bartg
Opublikowano 29 marca 201213 l Oba hiciory faktycznie udane, co chwila akcje od bramki do bramki. AZ-Valencia faktycznie jak się ogląda, to żal, że jedna z tych ekip odpadnie. Kolejną młodość przeżywa Raul. W wieku 34 lat koleś gra równiej, niż w zeszłym sezonie, będącym czołowym graczem Bundesligi, a teraz taki występ w EL. Za rok będzie na pewno starał się śrubować swój i tak odległy rekord goli Ligi Mistrzów. Być może odbierze Seedorfowi rekord występów. Piłkarzy zazwyczaj wspomina się za pojedyncze mistrzostwa czy parę wybitnych sezonów, ale gdyby oceniać sumowo całą karierę, Raul z piętnastoma sezonami w czołówce musiałby być postawiony wśród największych. Co od rekordów to Radamel Falcao jest już w piątce najlepszych strzelców w historii Europa League/Pucharu UEFA. Nie jest to wielkie wyróżnienie, ale patrząc na obecną tabelę La Liga być może to jedyny międzynarodowy wyścig, w którym na razie może startować Kolumbijczyk.
Opublikowano 29 marca 201213 l No i tak się gra. Schalke nie chce osiągnąć złego wyniku to atakuje, mecz się otwiera, co chwila okazja, kolejne gole. Podobnie AZ z Valencią, choć jednobramkowe prowadzenie zdaje się zadowalać Holendrów i mecz zwolnił tempo. Valencię jednak na pewno stać na jedną bramkę u siebie, toteż w rewanżu nie będzie nudno. Co do Bilbao... cóż, w rewanżu muszą już jedynie być ostrożni. Edytowane 29 marca 201213 l przez ogqozo
Opublikowano 29 marca 201213 l spodziewałem się, że przegrają. Emery jest już na wylocie. No ale bramka na wyjeździe więc może te 1-0 się uciuła jakoś.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.