Skocz do zawartości

Pytania różne, różniste


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mi na przeglądzie w lipcu 2015 roku powiedzieli, że mam zużyte amortyzatory w ponad 60%, na innej stacji w 2016 zużycie było na poziomie 28-30%, a kompletnie nic przez ten czas nie zmieniałem. Zregenerowały się, czy chcieli mnie oszukac na stacji?

Edytowane przez Qvstra
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zwykle wyplacaja przyzwoite sumy i spokojnie naprawilbys za to auto,zrobil polerke i jeszcze by starczylo.

 

Jakie TU? bo to co wyceni Marian z jakiejs firmy to jedno, oni to pozniej sami zatwierdzaja co jest do naprawy,a co nie

Dostalem kosztorys. Wymiana drzwi przednich, blacharka i lakierowanie tylnich i nadkoli.

 

5600 zl xd nice, warto miec AC :obama:

Opublikowano

Znalazłem jakąś firmę w Trójmieście, popytam po nowym roku. Dziś odebrałem od lakiernika, gdzie naprawiono kilka miejsc korozji. Pomyślałem, że może warto jakos zabezpieczyć karoserię, ale wywalać 3 koła to chyba średnia opcja.

Opublikowano

Odebrałem w piątek auto od lakiernika, (pipi)ało niemiłosierne w środku farbą. 2 dni wietrzyłem i dalej wali. Jak się pozbyć takiego zapachu? Są jakieś pochłaniacze zapachu do auta?

Opublikowano

Nic lepszego jak wietrzenie raczej nie wymyslisz, pochlaniacze aromatów np. z lodówek nie pomogą, inne środki tylko zamaskują zapach, a ozonowanie na lakier nie zadziała ;)

Opublikowano

Mam wilgoc w samochodzie i zamarzaja mi szyby od wewnatrz xD dzisiaj rano psikalem odszraniaczem i pomaga, ale wiadomo, ze do czasu az samochod znowu postoi. Wywietrzyc auto i potem porzadnie je nagrzac? Moze jakies inne sposoby?

Opublikowano

Najlepiej w ciepłym garażu potrzymać, ale trzeba mieć dostęp, choć taki w galerii też da radę. No, a tak to po prostu w czasie jazdy w środku się podsuszy od nawiewów, póki taka pogoda jest. Miałem to samo kiedyś, co mróz to w środku lód.

Opublikowano

A istnieje takie coś w seiczaku? xD Dobiorę się do tego bez problemu, żeby sprawdzić? W ogóle to jadę na dniach do mechanika i aż się boję co mi znajdzie, bo mimo że starałem się jeździć delikatnie to samo auto już ma swoje lata a i świeżo po prawku nim jeżdżę. Auto dostałem od brata za darmo i on co dwa lata wymieniał w nim co padało albo zamierzało paść, więc samochód był w dobrym stanie. 

Opublikowano

Na bank masz go zawilgoconego. Ciężki temat w zimę, jedyna sensowną metodą  jest wyciągniięcie dywaników i suszenie tego nagrzewnicami. Doraźnie można wsypać żwirku kociego w skarpety i porozkładać w aucie.

Opublikowano

Jednak może nie być ;) W Gulfie 2 to był element luksusowy, za dopłatą, a sejczak technolgicznie ta sama kategoria. Pamiętam, jak zawsze najpierw dostawało się zmielonymi liścmi, kurzem i zdechłymi owadami w ryj.

Opublikowano

w galancie wsadzilem nowy filtr kabinowy, wymienilem dywaniki z weluru na gumowe, woreczki ryzu pod siedzeniami, pochlaniacz wilgoci z biedry przy podklokietniku a i tak zamarzla mi dzis szyba od srodka.

 

wilgoc w aucie to ciezki temat, nie ma co sie ludzic, ze jakis zwirek dla kota zniweluje ten problem

Opublikowano

Ja zawsze przy takich mrozach po zgaszeniu otwieram drzwi kierowcy i pasażera i wietrzę samochód przez 2-3min, żeby temperatura wewnątrz wyrównała się z temperaturą otoczenia. Może wygląda to śmiesznie, ale działa i nie muszę skrobać od środka.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...