Opublikowano 16 stycznia 20196 l Myślałem też o bezprzewodowym odkurzaczy. Bosch ma takie fajne, poręczne i z akumulatorami do ładowania. Tak właśnie myślałem, że te samochodowe mogą być lipne do sierści.
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Można tankować z włączonym silnikiem? W sensie czy jest jakiś przepis który mówi, że trzeba zgasić silnik?
Opublikowano 26 stycznia 20196 l Jeszcze niedawno regulamin każdej stacji tego zabraniał. Silnik i ogrzewanie powinny być wyłaczone. Teraz pewnie jest tak samo.Kiedyś nawet na stacji widziałem, że kierowcy nie może być za kierownicą podczas tankowania. Tak btw., z mechanicznego punktu widzenia raczej takie tankowanie jest niegroźne. W starszych autach może wskazówka się zawiesić, a w nowszych komputer ześwirować.
Opublikowano 27 stycznia 20196 l Pytam bo ostatnio jak bylem na stacji to koles podjechal i samochodu nie zgasil co mnie zdziwilo.
Opublikowano 27 stycznia 20196 l Potrzebuję jakiś program, w którym będę mógł zaprojektować pokój wraz z delikatną aranżacją wnętrza. No i żeby dało się poruszać w 3D. Ktoś? Coś?
Opublikowano 27 stycznia 20196 l Kurła, pisałem na telefonie i nie zauważyłem, że to nie ten dział... Proszę Szanowną Administrację lub Moderację o przeniesienie do odpowiedniego działu?
Opublikowano 7 lutego 20196 l Takie 3 pytania mam do kolegów bardziej doświadczonych związane z nowym autem. Jako że samochód juz do mnie jedzie potrzebuje zimowych opon. Docelowo chciałbym kupić alufelgi i opony ale nie wiem czy od razu mnie będzie na to stać. Samochód przyjedzie na oponach letnich i alufelgach 205/55/R16. Polecicie jakąś stronę gdzie mogę dobrać alusy z oponami? Czy lepiej do kia uderzyć z tym. Problem w tym że oni mają takie sobie alusy 16 (jedne będe miał z letnimi) a 17 które sa ładne wg mnie są też nie praktyczne w takim autku. Idealnym rozwiązaniem dla mnie byłoby kupno ładnych alufelg z zimowymi oponami i przełożenie zimówek na te fabryczne alusy a te ładniejsze do letnich Drugie pytanie : To mój pierwszy samochód z salonu. Po jakim czasie powinienem wymienić olej (wiem że producent jedno a praktyka to co innego) i czy taka wymiana oleju dotyczyłaby też oleju w skrzyni biegów? Trzecie pytanie: Samochód dostaję w okresie największego syfu i soli na drogach. Chciałbym go raz na 2-3 tygodnie umyć. Czy zwykła myjka na orlenie jest ok dla świeżego samochodu? Wiem pewnie zabawne pytanie ale nie wiem czy lakier świeży mam traktować jakoś inaczej czy wy(pipi)ane jak w starych samochodach.
Opublikowano 7 lutego 20196 l Ja pewnie jakbym brał nowiutki samochodzik z salonu to pomyślałbym poważnie nad zabezpieczeniem lakieru. Na pewno bałbym się myjek automatycznych. Nie myją one dokładnie a ryzyko jakiś mikrorysek jest spore imo.
Opublikowano 7 lutego 20196 l Opony z felgami weź na Oponeo. Zawsze biorę tam opony, felgi też brałem raz. Zawsze byłem zadowolony. Lakier warto zabezpieczyć, masz teraz różne autospa, woskowanie, glinkowanie. Zawsze będzie spokój. Myć możesz na samoobsługowej jak lubisz się pobawić. Jak nie, to prędzej odstawiałbym gdzieś do ręcznych myjni niż tych automatycznych. Co do oleju, nie wymienią Ci na pierwszym, czy tam drugim obowiązkowym przeglądzie?
Opublikowano 7 lutego 20196 l 1 Cebula opcja to zmienianie opon na seryjnych felgach. Jak kupisz 17 na lato, to letnie opony z jakimi przyjdzie auto i tak nie będą pasować. 2 Silnikowy przed 5k. 3 Ja na początku myłem na ręcznej, ale nie wszystko się zmywało, a na zabawy mikofibrą nie miałem ochoty. Po paru miesiącach olałem kombinacje i już tylko na automatyczną jeżdżę.
Opublikowano 7 lutego 20196 l Blant, Kia sama ci wymieni co ma wymienić zgodnie z ksiażką gwarancyjną, bo chyba nie chcesz olać serwisu Kia tylko by zaoszczedzic 300-400 zl rocznie? Ja tam jezdze na bezdotykowe z tymi dwoma pistoletami, 10 minut mycia: piana, mycia pod wys. cisnieniem, zmywanie, ponownie piana, pozniej spokojnie mikrofibra, i 5 minut: zmywanie i konserwacja. A opony wymieniaj na jendych felgach, po ch,u jkombinowac. Edytowane 7 lutego 20196 l przez milan
Opublikowano 7 lutego 20196 l Imo daj se spokój z lakierem i nie zabezpieczaj bo to nie ferrari tylko unikaj myjni automatycznych i myj na ręcznych. Co do kół to combo felgi + opony się zwrócą po paru latach spokojnie wiec jak masz plan jeździć dłużej (a masz) to imo warto.
Opublikowano 7 lutego 20196 l A jak się zwracają felgi? Chyba ze blant sam będzie koła wymieniał. No ale wtedy mamy 160 zł oszcz. rocznie, licząc ze blant robi to za 0zł na godzinę
Opublikowano 7 lutego 20196 l No tak że wymiana kół w aucie bez zdejmowania opony z felgi chyba mniej kosztuje nie? Tylko wywarzanie i wrzucasz na auto. Do tego jak masz ogarnięty serwis to prawie jak pitstop w F1. Edytowane 7 lutego 20196 l przez mozi
Opublikowano 7 lutego 20196 l kurna ile przemyśleń i kombinacji przy takim nowym aucie. Zabezpieczenia lakieru przed wiatrem, wodą... Jak dobrze, że nigdy nie będę miał nowego auta.
Opublikowano 7 lutego 20196 l W dniu 7.02.2019 o 14:10, mozi napisał(a): No tak że wymiana kół w aucie bez zdejmowania opony z felgi chyba mniej kosztuje nie? Tylko wywarzanie i wrzucasz na auto. Do tego jak masz ogarnięty serwis to prawie jak pitstop w F1. No to napisałem przecież, porządne alufelgi to pewnie więcej niż 500 zł szt., więc zwróci mu się po może 12 latach, lol Edytowane 7 lutego 20196 l przez milan
Opublikowano 7 lutego 20196 l Inna opcja jeszcze z racji jazdy głównie po mieście: kupujesz opony całoroczne, zakładasz na seryjne felgi, a letnie sprzedajesz jako nieużywane. Albo kupujesz całoroczne na nowych felgach 17, a sprzedajesz komplet letnich 16 na ori felgach.
Opublikowano 7 lutego 20196 l W dniu 7.02.2019 o 14:13, milan napisał(a): No to napisałem przecież, porządne alufelgi to pewnie więcej niż 500 zł szt., więc zwróci mu się po może 12 latach, lol Geez no tak ale jak dorzucisz do tego oszczędność czasu + fakt że felga się nie niszczy od przekładania opony (hi Red) to może warto to rozważyć? Można kupić komplet alusów używek często za pare groszy na np olx. Że komuś za(pipi)ane to inna sprawa ale dziwie się że muszę to Tobie tłumaczyć przecież jesteś z Poznania XD W dniu 7.02.2019 o 14:15, Mustang napisał(a): Inna opcja jeszcze z racji jazdy głównie po mieście: kupujesz opony całoroczne, zakładasz na seryjne felgi, a letnie sprzedajesz jako nieużywane. Albo kupujesz całoroczne na nowych felgach 17, a sprzedajesz komplet letnich 16 na ori felgach. To już za ostra cebula na moją głowę
Opublikowano 7 lutego 20196 l Jaka oszcz. czasu? jedziesz na wymiane i jak lord odbierasz po 20 minutach. Wymień samemu i pozniej pisz na forum ze koło Ci odpadło po 30minutach wymiany kół
Opublikowano 7 lutego 20196 l Mniej czasu zajmuje przełożenie opon niż wymiana z wyważeniem. Samemu to tak średnio tym bardziej że i tak przed założeniem trzeba sprawdzić wyważenie.
Opublikowano 7 lutego 20196 l ahh przyjemnie sie czytalo temat jak blant sie jara samochodem to zaczeliscie sie wymądrzać
Opublikowano 7 lutego 20196 l Dzięki za porady. Jestem przeciwnikiem opon na cały sezon. Chce jakieś dobre zimówki kupić np nokiany. I też wolę alufelgi kupić drugie i nie bawić się w przekładanie. W starym samochodzie miałem tak że alufelgi na lato stalowe na zimę teraz podobnie chce tylko w obu przypadkach alufelgi. 2 razy mi kołpaki odpadły przez 8 lat jeżdżenia więc za dużo zachodu z tym:P
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.