Dud.ek 2 058 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Opublikowano 12 kwietnia 2020 Ale on pyta o ASO a nie mirka mechanika. Paradoks wymiany oleju jest taki, że jak sam kupujesz to masz drożej bo nie masz zniżek w hurtowniach. Natomiast mechanik kupuje taniej olej ale dolicza 50-100zł za wymiane. Cena zbiżona ale nie trzeba sie samemu yebać Cytuj
second 3 707 Opublikowano 24 kwietnia 2020 Opublikowano 24 kwietnia 2020 Zwolniło mi się miejsce w garażu i będę szukał czegoś na weekendowe przejażdżki. Założenie jest takie, żeby coś tam pojeździć, pochuchać, podmuchać i przy odsprzedaży za 2-3 lata nie płakać ile hajsu utopiłem. Czy coś takiego już raczej na wartości nie traci, czy z takim założeniem to lepiej szukać jakiegoś klasyka? https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-cl-cl55-amg-piekne-coupe-z-japonii-kimbex-dream-cars-fvat23-okazja-ID6znUfz.html Cytuj
Mustang 1 776 Opublikowano 24 kwietnia 2020 Opublikowano 24 kwietnia 2020 A na samym ubezpieczeniu tego nie utopisz już grubej kasy? Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Jak tam Panowie z myciem aut? 4 minuty i w popłochu odjeżdżacie, czy raczej luzik? Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 U mnie na osiedlu myjnia zmieniła się w punkt dezynfekcji pojazdów i są kolejki. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 W dniu 25.04.2020 o 00:01, second napisał: Zwolniło mi się miejsce w garażu i będę szukał czegoś na weekendowe przejażdżki. Założenie jest takie, żeby coś tam pojeździć, pochuchać, podmuchać i przy odsprzedaży za 2-3 lata nie płakać ile hajsu utopiłem. Czy coś takiego już raczej na wartości nie traci, czy z takim założeniem to lepiej szukać jakiegoś klasyka? https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-cl-cl55-amg-piekne-coupe-z-japonii-kimbex-dream-cars-fvat23-okazja-ID6znUfz.html http://www.gieldaklasykow.pl/porsche-911-carrera-996-2000-81900-pln-chorzow/ Cytuj
WisnieR 2 774 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Jezu ten środek jak z jakiegoś Fiata przełom 2000/2007... Cytuj
Mustang 1 776 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Nie lubię tych tekstów, że autem niby jeździła kobieta. W domyśle pewnie ma oznaczać spokojną jazdę, w praktyce znane mi przykłady często oznaczały brak zainteresowania tematem dbania o samochód. Cytuj
WisnieR 2 774 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Dokładnie. Dla mnie to jest nawet minusem jeśli auto jest od kobiety. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 39 minut temu, krupek napisał: U mnie na osiedlu myjnia zmieniła się w punkt dezynfekcji pojazdów i są kolejki. Czy myjnia ma wywieszoną nalepkę "punkt ..." czy jak to się różni? Bo byłem na okolicznych i nic sie nie zmieniło. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 W dniu 25.04.2020 o 00:01, second napisał: Zwolniło mi się miejsce w garażu i będę szukał czegoś na weekendowe przejażdżki. Założenie jest takie, żeby coś tam pojeździć, pochuchać, podmuchać i przy odsprzedaży za 2-3 lata nie płakać ile hajsu utopiłem. Czy coś takiego już raczej na wartości nie traci, czy z takim założeniem to lepiej szukać jakiegoś klasyka? https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-cl-cl55-amg-piekne-coupe-z-japonii-kimbex-dream-cars-fvat23-okazja-ID6znUfz.html Hm. cl55 amg - jest to samochód ciekawy, ale nie będzie to oszczędny klasyk. U mnie przy naprawdę sporadycznej jeździe Toyotą (6k km w 15 miesiecy?) to olej, klocki, tarcze, opony, ubezpieczenie (ac no raczej), do tego wydech, serwis, wosk, detailing.. A też auto staniało trochę. Poza tym wszystkim zawsze cos bym zmienił, coś poprawił, coś tam doskwiera - w zasadzie takie hobby sie nie konczy. Oczywiście amg a gt86 to dwa rózne światy, ten cl to spora wartość kolekcjonerska, ale tak tylko chciałem napisać, że nie jest to takie proste. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 (edytowane) Wiszą banery SAMOOBSŁUGOWY PUNKT DEZYNFECKJI POJAZDÓW O mam foto jednak @Banny Edytowane 27 kwietnia 2020 przez krupek 1 Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 No to nie musi być ten egzemplarz Porsche, ale jakbym miał do wyboru 911 albo tego Mercedesa to nawet ułamka sekundy bym się nie zastanawiał. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 (edytowane) Mnie tam się podoba to wnętrze, takie surowo-sportowe, przypomina też stare części NFS. Chociaż pewnie wolałbym np to: http://www.gieldaklasykow.pl/maserati-quattroporte-v-2007-85000-pln-wroclaw/ A tu tańsza i słabsza opcja, ale też ciekawa: http://www.gieldaklasykow.pl/subaru-forester-sti-2004-35000-pln-warszawa/ W ogóle, nie wiem, czy mieliście kiedyś okazję słyszeć wydech Quattroporte, ale to jest muzyka dla motofila, coś niesamowitego jakie to dźwięki wydaje. Edytowane 27 kwietnia 2020 przez krupek Cytuj
Mustang 1 776 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Do zabawy chyba wolałbym coś mniejszego, może cabrio nawet. Już kiedyś wspominałem, że Audi TT moim zdaniem będzie klasykiem, którego ceny niebawem zaczną rosnąć (jest marką premium, jest zabawką, ma ponadczasowy design na zewnątrz oczywiście i w środku - zobaczcie jak sprytnie schowali radio, czyli element zawsze najbardziej świadczący o wieku auta). Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Autor Opublikowano 27 kwietnia 2020 Corvette c5 w manualu, a nie jakieś pokraczne Porsche rujnujące portfel przy eksploatacji. Mam nadzieję,że niedługo uda się mi takie wciągnąć, ewentualnie C6. Cytuj
second 3 707 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Pogadałem z gościem od ubezpieczeń i gościem specem od Merców i wyszło, że w około 2-3 lata (bo po tym czasie bym pewnie chciał wymienić na coś innego) koszt użytkowania takiego auta wyniósłby lekką ręką jakieś 9-15 tys- oczywiście nie licząc paliwa, ale serwis + ubezpieczenie oc+ac przez 2 lata, a nie jest to jeszcze na tyle klasyk, żeby jakoś specjalnie na wartości w tym czasie zyskać. Jeśli iść w Mercedesy z tym zamysłem i budżetem, to wg niego tylko coś takiego: http://www.gieldaklasykow.pl/mercedes-300-sel-w126-1990-poznan/ http://www.gieldaklasykow.pl/mercedes-300d-turbodiesel-w123-1985-46000-pln-gaj/ http://www.gieldaklasykow.pl/mercedes-500-sec-c126-1983-torun/ http://www.gieldaklasykow.pl/mercedes-380-sl-r107-1981-50000-pln-gaj/ Nie powiem, SEC i SL mi się od zawsze podobały, ale raczej to nie to czego szukam na ten moment. Okazało się też, że wstępnie trochę przeszacowałem budżet, ale po wstępnym przejrzeniu rynku okazało się, że jakoś źle nie jest. Rozpoczynam poszukiwania klasyka, mam już wstępne (dość szerokie) grono kandydatów. Samochód pójdzie na żółte blachy, będzie służył do weekendowych przejażdżek, ewentualnie z raz czy dwa jakiś zlot. Lata w które celuje to w większości ofert 1964-1980, do wakacji może się coś uda nabyć. Przy większym budżecie i innych założeniach pewnie 911 996 byłaby moim głównym wyborem, wydaje się że jest to idealny moment na zakup tego modelu, wszyscy mówią, że tanieć już nie będzie. O 911 marzę od dziecka, ale to zdecydowanie jeszcze nie ten moment w życiu, żeby takie marzenia realizować. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 911 996 będzie już tylko droższe. (też bym takie chciał) Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Myślę, że Ci tutaj nie doradzimy, ale fajnie było sobie poprzeglądać OTOMOTO, to wrzucę tutaj co ciekawsze modele: to jest genialny samochód, który 2-3 lata temu kosztował połowę tej kwoty: https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-rs-mk1-chce-to-auto-ID6CuGoC.html#dda843602e to jest niesamowity samochód, który pamiętam jeszcze 10-15 lat temu był dość często spotykany na drogach a ostatnio jego ceny szybują do góry: https://www.otomoto.pl/oferta/mitsubishi-3000gt-mitsubishi-3000-gt-vr-4-manual-4x4-rodzynek-ID6D2aLG.html#e82a838a7e ja osobiście jestem fanem włoskich samochodów, więc mnie się bardzo takie rzeczy podobają: https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-124-spider-piekny-klasyk-fiat-124-spider-stylizacja-abarth-jak-nowy-ID6BZpMA.html#3e4add99af https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-130-fiat-130-berlina-automat-klimatyzacja-28-tys-km-ID6D3yCU.html#227d5a23a8 https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-500-500-lusso-1968-ID6AGQfk.html#2aee0a8a00 https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-75-unikat-klasyk-twin-spark-turbo-evolucione-ID6CWEdc.html#73b3a0ee3a https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-155-alfa-155-v6-2-5l-busso-ID6CQxBq.html#4c7ac3dbd7 https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-spider-b-rzadka-wersja-targa-po-renowacji-niski-przebieg-ID6D3xVM.html#b00687caae no i tutaj kilka ciekawych modeli z Japonii, które też już tylko droższe będą: https://www.otomoto.pl/oferta/honda-s-2000-ap2-oryginal-ID6CH0re.html#d3e938b78e https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-200-sx-stan-kolekcjonerski-ID6zTPgX.html#f029b90cbd https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-200-sx-ID6Czg6b.html#f029b90cbd https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-skyline-r34-gtt-turbo-lift-manual-fabryczny-stan-rb25det-neo-altia-ID6CNBbV.html#2936267bb1 https://www.otomoto.pl/oferta/mitsubishi-lancer-evolution-mitsubishi-lancer-evolution-evo-5-evo-v-jdm-ID6CM0Kw.html#7550bca6bc Amerykańskie są fajne, ale też nie jakieś Corvetty co jak jedziesz na bylejaki spot to stoi ich kilka obok siebie, tylko coś ciekawszego: https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-monte-carlo-ss-450-km-mustang-camaro-charger-ID6CDmZa.html#50773d30da https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-camaro-v8-454-ci-ID6CPW2w.html#50773d30da I na koniec egzotyki z Europy: https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-cx-originalny-citroen-cx-w-poszukiwanej-wersji-gti-pierwsze-lata-prod-ID6CVku8.html#01bc7d5c23 https://www.otomoto.pl/oferta/lotus-esprit-turbo-ID6CXSKM.html#500b036e45 https://www.otomoto.pl/oferta/triumph-pilgrim-buldog-ID6CQObs.html#cd95ce7cc3 No i jeszcze takie rzeczy, ale ich nie ma na sprzedaż, więc nie wiem nawet jaki budżet byś musiał mieć: ' 1 Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 27 kwietnia 2020 Opublikowano 27 kwietnia 2020 O ku.rwa to Camaro Ale to musi hałasu robić i wyrywać przy mocnym starcie, przejechałbym się takim amerykańcem. Mitsu 3000GT stoi u mnie na osiedlu, nawet 2, nie wiedziałem że to tyle kosztuje. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 1 czerwca 2020 Opublikowano 1 czerwca 2020 Pytanie odnośnie detalingu. Powoli pracuje nad wyglądem Infi. Myślałem, że w tym roku zmieniać będę, ale cholernie dobrze tym się jeździ i ostatnio coraz bardziej mi się zaczęła podobać. Także jako rodiznny wóz zostaje na dłużej. Dlatego też chciałem zrobić coś z lakierem. Wygląda strasznie, tka jakby poprzedni właściciele nie nie robili. Zderzak do malowania, odpryski autostradowe. Tylny do lakierowania - pękniecia. Jedna obcierka parkignowa boczna. Do tego lakier jakby stracił kolor, jest wypłowialy. Nie mam zdjec niesttey teraz zadnych by pokazac. Do rzeczy, auto ma 13 lat i teraz pytanie czy wieloetapowe korekty lakieru zrobia efekt WOW? Mam tu na mysli, czy da sie odzyskać blask i czern gleboką jak w przypadku nowszych fur? Ktoś tu robil cos takiego? Koszt to kilka tysięcy więc sporo. Wiecie o czym mówię Raz oddałem infe na wosk + mycie no i było fajnie, ale teraz nie jest - woda owszem fajnie splywa, ale nawet po myciu auto szybko "szarzeje". Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 2 czerwca 2020 Opublikowano 2 czerwca 2020 jesli ktos zrobi to dobrze to efekt bedzie jak na nowym samochodzie. Poszukaj w okolicy kogos z dobra opinia, bo wybilo teraz detailerow jak grzybow po deszczu i nie kazdy robi to dobrze. Pierwsze ogarnij poprawki, i albo wez polerke juz u lakiernika (taniej) efekt podobny lub w studio detailingu drożej ale na dłużej. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 2 czerwca 2020 Opublikowano 2 czerwca 2020 @Dud.ek dziękuje. Czyli najlepiej pojeździc i popytać. Chciałem po prostu wiedzieć, czy da się to auto tak "wypucować" na stałe. W detailingu, jak są te wieloetapowe, to wtedy to kilka lat mi potrzyma? 3-5? Dłuzej auta na pewno nie bedę mieć, w planach przesiadka na II gen W mieście mam to: http://detailking.pl/page/77/tczew czyli "siecówka". Robili ML 1 generacji - to chyba o ciś takiego nam chodzi, nie? lakiernika to chyba bede mial osobno, znajomy znajomego Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 2 czerwca 2020 Opublikowano 2 czerwca 2020 To jest twoja decyzja, jak masz znajomego znajomego to moze Ci zrobić polerke za 300-400 i efekt bedzie podobny do tego detailingu za 1500. Podobny ale nie taki sam, bo oni nayebia w ten lakier tyle chemi, że wytrzyma efekt ok 1-2lata. A polerka ok 6 miesiecy i już nie bedzie efektu wow. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 2 czerwca 2020 Opublikowano 2 czerwca 2020 Nie, nie - bardziej mialem na mysli, ze zderzaki jak i obcierke by mi ten znajomy "machnął" a na korektę lakieru umówiłbym się do tego detail king. Brzmi dobrze? : ) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.