Pytania różne, różniste

[Gość jejcu chryste]

czy jest to może Campagna T-Rex?

 

 

O, znalazłem linka:

http://www.najauto.pl/ogloszenie/13464/cam...-rex-campagna-/

 

jułelkam! <3

[Pajda 2 282]

Suck my balls Gejcu :*

[Tori 12]

Ktoś ma/miał Seata Leona? Jak Wasze opinie? jak się auto sprawdza w praniu, jak z awariami? ma coś charakterystycznego w marce, co musi się zawsze spier.olić? Ogólnie dajcie mi tu wszystko o tym aucie, jeśli ktoś miał, bo artykułu na necie też potrafię czytać. Chodzi mi o prywatne opinie.

[Blok 6]

najpierw Fiat, teraz Seat [']

 

charakterystyczne jest to, że to volkswagen w hiszpańskiej obudowie. lepsza już skoda moim zdaniem.

Edytowane 1 sierpnia 2008 przez Blok

[Gość Grzehoo]

Ale który Leon.

[Pajda 2 282]

Niemczyk

[QBH 246]

moja prywatna opinia - fajny.

 

wiecej konkretow nie mam.

[Gość Grzehoo]

To ja dodam, że nowy Leon Cupra wygląda bardzo ładnie.

[Mathiu 180]

Ile kosztuje usuwanie skutków gradu z auta (dach/maska)?

[QBH 246]

z 6 stowek

malowanie elementu to jakies 300 zl + blacharz drugie tyle

[Mathiu 180]

Jak mi przeszło wkur.wienie, to trochę poszukałem i są firmy, który wybijają jakoś wgniecenie bez potrzeby lakierowania itd. Niestety najbliższą taką usługę znalazłem w Bielsku, czyli jakieś 60 km w jedną stronę. Zadzwonię w pon. i zapytam ile takie coś się ceni, a jak będzie drogo, to kupuję jakiś szajs z amerykańskiego Mango Telezakupy (Ding King, do znalezienia za 30 zł na Allegro) - znalazlem jeden test, ze zdjęciami i nawet to działa. Jakaś gazetka motoryzacyjna (nie wiem, czy nie Auto Świat) też robiła test i też nie uważa tego za zupełną stratę kasy.

Chu.j tam - nie będę pakował kupy kasy w auto warte 5 kafli. Zbieram na Nissana GT-R

[Stoki Chan 1]

Sorry za OT ,ale :

nie będę pakował kupy kasy w auto warte 5 kafli

a ja pakuję i będę pakować . O wiele większy szacunek ludzie mają do takich osób , co np. zrobiły generalny remont całego auta z 1990 roku (mój civ 4g ) ,czyli blacharka ,wnetrze i mocniejszy silnik, niż do takich co kupują Civika Type R (siódmej generacji ) . Koszta te same a nawet niższe . A później inni się dziwią ,że takie auto może byc w takim stanie i tak popie&*alać :twisted: :twisted:

PS. Świr jestem , wiem :crazy:

[Mathiu 180]

Tja. "Wiesz co się liczy? Szacunek ludzi ulicy". Ja jednak z chęcią zamieniłbym moją Hanię na Nissana GT-R. Jakoś dałbym sobie radę z pomniejszonym lansem wśród ziomków.

[QBH 246]

xD

 

jednak chyba wolalbym type-r siodmej generacji niz civica 4g ; )

swir jestem, wiem

[Stoki Chan 1]

Hehe . Spodziewałem się takich odpowiedzi . Tylko ,że ... taki GT-R raczej nie jest na polskie drogi (taka prawda) .No i trzeba być snobem ,aby kupić sobie takie auto , a dla takich raczej nie ma szacunku na ulicy . A Type-r 7g... well ... szacun dla Hondy za całokształt ,ale kolejne generacje civów są coraz gorsze . Najnowsza (ósemka) to już niewypal konkretny co nawet w Top Gear powiedzieli ... Co niby w tym aucie jest fajne ? Bo jest nowe ? lol . A takiego Type-s z silnikiem 1.8 to nawet ja killuje swoim 4g 1.5 (udowodnione na kresce !) .

[Mathiu 180]

Hehe . Spodziewałem się takich odpowiedzi . Tylko ,że ... taki GT-R raczej nie jest na polskie drogi (taka prawda) .No i trzeba być snobem ,aby kupić sobie takie auto , a dla takich raczej nie ma szacunku na ulicy .

Dlaczego nie na polskie drogi? Wrzucasz tryb Comfort i śmigasz. Nie jest aż taki niski jak Lambo, czy Ferrarki. Mogę być nawet nazywany snobem, jeśli tylko miałbym takie auto

 

A Type-r 7g... well ... szacun dla Hondy za całokształt ,ale kolejne generacje civów są coraz gorsze . Najnowsza (ósemka) to już niewypal konkretny co nawet w Top Gear powiedzieli ... Co niby w tym aucie jest fajne ? Bo jest nowe ? lol . A takiego Type-s z silnikiem 1.8 to nawet ja killuje swoim 4g 1.5 (udowodnione na kresce !) .

No, jeśli dla Ciebie wyznacznikiem "dobroci" auta jest wynik "na kresce", to trochę się różnimy w poglądach

Ja jednak chętnie bym się powoził tym "marnym" Type-S, choć również uważam, że najlepsze/najładniejsze są 4 i 5 gen.

 

Ok, kończę OT.

[Dud.ek 2 052]

Jak mi przeszło wkur.wienie, to trochę poszukałem i są firmy, który wybijają jakoś wgniecenie bez potrzeby lakierowania itd. Niestety najbliższą taką usługę znalazłem w Bielsku, czyli jakieś 60 km w jedną stronę. Zadzwonię w pon. i zapytam ile takie coś się ceni, a jak będzie drogo, to kupuję jakiś szajs z amerykańskiego Mango Telezakupy (Ding King, do znalezienia za 30 zł na Allegro) - znalazlem jeden test, ze zdjęciami i nawet to działa. Jakaś gazetka motoryzacyjna (nie wiem, czy nie Auto Świat) też robiła test i też nie uważa tego za zupełną stratę kasy.

Chu.j tam - nie będę pakował kupy kasy w auto warte 5 kafli. Zbieram na Nissana GT-R

Pewnie piszesz o tych co likwidują wgniecenie magnesem. Słyszałem, że efekty uzyskują zaskakująco dobre ale cena do najniższych nie należy!

[Yacek 852]

Hehe . Spodziewałem się takich odpowiedzi . Tylko ,że ... taki GT-R raczej nie jest na polskie drogi (taka prawda) .No i trzeba być snobem ,aby kupić sobie takie auto , a dla takich raczej nie ma szacunku na ulicy . A Type-r 7g... well ... szacun dla Hondy za całokształt ,ale kolejne generacje civów są coraz gorsze . Najnowsza (ósemka) to już niewypal konkretny co nawet w Top Gear powiedzieli ... Co niby w tym aucie jest fajne ? Bo jest nowe ? lol . A takiego Type-s z silnikiem 1.8 to nawet ja killuje swoim 4g 1.5 (udowodnione na kresce !) .

 

Ty chyba z jakiejs zgnilej choinki sie urwales. Kupno nissana gtr to snobizm ? Co ty w ogole pier dolisz ? Czlowiek cale zycie ma jezdzic jakims go wnem typu civik V,VI,VII, VXXX zeby mial ciagle +6 do respektu na dzielni ? U kogo nie bedzie mial szacunku ? U kozakow w golfach z wydechem remusa czy mistrzow kierownicy w civikach z rozporka na kielichach ? Zarowno type s i twojego super civika 1.5 z kreski ja killuje swoim golfem mk3 1.6 katalizator - wyciagam lom z pod siedzenie kierowcy i po zawodach. Skoncz jeczec, bardzo cie prosze bo to nawet nie jest smieszne co piszesz. Pozdro dla ziomali z komisji ds szacunu na asfalciku.

Edytowane 16 sierpnia 2008 przez Yacek

[Alec 2]

Mathiu:

 

ja widzialem taka technike ze ogrzewali powierzchnie (np. za pomoca suszarki) a potem szybko schladzali (jakis tam zamrazacz, czy cos w ten desen) jest cos o tym na necie podobno dziala i mozna to robic samemu na latwiejsze wgniecenia;

 

 

Yacek bez napinki, kazdy lubi co innego; ja np. uwazam GT-Ra za swietne auto ale nawet gdyby bylo mnie na niego stac to chyba bym go nie kupil, jest fajny ale w moim subiektywnym rankingu wyzej sa inne autka (911, Countach, 355),

 

rozumiem Stoki'ego bo kazdy chwali swoje i dobrze bo dzieki takim osoba niektore modele maja swoje kluby milosnikow, fajnie ale wazne tez zeby nie mieli klapek na oczach i ze tylko ich jest super a reszta to shit

[Mathiu 180]

Mathiu:

 

ja widzialem taka technike ze ogrzewali powierzchnie (np. za pomoca suszarki) a potem szybko schladzali (jakis tam zamrazacz, czy cos w ten desen) jest cos o tym na necie podobno dziala i mozna to robic samemu na latwiejsze wgniecenia;

No czytałem też, że suchy lód fajnie wyciąga wgniecenia. Ale myślę, że spróbuję najpierw ten cud techniki z Allegro. 30 zł to nie dużo, a o zniszczonym lakierze przez to nie słyszałem. Jak co, to zdam relację.

[Stoki Chan 1]

Yacek , Twoja wypowiedź jest żenująca ... naprawdę .... uważasz stare auta za (pipi) ? Niby czemu ? To właśnie dzisiaj robią same shity (patrz mercedes , peugeot ,ostatnio nawet nissan ) ,które trapią awarie nawet po roku użytkowania . A civica 4g mam nie dlatego ,że mnie nie stać na coś nowszego ... po prostu te starsze auta (nie tylko Hondy , Golfy 2 też) mają duszę i są nie do zaj***bania łopatą (jeśli się o nie dba oczywiście) . Aha . Jak ktoś w polsce kupuje GT-R (350.00zł ) to jest snobem i szpanerem.... bo niby do czego mu takie auto jak nie do szpanu ?

Alec , nie mam klapek na oczach ... po prostu denerwują mnie ludzie którzy Twierdzą ,że starsze auta to syf i nie warto w nie wkładaćpieniędzy . U mnie w mieście jest koleś ,który niedawno zrobił generalny remont VW Corrado ... też niby stare gó.wno ,ale ma teraz auto , nie dość ,że piękne to na dodatek pojeździ nim kolejne kilkanaście lat (jak się nigdzie nie rozwali , bo pod maską też jest bomba ) . A jak widzę , gdy na spocie pojawia się taki młody buc , co mu rodzice kupili nowego civa z vteciem i dostaje później na kresce od jakiegoś rupiecia CRXa , to chce mi się śmiać ;d . Nowe nie zawsze znaczy lepsze, szybsze, wygodniejsze i wogóle. Czasami warto zainwestować w coś co masz już i jest sprawdzone . Pozdro !

Z mojej strony koniec OT

[QBH 246]

czyli jak kogos stac na dajmy na to BMW M6 to nie, niech kupi starą trojke w coupe, bo powiedza ze snob. no ku,rwa....

mnie np. smieszy jak ktos kupuje 15 letniego trupa i laduje w niego wiecej niz złom jest wart.

 

 

To właśnie dzisiaj robią same shity (patrz mercedes , peugeot ,ostatnio nawet nissan )

 

dobre dobre.

 

[Yacek 852]

Od ily tys zaczynaja sie auta, obojetnie jakie, ktore jak sie kupi to jest sie snobem i szpanerem ? No powiedz mi ? Ty chyba jestes umyslowo opozniony twierdzac, ze to szpanerstwo. Jasne, po ch uj miec fajna fure, spelnienie marzen, mozna cale zycie zapier dalac siwikiem, ba, po 20 latach zbierania moze kupisz od niemca uzywanego accorda. Po co miec fajny dom, jak mozna przeciez zyc w trzypokojowym mieszkaniu aby nie wyjsc na snoba. Po co kupic sobie dobre, markowe spodnie, skoro mozna ubierac sie na bazarze. Wez skoncz pier dolic jak biedak bez ambicji z zawiscia patrzacy na ludzi ktorzy kupuja fury na ktore nigdy nie bedzie cie stac. Podniecasz sie tym, ze ktos zaladowal kupe kasy do starego corrado i teraz jest cycus glancus, rispekt na dzielni i w ogole. Szczerze to spier dalaj na ta swoja kreske, scigaj sie z nowymi autami, prosze cie bardzo, podniecaj sie ta swoja rzepa i tym, ze golf 2 ma dusze. Tak samo jak fiat uno, ford fiesta i kadet cabrio. Idz wyczysc sobie lepiej dywaniki w tej swojej starej hondzie.

 

Moze kiedys, jak przypadkowo bedzie ci dane chociaz jako pasazer przejechac sie nowa s klasa, M5, A8 albo Rs4 to zmienisz zdanie, poznasz troche komfortu i osiagow i wyjdziesz z tego swojego zabytkowego chlewu i otworzysz szeroko oczy na cos wiecej niz kwadratowa budka z gownianym plastikiem w srodku i szybami na korbe.

Edytowane 16 sierpnia 2008 przez Yacek

[QBH 246]

ja pier,dole xDDD

[Stoki Chan 1]

Moze kiedys, jak przypadkowo bedzie ci dane chociaz jako pasazer przejechac sie nowa s klasa, M5, A8 albo Rs4 to zmienisz zdanie, poznasz troche komfortu i osiagow i wyjdziesz z tego swojego zabytkowego chlewu i otworzysz szeroko oczy na cos wiecej niz kwadratowa budka z gownianym plastikiem w srodku i szybami na korbe.

Rozumiem ,że ty jeździłeś takimi autami ?? Tak ? S klasą jeździłem ,ale tą z 1993 roku . M5 widziałem tylko na fotkach ,ale już z3 (i innymi betami) nawet jechałem . RS4 tylko jako pasażer . Nie mówiąc już o Mercedesie Brabus z silnikiem 6.1 L który setke osiąga w 3.5 sek. (w środku słychać tylko szum wiatru ...kapitalna sprawa ) -też jako pasażer. Starczy ci ? I jeszcze jedno : nawet w Hondzie civic z 1987 roku (w sedanie) były skórzane fotele , wspomaganie , elektryczne szyby i klima .... jeszcze chcesz coś wiedzieć ? Zresztą patrząc na Twoje chamskie texty , to ja mogę stwierdzić że ty jestes umysłowo zacofany ... ile ty masz lat ? Nie potrafisz nawet dyskutować na przyzwoitym poziomie ... pozdrawiam

 

Kubaa ... jak kogos stać na jakąś kosmiczną betę , to niech sobie kupi . A co ja mam do tego ? Tylko niech się nie nabija z "rupieci" . I jeszcze jedno : mit niezniszczalnego mercedesa , to .... tylko mit . Dziś jest już tylko masówka .... w rankingach niezawodności rządzą "japończyki" .