Infidel 218 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Kurs Yacku,kurs. Sam wczoraj bylem i od razu lzej. Cytuj
MierzejX 883 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Opublikowano 26 kwietnia 2012 W ogole to jakis dziwny scenariusz, myslal ze brat przejedzie na zoltym a on zatrzyma sie na jego miejscu to nie potrafie ogarnac tego troche: jechales na pelnej pi zdzie 70km/h aby dac po heblach przed samym skrzyzowaniem i zatrzymac sie gwaltownie w miejscu gdzie stalby brat ? Nie ogarniam tego bo w kazdym innym wypadku normalnie zwalniajac przed swiatlami bys w zadne auto nie uderzyl. Zatrzymalbym sie na jego miejscu bo hamowalem stopniowo, jak zobaczylem ze nagle stanal, to wlasnie niepotrzebnie spanikowalem. Wcisnalem hamulec do oporu zablokowalo kola i zaczalem sunac. Liczylem na ABS ktorego nie bylo. Nie mowie ze to nie moja wina. Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Opublikowano 26 kwietnia 2012 No ale tego wlasnie nie kumam, jego miejsce to obszar o dlugosci powiedzmy 5m wiec co, planowales (pipi) nac po hamulcach i zatrzymac sie na tym jego miejscu ? Jak w licencji w gran turismo ? Bez sensu. To, ze nie bylo absu niczego nie zmienia. Jak dla mnie to porpostu zes zapier dalal za nim blisko, zagapiles sie i brat cie zaskoczyl i stad ten psikus. Ciesz sie, ze przydzwoniles w brata, przynajmniej mozna pokombinowac teraz z OC - mozna namowic znajomego, ktory jezdzi jakims szrotem i ma ubezpieczenie 400zl i robic szkode na niego i zaplacic mu te 40zl zwyzki jaka mu dolicza za stluczke. Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Kurs Yacku,kurs. Sam wczoraj bylem i od razu lzej. Sam mam 16 punktów (6 i 10 w tym samym miesiącu, bo zepsuło mi się CB) i się zastanawiam nad tym kursem, bo wcale nie tak trudno jest się zagapić i dostać dyszkę za prędkość, a utraty prawka bym nie zdzierżył. Tylko jakoś nie mogę się zebrać. Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Ja tam sie nie zagapaim, jezdze kolo 55-60 po miescie i dostalem 19 w zestawach po 4pkt albo 2pkt za swoja jazde a w miejscowosci pomiedzy Walbrzychem jest ograniczenie na caleym jej obszarze 40km/h co jest jawna kpina no ale trudno. Dodatkowo, pod wlasnym sklepem nie moge parkowac bo jest zakaz i przywozac towar musialbym latac ze skrzynkami po 100m wiec ich pier dole a oni przyjezdzaja i wypisuja na zlosc. Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Opublikowano 26 kwietnia 2012 Kurs Yacku,kurs. Sam wczoraj bylem i od razu lzej. Sam mam 16 punktów (6 i 10 w tym samym miesiącu, bo zepsuło mi się CB) i się zastanawiam nad tym kursem, bo wcale nie tak trudno jest się zagapić i dostać dyszkę za prędkość, a utraty prawka bym nie zdzierżył. Tylko jakoś nie mogę się zebrać. Pamietaj,ze trzeba na to poswiecic ok. 6h i miec w sobie sily sluchac moralizatorskiej gadki. Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 29 marca 2013 Opublikowano 29 marca 2013 Jechałem dzisiaj z bratem sprzedać jego samochód (clio I), ja jechałem moim escortem przed nim bo miałem adres wbity w navi. Byliśmy może 500m przed celem i został jeden zakręt w lewo wiec wbijam migacz, hamuje i (pipi) dostaje strzała z tyłu od brata xD Wyszło na to, że zbyt gwałtownie zahamowałem a jemu zblokowało koła bo miał jakieś problemy z hamulcem. Klient nie chciał bitego wiec nie kupił wozu. Ja mam zderzak do malowania i pas do ponaciągania a on maske do klepania. Jutro clio jedzie na złom gdzie jego miejsce. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 29 marca 2013 Opublikowano 29 marca 2013 Pewnie sie nie pie.rdoliles i zadzwoniles po policje i spisales protokol do ubezpieczalni? Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 29 marca 2013 Opublikowano 29 marca 2013 No zwłaszcza, że escort jest zarejestrowany na niego Cytuj
PRQc 705 Opublikowano 30 czerwca 2013 Opublikowano 30 czerwca 2013 (edytowane) Wczoraj 20 metrów przed celem zaliczyłem dachowanie w zakręcie, daje zdjecię nie dla pokazu, czy chwalnia głupotą/pechem i sporym szczęsciem w tym wszytskim, ale dla zadziałania wyobrazni, szczególnie dla młodych kierowców, takich jak ja, żartów nie ma, i jak to w życiu kilka sek. może dużo nieszczescia narobić. W moim przypadku nawet nie będe pisał ile os. siedziało w samochodzie... nie byłem sam, na szczęscie oprócz szoku i odrobiny krwi z szyby na moich dloniach wszystko ok. w skrócie: szybkosc, zakręt 90st., dużo żwiru, poslizg bez orientacji, rów ok. 2metry. pieprzyć blachę i 4 koła, super ze nikomu sie nie stało nic, ale nawet rok (wrzesien) nie pojezdziłem od momentu kupna. pytanie do znawców - jeżeli silnik bedzie ok (leciał biały dym, do góry nogami był, zanim znalazłem kluczyk i wyłączyłem zapłon mineło z 1,5minuty. (w głowie miałem palący sie samochód jak w GTA:SA z tego szoku, choć wiedziałem że to fake w tym gta jest;) to waro klepać blachę? i kupić szybę czy na skasowanie> Edytowane 30 czerwca 2013 przez PRQc Cytuj
Mustang 1 775 Opublikowano 30 czerwca 2013 Opublikowano 30 czerwca 2013 Te osoby w samochodzie są chyba kluczowe. Obciążone auta jednak zachowują się zupełnie inaczej i jak ktoś jedzie na pamięć, z taką samą prędkością jak zwykle, to niestety często okazuje się, że było za szybko na większe obciążenie. Cytuj
PRQc 705 Opublikowano 30 czerwca 2013 Opublikowano 30 czerwca 2013 w bagażniku był worek pszenicy czy jakieś zboże inne, (tata nie wyjął rano) To dociążony tył przy przednionapędowce mógł coś zamieszać? chyba lepiej aby tył był dociążony? no cóż nauczka będzie na długo, ale dobrze że koszt jest tylko w $, a nie w zdrowiu którejs z 4osób bo tego to już nawet boje sobie wyobradzić. Wampis możliwe że jest tak jak piszesz że wpłynał na ten poslizg ciężar (worek + 5os. ogółem) wiem jak samochód hamuje wiec nie wiem co się stało (ale zaskoczenie było ogromne jak zarzuciło mną (nawet nie wiem w którą stronę) - nie chciałem wjechać szybko, a normalnie- dynamicznie, tak jak czułem, choć 20km/h to to nie było. i jeszcze ten (pipi)any wielki rów:( _________________________________________________________________________________ warto naprawiać jak silnik i mechanika ok? (vectra z 99r na gazie sekwen. ) Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 30 czerwca 2013 Opublikowano 30 czerwca 2013 drzwi sie otwieraja normalnie? ja bym po kosztach naprawial, szyba ze szrotu za 50zl,wypchac dach i bez malowania bym jezdzil. Bialy dym to pewnie to pewnie plyn z chlodnicy/spryskiwaczy. Sprawdz zawieche Cytuj
PRQc 705 Opublikowano 30 czerwca 2013 Opublikowano 30 czerwca 2013 (edytowane) dzwi się otwierają (jedynie drzwi kierowcy trzeba zrobić aby płynnie sie otwierały na całą szerokość) szyba spr. koszt 80zł + robocizna a nie wiadomo ile za dach (listwy nie ruszone) ale dach strasznie wgniotło na przodzie, musi to zobaczyć jakiś blacharz. zawiechę? to znaczy zawieszenie? Edytowane 30 czerwca 2013 przez PRQc Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 30 czerwca 2013 Opublikowano 30 czerwca 2013 tak, trzeba bedzie sprawdzic geometrie, oraz ogolnie czy wachacze nie dostaly, amorki czy nie wylaly, a sprezyny nie popekaly. To tylko w wypadku, gdy samochod obrocil sie na dach i znowu na kola. Cytuj
SzewczykDratewka 202 Opublikowano 30 czerwca 2013 Opublikowano 30 czerwca 2013 nie wiem czy warto klepac. Mój po mniej zniszczonym dachu a poszedl do kasacji. Silnik może byc ok ( u mnie był). Tylko sprawdz płyny. U mnie po dachowaniu olej z silnika znalazlem w filtrze powietrza Wiec zanim odpalisz go sprawdz dokładnie Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 30 czerwca 2013 Opublikowano 30 czerwca 2013 Jak ktoś ci wyklepie ten dach to jest prze kozak xD Raczej trzeba wymienić cały na słupkach. Cytuj
waldusthecyc 4 767 Opublikowano 1 lipca 2013 Opublikowano 1 lipca 2013 (edytowane) robisz tak: Wnetrze: Odkurzanie wykladziny,dywanikow i foteli Pedzelkkiem wymiec kurze z kratek nawiewow Sprawdz w jakim stanie sa nakladki na pedalach, jesli zuzyte = wizyta na szrocie i zakup ladniejszych Kokpit lecisz plakiem,ale matowym bo blyszczacy chu.jowo wyglada i tragicznie wychodzi na zdjeciach Zapach "new car" Uszczelki w drzwiach, jesli popekaly to kleisz je delikatnie silikonem i lecisz czernidlem Zewnatrz Mycie Wosk koloryzujacy Zderzaki i wyblakle plastiki lecisz czernidlem np. Sonax Jesli masz jakies dziwne rysy to kredka (starcza na jedno mycie) badz poszukaj w regionie zakladu robiacego smart painting. Jesli masz platikowe klosze i sa zmatowiale to polerka Silnik Sprawdz plyn hamulcowy oraz olej od wspomagania = braki uzupelnic Olej to samo Rdza na progach Kupujesz srodek na rdze firmy epoxy dragon, koszt 18zl. Psikasz na rdze, zachodzi reakcja, rdza zabarwia sie na czarno. Mozesz poprawic hammereitem i na allegro Edytowane 1 lipca 2013 przez waldusthecyc 1 Cytuj
PRQc 705 Opublikowano 1 lipca 2013 Opublikowano 1 lipca 2013 jak by pomogło wysprzątani to ok by było;) nie mam ac więc wszystko ze swoich kosztów, więc nie wiem co jeszcze zrobię. szewczyk a jakim samochodem dachowałeś? nowe poszycie lepiej czy klepac? co wjdzie taniej i lepiej? Bo oddać to w takim stanie na kasacje to groszę będą Cytuj
SzewczykDratewka 202 Opublikowano 1 lipca 2013 Opublikowano 1 lipca 2013 jak by pomogło wysprzątani to ok by było;) nie mam ac więc wszystko ze swoich kosztów, więc nie wiem co jeszcze zrobię. szewczyk a jakim samochodem dachowałeś? nowe poszycie lepiej czy klepac? co wjdzie taniej i lepiej? Bo oddać to w takim stanie na kasacje to groszę będą Focusem. Gdzies na forum nawet zdjecie bylo jak lezy na dachu Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 1 lipca 2013 Opublikowano 1 lipca 2013 nowe poszycie lepiej czy klepac? co wjdzie taniej i lepiej? Bo oddać to w takim stanie na kasacje to groszę będą Nowe poszycie się wymienia jak masz dach po gradzie, musisz wymienić cały dach na słupkach bo masz złamane wzmocnienie z przodu, najprościej, najszybciej i najlepiej. Jak to dobrze ktoś zrobi to bedzie bez śladu. Wątpię by komuś chciało się siedzieć i klepać dach w takim samochodzie jak używki są za grosze. Chyba, że masz jakiegoś znajomego co zrobi ci to po kosztach i bedzie siedział nad tym i się mordował IMO wystaw to na allego za 1500zł i kup sobie corse xD Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 1 lipca 2013 Opublikowano 1 lipca 2013 jakby co mam namiar na zaj.ebistego forda ka yellow bahama za 4500 <polaczek> Cytuj
PRQc 705 Opublikowano 2 lipca 2013 Opublikowano 2 lipca 2013 za tego forda to bym nie oddał mojego skasowanego opelka (nie lubię tych małych samochodzików - 3 drzwiowych, a w dodatku nie praktyczne w moim przypadku - za mało miejsc i miejsca w ogóle) to jak mam za to wziąć 1500zł (pewnie dobra kasa za to i tak;) to nie wiem czy nie lepiej ten dach kupić (jak by był to koszt z 2k) Samochód nie za moją kasę więc łatwiej mi dołożyć niż oddawać czy kupić 2gi samemu:( Cytuj
D.B. Cooper 3 068 Opublikowano 2 lipca 2013 Opublikowano 2 lipca 2013 pewnie byles mocno w szoku jak przy zarzuceniu chciales wcisnac start i cofnac czas jak w forzie? No niestety na najwyzszym poziomie trudnosci jakim jest prawdziwe zycie takich ulatwien nie ma Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.