Skocz do zawartości

Ninja Gaiden 2


Gość Tajfun

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Właśnie miałem mega BUGA ! na bossie nr 3 po tym jak zapodałem mu UT z lunara ,on po prostu sobie znikną :huh: :huh: za jakiś czas w rzucę filmiki ,a już mogło być po nim ale jak nie to nie jutro Cię zabije ! (MN oczywiście)

 

edit :

 

 

Miałem już raz to samo. Kamera sie super oddaliła i widzisz tylko ciemny ekran. Jak nacisniesz RB to kamera wraca do normy, ale bossa nie ma

 

EDIT: Próbuj zwykłych shurikenów, ale to ciężka metoda

Edytowane przez Dziobak_
Opublikowano

No właśnie...znikający bossowie. Miałem tak z Flaming Armadillo (czy jakoś tak). Rozwaliłem kolesia, OT, a ten pajacyk się niewidzialny zrobił. Później już nie widziałem ani Ryu, ani jego, tylko planszę. Ten zaś postanowił mnie przeżuć i był Game Over. Nie wiem...dla mnie to jest śmieszne jak na zdobycz techniczną 21ego wieku. Gra była lekko przyśpieszona, moim skromnym zdaniem, ze względu na sytuację panującą w Tecmo.

 

Edit:

Na potwierdzenie słów C1Rex'a...

 

http://pl.youtube.com/watch?v=o-9IPFzPoVY

http://pl.youtube.com/watch?v=ZbplTjick4E

Opublikowano (edytowane)

Czu zbieranie czaszek coś daje? I czy w każdym rozdziale jest jedna czaszka?

 

EDIT: Ja pierdziele, nie daję radu z Genshi, czy jak mu tam (koniec drugiego rozdziału w Zamku Smoka). Jest za szybki, nawet moje bloki na (pipi) się zdadzą :(

Edytowane przez DaBig
Opublikowano
Czu zbieranie czaszek coś daje? I czy w każdym rozdziale jest jedna czaszka?

 

EDIT: Ja pierdziele, nie daję radu z Genshi, czy jak mu tam (koniec drugiego rozdziału w Zamku Smoka). Jest za szybki, nawet moje bloki na (pipi) się zdadzą :(

 

dashuj jak zaczyna wywijać, wyczujesz moment kiedy mu sadzić lepy

nie bloku bo to nic nie da

Opublikowano (edytowane)

No i mentor skończony. Ostatni boss to śmiech ,rozwaliłem 3 walki za 1 podejściem. Zacząłem grać na MN i jest do przełknięcia. Boję się co na testach mnie czeka, a resztę się skatuje :)

Edytowane przez Talon
Opublikowano (edytowane)

Heh, dziś wreszcie dostałem odpowiedź z GameFAQs odnośnie tego mojego poradnika:

Status: Rejected

Notes: Overspecialized

Pierwsza moja reakcja? Co jest (pipi)a?!!! Co to ma znaczyć zbyt specjalistyczny? Przecież do cholery po to jest dział "In-Depth", żeby tam takie rzeczy trafiały! No ale cóż - wrzuciłem na board i niech sobie ludzie bumpują ;) Może znajdę jakieś bardziej godne miejsce do wrzucenia tych wypocin ;)

EDIT: Przynajmniej gracze z GF/GS są zadowoleni z moich wypocin (w przeciwieństwie do recenzentów FAQów ;) ).

Edytowane przez marek1712
Opublikowano

Ej ludzie , co mi gierka nie podchodzi . Dalem se na poczatek wyzszy poziom ale w 3 chapterze za czesto ogladalem napis GAME OVER . Jade od nowa jako uczen ?! Porazka .......... eh , gdzie te stare dobre czasy przy NG :D

Opublikowano

No pierw przejde na uczniu , poznam plansze , przecinikow oswoje sie do samej gry . Pozniej zobaczymy czy bedzie ochota na masterowanie.

 

Ale nie wiem czy tylko mi czy inni tez tak maja , ale dziwne wydaje mi sie turlanie +skok . Jakies takie powolne - momenty kiedy Ryu turla sie po ziemi i ma wyskoczyc takie zwolnienie jest . W NG1 na tym sposobie bylo mozna szybko przeskoczyc caly chapter ;) Tutaj mi sie to wydaje troche mulowate.

Opublikowano

Doszedłem do 5 rozdziału na master ninja i... jest bardzo łatwo. Znacznie łatwiej, niż w pierwszej planszy.

 

Nie dość, że mamy łatwych przeciwników, to jeszcze dostajemy za nich masę esencji. Jak do tej pory, to najtrudniej było na początku drugiej planszy.

Zwłaszcza jak się kasy nie ma na ulepszenia broni.

 

No pierw przejde na uczniu , poznam plansze , przecinikow oswoje sie do samej gry . Pozniej zobaczymy czy bedzie ochota na masterowanie.

 

Ja po kupnie gry zacząłem od wojownika i zwątpiłem. Nie dałem rady i zmieniłem na ucznia. Potem wojownika przeszedłem szybciej, niż najniższy poziom.

 

Spróbowałem Mentora i przy pierwszym teście tak bluzgałem na grę, że miałem ją wymieniać. Teraz jestem na dobrej drodze, by ukończyć Master Ninja.

Każdy boss do tej pory padł bez apteczki (jestem w piątym rozdziale).

 

Naprawdę hardcorowa gra, która wynagradza trening.

Opublikowano

Ucznia nawet nie tknąłem, ale pewnie wynika to z faktu, że gram w NGII znacznie rzadziej niż było to w przypadku NGB. Ot dla podtrzymania sprawności w paluchach :D . Master Ninja pewnie pęknie za jakiś miesiąc/dwa, ale jakoś nie ma już entuzjazmu jaki był na początku przechodzenia gry. Najtrudniejszym bossem był dla Mnie Dagra Dai, ale tylko dlatego, że nie znałem na niego sposobu i ciąłem jak popadnie nawet ładując UT Kusari-Gamą. Teraz kiedy wiem czego i jak używać (kosa) będzie pewnie łatwiej. Martwi mnie tylko, że nie będzie mi się chciało oglądać napisu Game Over zbyt często.

Opublikowano

Skoro jesteście tacy wymiatacze - to może ktoś mi poda jakiś skuteczny sposób na głupie psy/wilki? ;) Nerwicy przy nich można dostać. Chodzi mi głównie o początkowe levele, gdzie za bardzo nie ma czym walczyć ;)

Opublikowano

Nie umiem! Nie umiem! Nie umiem! Nie umiem! :wallbash: :sciana: :evil2: (tup tup tup tup). Aaaaa grrrrrrrrrrrr... porażka :(

 

MAREK próbuję twoją metodę z rzucaniem szirukenami w Genshin, ale one się od niego odbijają nie robiąc mu krzywdy. I co to znaczy w twoim opisie "Incendiary Shurikens"?

Opublikowano

DaBig - przeczytaj opis od początku. Może nie jest to wprost napisane ale nie jesteś w stanie tego zrobić przy pierwszym podejściu.

IS w drugim rozdziale nie będziesz miał - dlatego nie dasz rady.

Opublikowano

Nie można skakać w walce z Genshinem. Trzeba blokować, robić uniki/dashe i czekać aż się odkryje. Potem XXY Lunarem.

Na pieski XXY Lunarem z powietrza. Jak zostawią esencję, to 360UT1. Jeśli mamy dwie, to zwykłe UT2.

 

 

DaBig - Coś żeś naskrobał, że nie masz ulepszonej żadnej broni?

Opublikowano

No dobra. Po dwóch dniach zmagań udało się :) Ale jak paluszki drętwiały :) Tak jak pisaliście, należy unikać wejścia pod "młynek" miecza i szponów robiąc dashe, i czekać na moment, aż Genshei szykuje się do ataku z dystansu, wtedy szybki unik i repeta :)

 

C1REX... no właśnie nie skumałem z początku, jak się upgrejduje broń. Niby widziałem w sklepie dostępne bronie, ale te bronie już posiadałem, więc nie chciałem wydawać kasy na kupno tej samej broni :D Dopiero później, z ciekawości, zakupiłem tą samą broń, no i wskoczyła mi na drugi poziom.

 

Co mnie w tej grze denerwuje (będąc na etapie 3 czaptera), to bieganie po ścianach. Ale nie po zwykłej jednej ściance, tylko jak trzeba się nakombinować z biegiem po dwóch ścianach ze skokiem na drążek i później znów na ścianę i na gzyms. No ale to może kwestia przyzwyczajenia i wprawy w dalszym ciągu gry. Na razie buszuję w metrze :)

Opublikowano

Ja w większości gier staram się nie kupować apteczek, tylko oszczędzać kasę na upgrade'y.

Jak się wydaje za dużo na apteczki, to potem nie stać na ulepszenia. Jak nie stać na ulepszenia, to gra jest trudniejsza i musimy więcej wydawać na apteczki. Tym samym uzależniamy się od medykamentów i nie stać nas na normalne funkcjonowanie w wirtualnym świecie. Stajemy się growym menelem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...