Zeratul 415 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 Jestem na 3 chapterze. Jade tylko Dragon Swordem i czasem mam male problemy. Zginac mi sie pare raz na bossach udalo, ale na szczescie tylko na nich. reszta poki co jest w miare latwa. Jak sie robi tego kombosa albo jak sie nazywal ten kombos co Ryu robi dwa czy trzy ciosy potem wyskakuje z kolesiem do gory a potem wgniata go w ziemie lecac w dol i krecac sie w kolko... (mam nadzieje, ze opis dobry dalem Graficznie poki co dalej rewelacji nie ma, ale system walki podoba mi sie coraz bardziej, kamera coraz mniej i wydaje mi sie, ze jest gorsza niz w jedynce. Pierwsze starcie z Genshinem banalne... Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 Skonczylem pierwszy chapter. Gram od razu na Warrior, co by sie nie cackac... i poki co mieszane uczucie in minus w wiekszosci. Grafa jest solidna, ale nie sprzedaje kopa w twarz jak robil to poprzednik Ciecie przeciwnikow, kombosy to mistrzostwo swiata... ale czy ktos spodziewal sie czegos innego? Wieksze pole widzenia... Tokio... samochody jezdzace po ulicy... in plus Framerate... to jedna wielka zenada. Animacja spadajaca do 5 klatek na sekunde i slide show przy 7 przeciwnikach na ekranie?? Czy TECMO pogielo??? Zenujaca sprawa... Czy my gralismy/gramy w ta sama gre?W NG2 jest tylko jeden moment, w ktorym gra zwalnia do podanego przez Ciebie poziomu i sa to te slynne "potiomkinowskie" schody w jednym z pozniejszych rozdzialow, o ktore pytam w jednym z powyzszych postow.W reszcie czapterow plynnosc jest IMO zadawalajaca.Zdarzaja sie oczywiscie drobne zaciachy, ale nie sa one az tak wielkie, by o nich pisac w tym tonie.Nie mniej jednak jakas tam rysa na tym brylancie jest... Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 nie wiem, jak to jest, ale animacja u mnie 60klatek za ch.ja nie trzyma... Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 (edytowane) Jak sie robi tego kombosa albo jak sie nazywal ten kombos co Ryu robi dwa czy trzy ciosy potem wyskakuje z kolesiem do gory a potem wgniata go w ziemie lecac w dol i krecac sie w kolko... (mam nadzieje, ze opis dobry dalem Pierwsze starcie z Genshinem banalne... To zagranie o ktorym piszesz to Izuna Drop, a jak sie go dokladnie wykonuje to niech sie wypowiedza nasi eksperci Mi sie udalo podczas przechodzenia gry tylko 4x wykonac to cudo - raz Lunarem i 3x Dragon Swordem.Mam jednak wrazenie, ze udalo mi sie to zrobic fuksem Edytowane 17 lipca 2008 przez Czezare Cytuj
Hlipo 3 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 DS/Tonfa - XYXXXY Lunar - skok XXY Szpony - skok w strone przeciwnika YXY Cytuj
marek1712 1 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 (edytowane) Czyli potwierdziłeś, że jest najprostszym bossem w grze. Nie zrobić go no hurt to grzech . Problemem mogą być wilkołaczki zaraz po nim... No dokładnie - walka z nim to banał Tylko te wilkołaki potem faktycznie wkurzają. Nie tyle zresztą zwykłe, co te rzucające mięchem <_< Ale tak czy siak się udało @Czezare - gdy będziesz grał na Mentorze/Master Ninja to animacja będzie BARDZO często zwalniała Ale fakt faktem - na schodach gra chodzi najgorzej. A Izuny są różne dla różnych broni: DS: XYXXXY Lunar: skok + XXY Szpony: XY (gdy przeciwnik jest w powietrzu; najlepiej zrobić Flying Swallow i potem XY - działa tylko na ludzi). Więcej ich nie używałem ale np. dwa miecze mają (bodaj) Hell Drop które działa podobnie... Edytowane 17 lipca 2008 przez marek1712 Cytuj
mozi 1 978 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 co do zwolnień gry to gram na mentorze i boss w 2 ch + wybuchajace shurikany = 15 fps. Masakra. Ze 20 razy to powtarzalem przez zwolnienia. Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 Zwolnienia w tej grze są największym felerem odpychającym mnie od niej. Schody są o tyle denerwujące, że kiedy chce się zrobić on-landing charge'a zazwyczaj Ryu macha kosą w powietrzu. Brak wyczucia kiedy wyląduje po prostu. Zwolnienia przy większej rozróbie rozwalają tempo na cacy. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 18 lipca 2008 Opublikowano 18 lipca 2008 Zwolnienia w tej grze są największym felerem odpychającym mnie od niej. Schody są o tyle denerwujące, że kiedy chce się zrobić on-landing charge'a zazwyczaj Ryu macha kosą w powietrzu. Brak wyczucia kiedy wyląduje po prostu. Zwolnienia przy większej rozróbie rozwalają tempo na cacy. Zwolnienia są koszmarne, ale jakoś przywykłem do tego. Co mnie bardziej odrzuca, to przerażająca masa błędów. Czasami się ma wrażenie, jakby gra wcale nie przechodziła żadnych testów. A przynajmniej nie wyszło poza betę. Cytuj
Hlipo 3 Opublikowano 18 lipca 2008 Opublikowano 18 lipca 2008 Z drugiej strony niektóre bugi ułatwiają rozgrywkę na wyższych poziomach Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 18 lipca 2008 Opublikowano 18 lipca 2008 Myślę, że lepiej wyważyć wszystko i pożegnać się z bugami niż je wykorzystywać. Walka z ilomaś tam Rasetsu na raz + ninjasy z ESami mnie dobija. Spróbuję skopiować ten trick, ale kużwa mać...ile bym dał, żeby mój skill się tu bardziej liczył niż wbite we mnie minibombki. Na normalu poradziłem sobie świetnie, na Mentorze radzę sobie do momentu właśnie kiedy nie mam wbitych igiełek. Czysty spam i tyle... A tak z innej beczki, jacyś kolesie na Iberianie mierzą w 60 baniek i wyżej (MN rzecz jasna). Będę śledził ich poczynania. Cytuj
marek1712 1 Opublikowano 18 lipca 2008 Opublikowano 18 lipca 2008 (edytowane) Na Iberianie to są sami nienormalni ludzie Kiedyś chyba widziałem wynik 34mln do NGB O_O (chyba to był Bigalski ale nie jestem pewien). A ja sobie daję na razie spokój i przerzucam się do konkurencji (znaczy DMC4 ) - trzeba od NG2 odpocząć. BTW - kilka minut temu przeszedłem ToV6 w ch.8 (Mentor oczywiście) - zaspamowałem wrogów 360UT z Lunara Prosty test acz dość długi... Edytowane 18 lipca 2008 przez marek1712 Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 18 lipca 2008 Opublikowano 18 lipca 2008 Na Iberianie to są sami nienormalni ludzie Kiedyś chyba widziałem wynik 34mln do NGB O_O (chyba to był Bigalski ale nie jestem pewien). A ja sobie daję na razie spokój i przerzucam się do konkurencji (znaczy DMC4 ) - trzeba od NG2 odpocząć. Jeśli to był wynik, o którym piszesz to było to NGII. Nie ma innej opcji. Udzielam się na Iberianie i wiem co się dzieje. W NGB można naciukać powyżej 25 milionów. Na więcej po prostu nie wystarczy wrogów i starć. Obecnie najlepszym skurkowańcem (o którym wiemy) na świecie jest Arab o ksywce Balbaid (25 2xx xxx Karmy na Master Ninja). Ja również odpoczywam od NGII przy DMC4 i GoWII. Poza tym z doskoku robię parę starć w NGB co by kiedyś ten 24mil run ukończyć. Cytuj
mozi 1 978 Opublikowano 18 lipca 2008 Opublikowano 18 lipca 2008 Ta ilość bugów wynika pewnie po czesci z tego ze gra jest tak ze 2 razy szybsza niz 1 ka. Tyle ze w 1 sie grało dostawalo baty i bylo fajnie a w 2 dostajesz łomot bo kamera pokazuje co che i kedy chce albo gra zwalania. W 1 mozna byl kamere lokowac na bossie a w 2 na sobie tyle ze nie wiem po ch.... Chyba tez odpuszczam - 5 chapter przedemna na mentorze i jakos mi sie nie chce. Inna sprawa ze czasu tyle juz nie mam co kiedys a do tejgry trzeba przysiac. I to mocno. Cytuj
szymen 2 Opublikowano 19 lipca 2008 Opublikowano 19 lipca 2008 Ale sie wkur***em. Mając zamiar nabyć NG2 postanowiłem dokończyć wszystko w jedynce. Poziom very hard , ostatnie levele. Odpalam, chce załadować save a tu "save damaged"(wszystkie jakie miałem). No po prostu jak mnie k***ica nie strzeliła to myślałem ze pada roz****e. Ktoś wie dlaczego tak się stało?? 360-ka była przed tym w serwisie ale przecież konsola a nie dysk twardy. Cytuj
Owiec 281 Opublikowano 19 lipca 2008 Opublikowano 19 lipca 2008 Moze jak wylaczales konsole ,to jeszcze sie save robil? Cytuj
Vranki 0 Opublikowano 20 lipca 2008 Opublikowano 20 lipca 2008 Ale sie wkur***em. Mając zamiar nabyć NG2 postanowiłem dokończyć wszystko w jedynce. Poziom very hard , ostatnie levele. Odpalam, chce załadować save a tu "save damaged"(wszystkie jakie miałem). No po prostu jak mnie k***ica nie strzeliła to myślałem ze pada roz****e. Ktoś wie dlaczego tak się stało?? 360-ka była przed tym w serwisie ale przecież konsola a nie dysk twardy. To chyba jakiś częsty bug bo kumpel miał w to samo - wysłał konsole na serwis bez dysku a jak wróciła wszystkie sejwy z ngb zrąbane... Cytuj
szymen 2 Opublikowano 20 lipca 2008 Opublikowano 20 lipca 2008 Czyli nie ma nadziei że odzyskam sejwy?? No to super, tyle grania poszło się kochać :wkurzony: Cytuj
marek1712 1 Opublikowano 20 lipca 2008 Opublikowano 20 lipca 2008 Znowu fajny wątek na GameFAQs "If there was a difficulty above MNM and ch.1 had IS ninja and cluster rockets... " "Path of the Rasetsu: Every normal enemy becomes a Rasetsu... " "Projectile Gaiden 2" hahaha Cytuj
Najber 2 Opublikowano 22 lipca 2008 Opublikowano 22 lipca 2008 Przeszedłem NG2 na MN i oprócz pierwszych dwóch chapterów i starcie z Dagra Dai to gra nie była zbyt trudna choc uważam że NGB jest najlepszą odsłoną NG w ogóle, a najtrudniejsza to jednak NG2. Karmy to jak na razie zrobiłem TYLKO 38 mln. bez oszukiwania oczywiscie kiedys to poprawie bo teraz czekam na Mission Mode W NGB zawsze wolałem misje niż sama gre Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 22 lipca 2008 Opublikowano 22 lipca 2008 Przeszedłem NG2 na MN i oprócz pierwszych dwóch chapterów i starcie z Dagra Dai to gra nie była zbyt trudna choc uważam że NGB jest najlepszą odsłoną NG w ogóle, a najtrudniejsza to jednak NG2. Karmy to jak na razie zrobiłem TYLKO 38 mln. bez oszukiwania oczywiscie kiedys to poprawie bo teraz czekam na Mission Mode W NGB zawsze wolałem misje niż sama gre Sorki, ale co trudnego z Dagra Dai jest? Cytuj
Najber 2 Opublikowano 23 lipca 2008 Opublikowano 23 lipca 2008 Przeszedłem NG2 na MN i oprócz pierwszych dwóch chapterów i starcie z Dagra Dai to gra nie była zbyt trudna choc uważam że NGB jest najlepszą odsłoną NG w ogóle, a najtrudniejsza to jednak NG2. Karmy to jak na razie zrobiłem TYLKO 38 mln. bez oszukiwania oczywiscie kiedys to poprawie bo teraz czekam na Mission Mode W NGB zawsze wolałem misje niż sama gre Sorki, ale co trudnego z Dagra Dai jest? A bo kurde te jego prądy mnie denerwowały i za bardzo chciałem go przejść ale po paru próbach udało mi sie go pokonać Zaczołem znowu grać na MN na punkty chciałbym tak zrobic 50 mln bo achievementy za bronie za bardzo nie chce mi sie robic bo są nudne... Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 23 lipca 2008 Opublikowano 23 lipca 2008 Dziś skończyłem sobie Mentorka i ostatni bossowie to jakoś tak no...szybko się zwinęli. Jednak doświadczenie zebrane na Warrior'ze wydatnie przyczyniło się do polepszenia techniki i mechaniki walk. PotMN jest jak na razie względnie ciężkie. Początek sprawił, że kilka razy wypowiedziałem zwrot "Bez sensu", ale później nauczyłem się cofać i wybierać przeciwników pojedynczo bądź trójkami. Myślę, że dojście do drugiego save'a to kwestia czasu tylko. Dagra Dai padł chyba najszybciej ze wszystkich w końcowej fazie. Skok+X+YYY Skythe'm dały mu bobu że hey. Wtedy prądami może sobie strzelać ile chce. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 23 lipca 2008 Opublikowano 23 lipca 2008 Też myślałem o przechodzeniu MNM jeszcze raz nastawiając się na karmę. Mam teraz jednak kilka innych gier do przejścia, książek do przeczytania i jakoś nie mam motywacji. Ciągle jestem w drugim chapterze (najtrudniejszy w grze chyba). Pierwszy poziom zaliczyłem na lekko ponad, 200 000 karmy (czy jakoś tak, o ile zer nie pogubiłem). Ma ktoś rozeznanie czy to dużo, czy mało? Jak najłatwiej się karmę zbiera? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.