Skocz do zawartości

Ninja Gaiden 2


Gość Tajfun

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na razie jestem w 6 misji to nie dropi a gram na facie. Korva, nawwt nie wiedzialem jak bardzo tesknilem za NG dopoki nie zagralem znowu w dwojke. Po RE mialem juz wyyebane na serie, ale teraz juz wiem ze slashery potrzebuja powrotu Ryu. Nie ma innego slashera z tak genialnym doborem broni pod przeciwnika - lunarem moze nie isc, a bierzesz kusarigame i sie okazuje ze przeciwnik jest mocno podatny pod moveset i go R O Z P I E R D A L A S Z. 

 

Ehh, czekam na Nioha 2, ale juz niech robia naprawde NG4 ze wszystkimi bronmi z 1 i 2. Przeciez Vigorian, pazury, diabel czy lunar to jest juz klasyka. 

 

I nie Bansai - NG1 lepsze (design bossow w dwojce to jest xDDD ) ale pieknie sie uzupelniaja te dwie gry. Na poczatku wkorvialo mnie pojscie w mocno efektowne UT/ET wzgledem jedynki, ale teraz juz sie lrzyzwyczailem ze zamaist max 5 ciosow Ryu robi combo w ultimate po 30.

  • Lubię! 1
Opublikowano

Jeszcze Yaiba tez byla bardzo fajna gra z GENIALNYM trybem arcade. Do dzis nie rozumiem tego hejtu w recenzjach ( wykorzystanie elementali pod przeciwnikow wyszlo grze pieknie). Jedynymi minusami byly 30 klatek, brak skoku i ze dwoch bossow, ale ogolnie gra dobra - lepsza na pewno niz ng3. Cos byky ploty o remasterze a chetnie bym łyknął.

Opublikowano
42 minuty temu, XM. napisał:

I nie Bansai - NG1 lepsze

 

giphy.gif

 

Bardzo bym chcial zeby zrobili NG4 ale troche w to watpie, znalezli sukces z Niohem i wydaje mi sie ze beda sie tego trzymac. Chociaz istnieje szansa ze odpowiednie zainteresowanie teraz dwojka moze ich sklonic do zaryzykowania, fajnie by bylo, mozna pomarzyc.

 

Swoja droga fajne jest ze to co napisales w 2016 roku (jak jeszcze mi sie chcialo pisac dluzsze posty) dalej jest aktualne. Gra systemowo dalej sie nie zestarzala i dalej jest niesamowita xD

 

W dniu 1.07.2016 o 23:14, Bansai napisał:

Ninja Gaiden 2

 

 

Ninja mutherfuckin' Gaiden 2, o jenysiu... :obama: jestem właśnie świeżo po napisach końcowych i osiągnąłem chyba growy odpowiednik Nirvany. Dawno nie miałem tak ogromnej satysfakcji ze zwykłego ukończenia gry, nawet platyny w Soulsach nie dały mi takiej radochy jak przebrnięcie przez to cudo, momentami było ciężko, ale jak już się człowiek obcykał z systemem walki i schematem ataków to było lepiej, nie z górki, nie łatwo, ale lepiej, na tyle że jucha się lała, mięso latało (dosłownie) a micha się cieszyła. :cool:

 

Jak ta gra wyprzedzała swoje czasy to to jest nie do pomyślenia dla mnie, dopiero teraz sobie zdałem z tego sprawę. Nawet dzisiaj można to spokojnie wsadzić do czytnika i bez zająknięcia grać do upadłego, system NIC A NIC się nie postarzał, w dalszym ciągu jest to perfekcja. Responsywność postaci na nasze komendy, animacje, SYSTEM WALKI, wrogowie, ich zróżnicowanie, poziom trudności, no grywalnościowy POTWÓR kurewa. Do tego jeszcze szczególiki typu plamy krwi, strzepywanie krwi z miecza, ciała wrogów zostające na miejscu nawet jak się 10 minut później z ciekawości cofasz do miejsca masakry.

 

Momentami takie akcje odstawiałem że aż miałem ochotę sobie zwalić, szkoda że nie można nagrywać na X360tce z taką łatwością jak na PS4 bo bym już tonę filmików wgrywał na swojego youtuba.

 

Lokacje zróżnicowane, bossowie odmienni i prawie każdy bardzo angażujący, prawie każdy ponieważ niektóre walki były strasznie gadżeciarskie, czyli schemat: odskocz, strzel z łuku, odskakuj więcej zanim znowu będziesz mógł strzelić. Na szczęście takie walki były 2 może 3, na jakieś 15. Same walki na zasadzie albo boss cie STOPI w 5 sekund, albo ty stopisz jego, ewentualnie można jeszcze zjanować zwycięstwo lecząc się przedmiotami zadając w międzyczasie na tyle obrażeń żeby go jakoś wymęczyć do 0 [ale to tylko na niższych poziomach, to nie soulsy, gdzie można przelevelować siebie z bronią i zrobić gwałt]. I to jest właśnie genialne w tej grze, jak poświęcisz te kilka minut podczas walki na nauczenie się patentu wrogów, to stają się znacznie prostsi, choć na początku wydawali się przegięci. No, za wyjątkiem pewnej pary na pewnym wulkanie, a żeby wam stara jeża urodziła. :[

 

Oczywiście grałem wcześniej w Sigmę 2, ale to co się w vanilla 2jce odpierdala to nie jest nawet porównywalne, aż byłem w szoku niektórych różnic, ten moment kiedy spodziewasz się spacerku po parku z kilkoma psami (Sigma 2), a tu (pipi) ci w dupę, wyskakuje 20 dopakowanych explosive kunai ninjasów, GL&HF. Na PS3 to nie powinno się nazywać Sigma tylko Inwalida Edition, nie dość że wrogów jest od cholery mniej, niektóre walki z bossami zostały uproszczone, to jeszcze zamiast krwi i mięsa mieliśmy jakieś dziwne fioletowe fontanny. :yao:

 

Podczas grania miałem chwilami dziwne myśli [a raczej marzenia] o tym jak próbuję przejść te grę na poziomie Master Ninja, ale biorąc pod uwagę fakt że każda moja sesja z tą grą kończyła się takim widokiem w lustrze:

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

2dd.jpg

 

 

To jednak sobie chyba daruję, Path of the Warrior, czyli normal [taaa] na razie musi wystarczyć, przejdę jeszcze z innymi broniami i może na mentora się skuszę... kiedyś, jak mi urosną jaja. xD

 

 

@XM.

 

 

  Ukryj zawartość

Nie, NGS nie jest lepsze od NG2 :cool: NGS jest za(pipi)iste, ale dla mnie 2jka jednak trochę lepsza, na pewno najlepszy slasher w jakiego w życiu grałem, a może i nawet najlepsza gra akcji.

 

 

EDIT: A właśnie, soundtrack też za(pipi)isty, choć nie jest to poziom MGR.

 

Opublikowano

poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale czy po premierze NG2 nie był mocno objeżdżany przez fanów?

 

a może to ten słynny syndrom halo? czyli że najnowsza gra jest zła dopóki nie wyjdzie kolejna część i nagle jest zaje,bista?

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, ragus napisał:

poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale czy po premierze NG2 nie był mocno objeżdżany przez fanów?

 

a może to ten słynny syndrom halo? czyli że najnowsza gra jest zła dopóki nie wyjdzie kolejna część i nagle jest zaje,bista?

Dostalo sie za zyebany system Karmy przez co juz nie bylo tego poscigu w karma runach.

 

Taki wymarzony NG4 - jak najwiecej ninjasow i fiendow, powrot karma runow, itemy, apteczki itp. jak w 1 i 2, brak drzewka rozwoju tylko scrolle i upgrade broni, challenge w grze, jeszcze wieksza brutalnosc ( niech yebia grafike - chce brak znikajacych cial, mase krwi i bebechow lezacych przez cala walke), powrot starych broni plus ze 2/3 nowe. Do tego wy(pipi)ac postaci zenskie z gry bo nikt nimi i tak nie gra, bossow w postaci statuy wolnosci niech sobie daruja czy buddy z sigmy 2 xD 

 

No i korva najwazniejsze - wyyebac dasha i dac rolla jak w NG1.

Edytowane przez XM.
  • Lubię! 1
Opublikowano
15 godzin temu, mozi napisał:

Z tego co czytam to kox daje radę na schodach gdzie były srogie dropy na 360. 

Na XOX są dwa tryby gry, Wydajność i Grafika - zgaduję, że pierwszy odpala 1080p i żelbet 60 klatek, a drugi 4K z możliwymi małymi dropkami tu i tam. 

Opublikowano
Godzinę temu, Bzduras napisał:

Na XOX są dwa tryby gry, Wydajność i Grafika - zgaduję, że pierwszy odpala 1080p i żelbet 60 klatek, a drugi 4K z możliwymi małymi dropkami tu i tam. 

 

Nie grajcie w trybie wydajnosc, pozbywa sie on tylko wszelakich ulepszen zwiazanych z XOX (brak screen tearingu, obraz zyleta, rozdzialka, AA etc.) w razie gdyby powodowaly jakies bugi.

 

Gra na XOX w trybie grafika dziala w betonowych 60 klatkach, nawet na schodach:

 

https://youtu.be/Ta7GTcfmfbo?t=6m33s

 

  • Plusik 2
Opublikowano
19 godzin temu, mozi napisał:

Z tego co czytam to kox daje radę na schodach gdzie były srogie dropy na 360. 

Doszedem na facie do schodow i byl dramat jak na 360 :( szkoda, ze tylko na koxie tak sie troszcza o ulepszone wersje bo zwykly bąk dalby orzeciez rade bez problemu.

Opublikowano

Zastanawialem sie jak moge sie odwdzieczyc za tego "remastera" skoro gierke za grosze kupilem i okazuje sie sa jakies kostiumy do kupienia i mission pack, idealnie, cos sobie wybiore. :cool:

 

@XM.


Ty bedziesz pamietal, progress miedzy poziomami trudnosci przechodzi czy na kazdym wszystko od nowa [tests of valor, czaszki etc.]?

Opublikowano (edytowane)
W dniu 20.04.2019 o 16:35, XM. napisał:

Doszedem na facie do schodow i byl dramat jak na 360 :( szkoda, ze tylko na koxie tak sie troszcza o ulepszone wersje bo zwykly bąk dalby orzeciez rade bez problemu.

 

No nie bardzo, to jest emulacja, którą początkowo działa słabiej niż gry natywnie na x360, reach, gearsy 3, mass effect miały takie spadki, że to raczej na początku nie miało sensu ale popracowali nad emulatorem i jest jak jest ale dopiero na xox rozwinął skrzydła

Edytowane przez _Be_
Opublikowano
4 minuty temu, Bansai napisał:

Zastanawialem sie jak moge sie odwdzieczyc za tego "remastera" skoro gierke za grosze kupilem i okazuje sie sa jakies kostiumy do kupienia i mission pack, idealnie, cos sobie wybiore. :cool:

 

@XM.


Ty bedziesz pamietal, progress miedzy poziomami trudnosci przechodzi czy na kazdym wszystko od nowa [tests of valor, czaszki etc.]?

Chyba wszystko od nowa trzeba.

Opublikowano
4 godziny temu, Bansai napisał:

Zastanawialem sie jak moge sie odwdzieczyc za tego "remastera" skoro gierke za grosze kupilem i okazuje sie sa jakies kostiumy do kupienia i mission pack, idealnie, cos sobie wybiore. :cool:

 

@XM.


Ty bedziesz pamietal, progress miedzy poziomami trudnosci przechodzi czy na kazdym wszystko od nowa [tests of valor, czaszki etc.]?

Wtrace się - na 100%od nowa ho test of valour jest inny w zależności od poziomu trudności. Czaszki też bo każdy poziom trudności to NG. 

  • 3 tygodnie później...
  • 1 rok później...
Opublikowano

Nawet nie wiem kiedy wczoraj skończyłem pierwszy etap. W sumie to dwa razy bo poziom ucznia okazał się za łatwy. No ale w drugim poziomie pieski na wojowniku robiły że mną co chciały. Spróbuję je dzida dziś przyatakować.

Kiedy widzisz te latające kończyny, krew na ścianach i kończysz akcje pozbywając delikwenta głowy a kobieta z boku patrzy jak na debila i pyta do czego się tak cieszysz to wiedz że fun jest ogromny. 

Jak na gierkę z 2008 to rusza i prezentuje się to kapitalnie. Będzie grane :banderas: no i ile tu jest znajomych rzeczy z Nioszka 

 

 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Niedawno sprawdziłem NGB. Cały czas mega grywalny szpil. Nie tak trudny jak 2ka gdzie przeciwnicy nie czują bólu i są absolutnie bezlitośni, ale cały czas zerowa fabuła i nieziemski gameplay robią robotę.

  • Plusik 1
Opublikowano
Godzinę temu, Yap napisał:

Niedawno sprawdziłem NGB. Cały czas mega grywalny szpil. Nie tak trudny jak 2ka gdzie przeciwnicy nie czują bólu i są absolutnie bezlitośni, ale cały czas zerowa fabuła i nieziemski gameplay robią robotę.

Ja odpalilem ostatnio ngb i dla mnie niegrywalna przez tragiczną kamera. Do sigmy mogę wracać, ale black się przez te kamera mocno postarzał.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...