Final Fantasy X-2

[Figaro 8 220]

Słyszałem różne nie ciekawe opinie o tym tytule. Ale osobiście, przymierzam się do zakupu tej gierki. Czy ktoś tu mi powie, co się zmieniło w tej grze od FFX ? (oprócz zmiany na badziewną fabułę). Czy system jest identyczny? No i ofkoz co ogólnie sądzicie o pierwszej bezpośredniej kontynuacji części z serii FF?

[Aramis 10]

System jest całkowicie inny jak w FFX. To czy zmienił się na gorsze, czy na lepsze - kwestia gustu (zmodyfikowane ATB). Jest podział na profesje. Techniki mają swój własny pasek ATB wiec aby rzucić nawet głupie Fire musisz poczekać aż pasek postaci dojdzie do końca, wybrać Fire i znowu czekać aż się odpali. Bardzo dobry pomysł, który został świetnie rozwinięty w FFXII. Niestety nie wykorzystali do końca potencjału systemu bo gra jest prosta.

 

Klimat gry jest całkowicie inny - sielankowy, głupkowaty. OST również gorszy jak w dziesiątce. Fabularnie jest słabo...co jednak nie przeszkodziło mi w nabiciu tych 200h w tej grze . Ogólnie gra na pewno nie jest zła, warto zagrać .

[Killabien 553]

Każdy ma inna opinie o tej grze. Większośc ją krytykuje, a mi sie ta gra bardzo podobała. Jeśli podobała Ci się X to bierz

[Crono 0]

Każdy ma inna opinie o tej grze. Większośc ją krytykuje, a mi sie ta gra bardzo podobała. Jeśli podobała Ci się X to bierz

 

Powiem wprost przeciwnie jesli podobał ci sie X, NIGDY nie graj w tą gre

 

Zreszta te dwie gry dobitnie pokazują czym był Squaresoft (FFX) i czym stał sie Square-Enix (FFX-2)

Edytowane 6 lipca 2008 przez Crono

[Yahoosh 0]

FFX był świetny, trzymał wyski poziom jak każdy FF... prócz FFX-2.

 

Bardzo kiepsko i wkurzająco platformówka powiedział bym, szaro-bura i powolna, takie jakby odcinanie kuponów z X'a.

Da się przejść ale momentami traci się chęci na brnęcie dalej, mówię serio, zaczynałem z 4 razy od nowa przechodzić ten tytuł... za każdym razem coś mnie w nim tak wpieniało że odkładałem na kiedy indziej i raczej już do niego nie wróce.

 

Pierwszy nieprzemyślany FF w historii, toż FF III na NDS'a dawał więcej przyjemności z chodzenia po bitmapach kolesiami zbudowanymi z paru polygonów ze szczatkowa fabułą niż FFX-2.

 

Nie... Polecam... Wolałbym zeby o tym FFie zapomniano bo to siara dla Square'a.

[artur_z 3]

No więc tak... Nie ma już turowego systemu, tylko zmienione ATB ( z postaciami poruszającymi się ruchem nieuporządkowanym po polu walki), nie ma Spher Grindu (a więc nie ma pakowani na taką skalę jak w X), mamy za to system jobów, nie można zmieniać postaci broni, tylko akcesoria, nie ma Aeonów do przyzywania, fabuła jest bardzo przeciętna. Ekipa Sphere Hunterów konkurująca z naszą ekipą to porażka na całej linii. Powraca blitzball, ale w mocno uproszczonej formie. Z ciekawych bonusów jest hodowla chocobo i 100 piętrowy labirynt. Gra odstaje na pewno poziomem od X, ale można pograć.

[Aramis 10]

No, jest tak platformówkowy, że wystarczy trzymać cały czas O, aby wszystkie przeszkody przeskakiwać.

[Figaro 8 220]

A co z długością gry?

Sphere gridu juz nie ma?

[artur_z 3]

A co z długością gry?

Sphere gridu juz nie ma?

 

Spher gridu brak, są teraz joby (z tego uczymy się nowych skilli) i coś zwanego chyba Garment Grid(mogę się mylić, bo dawno nie grałem)- pakuje się tam kolejne joby i mozna je zmieniać (joby)podczas walki na sąsiadujące z akurat używanym. Gridy mają też właściwości podobne do armorów, czyli chronienie przed żywiołami czy jakiś Break HP limit... Ja to w każdym razie olałem i zacząłem kombinować dopiero pod koniec gry, jak już były dostępne wypasione joby i gridy. co do zmian joba w czasie walki to tego też nie używałem praktycznie wogule Co do czasu gry - około 80-90h na zrobienie 100%.

[Aramis 10]

Na 100% story chciałeś powiedzieć chyba, bo wszystkich itemów nie skompletujesz w tak krótkim czasie .

[MoniqaPS2PSP 1]

Ciężko powiedzieć czy ci się ta gra spodoba bo zdania są podzielone. Mnie się X-2 podobał a zagrałam w niego przed FFX X-2 można potraktować jako dodatek a nie kolejną część wtedy się nie rozczarujesz. na 100% nie zaliczyłam bo

znudziło mnie kopanie na pustyni(nie mogłam wylosowac akurat tych częsci,które potrzebowałam do zbudowania bossa, nie pamiętam już dokładnie co to było

Edytowane 8 lipca 2008 przez MoniqaPS2PSP

[artur_z 3]

Na 100% story chciałeś powiedzieć chyba, bo wszystkich itemów nie skompletujesz w tak krótkim czasie .

 

Naturalnie, chodziło mi o nabicie licznika % do 100. Bo full pakowanie to nie dla mnie, tak bardzo ten tytuł mnie nie wciągnął.

[lena163 5]

Jak dla mnie za bardzo słodko-pierdząca (nawet jak dla dziewczyny) zadania w stylu rozdawania baloników czy inne tego typu delikatnie mowiąc mnie irytowały, nie mówiac już o tańcach jako o typie ataku (jeżeli dobrze pamiętam) No i te trzy słodkie idiotki zupełnie odbiegąjace charakterem od poprzedniej części (jedna Pain jako tako dawałą się znosić) Drugi raz w to już raczej nie zagram chyba że w formie pokuty jedyny plus że skończyła się lepiej niż X ale ogólnie fabuła...  

[Belcoot 0]

Ja wiem? Zakończenie FFX było całkiem spoko. Zakończenie FFX-2 - ser .

 

Ja powiem od siebie tyle, że żałuję wydanych na tę grę pieniędzy, nie ma klimatu FFX, scenariusz jest słabiutki i durny, a gameplay w ogóle nie zachwyca. Zmuszałem się, żeby FFX-2 ukończyć. Jest wielel znacznie lepszych RPGów, za które lepiej się zabrać .

[lena163 5]

Ja wiem? Zakończenie FFX było całkiem spoko. Zakończenie FFX-2 - ser .

 

Nie no z tym zakończeniem to też szału nie było, ale chodzi mi głownie o to że tym razem Tidus wrócił do realnego świata i pod tym wględem stwierdzam że sie lepiej skończył A ogólnie to ja na jego miejscu był sobie inną dziewczynę znalazła (gdybym była nim ) 

[sakiu 83]

Ja wiem? Zakończenie FFX było całkiem spoko. Zakończenie FFX-2 - ser .

 

Ja powiem od siebie tyle, że żałuję wydanych na tę grę pieniędzy, nie ma klimatu FFX, scenariusz jest słabiutki i durny, a gameplay w ogóle nie zachwyca. Zmuszałem się, żeby FFX-2 ukończyć. Jest wielel znacznie lepszych RPGów, za które lepiej się zabrać .

 

Ja wyrobiłem 150h w FFX-2 LOL.....w sumie tylko dlatego bo szybko się zabijało i chcialem 100% skillów zrobić.....później to i tak biegałem 3x Lady Luck i zabijałem wszystko jak idzie (najbardziej przepakowana profesja, i jeszcze dark knight)

 

Gra może jest dziwna, postaci dziecinne, Riku to już w ogóle porażka, zakończenie takie sobie, ale jakoś te 150h wyrobiłem :> sam nie wiem jak.....

[Alien00 14]

FF X-2 jak na kontynuację znakomitej wg mnie "dziesiątki", mocno rozczarowuje.FF X była dojrzałą opowieścią,ze znakomitą fabułą,X-2 jest niestety lekką profanacją,że tak to nazwę.Uważam że ta gra mocno spłyciła wrażenia duchowe i artystyczne płynące z FFX.Najlepiej gdyby wogóle nie powstała,ponieważ poziomem artyzmu,fabuły,i całej otoczki nie dorasta FFX do pięt.Widać niestety w tej grze wpływy Enix.

[Dr.Czekolada 4 494]

Czytajac wasze posty mozna zabic sie o szafke (dlatego ze to byl moj 1 PRAWDZIWY FF w ktorego gralem na powaznie ! ;(). Dobra... Nie zaprzecze ze ta gra w sumie nie ma nic wspolnego z korzenimi serii, ale akurat mi to nie przeszkadza. Moze i najslabszy FF ale nie powiedzialbym nigdy, ze szkoda iz powstal - klimat tej gry, ta popirolkowatosc, te 2 glupie lalunie (Pain sie nie liczy), system walki .... rzadna gra mi tak nie dowalila jak FF X-2 !! (to bolalo...).

[lena163 5]

Czytajac wasze posty mozna zabic sie o szafke (dlatego ze to byl moj 1 PRAWDZIWY FF w ktorego gralem na powaznie ! ;(). Dobra... Nie zaprzecze ze ta gra w sumie nie ma nic wspolnego z korzenimi serii, ale akurat mi to nie przeszkadza. Moze i najslabszy FF ale nie powiedzialbym nigdy, ze szkoda iz powstal - klimat tej gry, ta popirolkowatosc, te 2 glupie lalunie (Pain sie nie liczy), system walki .... rzadna gra mi tak nie dowalila jak FF X-2 !! (to bolalo...).

 

Ogólnie w FFX-2 dało się zagrać i przejść bo przywiązanie do serii nie pozwaliło mi nie przejść tego dodatku, mimo że mi się nie podobał

 

O gustach się nie dyskutuje, bo każdy lubi co innego, ja zaczynałam od FFVII i FFVIII, więc one zawsze bedą mi się bardziej podobać i zawsze bede do nich nowe finale porównywać, ale nie dziwie się że młodsi gracze czy gracze starsi, ale dopiero zaczynajacy interesować się serią finala wolą te nowsze odłony jak FFX czy nawet FFX-2 bo ciężko teraz im byłoby się zachwywać klocowatymi postaciami i napisami zamiast mówionych dialogów, ale i tak się cieszcze że miałam kontakt z tymi starszymi seriami wtedy kiedy na tamate czasy ta klocowata grafika była po prostu powalająca.

 

Edytowane 30 lipca 2008 przez lena163

[shy4 53]

Ja niestety zostawiłem ps2 i zafoliowanego ffx-2 przed wyjazdem w pl....it tak sobie leży i czeka, na szczęście już za 2 tyg wracam do pl i wezmę się za niego i zobaczymy jak się w praktyce ten tytuł sprawuje.....

Raz grałem w demo FFX-2 i byłem zaskoczony..niestety negatywnie...mam nadzieję że pełna wersja da radę..

 

 

lena uwierz że nawet teraz w dobie tak "wypasionej" grafiki, te starsze "klockowate"/pikselowate/sprajtowe" mają więcej uroku artyzmu i duszy niż wszystkie nowe produkcje razem wzięte....tbh to np na x360 czy ps3 nie wyszedł chyba żaden rpg w którego można by pograć z przyjemnością i taki mi emocjami jak przy starszych pozycjach...

 

IMO najlepsze konsole do rpg to snes/psx/ps2 no i wszelkie gb +ds , pierwsze trzy dostarczyły tyle wspaniałych produkcji ,że można grać latami i sikać na nowe konsole (ja mam jeszcze xxxx rpg do zaliczenia na nie.....i to upatrzonych a w międzyczasie jeszcze dowiaduje sie o nowych i dochodzą do listy pożądania )

[lena163 5]

No masz racje z ta grafiką bo ja wolę sprajowatą"mapę świata" taką jak była w poprzednich finalach niż np liniowe do bólu dopracowane tereny w FFX I co więcej tak jak kiedyś nie lubiłam klocowatego Clouda to teraz mi nie przeszkadza bo grywalność tej gry jest ponadczasowa choć nie zawsze miałam takie zdanie bo jak byłam młodsza to brak znajomości angielskiego dawał się odczuć

 

A co do rpg na psx to rzeczywiście jest ich duużo i jak tylko mam okazje jakiegoś zdobyć to się 

nie zastanawiam 2 razy ost udało mi się zdobyć Legend of Dragoon i baardzo mi się spodobał

 

A co do Finala X-2 to zapewne pewne elementy Ci się mogą spodobać, jak wspomiany wcześniej system walki czy niektórzy przeciwnicy itp.

[shy4 53]

Zobaczymy co z tym FFX-2 zdam relację

 

Legend of Dragoon powiadasz? mmmm miodzio...też leży i nie zagrałem...wychodzi na to że bardziej kolekcjonuje niż gram...no ale raz jrpg czasochłonne a od innych gatunków tez nie stronię, no i jak człowiek samemu na chleb zarabia to i często czasu i chęci lub obu na raz brakuje...

Edytowane 14 sierpnia 2008 przez shy4

[Mala 0]

Ja kupiłam używane FFX-2 za niezbyt wygórowaną cenę i nie żałuję! Proponuję zrobić to samo, w końcu miło dowiedzieć się jak potoczyła się dalej historia mieszkańców Spiry.