Fast food

[Gość _Be_]

to informatyk jest, zostawcie go

Edytowane 10 lutego 2013 przez _Be_

[Figlarz 1 272]

Dratewka - nie wiem czy gastro nie ma czasem tego samego właściciela co te pozostałe budki wokół empika. wczesniej funkcjonowala (nie wiem czy dalej jest otwarta) jeszcze ta budka zaraz naprzeciw istambul kebaba, tam zawsze bralem podwojne burgery z wszystkimi mozliwymi dodatkami i sie nawpierdalałem za kilka zł

[Pryxfus 820]

to informatyk jest, zostawcie go

I do tego student, więc sami rozumiecie ;]

[Zdunek 1 121]

W Macu zawsze powiększony + 2 cheesy i lodzik, zabija głód na jakieś 4h 

Jak jestem głodny to biorę dwa razy zestaw powiększony, a zaliczam się bardziej do chudszych

[Harbuz 953]

Jaki to jest powiększony a jaki nie? Ja zawsze daję kupon i płacę więc nie wiem jakie tam są opcje. Kanapka też jest większa w powiększonym? Czy dopłaca się grube złocisze tylko za większe frytki?

[SzewczykDratewka 202]

Dratewka - nie wiem czy gastro nie ma czasem tego samego właściciela co te pozostałe budki wokół empika. wczesniej funkcjonowala (nie wiem czy dalej jest otwarta) jeszcze ta budka zaraz naprzeciw istambul kebaba, tam zawsze bralem podwojne burgery z wszystkimi mozliwymi dodatkami i sie nawpierdalałem za kilka zł

Od momentu gdy rozpoczeła sie na Katowice inwazja kebabów i hamburgerów to z ulic zniknely psy a z rawy szczury

 

 

to informatyk jest, zostawcie go

I do tego student, więc sami rozumiecie ;]

 

 

cos w tym jest. Taki bsmart z kfc to idealne danie. Idealna cena, idealna ilosc

 

 

Jaki to jest powiększony a jaki nie? Ja zawsze daję kupon i płacę więc nie wiem jakie tam są opcje. Kanapka też jest większa w powiększonym? Czy dopłaca się grube złocisze tylko za większe frytki?

 

Dostajesz wieksze frytki i napój. 0,5 zamiast tego co jest normalnie

 

W Macu zawsze powiększony + 2 cheesy i lodzik, zabija głód na jakieś 4h 

 

Jak jestem głodny to biorę dwa razy zestaw powiększony, a zaliczam się bardziej do chudszych 

Edytowane 10 lutego 2013 przez SzewczykDratewka

[Pryxfus 820]

W piątek jadłem baconcheesburgera (wołowina, ser, bekon, pomidor, sałata, cebula) w Mad Mick w Katowicach. 200 gramowy kawał wołowiny który może być wysmażony lub nie. Kanapka jest podawana z frytkami, sosy dodajesz sam. Jezu, ale to było dobre, wołowinka lekko różowa w środku, wszystko idealnie przygotowane, do tego leją tam czeskie piwo. Można zamówić burgera z 400 gramowym kawałkiem mięsa, ale to byłoby dla mnie za dużo. W menu widziałem burgera w masłem orzechowym, bananem, i syropem klonowym, ale nie zaryzykowałem :] Katowiczanie, zazdroszczę wam tego lokalu.

 

 

[Lipa 512]

I jak mam niby tego burgera zjeść ? Po kawałku ? Najpierw wołowina, później sałata/pomidor i na końcu bułkę ? Chyba, że masz usta jak dziewczyny z youjizza.

[Gość _Be_]

a ręce masz? Bo wydaje mi się, że bułka nie jest z kamienia i da rade scisnąć takie coś.

[Gość]

Ale jest to jednak niewątpliwe trafna uwaga. Nie wiem jak wam, ale dla mnie 50% oceny fast footów jest sposób złożenia i możliwość zjedzenia go bez walczenia z siłą grawitacji oraz upier.dolenia się. Po prostu nienawidzę jak jedząc połowa burgera czy innego kebaba mi ucieka na boki, a sos cieknie po łapie.

Edytowane 11 lutego 2013 przez Gość

[Pryxfus 820]

I jak mam niby tego burgera zjeść ? Po kawałku ? Najpierw wołowina, później sałata/pomidor i na końcu bułkę ? Chyba, że masz usta jak dziewczyny z youjizza.

Słuchaj blubera, mimo tego, że mięsa nie je, wie jak wszamać hamburgera. Na upartego podają do tego sztućce, ale jeszcze nie widziałem kogoś jedzącego hamburgera sztućcami :]

[Figlarz 1 272]

W Mysłowicach jest lokal o nazwie Braks. Podają tam potrójne hamburgery/cheeseburgery. Niemożliwe, by to zjeść gołymi rękami, chyba że ktoś lubi się upierdolić jak brudas, ja tam wolę jednak sztućce. Tego MadMicka może kiedyś spróbuje, jak najdzie mnie ochota na coś nowego.

 

Jadł ktoś hamburgera w Jeff's? Podobno bardzo dobry.

[Gość Dr.Suess]

jeff's dobra knajpa, ale hamburgery imo bez polotu kawał mięcha w bułce + warzywa rozpyerdala sie w ręku, kto co lubi zresztą, plus ze mozna prosić jaki ma być kotlet, czy wysmażony czy średni czy tatar.

 

smaka mi zrobiliście

Edytowane 11 lutego 2013 przez Dr.Suess

[Mendrek 571]

Braks spalił się dla mnie zbyt wiele razy. Nie wiem jak ten lokal jeszcze istnieje. Mi raz zapomniano o zamówieniu i raz dali ugotowaną bułkę w cheesie, kuzynowi dali nie to co zamówił, a znajomkowi babka dwa razy źle wydała (kapował się po wyjściu). I fakt ich burgery zwykle trza jeść widelcem, albo skupiać się na gimnastyce z bułką miast na jedzeniu. I do tego czasem ktoś pali fajkę za parawanem gdzie jest automat hazardowy (równie dobrze tego parawanu mogłoby nie być)

Teraz nawet chyba Alanya padła, Turki z Istanbula w końcu dopieli swego

 

Ej chyba w Katowicach gdzieś jest Subway. Te 7,77 z reklamy to pewnie za jedną kanapkę? Jeśli tak, to ku.rwa kanapkowy Starbucks

Edytowane 11 lutego 2013 przez Mendrek

[Gość _Be_]

Ej chyba w Katowicach gdzieś jest Subway. Te 7,77 z reklamy to pewnie za jedną kanapkę? Jeśli tak, to ku.rwa kanapkowy Starbucks

 

Ja 7,77 za jedną kanapke to i tak w ch'uj tanio.

[SG1-ZIELU 870]

Ogólne jak dla mnie kanapki w subway są mega trochę drogie ale samemu w domu nigdy nie chce mi się takiej robić. A jeśli chodzi o burgery to tylko Burger King 

[Grabek 2 780]

W sensie 7.77 za pół kanapki jak mniemam?

[Gość ragus]

Na sabłeja Spicy Italian z dodatkowym serem, papryką zieloną, papryką ostrą, sałatą i miodową musztardą nie ma chu.ja. I nie obchodzi mnie ile kosztuje taka przyjemność.

 

Jak pociągam łyka zimnego sprajta po konsumpcji takiej kanapeczki, to czuje się, jakbym dotknął stóp boga.

Edytowane 11 lutego 2013 przez ragus

[Kenny tJJger 3 784]

Wsiadam w samochod i jade... Nie wytrzymam...

[QBH 246]

o tak, Subway urywa ryj. 7,70 dobra cena.

 

no, ale jak czytam posty gości co najedzą się kurczakburgerem na cały dzień, to podejrzewam, że takie pół kanapki w subway'u zniszczyło by ich przewody pokarmowe, więc nigdy nie odważą się zakosztować tej kanapkowej za(pipi)istości.

[Figlarz 1 272]

Mnie wcale tak nie jara ten sabłej, choć próbowałem raz. Ot zwykła bagieta, jakaś szynka, warzywa. Fakt, że smaczne, ale bez przesady, orgazmu nie ma

[Harbuz 953]

Już nawet nie chodzi o to, że to jest super smaczne. Bardziej chodzi o to, że w swojej kategorii SubWay po prostu nie ma w Polsce konkurencji.

 

BTW: Osobista dygresja: Dałbym wiele za Taco Bell (jakoś tak się pisało) w Polsce. Jak widzę to w TV to zawsze mam ochotę kupić bilet do wujka Sama i  lecieć tylko po te tortille albo tacosy.

[hay 17]

A Guac'n'ole w poznańskiej Galerii Malta Ci nie leży ?

 

2 wypasione taco za 5 zikos tam dają.

Edytowane 12 lutego 2013 przez hay

[SzewczykDratewka 202]

Sprawdziłem spicy italian.

 

za cene 7.77 za 15. Ideał.

100% w kategorii smak + cena/ilość.

[Lipa 512]

a ręce masz? Bo wydaje mi się, że bułka nie jest z kamienia i da rade scisnąć takie coś.

 

(pipi)j jeść te swoje sałaty.